GRY-PLANSZOWE.pl

Zastanawiam się pomiędzy kupnym gry ROOT, a Cykladami. Słyszałem też, że do Cyklad by dobrze się bawić potrzebne są dodatki. Jeśli ktoś grał w te gry to będę wdzięczny za pomoc w wyborze
Możecie też podać podobne planszówki w tym przedziale cenowym

Ja osobiście mogę odradzić Cyklady. Nie jest to Area Control tylko gra licytacyjna gdzie licytacje zajmuja ponad 1/2 rozgrywki. Parę rzeczy niezbalansowanych w podstawce, np Bóg Zeus jest tak przegięty pod koniec że mając 0 metropolii można nim skończyć grę w jedną turę.
O root się nie wypowiem bo nie gralem.
Zależy czego szukasz ale jak szukaliśmy czegoś podobnego to Blood Rage spodobowal się wszystkim bardziej. I działa bardzo dobrze również bez dodatków

Mam obie gry
i Cyklady z dodatkami jest genialny

Cyklady > Root
ale polecam mieć obie

Także gram w Cyklady z dodatkami i gra jest świetna. Moim zdaniem lepsza od Root, który ma znacznie większy próg wejścia i wymaga stalej ekipy do grania.

Potwierdzam że Cyklady > Root aczkolwiek też posiadam obie.
Cyklady mam z Hadesem i bawię się świetnie, ale bez dodatku też niczego mu nie brakowało jak dla mnie

Co do Roota to tylko ze stałą ekipą i potrzeba kilku gier by się każdy nauczył każdą frakcją. Dla mnie jest trochę przekombinowany, ale ciągle mu daje szansę bo lubie gry z negatywną interakcją

Osobiście nienawidzę cyklad. Licytacje licytacje licytacje. Z dodatkami to już w ogóle - zbierasz kasę, kupujesz armię i turlasz się przez pół mapy rozjeżdżając biedaków po drodze.

W root na początku trzeba dużo rozkminić, ale gra jest przyjemnym mózgożerem, i wbrew pozorom dość sprawnym i szybkim.

Kemet? bardziej wojenna niż euro-Cyklady, bardziej mięsista i bardziej krwawa.
Mnie Cyklady trochę znudziły. W Roota jeszcze nie grałem, ale czekam na KSa ze wszystkim, więc trzymam kciuki żeby mi się spodobał

pogromca_kasztanow pisze: ↑22 lut 2020, 10:51 Zastanawiam się pomiędzy kupnym gry ROOT, a Cykladami. Słyszałem też, że do Cyklad by dobrze się bawić potrzebne są dodatki. Jeśli ktoś grał w te gry to będę wdzięczny za pomoc w wyborze
Możecie też podać podobne planszówki w tym przedziale cenowym

Obie gry są grami area control, ale są fundamentalnie inne. Osobiście obie lubię, ale musisz być świadomy różnic.

Cyklady opiera się w dużej mierze na licytacji. Nie słuchachaj malkontentów, to bardzo fajny element gry ale nie wszyscy lubią. Root z kolei to 4 (lub 6) asymetrycznych frakcji. Trudniejsza, o większym progu wejścia. I nie wszyscy lubią tak silną asymetrię i konieczność śledzenia innych ras.

Musisz podpowiedzieć, czego konkretnie szukasz w grach, zeby móc dopasowac te dwie do Ciebie.