Dobra to ja się nie znam to się wypowiem.
Zacznę od plusów.
Wykonanie stoi na wysokim poziomie, od grubych plansz graczy po wypraskę, nie ma się do czego przyczepić.
Grafiki są śliczne wszystkie są różnorodne, każda frakcja wygląda graficznie inaczej nie mam się do czego przyczepić.
Plansza Jest bardzo ładna ma dużo detali oraz zawiera easter eggi. ( Mam matę i robi wrażenie
) Plansza jest dwustronna jest strona A przystosowana na grę do 4 graczy. Oraz strona B przystawalna do gry z dodatkową frakcją, wtedy można zagrać nawet na 5 graczy. Co ciekawe scenariusze są różne i pozwalają grać na stronie A jak i B. Mata ma tylko stronę B.
Figurki tytanów to bardzo wysoki poziom może brakuje do topu ale są cudne ( mam nadzieje że w Wiedźminie będą chociaż takiej jakości jak nie lepszej!)
Figurki jednostek są po prostu dobre, każda jednostka we frakcji wygląda inaczej.( Teraz chyba nie wyobrażam sobie gry area control aby wszystkie frakcje miały takie same jednostki tylko kolory inne pacz. Dark Ages)
Mechanika nie każdemu może się spodobać ponieważ używamy kart rozkazów ze wspólnej puli, nie możemy zrobić tego co byśmy chcieli tylko to na co karty nam pozwalają. To można uznać na +/- zależy kto na to jak spojrzy. Dla mnie jest to ok, mam dużo strategii w kolekcji gdzie mam pełną gamę ruchów i akcji i to ode mnie zależy co zrobię. Wiec mi akurat się do podoba przy okazji łatwiej wprowadzić ludzie nie planszowych w tą grę. Jest prosta ale nie prostacka bo żeby wygrać jednak trzeba pomyśleć, mieć plan i strategię. Do tego jest masa dodatków przez dodatkową jednostkę(Dodatek KS), nieumarłych, kozaków i dodatkowe budynki, sztandary i nowe talie wsparcia, oraz tryb zawansowany w którym zbieramy energię aby odpalać umiejętności przypisane do swojej frakcji.
Mechanika walki Jest prosta ale nie prostacka
. Rzucamy kośćmi, dodajemy karty wsparcia, dodajemy umiejętności z kart frakcji oraz planszy frakcji. Walka jest przyjemna dość szybka i nie karci tak gracza przegrywającego. Gdy ktoś przegrywa ciągnie karty wsparcia w zależności jak bardzo dostał w kość, to zapobiega kuli śnieżnej ze strony wygrywającego. Ponieważ on zapewne wypłukał się z kart przy ataku i jest osłabiony. Dla mnie mechanika walki jest fajna, trzeba tylko wiedzieć kiedy jakiej karty użyć i jak zrobić dobre combo.
A może teraz minus jaki zauważyłem.
Są to dwa drobne minusy jeden występuje w każdej grze Area control a drugi to wina koszulek słabej jakości według mnie.
1) 3 graczy - grałem raz na 3 graczy i niestety wyszło że jest 2v1 bo łatwiej było atakować gracza osłabionego niż mocnego.
2) Koszulki które były do kupienia na zagramwto są TRAGICZNE kleją się tak do siebie że mogę podnieść całą talie i żadna karta z dołu talii nie spanie jakby były sklejone klejem, dodatkowo było zapewnienie że 200 koszulek starczy niestety zabrakło 16 sztuk a oni nie mają już ich na stanie. Zostało mi je wywalić i kupić te co kupuje zawsze czyli Rebel Premium. Wywaliłem w błoto 42 zł na koszulki nie było warto mam nauczkę.
Zagrałem dopiero 3 razy więc jakieś zgrzyty mechaniczne pewnie wyjdą później na razie jestem zachwycony i dałbym 8/10
W tym momencie tytani trafiają do mojego top 10 na miejsce 7, pomiędzy Mezo a Scythe. Top 1 nadal Rising sun
może Ankh to zmieni
Pozdrawiam was serdecznie.
Patryk.