Ankh: Gods of Egypt (Eric M. Lang)

[planszufka]

Z tym, że Ankh jest super na 2 graczy i nie czuć, że przy większej ilości będzie lepiej to aż tak bym nie przesadzał.

1. Przy 2 graczach nie ma tej mechaniki wyrównującej, czyli łączenie bogów

2. Dość często zdarzal mi się przy 2 mocny efekt kuli śnieżnej, gdzie już w połowie gry widać, że nie ma się szans wygrać

Na pewno trzeba to wziąć pod uwagę. Ankh to naprawdę dobra gra moim zdaniem, ale trzeba też być świadomym ewentualnych problemów. Działa na 2 super, ale tak jak Blood Rage lepiej pewnie jest na 3-4

akurat na 4 ankh mi sie najmniej podobal, robi sie duzy chaos, zdecydowanie lepiej na 2-3

[SetkiofRaptors]

2. Dość często zdarzal mi się przy 2 mocny efekt kuli śnieżnej, gdzie już w połowie gry widać, że nie ma się szans wygrać

Z tą krytyką bym się nie zgodził. O ile byłby to problem gdyby każda rozgrywka kończyła się w sumie w połowie gry, o tyle to, że to się czasem stanie jest niemożliwe do uniknięcia. Ot, jak chciałbyś uniknąć tego, że ktoś po prostu zdecydowanie lepiej rozegrał rozgrywkę? Miałem rozgrywki gdzie ścigaliśmy się do ostatniego punktu, miałem takie gdzie spieprzyłem tu i ówdzie i zwyczajnie wiedziałem na początku 4 konfliktu, że przegram. Dobra gra moim zdaniem nie chroni gracza przed nim samym i zawiera w sobie potencjał do bycia w nią bardzo złym

W sumie Ankh jest bardzo szachowy, nie wyobrażam sobie czemu miałbym oczekiwać, że rozgrywki będą zawsze wyrównane.

Catchup mechaniki w moim odczuciu są kontrowersyjne, bo zwyczajnie asymetrycznie traktują lepszych/gorszych graczy. Rozumiem po co są, mają podgrzewać atmosferę. Ja wychodzę z założenia, że jeśli poszło ci źle, to nie powinieneś być nagradzany, tylko karany przez grę.

[Garad]

Cześć. Potrzebuje pomocy na szybko. Potem skasuje posta.

Czy mógłby mi ktoś wysłać zdjęcie ze scenario booka dla Ankh - standardowy setup dla 4osob?
The Middle Kingdom

[Hardkor]

Zagraliśmy w końcu w faraona i naprawdę warto. Zmienia mocno grę, ale mam wrażenie, że niektóre karty są w nim o wiele mocniejsze od innych. Ja gorąco polecam.

[CrossSleet]

Zagraliśmy w końcu w faraona i naprawdę warto. Zmienia mocno grę, ale mam wrażenie, że niektóre karty są w nim o wiele mocniejsze od innych. Ja gorąco polecam.

Na ile osób grales? I o ile wydłuża to rozgrywkę?

[Hardkor]

Zagraliśmy w końcu w faraona i naprawdę warto. Zmienia mocno grę, ale mam wrażenie, że niektóre karty są w nim o wiele mocniejsze od innych. Ja gorąco polecam.

Na ile osób grales? I o ile wydłuża to rozgrywkę?

4 osoby. 4h i 20 min. Ja jakas 5 gra w ankh, drugi kolega teraz, trzeci 3 i czwarty 3 (tenze dawno gral wiec mial lekkie przypomnienie zasad). Dodatek to wszyscy pierwszy raz.

[Sasek1985]

Chętnie zagram w Ankha - Warszawa, Legionowo. Z dodatkiem czy bez dla mnie tytuł epicki.
Klimat, regrywalność, siła poszczególnych kart i Bogów dobrze zbilansowana.

[SetkiofRaptors]

Udało mi się pograć już trochę w tego Ankh'a, mimo, że okazji do grania ostatnio znacznie mniej z powodu narodzin dziecka...

Głównie dlatego, że jak tylko mamy dłuższą chwilę to wybieramy jednak Ankh. Chcemy wracać. Grałem tylko na 2 i 3 osoby, mam nadzieję niedługo to zmienić.
No i ostatnio udało nam się rozegrać scenariusz bez połączenia bogów i było to zupełnie inne doświadczenie niż standardowa rozgrywka 3 osobowa. Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że jest to fajne, chętnie jeszcze zagramy, ale jednak preferujemy scenariusze z łączeniem. Ten będziemy grali raczej dla odmiany. Ogólnie scenariusz bez łączenia ma mechanikę odejmowania łącznie 12 puntków uwielbienia na przestrzeni 3 konfliktów wszystkim graczom (każdy traci najpierw 2 potem 4 i 6, o ile może) Powoduje to, że liczba punktów która pozwala niemal wygrać w normalnej grze, tutaj pozwala ledwo przeżyć 4 konflikt Cały tor jest nijako skrócony do czerwonej części i głównym celem jest po prostu przetrwać. Nie wiem czy można nazwać to minusem, ale przez brak eliminacji gracza na mapie jest wyraźnie ciaśniej - jednak te monumenty zajmują sporo kluczowych miejsc. W związku z tym mieliśmy przed 4 konfliktem region w którym zajęte było każde pole. Ostatecznie wygrałem docierając na niebieskie pola pod koniec 4 konfliktu - pozostali gracze zostali wyeliminowani.

Ogólnie rozumiem, czemu łączenie jest podstawowym trybem gry. Ogranicza kingmaking, pomaga ostatnim ale bez sztucznego dawania im zasobów czy czegoś. Ot, sama mechanika sprawia (możliwość zdublowania akcji), że zyskują dużą przewagę na torze.

Ankh jest bardzo dobrą grą. Mam wrażenie, że to area control które może przypaść do gustu eurograczom. Dużo zyskuje z każdym kolejnym rozegraniem widzi się nowe niuanse. I chodzi świetnie na dwie osoby. Jestem bardzo ciekawy rozgrywek 4-5 osobowych, ale intuicja mówi mi, że to nie może dobrze działać na 5 osób.

P.S. Gambit pomyliłeś się gdy zdjąłeś te grę z radaru

[antonio3333]

Mam pytanie do osób, które mają Tomb of Wonders i dodatki i do osób, które mają wszystko po polsku od portalu. Czy warto szukać tej gry z dodatkiem Tomb of Wonders czy lepiej kupić wszystkie dodatki jakie wyszły po polsku? Wydaje mi się, że podstawka z Tomb of Wonders i ewentualnym Pharaonem jest najlepszą kombinacją. Z kolei dzięki pozostałym dodatkom w języku polskim nadrabiam choć trochę co może dać mi Tomb of Wonders (szkoda trochę pestuchosa). Mógłby ktoś podzielić się swoimi odczuciami z perspektywy czasu?

[Hardkor]

Mam pytanie do osób, które mają Tomb of Wonders i dodatki i do osób, które mają wszystko po polsku od portalu. Czy warto szukać tej gry z dodatkiem Tomb of Wonders czy lepiej kupić wszystkie dodatki jakie wyszły po polsku? Wydaje mi się, że podstawka z Tomb of Wonders i ewentualnym Pharaonem jest najlepszą kombinacją. Z kolei dzięki pozostałym dodatkom w języku polskim nadrabiam choć trochę co może dać mi Tomb of Wonders (szkoda trochę pestuchosa). Mógłby ktoś podzielić się swoimi odczuciami z perspektywy czasu?

Mam all in wiec sie wypowiedziec chyba moge - wszystko zalezy ile bedziesz w to grał Dla mnie jaka fana figurek i ładnego wyglądania gier ToW to obowiązek ze względu na rzeczy 3D w nim -> monumenty oraz żetony (m.in. bramy zaświatów). Dodatkowo on dodaje tylko 2 nowych bogów, nie jest to jakoś mega dużo, ALE dodaje masę guardianów. Tak, ToW + Pharaon daje mega dużo gameplayu i jednoczesnie sprawia, że Guardian Set nie jest zbyt potrzebny przy tak dużej liczbie ich. Osobiście a twoim miejscu rozważyłbym Faraona, bo zwiększa aspekt taktyczny w grze.

[antonio3333]

Mam pytanie do osób, które mają Tomb of Wonders i dodatki i do osób, które mają wszystko po polsku od portalu. Czy warto szukać tej gry z dodatkiem Tomb of Wonders czy lepiej kupić wszystkie dodatki jakie wyszły po polsku? Wydaje mi się, że podstawka z Tomb of Wonders i ewentualnym Pharaonem jest najlepszą kombinacją. Z kolei dzięki pozostałym dodatkom w języku polskim nadrabiam choć trochę co może dać mi Tomb of Wonders (szkoda trochę pestuchosa). Mógłby ktoś podzielić się swoimi odczuciami z perspektywy czasu?

Mam all in wiec sie wypowiedziec chyba moge - wszystko zalezy ile bedziesz w to grał Dla mnie jaka fana figurek i ładnego wyglądania gier ToW to obowiązek ze względu na rzeczy 3D w nim -> monumenty oraz żetony (m.in. bramy zaświatów). Dodatkowo on dodaje tylko 2 nowych bogów, nie jest to jakoś mega dużo, ALE dodaje masę guardianów. Tak, ToW + Pharaon daje mega dużo gameplayu i jednoczesnie sprawia, że Guardian Set nie jest zbyt potrzebny przy tak dużej liczbie ich. Osobiście a twoim miejscu rozważyłbym Faraona, bo zwiększa aspekt taktyczny w grze.

No właśnie mi się też mega podobają te figurki i byłoby co malować. Plus cena w miarę znośna jak na teraz bo taki zestaw podstawka plus ToW to około 800 zł. Jeszcze Pharaon za około 150-200 zł i jest w miarę stabilnie. Teraz tylko znaleźć taki zestaw

[antonio3333]

A czy jest sens brania divine offerings? Czy bardzo podwyższa komfort obcowania z grą?

[japanczyk]

A czy jest sens brania divine offerings? Czy bardzo podwyższa komfort obcowania z grą?

bardzo nie, ale przyjemnie jak ci zetony nie lataja
+ mozna sobie zrobic niskim kosztem proxy wszystkich bogów nie kupujac panteonu

[grzeslaw90]

A czy jest sens brania divine offerings? Czy bardzo podwyższa komfort obcowania z grą?

Dużo przyjemniej się gra plastikowymi żetonami i grubą kartonową planszetką z wycięciami niż żetonami z kartonu i planszetkami z papieru.

[SetkiofRaptors]

Chyba po prostu zależy od gracza. Ja wolę kupić zawartość/mechanikę a nie uładnienia, bo nie kupuje więcej niż kilku gier rocznie, więc taki wydatek jest u mnie nieuzasadniony - w tej cenie mogę sobie kupić pełnoprawną osobną grę/dodatek. Inna rzecz, że argument o proxy do mnie przemawia i faktycznie dostajesz planszetki wszystkich bogów.

[Hardkor]

Chyba po prostu zależy od gracza. Ja wolę kupić zawartość/mechanikę a nie uładnienia, bo nie kupuje więcej niż kilku gier rocznie, więc taki wydatek jest u mnie nieuzasadniony - w tej cenie mogę sobie kupić pełnoprawną osobną grę/dodatek. Inna rzecz, że argument o proxy do mnie przemawia i faktycznie dostajesz planszetki wszystkich bogów.

Ciekawe, ja bym właśnie miał kompletnie odwrotne podejście. Jak kupuję tylko parę gier rocznie to bym je wolał mieć dopieszczone

[SetkiofRaptors]

No indywidualne decyzje budżetowe bo gdybym tak robił to zamiast kilku miałbym 2-3 gry rocznie. Co nie zmienia faktu, że nie hejtuje całkowicie deluxe komponentów - sprzedawanie ich osobno w ogóle uważam za najlepszy kompromis który pozwala na sensowną cenę podstawek dla wszystkich. Sam mam kilka wydań bardzo ładnych eksluzywnych/limitowanych. Ale to były po prostu okazje/prezenty. W Ankh o dziwo kusi mnie najmniej przydatna rzecz ze wszystkich czyli mata. Ale to kupię chyba na sam koniec.

[Hardkor]

No indywidualne decyzje budżetowe bo gdybym tak robił to zamiast kilku miałbym 2-3 gry rocznie. Co nie zmienia faktu, że nie hejtuje całkowiście deluxe komponentów - sprzedawanie ich osobno w ogóle uważam za najlepszy kompromis który pozwala na sensowną cenę podstawek dla wszystkich. Sam mam kilka wydań bardzo ładnych eksluzywnych/limitowanych. Ale to były po prostu okazje/prezenty. W Ankh o dziwo kusi mnie najmniej przydatna rzecz ze wszystkich czyli mata. Ale to kupię chyba na sam koniec.

Odradzam czekać, bo już jej nie ma, więc lepiej brać póki są oferty, bo znowu polecą w górę. Najlepszym momentem było jej kupno zaraz po ogłoszeniu jej dodawania do polskiej wersjia na portalu, ceny spadły prawie o połowie na takim olx, ale już wracają do normy.

[akustyk]

Cześć Wam. Czy ktoś z Was mógłby mi pomierzyć dokładną grubość żetonów Ankh w polskiej wersji?

Dzięki za info.

[rastula]

widział ktoś w sieci karty (albo opis dzialania/ tekst kart) strażników z dodatku?

chciałbym ocenić wpływ na mechanikę przed ew. zakupem

może być pl/en/de

edit: found it

Spoiler:

[Michał_91]

Na stronie portalu jest pdf z instrukcją dodatku, tam są wszyscy strażnicy dokładnie opisami.

[kozz84]

Co to są „3D cats” z kickstartera? Nowi strażnicy czy upgade żetonów z dodatku?

Czy warto inwestować w tomb of wonders? Czy monumentu 3D są czytelne? Zwykle żetony 3D są przejrzyste i nie wiem czy warto je kupić.

[grzeslaw90]

Co to są „3D cats” z kickstartera? Nowi strażnicy czy upgade żetonów z dodatku?

Czy warto inwestować w tomb of wonders? Czy monumentu 3D są czytelne? Zwykle żetony 3D są przejrzyste i nie wiem czy warto je kupić.

Żetony.

Moim zdaniem warto. Czy są czytelne to bardziej zależy od osoby. Na pewno żetony bardziej kontrastują z planszą i nie zasłaniają żetonu gracza. Za to z figurkami gra nabiera niesamowitego klimatu.

[kozz84]

Gdyby cały upgrade był w jednym pudełku pewnie bym od razu kupił, ale odpala się fomo i ocd…

Tomb od Wonder ulepsza 3 typy monumentu, ale dodatek pharaon wprowadza czwarty, którego ulepszenie nie jest tak łatwo namierzyć. Nie chce mieszać 3D budynków z płaskim… eh problemy.

PS a sama gra jest całkiem, całkiem. Proste zasady, sporo decyzji. Niby walka, ale za walkę jest tylko 1 z 4 punktów za region, większość jest za budynki. Jedyne co mi w grze nie podeszło to dzielenie obszarów wielbłądami.

[japanczyk]

Jedyne co mi w grze nie podeszło to dzielenie obszarów wielbłądami.

Dlaczego? To jeden z ciekawszych i bardziej oryginalnych pomysłów w Area control