KubaP pisze: ↑09 gru 2019, 07:43
Przyglądam się bacznie scenie designerskiej i widzę, że Serbów, Albańczyków czy Bośniaków właściwie tam nie ma. Czy to oznacza, że wydawcy z jakiegoś powodu nie lubią twórców z tamtych stron?
1/21
dobra prowokacja nie jest zła
o ile jest dobra
podzielę się takim spostrzeżeniem:
Polskich autorów wydają przeważnie polscy wydawcy, niemieckich autorów - wydawcy niemieccy, amerykanie są lubiani przez wydawców z USA.
Oczywiście mamy też chlubne wyjątki wpisujące się raczej w wizję globalnej wioski - Lacerda, Tascini, Faidutti - ale zazwyczaj, jakoś tak to jest poukładane, że kariery zaczyna się lokalnie - dzięki staraniom lokalnych wydawców.
Więc może tamten rejon jest "niezdrowy" dla wydawców a nie projektantów?
Ale wątek, podejrzewam, powstał raczej po to, żebyśmy się dowiedzieli, że NSKN - cały na biało i na białym koniu, pojawi się niebawem i stanie w obronie dyskryminowanych autorów z bałkanów...
Kuba, nie trzymaj nas już dłużej w niepewności - kogo tam wydacie?
A tak przy okazji, żeby nie było zupełnie OT, jednak coś ciekawego się dzieje w tamtej okolicy - choćby Archona Games - wydawca ze Skopie (Macedonia - taka prawie Albania
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
) , który pokusił się o wydanie "dyskryminowanego" autora fajnej małej giereczki Small Star Empires (teraz to już jest cykl: "Small Empires") Milana Tasevskiego) - bardzo żałuję, że nie wyszła u nas (a było bardzo blisko)
A jeśli podciągniemy Bułgarię pod kategorię "Bałkany" to wskakuje nam rewelacyjna Battalia Aleksandra Guerova. Potem to już rzut "mokrym beretem" do Grecji - a tam to już robi się gęsto od dizajnerów