GRY-PLANSZOWE.pl

Jakie znacie najbardziej losowe gry planszowe i karciane?

"Węże i drabiny" oraz "Wojna" - obie mają po 100% losowości.

That's Life - masakrycznie losowa o tym, że życie nas wszystkich oszukuje. Osobiście uwielbiam, ale jak ktoś siądzie nadambitny to potem mu jest przykro
Ryzyko jest okrutnie losowe jak również.

czy gry o które pytasz mają odznaczać się czymś jeszcze oprócz losowości, czy to jedyne kryterium?;)

rzut monetą - 100% losowości i nie ma downtime'u

Ale mało planszówkowo-karciankowy jest.

świetną grą o dużym współczynniku losowym ale również mocnym zabarwieniu psychologicznym jest "papier, nożyce, kamień". może nie jest zbyt planszowa, ale wyniki można zapisywać na kartach... zeszytu na przykład.

Papier nożyce kamień są losowe? Ja bym powiedział, że są w 100% strategiczne. Elementu losowego jest jeszcze mniej niż w szachach, gdzie przecież losuje się, kto gra białymi.

Jeśli za miarę losowości przyjąć to ile zależy od graczy, a ile od szczęścia lub to, że gra bez losowości przy identycznych wyborach graczy przebiegnie w identyczny sposób to "papier, nożyce, kamień" mają 0% losowości.

EDIT: waffel był szybszy

racja to...
zdławionym.

Z karcianek Atomuuuówki - losowość przy ciągnięciu kart, a później przy rzucie kostką. W dodatku karty i mechanizm gry jest taki, że nic się nie da zaplanować i wszystko się opiera na ciągnięciu/wykładaniu kart i rzucie kością. Nic więcej...

wyłącznie losowość jest kryterium. Potrzebne za zajęcia. Dzięki za odpowiedzi

100% losowośći: Monopoly i Chinczyk (znany w polsce też pod nazwą "Człowieku, nie irytuj się"... dość adekwatna nazwa)

1. Totolotek
2. Bingo (mój synek ma
3. setki gier planszowych, gdzie rzucasz kostką i ruszasz się o tyle pól ile oczek na kostce, a na drodze czekają Cię nagrody i kary 8w zależności od tytułu gry moze to być spotkanie z lwem, awaria samochodu, dobry uczynek itp. itd.) w każdym sklepie z zabawkami masz tego badziewia na tony.

a poważnie: Twoje pytanie jest albo niekonkretne, albo nie na te forum

ps. i jeszcze mi się przypomniało: gra w butelkę

cezaras pisze: ps. i jeszcze mi się przypomniało: gra w butelkę

Praktyka mojej mlodosci wskazuje, ze butelka mozna i trzeba sterowac, zeby czerpac przyjemnosc z gry .

Po długich i wycieńczających nockach brydżowych, gdy graliśmy mecze (czyli w 8 osób) - nad ranem zwykliśmy dla uspokojenia czaszek rozgrywać kilka partii w "Asa Pik". To bardzo dobra gra, tylko "trochę losowa". Talię kart rozkłada się na stole w sposób nieregularny i dokładnie miesza. Począwszy od gracza startującego każdy z graczy ciągnie ze stosu jedną kartę i odkrywa ją. Ten, kto pierwszy wyciągnął Asa Pik przegrywał.
Istniała koncepcja, że zapamiętywanie "schodzących" kart zwiększa szansę na wygraną, więc wszyscy starannie to robili.

Stan umysłu po rozegraniu kilkuset rozdań w brydża jest specyficzny, trochę pomiędzy hipnozą a upojeniem. Grę w Asa Pik traktowaliśmy nieco bardziej serio, niż mogłoby to wynikać z powyższego opisu.

MataDor pisze:100% losowośći: Monopoly i Chinczyk

To nie jest prawda. 100% losowości jest w grach planszowych, w których gracz nie ma żadnego wyboru. Takich, jak np. Grzybobranie albo wymienione wcześniej Węże i drabiny. Losowość Chińczyka oceniłbym na 80-90% (jeżeli gracz ma na trasie więcej niz jeden pionek, to ma jakąś możliwość wyboru). Jeśli chodzi o Monopoly, to udzial losu zależy od liczby graczy. Przy grze w 2 osoby losowość jest porównywalna z Chińczykiem. Przy grze w 5-6 osób los (kostki i karty) decyduje o wyniku w 50%, w 10% umiejętności (kiedy kupić domy, kiedy wziąć kredyt), a w 40% zdolności negocjacyjne

+1 dla powyższego posta. 100% losowości to np. wspomniany wyżej rzut monetą, rzut kością "kto wyrzuci więcej", albo karciana wojna. Myślę, że na tym forum nie mieszczą się w zasadzie w definicji gry - bo grania (tak jak my je rozumiemy) w tym za bardzo nie ma.

chodziło mi o gry planszowe lub karciane - w takim przypadku bingo, gra w ruletkę, rzut monetą, itp. odpadają

Jeśli zaś chodzi o chinczyka to nie uwieżycie ale zdążyłam na to wpaść chodziło mi raczej o uzyskanie informacji na temat innych gier opartych na kościach czy innym elemencie losowym.

Um Krone und Kragen wydaje się dobrym przykładem. Niby jakaś taktyka jest ale wszystko opiera się na kościach.

Czy w takim razie chodzi o gry, w których występuje coś takiego jak zarządzanie ryzykiem?
Jak Polowanie na robale i Zaginione miasta?

Manila chyba pasuje w takim razie.

Oraz Winner's Circle.