GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć, znalazłem jedynie temat :"hity z najgorszą relacją cena do zawartości"
viewtopic.php?f=64&t=60874&hilit=cena+z ... 7#p1142061


Więc tak jak w temacie!
Jakie gry znacie/polecacie z najlepszą zawartością w stosunku do ceny?
Moglibyście podawać mniej więcej po ile te tytuły chodzą

Moimi faworytami będą:
* Alchemicy ( bardzo dużo zawartości, świetne wykonanie, waga i co najważniejsze bardzo dobra gra) dośc tania a w promocji mozna znaleźć za przysłowiowe grosze. Jeśli dobrze pamiętam to kupiłem za około 90 zł
* Terra Mystica ( Waga ) - po zakupie od razu wiesz za co płacisz trzymając w ręku - kupiłem za około 150 zł
* Terraformacja Marsa ( może nie najpiękniejsza... ale pokazuje że nowsze gry też nie muszą być baaardzo drogie) - Kupiona za 100zł

Imperializm: Droga ku Dominacji - obecnie za śmieszne 40-45zł, a gra oferuje sporo zarówno jeśli chodzi o komponenty jak i rozgrywkę.
Tzolk'in - podobnie jak Alchemicy w cenie do 110zł mamy koła zębate, mnóstwo tekturowych i drewnianych znaczników, a sama gra jest świetnym tytułem euro.
Cry Havoc - mocny area control z figurkami i mnogością innych komponentów w cenie do 150zł.

Gloomhaven - dungeoncrawler kompletny. Aby rozbudowac inne, podobne gry do tego stopnia, aby oferowaly to, co GH trzeba by wydac wielokrotnosc ceny samego GH. Cena 470-520 zl / ponad 10 kg.

Pulsar 60-70zł

Risk Europe - w tej chwili jakoś nie ma na Amazon.de ale normalnie w cenie ok 25E ( ja kupowałem chyba poniżej 20) dostajemy mnóstwo plastikowych żołnierzyków i machin oblężniczych i całkiem przyzwoitą wersję Riska...

Martwa Zima: Gra rozdroży

Udało mi się ją kupić za 150 zł ( teraz widzę że troszkę drożej stoi)
Mnóstwo kart, co prawda figurek plastikowych brak, ale są zamiast tego kartonowe ;P Kartoniki są kolorowe co może zrekompensować brak jednokolorowego plastiku.
Wg mnie za taką cenę naprawdę świetny tytuł który potrafi cieszyć oko

Star Realms - najlepiej wydane 35zł na karty w życiu, pełnoprawna gra w cenie minidodatku
Uczta dla Odyna - 180zł za największego Rosenberga, prawie 4kg gry, która wstępnie przytłacza zawartością, ale już nie rozgrywką. Zupełnie zastąpiła mi Agricolę - 2x więcej zawartości, a tylko 30zł różnicy w cenie.

Zależy czego się szuka, ale np. taki Kemet to świetna gra, a w obecnej cenie to już w ogóle (122zł ze smartem na allegro, niestety widzę już tylko jedną sztuke) + dodatek Ta-Seti (52zł allegro j.w.).

Varth Dader pisze: ↑23 cze 2020, 11:30 Zależy czego się szuka, ale np. taki Kemet to świetna gra, a w obecnej cenie to już w ogóle (122zł ze smartem na allegro, niestety widzę już tylko jedną sztuke) + dodatek Ta-Seti (52zł allegro j.w.).

Chodzi mi o to, że kupując jakiś tytuł i następnie Go otwierając- wiesz za co płacisz

Nie wiem jak opisać to uczucie gdy kupiło się coś za powiedzmy 100 zł i w środku było więcej wszystkiego i w lepszej jakości niż coś za co musieli byśmy dać o wiele więcej ;p

Dla mnie najlepszym przykładem są właśnie Alchemicy ale wyżej wymienione przykłady też wydają się trafne. Jak chociażby Star Realms gdzie naprawdę nie trzeba wydać dużo ( mniej niż za dodatek do jakiegoś tytułu) aby w pełni cieszyć się z gry ^^

Zgłaszam Paladynów Zachodniego Królestwa. Ode mnie mocne 7 w skali BGG.

Każda gra, która jest dopracowana, jest dobra mechanicznie i dostarcza dużo rozrywki - ma dobrą relację ceny do zawartości. Bo kupujesz GRĘ, płacisz za rozrywkę intelektualną, a nie komponenty, które bez zbioru zasad, są de facto nie wiele warte*.

Jeżeli nie zależy na GRZE, a jedynie na ilości, żeby wszystkiego było dużo - to najlepiej kupić kilo piasku. Tanio i mnóstwo ziarenek. Najlepsza relacja ceny względem ilości. A jak kupimy trzy kilo, to już gra będzie cięższa niż Terra Mystica (waga)

A będąc bardziej serio -Jakie kryterium oceny przyjąć? Ilość w stosunku do jakości? Cena w stosunku do ilości godzin rozgrywki?

*Czy szachy, w których figury są ze złota próby 585 liczą się jako propozycja, czy próba powinna być wyższa?

Anyways... Żeby nie było offtopicu, to moje propozycje, udowadniające jak śmiechowy jest to temat.

Filary Ziemi Gra Karciana - Za około 20 złotych mamy świetną, kompaktową karciankę dla 4 osób. Rewelacyjna, super tania gierka, ale działa wyłącznie w gronie czterosobowym.

Gloomhaven - Za trochę ponad pięć stów, mamy zabawy na dobry rok grania. Mi przejście kampanii zajęło prawie półtora roku. Polecam bawić się bez insertu - wtedy możemy dołożyć jeszcze tydzień rozgrywki więcej. Gambit wystawił grze bardzo wysoką ocenę, z którą się absolutnie nie zgadzam.

Xian pisze: ↑23 cze 2020, 10:11 Gloomhaven - dungeoncrawler kompletny. Aby rozbudowac inne, podobne gry do tego stopnia, aby oferowaly to, co GH trzeba by wydac wielokrotnosc ceny samego GH. Cena 470-520 zl / ponad 10 kg.

Z wagą przesadziłeś na kartonie widziałem chyba 8.3kg

kamilstany pisze: ↑23 cze 2020, 09:55 Cześć, znalazłem jedynie temat :"hity z najgorszą relacją cena do zawartości"
viewtopic.php?f=64&t=60874&hilit=cena+z ... 7#p1142061


Więc tak jak w temacie!
Jakie gry znacie/polecacie z najlepszą zawartością w stosunku do ceny?
Moglibyście podawać mniej więcej po ile te tytuły chodzą

* Terraformacja Marsa ( może nie najpiękniejsza... ale pokazuje że nowsze gry też nie muszą być baaardzo drogie) - Kupiona za 100zł

Trzeba zaktualizowac tamten temat.

A tutaj chyba rzeczywiscie Terraformacja wygrywa. Około 100zl a jest naprawde sporo elementów i gra jest ceniona w rankingach.

Gizmoo pisze: ↑23 cze 2020, 11:56 *Czy szachy, w których figury są ze złota próby 585 liczą się jako propozycja, czy próba powinna być wyższa?

Raczej się nie liczą. Złote szachy potrafią kosztować przeszło 20 tysięcy złotych, może to niezbyt korzystnie wpłynąć na relację ceny do zawartości, o której pisze OP.

Gizmoo pisze: ↑23 cze 2020, 11:56 Każda gra, która jest dopracowana, jest dobra mechanicznie i dostarcza dużo rozrywki - ma dobrą relację ceny do zawartości. Bo kupujesz GRĘ, płacisz za rozrywkę intelektualną, a nie komponenty, które bez zbioru zasad, są de facto nie wiele warte*.

Jeżeli nie zależy na GRZE, a jedynie na ilości, żeby wszystkiego było dużo - to najlepiej kupić kilo piasku. Tanio i mnóstwo ziarenek. Najlepsza relacja ceny względem ilości. A jak kupimy trzy kilo, to już gra będzie cięższa niż Terra Mystica (waga)

Na pewno? Czyli byłbyś zadowolony kupując jakiś Tytuł bądź dodatek do niego gdzie pudło jest ogromne a zawartości tyle co kot napłakał?
I cieszyłbyś się z zakupu gry a tak naprawdę z powietrza w kartonie?

Gizmoo pisze: ↑23 cze 2020, 11:56 A będąc bardziej serio -Jakie kryterium oceny przyjąć? Ilość w stosunku do jakości? Cena w stosunku do ilości godzin rozgrywki?

Jako kryterium przyjmij uczucie po otwarciu pudełka. Pozytywne zaskoczenie jakie Ci towarzyszyło przy podziwianiu zawartości.

Gizmoo pisze: ↑23 cze 2020, 11:56 *Czy szachy, w których figury są ze złota próby 585 liczą się jako propozycja, czy próba powinna być wyższa?

Anyways... Żeby nie było offtopicu, to moje propozycje, udowadniające jak śmiechowy jest to temat.

Nie! Temat nie jest śmiechowy... ale Twoje podejście do tematu już tak ;p
Jeśli uważasz że przykład figur szachowych jest trafiony to czegoś tu chyba nie rozumiesz...
Celem założenia tematu było zgromadzenie tytułów gdzie opłaca się kupić daną pozycję i bedzie się naprawdę zadowolony z zakupu.
Gdybym chciał kupować piasek na wagę to raczej nie próbowałbym Go kupić na forum planszówkowym prawda?
A te figury szachowe to raczej do najtańszych nie należą ( tak mi się wydaje bo się nie znam) więc raczej kupę kasy bym musiał wydać aby naprawdę cieszyć się z takiego zakupu a raczej nie taki był cel tego tematu ;p

kamilstany pisze: ↑23 cze 2020, 12:31 Jako kryterium przyjmij uczucie po otwarciu pudełka. Pozytywne zaskoczenie jakie Ci towarzyszyło przy podziwianiu zawartości.

Hmmm, ja grę umiem ocenić dopiero po rozgrywce. Zajrzenie do pudełka to dla mnie jednak trochę za mało, ale może kiedyś się wyrobię.

autopaga pisze: ↑23 cze 2020, 11:57

Xian pisze: ↑23 cze 2020, 10:11 Gloomhaven - dungeoncrawler kompletny. Aby rozbudowac inne, podobne gry do tego stopnia, aby oferowaly to, co GH trzeba by wydac wielokrotnosc ceny samego GH. Cena 470-520 zl / ponad 10 kg.

Z wagą przesadziłeś na kartonie widziałem chyba 8.3kg

Przyznam ze sam GH nie wazylem, ot powtarzam info zaslyszane z sieci.

kamilstany pisze: ↑23 cze 2020, 12:31 Celem założenia tematu było zgromadzenie tytułów gdzie opłaca się kupić daną pozycję i bedzie się naprawdę zadowolony z zakupu.

Jeżeli zależy mi na jakimś tytule i bawiłem się świetnie, to nie ma dla mnie znaczenia cena.

Dla mnie "opłaca się" i "jestem zadowolony z zakupu", jeżeli gra jest dobra. Kupowałem gry za naprawdę grube pieniądze i wydałem sporo na "pimpowanie" swoich gier, więc chyba nie jestem targetem tego tematu.

Ale skoro zależy ci na:

kamilstany pisze: ↑23 cze 2020, 12:31 Jako kryterium przyjmij uczucie po otwarciu pudełka. Pozytywne zaskoczenie jakie Ci towarzyszyło przy podziwianiu zawartości.

To wtedy i tytuł tematu powinien brzmieć inaczej:

Gry Pudła, w których jest dużo ładnych komponentów, po otwarciu których wiesz, że płaciłeś za zabaweczki.

kamilstany pisze: ↑23 cze 2020, 12:31 Jako kryterium przyjmij uczucie po otwarciu pudełka. Pozytywne zaskoczenie jakie Ci towarzyszyło przy podziwianiu zawartości.

Jeżeli to podstawowe kryterium, lub jedno z najważniejszych, to obecnie u mnie i u mojej dziewczyny absolutny nr 1!!! to The Edge Dawnfall all-in. Nie będę się rozpisywał jakie emocje wzbudziło u nas otwarcie tych dwóch potężnych pudeł, ale było to naprawdę coś niesamowitego.

Terraformacja Marsa

Agricola Wersja dla Graczy (niby 160 zł, ale elementów wedługm nie jest multum)

Trochę giereczek przerobiliśmy i szczerze przyznam że bardzo to zależy od gustu. Każdą grę fajnie się nam rozpakowuje i patrzy co tam w środku ma i fajnie sie maca komponenty itd. Jednak zaznacze od razu że dla nas (czyli mnie i mojej kobiety ) rozumiemy stosunek ceny do zawartości jako stosunek ceny do tego co gra oferuje i na ile starczy (i o ile aspekt graficzny też odgrywa tu pewną rolę ale nie aż tak ważną). Dlatego wytypuję jedna z naszych ulubionych gier z których relacji cena < zawartość jesteśmy baardzo zadowoleni.

GO - Cena około 130zł, zawartość bambusowa plansza i dwa zestawy kamyków (tworzywo/szkło/kamień) czarnych i białych. 3 albo 4 gra w naszej kolekcji! Stosunek ceny do zawartości? Na pierwszy rzut oka wydaje się kiepskim interesem. Jednakże jest to gra, która wymiata wszystkie inne gry planszowe (pomijam klasyki jak szachy. warcaby itp) pod względem regrywalnosci. Zasad można nauczyć się w 3 min i potem przez całe życie można grać i stawać się coraz lepszym. Gra dla ludzi, którzy szukają w grach czegoś więcej niż turlania kostkami ;p Go otwiera umysł

Na tym przykładzie, chcę jedynie pokazać że pomimo iż stosunek ceny do zawartosci moze wydawac się nieatrakcyjny to po dokładniejszym przyglądnięciu się okazuje się że jest baardzo korzystny. Minimalistyczny wygląd to jedynie zaleta bo nie rozprasza umysłu niepotrzebnymi fajewerkami Po za tym, jeśli się jest zaradnym to można samemu wykonać planszę i ogarnąć kamyki zamykajac sie w koszcie 60zł czy to duża cena za estetyczna grę na całe życie?

Usunięty trolling – GrzeL

Panowie Piaskoryb i Gizmoo.

Ja również jak na coś mam ochotę to po prostu sobie kupię.
Czy jest za 50 zł czy za 500!
Czy gra ładna i tym się broni/przyciąga czy okropnie brzydka ale niesamowicie grywalna i na lata.

Jak coś jest do kupienia to chyba każdy stara się aby kupić najtaniej bo po co przepłacać?

Gdy kupuję jakiś dodatek za 200 zł w dużym pudle gdzie jest jakaś dodatkowa plansza i kilka kart urozmaicających moją ulubioną grę a nowa gra za jakąś stówkę ( czyli o połowę mniej) Gdzie jest mnóstwo komponentów to po prostu zastanawiam się co jest nie tak i tyle...

Czy naprawdę nigdy nie byliście rozczarowani po otwarciu pudełka i nie powiedzieliście do siebie "to za to tyle zapłaciłem?!?!?!?"

I w drugą stronę, czy nigdy nie powiedzieliście WOW! po otwarciu pudełka i nie zastanawialiście się czy w ogóle opłaca im się za tyle to sprzedawać? I czy jakby było droższe to i tak byście kupili bo warto?

ps. czasami się zastanawiam po co wypowiadać się na jakiś temat skoro on nas nie interesuje, nie dotyczy bądź najzwyczajniej w świecie się go nie rozumie ;p

kamilstany pisze: ↑23 cze 2020, 13:28 Czy naprawdę nigdy nie byliście rozczarowani po otwarciu pudełka i nie powiedzieliście do siebie "to za to tyle zapłaciłem?!?!?!?"

Może warto najpierw zagrać i ocenić grę całościowo? Gier nie kupuje się na kilogramy czy metry, choć jak czytam niektóre wpisy tutaj to zaczynam się zastanawiać

kamilstany pisze: ↑23 cze 2020, 13:28 Czy naprawdę nigdy nie byliście rozczarowani po otwarciu pudełka i nie powiedzieliście do siebie "to za to tyle zapłaciłem?!?!?!?"

Byłem. Po otwarciu 2 edycji Posiadłości Szaleństwa. Gra jest świetna, ale ilość komponentów w podstawce jest zatrważająco mała.

RUNner pisze: ↑23 cze 2020, 13:37

kamilstany pisze: ↑23 cze 2020, 13:28 Czy naprawdę nigdy nie byliście rozczarowani po otwarciu pudełka i nie powiedzieliście do siebie "to za to tyle zapłaciłem?!?!?!?"

Może warto najpierw zagrać i ocenić grę całościowo? Gier nie kupuje się na kilogramy czy metry, choć jak czytam niektóre wpisy tutaj to zaczynam się zastanawiać

jest taka strona kickstarter.com, ktora zaprzecza temu twierdzeniu...

ja temat doskonale rozumiem, ale widzę że jakaś planszowko2a prawilność się włączyła niektórym