GRY-PLANSZOWE.pl

Ja mam już mocno podniszczone Raphaele, uszkodzone metalicznymi farbami, nie mogę się zebrać, żeby zamówić nowe, a ostatnio wróciłem do Kozłowskiego. Kupionego zresztą na początku przygody z malowaniem.

Ale jednak do pewnych rzeczy brakuje mi precyzji, jaką dają dobre pędzle. To nie jest tak, że tanim i dobrym nie da się tego zrobić, ale czasami tym droższym i odrobinkę lepszym jest łatwiej. Ale, na poziomie malowania pod planszowki drogie pędzle to jest bardziej fanaberia niż konieczność.

Zresztą, ja teraz nawet czasem podkładuję pędzlem jak mi się nie chce rozkładać aerografu. Zajmuje to moment, a po pomalowaniu figurki efekty nakładania podkładu tą metodą są nie do odróżnienia.

https://youtube.com/shorts/2oGHX8w8ceY?feature=share

I efekt niewiele ponad 10 minut malowania "bazami" i washem.



I na tym etapie można zakończyć albo spędzić kolejnych kilka godzin na dodawaniu detali. Nie potrzeba żadnej farby w sprayu, robienia bałaganu. Do podkładowania użyty pędzel do makijażu za 10 zł (Rossman) i Kozłowski Kolinsky 1 za 16 zł do reszty. Podkład Vallejo z butli nakładany jak na filmie. Mam Contrasty, ale nie potrafię się do nich przekonać. Źle mi się tym maluje i nie podoba mi się efekt. Nie widzę kolorów podczas mieszania.

Naukę malowania na Czarnej Pladze czas zacząć
Idziemy na łatwiznę:
Podkład: 73.600
Na to farby z zestawu SpeedPaint Starter Set:

Aparat: jakieś barachło z telefonu
Zostało osadzenie na przezroczystej podstawce...

Mr_Fisq pisze: ↑27 gru 2022, 14:42

Spoiler:

Naukę malowania na Czarnej Pladze czas zacząć
Idziemy na łatwiznę:
Podkład: 73.600
Na to farby z zestawu SpeedPaint Starter Set:

Aparat: jakieś barachło z telefonu

Zostało osadzenie na przezroczystej podstawce...

Spoiler:

Spoiler:

Przy Zombicide, to wg mnie "szkoda czasu".
Jak masz czas to, kto bogatemu zabroni

tomp pisze: ↑27 gru 2022, 15:36 Przy Zombicide, to wg mnie "szkoda czasu".
Jak masz czas to, kto bogatemu zabroni

Na czymś trzeba popełnić wszystkie możliwe błędy

Mało czasu poświęcam ostatnimi czasu na granie, malowanie, ogólnie na "hobby". Wróciłem jednak trochę do Warhammer Underworlds i pomalowałem bandę szkieletorków z tej gry która jest superaśna. Super fajne modele (jak zawsze do tej gry). Polatały już też trochę po stole. Bardzo fajne malowanie bez spiny ale z odrobiną eksperymentowania (TMM):

Podstawki super wyglądają... zresztą figurki też. Teren na podstawkach sam robiłeś czy już był taki ?

Świetne! Zmrożony miecz rządzi - sam to wymyśliłeś?

Podoba mi się, że same szkielety są na bazie szarości a nie ciepłych, kremowych kolorów jak to wiele osób robi. Nawet skórzane paski są takie wygaszone. Wszystko ma dzięki temu ten spójny, mroźny klimat

andrzejstrzelba pisze: ↑30 gru 2022, 08:22 Podstawki super wyglądają... zresztą figurki też. Teren na podstawkach sam robiłeś czy już był taki ?

Dzięki Do tej gry wszystkie figurki mają swoje sceniczne podstawki. Ja tylko ciapnąłem trochę śniegu po pomalowaniu.

Cyel pisze: ↑30 gru 2022, 09:10 Świetne! Zmrożony miecz rządzi - sam to wymyśliłeś?

...

Taaaaaa... musiałem się kreatywnie ratować z tym mieczem. Miało być: świecę-od-środka-i-krzepnę-na-krawędzi. Wyszła... no kupa no. Zupełnie mi się malowanie nie podobało i miałem twardą rozkminę czy nie zmyć miecza i nie pomalować po prostu jak całą resztę. W końcu zdecydowałem się pobawić się trochę śniegiem i żywicą UV i wyszło nawet nawet.

Czwarty boss z Oathsworn: Into the Deepwood:

Ostatnio siedzę nad TG + wszelkie figurkowe dodatki, które były dostępne. Troszkę tego jest, ale prace idą naprzód i zostały mi już tylko figsy herosów w wersji pieszej i osiodłanej, oraz zwierzęcy towarzysze. Czyli w porównaniu z tym co już pomalowane, to tyle co nic
NA zdjęciu jest też część pomalowana galeonu do "Skull Tales: Full Sail" i "S&S", oraz "Magia i Myszy: Opowieści z Mrocznej Kniei"

p.s. ktokolwiek sie orientuje jak należy pomalować Danse Macabre figsa z "Czerwonego Moru" ?

Osz kurde, nie zdawałem sobie sprawy, że aż tyle tego jest!
Słabo widać - masz też Króla Artura?

Co do Danse Macabre - znalazłem tylko taką wizję:
https://boardgamegeek.com/image/6641012 ... -expansion
(wg podpisu: "pomalowane przez Awaken Realms", ale nie wiem co to znaczy).

Miszon pisze: ↑05 sty 2023, 11:20 Osz kurde, nie zdawałem sobie sprawy, że aż tyle tego jest!
Słabo widać - masz też Króla Artura?

Akurat jego nie zamawiałem, ani playmaty. Oba przemioty wydały mi się skrajnie niepraktyczne i bez wartości użytkowej w grze
W zdjęcia nie jestem najlepszy, ale tutaj chyba widać więcej:

https://ibb.co/album/W45ckN

Miszon pisze: ↑05 sty 2023, 11:20 Co do Danse Macabre - znalazłem tylko taką wizję:
...

Dzięki ! W zupełności mi to wystarcza do ukazania kierunku. Skoro tak dobrze nam z tym poszło to jak pomalować wierzchowce ? Też nie ma nigdzie ich schematu. Jeźdźcy okej, wezme z Kart Postaci, ale te zwydziwiane wierzchowce to nie mam pomysłu

Mam jeszcze jeden kłopot.... miałem 2 m-ce przerwy w malowaniu TG z powodu wyjazdu i.... no i zapomniałem jak mam z powrotem powkładać karty Spotkań z potworami do poszczególnych pudełek... Wiem, że miałem jakiś banalny system wtedy w głowie, no ale czas... pomożecie ? Jak widać na zdjęciu miałem karte pod konkretnym potworem.

Ja ostatnio zacząłem malować rzeczy do Kill Team i jestem zadowolony z efektów. Pomalowałem podstawkę (no może bez kilku terenów), dwa teamy i teraz maluję trzeci, który jest robiony w stylistyce VIII Legionu w wersji metalic.

Yuri pisze: ↑05 sty 2023, 11:56 Mam jeszcze jeden kłopot.... miałem 2 m-ce przerwy w malowaniu TG z powodu wyjazdu i.... no i zapomniałem jak mam z powrotem powkładać karty Spotkań z potworami do poszczególnych pudełek... Wiem, że miałem jakiś banalny system wtedy w głowie, no ale czas... pomożecie ? Jak widać na zdjęciu miałem karte pod konkretnym potworem.

karty mają symbol dodatku pod nazwą: hełm, jakiś grób (?), a Czerwonej Śmierci jeszcze nie rozpakowałem, ale też pewnie coś. Podstawka nic nie ma.

Yuri pisze: ↑05 sty 2023, 10:45 Ostatnio siedzę nad TG + wszelkie figurkowe dodatki, które były dostępne. Troszkę tego jest, ale prace idą naprzód i zostały mi już tylko figsy herosów w wersji pieszej i osiodłanej, oraz zwierzęcy towarzysze. Czyli w porównaniu z tym co już pomalowane, to tyle co nic

Spoiler:

NA zdjęciu jest też część pomalowana galeonu do "Skull Tales: Full Sail" i "S&S", oraz "Magia i Myszy: Opowieści z Mrocznej Kniei"

p.s. ktokolwiek sie orientuje jak należy pomalować Danse Macabre figsa z "Czerwonego Moru" ?

Myślałem, że tym statkiem figsy dopłyną do Avalonu
A tak serio to sporo malowania. Dla mnie trochę zbyt jaskrawe kolory biorąc pod uwagę klimat tej gry.

13thSON pisze: ↑05 sty 2023, 15:28 ...
Myślałem, że tym statkiem figsy dopłyną do Avalonu
A tak serio to sporo malowania. Dla mnie trochę zbyt jaskrawe kolory biorąc pod uwagę klimat tej gry.

Na tej krypie planuję splądrować Karaiby jak długie i szerokie Tylko szkutnik 3d coś się ociąga z samymi masztami, ale może pojutrze uda się odebrać i skompletować "Czarną Pierdłe", postrach wszelkich plansz kartonowych i mat pluszowych

Co do kolorystyki to nie chciałem by figurki były szarymi plamami, dla "rozbicia" musi być tam jakiś jaśniejszy kolor. Nawet sie zastanawiałem czy nie są jakieś zbytnio monochromatyczne, ale zadowolony jestem finalnie. Zresztą jak wieść gminna niesie, nie grzeją i tak za długo miejsca na planszy

Yuri pisze: ↑05 sty 2023, 16:15 . Zresztą jak wieść gminna niesie, nie grzeją i tak za długo miejsca na planszy

to prawda. W ostatniej, 8-godzinnej rozgrywce (5h, przerwa, 3h), pomijając Pierwszego, to Strażnik pojawił mi się na planszy raz, na 20 minut (drugi dosłownie na kilkanaście sekund, to nie liczę ).

Zrobiłem sobie przerwę od Massive Darkness 2, dokończyłem wieże frakcji z Cloudspire i zacząłem Aeon Trespass Odyssey

Cloudspire (zapomniałem dodać jednej figurki na grupowym zdjęciu, w spoilerze już wszystkie)


ATO wrzucam statek, acz pracę nad Hekatonem, Labirinthaurosem, ?? oraz Tytanami już blisko końca.

Irr3versible pisze: ↑11 sty 2023, 15:48 Zrobiłem sobie przerwę od Massive Darkness 2, dokończyłem wieże frakcji z Cloudspire i zacząłem Aeon Trespass Odyssey

Bardzo mi się podoba, szczególnie portal robi robotę. Jak zrobiłeś te niebieskie (lodowe?) skały ?

13thSON pisze: ↑12 sty 2023, 08:08

Irr3versible pisze: ↑11 sty 2023, 15:48 Zrobiłem sobie przerwę od Massive Darkness 2, dokończyłem wieże frakcji z Cloudspire i zacząłem Aeon Trespass Odyssey

Bardzo mi się podoba, szczególnie portal robi robotę. Jak zrobiłeś te niebieskie (lodowe?) skały ?

A widzisz, dla mnie to była jedna z nudniejszych wież Trochę widać po kompletnym braku wykończenia brązowych słupów... 3 farby, ciemno niebieska baza, rozjaśniana na kolejne warstwy białą oraz turkusowy. Sporo techniką drybrush (ale szczególnie w pierwszym etapie pędzel był lekko zwilżony aby oddawał więcej farby - pokrył więcej niż tylko krawędzie). Startowałem ciemnym niebieskim, więc stopniowo budowałem przejścia mixem z innymi kolorami - ale dość szybko, takie rzeczy to jednak "brudna praca", a detale dopiero jak zostają Ci siły po "papraniu"
Gdybyś potrzebował podpowiedzi, to farby następujące: Dead white vallejo - bo najbielsza z białych jaką mam; ciemny niebieski Kantor Blue od CItadel - mam ją już 3 lata i jak mogę to staram się ją zużyć a kolor pasował idealnie; a turkusowych mam kilka (Scalecolor caribbean blue, citadel Baharroth blue, ink FW czy contrast itp) - tu nie pamiętam dokładnie czego, ale możliwe że też starałem się wypchnąć starą Citadele.

Jak dla mnie to małe dzieła sztuki...jedne z lepszych mazideł jakie widziałem. Kurcze chciałbym tak umieć malować bez tych wszystkich lat praktyk...

Maluję figu... samochodziki do Rallyman: Dirt. Podoba mi się jak jest wydana ta gra, na pewno zostaje w kolekcji, jako świetna, klimatyczna rajdówka i gra wyścigowa. Każdy model auta jest inny, ale jednocześnie okazało się, że odpowiedzialny za nie był chyba ktoś nierozpoznający kolorów, bo czerwone i zielone modele są zamienione. Dla mnie to nie problem, skoro i tak przykryje to farba, ale jak ktoś nie maluje, a ma wzrok wystarczająco dobry, żeby to dostrzec, to ostrzegam.

Skala jest malutka, więc o lepsze odwzorowanie naklejek reklamowych się nie pokuszę, bo zajęłoby to za dużo czasu nie dając poprawy jakości, która byłaby warta zachodu. Na żywo prezentują się na szczęście wystarczająco dobrze. Teoretycznie tego typu figurki możnaby potraktować aerografem i wtedy przejścia byłyby pewnie ładniejsze. Ale pomijając już moją niechęć do malowania aero, to zależało mi na takim nieco "brudnym" wyglądzie, uwidaczniajacym pociągnięcia pędzla, żeby miniaturki lepiej pasowały do kafelków.

Robię większy projekt z modelem Lumimark of Hysh. Na wozach są magowie. Nie chciałem się na nich skupiać, więc zrobiłem super szybki speed painting (max 20 minut na model). Przy okazji potestowałem sobie speedpainty od AP.

Kolejny do kolekcji

Super! Night Lords to taki trochę zapomniany legion, fajnie, że zdecydowałeś się tak ich pomalować