Strona 37 z 48

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 mar 2023, 19:12
autor: Koshiash
Ależ mi się podobają te stateczki od Meeple Forge do Scythe:
Obrazek

Re: Nasze pomalowane figurki

: 22 mar 2023, 21:20
autor: BasiekD
Dzisiejszy Wurmspat do WH:Underworlds.
Ciekawy projekt, testowałem sobie nowe zakupy: emaliowe streaking grime oraz różne emalie z efektem rdzy.
Nie takie straszne, choć trzeba się przełamać że jednak trochę więcej zachodu z czyszczeniem pędzla. Myślałem jednak że będzie ciężej, a jednak malowanie nie różni się bardzo, a to czy czyszczę pędzel w wodzie czy white spirit to żadna różnica w pracy.
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 23 mar 2023, 00:16
autor: zsuedama
W "podobnym stylu" chyba malowałeś krasnoludy - i wtedy mi jakoś nie podeszły.

Ale te stwory?! Obłędnie to wygląda! Zajebiste!

Re: Nasze pomalowane figurki

: 23 mar 2023, 10:52
autor: BasiekD
zsuedama pisze: 23 mar 2023, 00:16 W "podobnym stylu" chyba malowałeś krasnoludy - i wtedy mi jakoś nie podeszły.

Ale te stwory?! Obłędnie to wygląda! Zajebiste!
Dziękuję!
Styl podobny, bo tutaj korozja i gnicie, a tam efekt znoszenia, wytarcia. Ale metodyka aby to osiągnąć zupełnie inna.
Uwielbiam w malowaniu to jak wieloma drogami można iść.
Tak z ciekawostek to przy emaliach (olejach?) trzeba mocno ufać, że gdzieś się dojdzie. Po nałożeniu efektów rdzy cała figurka wyglądała jak plansza do patchworka. Jakby zniszczył całe malowanie. Ale potem jak wyschnie i zaczynam redukcję to wychodzi magia.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 23 mar 2023, 23:35
autor: zsuedama
6sty fig, czyli ostatni z mistyków :)
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 24 mar 2023, 07:02
autor: Cyel
Malowanie ok, ale tę linię podziału formy na płaszczu to jednak przydałoby się usunąć przed malowaniem - strasznie wali po oczach! Chyba, że to kwestia zdjęcia i oświetlenia pod akurat niekorzystnym kątem.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 24 mar 2023, 10:33
autor: zsuedama
Kurde właśnie ona wylazła bardzo mocno przy tej fotce i świetle, normalnie widać ją mniej. Muszę przyznać, że przed malowaniem jej nie zauważyliśmy. Nie wiem czy bym się nie bał że "zaoram" figurkę przy próbie ścięcia jej - muszę obejrzeć jakiś filmik o tym.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 24 mar 2023, 10:58
autor: BasiekD
Nie zaorasz :) Spokojnie. Dobry nożyk i następnym razem tniesz wszystko.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 25 mar 2023, 18:07
autor: MgK1989
Kolejna porcja terenu:)
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 mar 2023, 15:12
autor: BasiekD
Udaje mi się utrzymać tygodniowe tempo na bandę :) Przy pracy, dzieciach, korkach to zadowalający wynik :) Backlog znika w oczach, choć dalej duży.

Rippa's Snarlfangs. Fajna banda, świetne dynamiczne wilki. Wyszły mi diabliki z Diablo 2 na wilkach.
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 mar 2023, 15:28
autor: zsuedama
Super te podkładki!

Ja niestety żółtych mistyków zniszczyłem, za dużo lakieru, jeden zaszedł mgłą, na drugim się zrobiły bąble. Coś tam odratowałem, ale z bliska widać babole. Nie wiem czy nie przerzucić się na lakier z buteleczki - ma to jakieś minusy? Poza tym że trochę szkoda kasy co poszła na lakiery w sprayu.
Spoiler:
Teraz na warsztacie mali bogowie. Po wtopie z lakierem potrzebowałem jakiegoś quick winu więc pod pędzel poszedł Loki, 2 następnych mamy na wykończeniu.
Spoiler:
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 03 kwie 2023, 23:48
autor: rav126
Zainspirowany przez użytkownika Van Tropf odpowiedzią na mój post na fb z pomalowanymi armiami do Ankh, postanowiłem w taki oto sposób pomalować całość Rising Sun. Dokładniej to inspiracja tym malowaniem:
Spoiler:
Większość - czarny primer, drybrush zwykłymi akrylami ze słoiczków - szary i biały, elementy w kolorze to w większości farbki akrylowe Vallejo, chociaż np żółty to Vallejo Xpress + rozjaśnienie akrylowymi. Złoty to Vallejo Old gold + Polished gold.
Figurki Kami - czarny primer + zenithal szarym i białym. Na to wash Nuln oil, potem białym drybrush. Elementy kolorowe - metalik Vallejo Copper. Zdecydowałem się na inny odcień Kami bo same figurki też są z białego plastiku.
Ponad 100 figurek - podstawka i 3 dodatki. Niby sam podkład plus drybrush, ale już detale w kolorze plus brzegi podstawek wydłużyły pracę. Zrobiłem to w 4 partiach, każda zajęła mi 1-2 dni. Ale jestem zadowolony z efektu.
Podsumowując - "złote, a skromne" ;)
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 04 kwie 2023, 09:26
autor: arian
rav126 pisze: 03 kwie 2023, 23:48 Zainspirowany przez użytkownika Van Tropf odpowiedzią na mój post na fb z pomalowanymi armiami do Ankh, postanowiłem w taki oto sposób pomalować całość Rising Sun.
Zastanawia mnie jak z czytelnością takich figurek na planszy. Wygląda to bardzo ładnie, ale jednak jak kilka stoi obok siebie to może być trudno je odróżnić. Zastanawiam się, bo sam chciałbym pomalować Mezo, a malowanie tych małych figurek w normalny sposób to strata czasu. I też nie będzie czytelnie.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 04 kwie 2023, 10:09
autor: Seraphic_Seal
arian pisze: 04 kwie 2023, 09:26
rav126 pisze: 03 kwie 2023, 23:48 Zainspirowany przez użytkownika Van Tropf odpowiedzią na mój post na fb z pomalowanymi armiami do Ankh, postanowiłem w taki oto sposób pomalować całość Rising Sun.
Zastanawia mnie jak z czytelnością takich figurek na planszy. Wygląda to bardzo ładnie, ale jednak jak kilka stoi obok siebie to może być trudno je odróżnić. Zastanawiam się, bo sam chciałbym pomalować Mezo, a malowanie tych małych figurek w normalny sposób to strata czasu. I też nie będzie czytelnie.
Wydaje mi się, że patrzenie na sam kolor wkoło podstawki powinno być całkiem skuteczne, podobny efekt do np plastikowych podstawek z Blood Rage.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 06 kwie 2023, 01:19
autor: rav126
arian pisze: 04 kwie 2023, 09:26 Zastanawia mnie jak z czytelnością takich figurek na planszy
Tak:
Spoiler:
:)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 06 kwie 2023, 13:02
autor: zsuedama
Powoli kończymy bogów. I zacznie się prawdziwa zabawa - cała podstawka, 4 klany i duże potwory. Potem Ksy.
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 06 kwie 2023, 16:51
autor: Gribbler
Zbyt ładnie pomalowane figurki, żeby pokazywać je na tapczanie:) Polecam zagiętą (nie na kant) białą kartkę w tle, ustawioną na dwóch pudełkach od planszówki tworzących kąt prosty. Figurki prezentowałyby się jeszcze lepiej!

Re: Nasze pomalowane figurki

: 06 kwie 2023, 18:31
autor: zsuedama
Bardzo dziękuję ale też bez przesady, to początki dopiero - nie pomalowaliśmy jeszcze nawet po 10 figów na głowę (malujemy na spółkę z moją partnerką). Jak skończymy wszystko to zrobię jakąś ładną sesję, a tak to fotki na szybko :) Mam nadzieję że nie wymiękniemy, na razie super frajda.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 06 kwie 2023, 18:49
autor: rav126
Jednak dobra prezentacja podnosi walory estetyczne samej pomalowanej figurki 🙂 Ja wolę czarną kartkę, wtedy ciemne figurki nie zlewają się w ciemną masę 🙂

Re: Nasze pomalowane figurki

: 07 kwie 2023, 13:28
autor: _leigam_
zsuedama pisze: 06 kwie 2023, 13:02 Powoli kończymy bogów. I zacznie się prawdziwa zabawa - cała podstawka, 4 klany i duże potwory. Potem Ksy.
Spoiler:
Bardzo fajnie, ale mam wątpliwości czy te figurki będą wystarczająco widoczne na planszy, akurat bogowie powinni się mocno rzucać w oczy. Chętnie usłyszę opinie po zagraniu.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 07 kwie 2023, 14:30
autor: zsuedama
_leigam_ pisze: 07 kwie 2023, 13:28
zsuedama pisze: 06 kwie 2023, 13:02 Powoli kończymy bogów. I zacznie się prawdziwa zabawa - cała podstawka, 4 klany i duże potwory. Potem Ksy.
Spoiler:
Bardzo fajnie, ale mam wątpliwości czy te figurki będą wystarczająco widoczne na planszy, akurat bogowie powinni się mocno rzucać w oczy. Chętnie usłyszę opinie po zagraniu.
Ja tymi małymi nie będę grał. Gramy jak już dużymi, więc nawet pomalowane będzie widać. Ale do zagrania kompletem pomalowanym jeszcze długa droga.

edyta: A nawet jak się czasami zagra, i nie będą super widoczne, to wydaje mi się, że gracze będą o nich pamiętać :) To są też jedyne figurki na planszy bez kolorowych podkładek, więc to też trochę je odróżnia od reszty.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 11 kwie 2023, 09:56
autor: Rayos
Świetnie wyglądają te "artystycznie" pomalowane figurki do Rising Sun! Aż się zastanawiam, czy w podobny sposób nie pomalować tabunu minisów do Northgarda :idea: Chociaż nie wiem, czy tam nie będzie już faktycznie mało czytelnie...

przy okazji i ja pochwalę się niedawno pomalowanymi figurkami: do podstawki Tiny Epic Dungeon :) To moja pierwsza 'skompletowana' gra. Rok temu pomalowałem jedynkie kilka krasnali do serii Dwar7s ,które mimo tego, że były malutkie, to i tak były większe niż te tutaj. Zwykłe farbki akrylowe, głównie Vallejo, trochę AP. Podkład szary na większości, ostatnie 3 figurki kupiłem nowy podkład i robiłem zenithal prming z czarnym i białym podkładem, chociaż nie wiem czy był sens. Dodatkowo dorobiłem malutki insercik, żeby pomalowane figurki nie latały luzem w pudełku


Obrazek

Re: Nasze pomalowane figurki

: 11 kwie 2023, 11:44
autor: 13thSON
zsuedama pisze: 06 kwie 2023, 13:02 Powoli kończymy bogów. I zacznie się prawdziwa zabawa - cała podstawka, 4 klany i duże potwory. Potem Ksy.
Spoiler:
Najbardziej podobają mi się dwie pierwsze z prawej. Czy je malowała ta sama osoba ? Fajny pomysł z tęczą na mieczu.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 11 kwie 2023, 11:48
autor: BOLLO
13thSON pisze: 11 kwie 2023, 11:44
zsuedama pisze: 06 kwie 2023, 13:02 Powoli kończymy bogów. I zacznie się prawdziwa zabawa - cała podstawka, 4 klany i duże potwory. Potem Ksy.
Spoiler:
Najbardziej podobają mi się dwie pierwsze z prawej. Czy je malowała ta sama osoba ? Fajny pomysł z tęczą na mieczu.
Przepraszam ale tęczy tam nie widze...

Re: Nasze pomalowane figurki

: 11 kwie 2023, 12:05
autor: Cyel
Jest tęcza. Domyślam się, że to Heimdall i mu się Bifrost odbija w ostrzu. Fajny pomysł na taki detal!