Darkest Dungeon: The Board Game (Nick Niotis, Argyris Pouggouras)

[pan_satyros]

Swoja droga zadowoleni jestescie z poprzednich gier Mythic? Duzo widze opinii w internecie ze ich gry sa niedopracowane, zle zbalansowane i kiepskie instrukcje. Czytam o jakis aferach z Joan d arc czy salomonen kanem.. Nie jestem w temacie wiec moze ktos kto ich wspierał by sie wypowiedzial?

Potwierdzam - MG miało trochę problemów ze swoimi grami. Joana ma położony balans części z scenariuszy, Reichbuster kulawo spisane zasady i masę literówek, a Solomon zaliczył potężną obsuwę, bo sypnęli do pieca toną zawartości (trochę ich passion project).

Niemniej, naprawiają swoje potknięcia i regularnie komunikują postępy:

Joana dostała poprawione karty już po 1 kampanii, a teraz dostanie pełną wersję 1.5 i każdy mógł za niewielką opłatą otrzymać pakiet konwertujący z darmową dostawą + książkę scenariuszy twardej oprawie (pdf będzie za free). Sprawa się przeciągnęła z racji sporu o poziom wynagrodzenia autora, ale dogadali się już i są na finiszu: https://www.kickstarter.com/projects/11 ... ts/2970588

Reichbusters mimo potknięć jest świetnym tytułem i już teraz z przyjemnością gramy (poziom jakości +/- Hellboya), a MG już niebawem bezpłatnie wyśle potężny pakiet naprawczy + garść bonusów: https://www.kickstarter.com/projects/11 ... ts/2985816

Solomon jest w trakcie druku i wygląda na to, że trafi do nas przed końcem roku: https://www.kickstarter.com/projects/11 ... ts/2956256

Deluxe Enchanters zostało wydrukowane i trafi do graczy jeszcze w tym roku: https://www.kickstarter.com/projects/11 ... ts/2963136

Super Fantasy Brawl zbiera świetne opinie na bgg, a dostawy są finalizowane - my otrzymaliśmy swój egzemplarz dziś

Podsumowując, miewali problemy wieku dziecięcego i trochę za dużą ambicję (to wydawnictwo które bardzo szybko z małego teamu urosło do kampanii po kilka milionów $), ale szczerze im kibicuję, bo potrafią się przyznać do błędów i je naprawić.

PS. Jeśli coś mnie w ich grach faktycznie irytuje, to gabaryty xD są gigantyczne.

[612]

Obejrzałem ten trailer i jakoś nie rozumiem tego zachwytu w Waszych postach jaki mu towarzyszył. Większość tego trailera to zwykłe grafiki z gry komputerowej, nic szczerze mówiąc przemawiającego za jakością planszowej wersji w nim nie dostrzegłem. Jedyne co mi przeszło przez myśl, to że przy tak przedstawionym bezpośrednim porównaniu obu wersji, zamiast tych musowych figurek (które swoją drogą wyglądają świetnie), akurat w tym przypadku lepiej mogłyby się sprawdzić standy postaci wykonane z grubej, solidnej tektury - to by świetnie oddawało dwuwymiarowy klimat oryginału. Czy coś przegapiłem, umknęło mi czy po prostu udziela Wam się hype?

[gogovsky]

[donmakaron]

Osobiście uważam standy za zły pomył. W małej skali nie będą wyglądać super, za to gra będzie sprawiać wrażenie taniej. Gdybyśmy przesuwali karty z grafikami po jakiejś planszowej wersji oryginalnej walki, to byłbym za. Tak czy inaczej cieszę się z figurek, nawet jeśli gra będzie droga.

[brazylianwisnia]

Zamiast standow tokeny i widok korytarzy od boku. Z miniaturkami jest ten bol ze bez malowania szalu nie robia..

[Elrond]

Zamiast standow tokeny i widok korytarzy od boku. Z miniaturkami jest ten bol ze bez malowania szalu nie robia..

Mało powiedziane. Niemalowane figurki wyglądają po prostu okropnie.

[pan_satyros]

Obejrzałem ten trailer i jakoś nie rozumiem tego zachwytu w Waszych postach jaki mu towarzyszył. Większość tego trailera to zwykłe grafiki z gry komputerowej, nic szczerze mówiąc przemawiającego za jakością planszowej wersji w nim nie dostrzegłem. Jedyne co mi przeszło przez myśl, to że przy tak przedstawionym bezpośrednim porównaniu obu wersji, zamiast tych musowych figurek (które swoją drogą wyglądają świetnie), akurat w tym przypadku lepiej mogłyby się sprawdzić standy postaci wykonane z grubej, solidnej tektury - to by świetnie oddawało dwuwymiarowy klimat oryginału. Czy coś przegapiłem, umknęło mi czy po prostu udziela Wam się hype?

To może wyjaśnię, jak ja to widzę.
Udostępniając zwiastun, to nad jakością trailera, a nie gry roztaczam te zachwyty Tak to też opisałem.
Jestem zachwycony poziomem technicznym zwiastuna planszówki, tym jak świetnie zrobiono przejścia z 2d do 3d i jak dobrze to oddaje "flow" rozgrywki w planszówkę, której zasady już znam. Świetnie i płynnie pokazano, że mimo 3d - to faktycznie jest adaptacja Darkest Dungeon ze wszystkimi jej cechami charakterystycznymi.

Co się tyczy figurek - decyzja o ich wyborze była konsultowana z wydawcą gry wideo, standy były rozważane, ale jak już wcześniej wspominałem - standy nie sprzedają takich gier. I jasne zaraz ktoś napisze, że to mechanika sprzedaje gry, tylko że w przypadku KSa to nie jest prawda czy się nam to podoba czy nie.

Adaptacja DD ma być atrakcyjna zarówno dla graczy (mechanika), jak i modelarzy - fanów stylu graficznego gry, którzy kupując zestaw figurek stworzą sobie piękne dioramy. MG od początku istnienia kładzie duży nacisk na to, by robić gry z fantastycznymi figurkami, trudno zatem się dziwić wyborom.

Co do hypeu - owszem pewnie się części z nas udziela, bo to adaptacja gry, o której zapewne wielu z nas marzyło od dawna, niemniej na pewno nie przymknie to - przynajmniej nam - oczu na wady projektu, jeśli te wypłyną. Po lekturze zasad jesteśmy póki co zadowoleni z kształtu gry. Jest klarowną, ma wiele akcentów oryginału i łączy te elementy ameri które lubimy - taktyczną walkę z zarządzaniem rozwojem drużyny. To nie jest kolejne Gloomhaven - raczej mroczna wersja Arcadii Quest na sterydach.

Zamiast standow tokeny i widok korytarzy od boku. Z miniaturkami jest ten bol ze bez malowania szalu nie robia..

Mało powiedziane. Niemalowane figurki wyglądają po prostu okropnie.

w pełni się zgadzam... niestety. Dlatego fajnym rozwiązaniem jest dla laika zrobić sobie wersje zaledwie z washem i drybrushem, by dodać figurkom głębi i kontrastów. Sam jestem pewien, że nie znajdę czasu na dokładne malowanie wszystkiego i to technikami na poziomie tych z prezentacji W tym kontekście standy z black core tektury, jako opcjonalna wersja lub dodatek do dokupienia byłyby fajne, ale dodanie takiego pledga to podwójna robota z pudełkiem, wypraską, produkcją cięcia standów itp. Innymi słowy nieopłacalne.

[Elrond]

Zamiast standow tokeny i widok korytarzy od boku. Z miniaturkami jest ten bol ze bez malowania szalu nie robia..

Mało powiedziane. Niemalowane figurki wyglądają po prostu okropnie.

w pełni się zgadzam... niestety. Dlatego fajnym rozwiązaniem jest dla laika zrobić sobie wersje zaledwie z washem i drybrushem, by dodać figurkom głębi i kontrastów. Sam jestem pewien, że nie znajdę czasu na dokładne malowanie wszystkiego i to technikami na poziomie tych z prezentacji W tym kontekście standy z black core tektury, jako opcjonalna wersja lub dodatek do dokupienia byłyby fajne, ale dodanie takiego pledga to podwójna robota z pudełkiem, wypraską, produkcją cięcia standów itp. Innymi słowy nieopłacalne.

Dokładnie tak. Już sama podstawa jak podkład, wash i dry, a efekt jest całkowicie inny na +. Ja osobiście nie gram już od dawna szarym plastikiem. Maluję w zależności od typu gry na TT, czasami TT+. Z uwagi na to, że mało czasu mam na malowanie, to tona plastiku czeka na swoją kolej Dla kogoś kto nie ma czasu na malowanie polecam najprostszą technikę czyli podkład + contrast od GW - efekt jest już naprawdę zadowalający. Potem zawsze można się pobawić i wzbogacić o więcej kolorów i detali.

[pan_satyros]

Prawda washe i seria Contrast od Citadel to perełki dla planszowych hobbystów.
Potrafią zdziałać cuda nawet z niewielkim doświadczeniem i przy minimalnym nakładzie pracy.

[Elrond]

Tak i świetne są do robienia masówek. Jednak jeśli chodzi o malowanie indywidualnych modeli jak bohaterowie itp., to zdecydowanie lepszy efekt jest przy tradycyjnym malowaniu "zwykłymi" farbami.

[pan_satyros]

Tak i świetne są do robienia masówek. Jednak jeśli chodzi o malowanie indywidualnych modeli jak bohaterowie itp., to zdecydowanie lepszy efekt jest przy tradycyjnym malowaniu "zwykłymi" farbami.

zgadza się, ale i wtedy część kolorów i tak świetnie się sprawdza jako kolory "techniczne" np. dla drewna, skórzanych butów itp.
Ale ok kończmy, bo zaraz trafimy do działu malowanie figurek, a to nie ten temat Myślę, że tyle uwag i rad dla potencjalnych późniejszych czytelników w zupełności starczy

[donmakaron]

Też jestem pod wrażeniem tego trailera, bo się bałem, że polecą całkiem grafikami i rozwiązaniami z gry i nie pokażą w zasadzie nic z planszówki. Dało mi on natomiast pojęcie, że zdają sobie sprawę z problemu przeniesienia płaszczaków w trójwymiar, sądzę że nie tylko na poziomie marketingowym. Z tego co widziałem te figurki, to będą robić robotę nawet nie pomalowane. Gramy przecież w gry planszowe - wyobraźnia, zawieszenie niewiary i doznaniowa interpolacja to codzienność. Wiadomo, że chcemy mieć jak najładniej, ale te rozwarstwiające się tektury, zgrupowane na planszy w nierozczytywalne grupy łatwo przerwacających się pionków z przesuniętą grafiką nie przystoją.

[612]

Nie no ja rozumiem, że ten trailer jest spoko i że Wam się podobał, ale trochę zdziwiły mnie te komentarze o otwieraniu portfeli, jakbyście trailer kupowali a nie grę.
Co do reszty to pełna zgoda. Wiadomo, że fani gry (ja też w niej spędziłem parę ładnych godzin) się jarają, ale osobiście podchodzę do adaptacji ulubionej rozrywki bardzo ostrożnie, uważam wręcz, że należy bardziej aplikować sobie kubeł zimnej wody na głowę niż pielęgnować fascynację - zdrową czy niezdrową. Zbyt często to jednak może nie tyle nawet nie wychodzi, co rozmija się z osobistymi oczekiwaniami każdego fana, a to wtedy boli parę razy bardziej, niż nietrafiony zakup jakiejś "zwykłej" planszówki.
Zgodzę się również, że nie ma co zarzucać producentom plastiku, bo stety niestety ale żyjemy w takich czasach, że to mus. Tyle tylko, że dla mnie jest to siłą rzeczy ostrzeżenie - jako fan oryginału, który przecież celowo był grą 2d, raczej ostrożnie patrzę na taką co by nie mówić dość radykalną zmianę podejścia do rozgrywki, bo na planszy tak długiej jak i szerokiej to przecież będzie zupełnie inna bajka. Zaznaczam, że nie mówię, że to źle dla samej gry, bo może próba jak najdokładniejszego odzwierciedlenia wersji komputerowej na planszę wcale nie byłaby takim dobrym pomysłem, a z drugiej strony co jest w końcu złego z przyjęciem odmiennego podejścia do DD? To wszystko kwestia gustu, ale poza tą ostrożnością powodowaną odejściem autorów od pierwowzoru, obawiam się że może z tego wyjść po prostu kolejny dungeon crawler ubrany w atrakcyjne szmatki DD.

Żeby nie było, że piszę banały, coś na zasadzie mariażu DD z beat'em-upami znanymi z automatów w wersji karcianej wypuścił całkiem niedawno na KSie jeden gość pod nazwą Dungeon Brawler:
https://boardgamegeek.com/boardgame/262 ... on-brawler

[pan_satyros]

Tyle tylko, że dla mnie jest to siłą rzeczy ostrzeżenie - jako fan oryginału, który przecież celowo był grą 2d, raczej ostrożnie patrzę na taką co by nie mówić dość radykalną zmianę podejścia do rozgrywki, bo na planszy tak długiej jak i szerokiej to przecież będzie zupełnie inna bajka. Zaznaczam, że nie mówię, że to źle dla samej gry, bo może próba jak najdokładniejszego odzwierciedlenia wersji komputerowej na planszę wcale nie byłaby takim dobrym pomysłem, a z drugiej strony co jest w końcu złego z przyjęciem odmiennego podejścia do DD? To wszystko kwestia gustu, ale poza tą ostrożnością powodowaną odejściem autorów od pierwowzoru, obawiam się że może z tego wyjść po prostu kolejny dungeon crawler ubrany w atrakcyjne szmatki DD.

3d jest w DD:BG naprawdę bardzo umowne. Nadal najważniejsza jest tu pozycja postaci względem siebie na torze postaw (agresywna, obronna, dystansowa i wsparcia), bo wciąż kartę danej umiejętności możesz zagrać tylko gdy masz odpowiednią pozycję na tym torze. Zgodnie z tym torem rozkładamy też na początku potyczki figurki postaci i wrogów (pola są oznaczone postawami), zatem plansza 3d to zaledwie próba translacji sytuacji bojowych z gry wideo 2d na to, jak realnie to mogłoby wyglądać. Przecież nie istnieją lochy 2d xD

Zatem zgadzam się - plansza jest tu wyłącznie dlatego, bo ktoś wyjściowo pomyślał jak taką grę przedstawić figurkami, ale słowem klucz jest tu właśnie "pomyślał", bo nie jest to odarte z zasad i feelingu oryginału. W każdym momencie gry mamy tor z stojącymi naprzeciw siebie herosami i wrogami, i nie jest to tylko element kosmetyczny, a istotny punkt odniesienia dla naszych możliwości i ataków wrogów.

Można powiedzieć, że gra czerpie i z zasad 2d, ale też rozwija je o aspekty jakie daje plansza 3d np. możliwość ruchu.

Na pewno będzie nam łatwiej dyskutować, gdy ruszy kampania i wszyscy zainteresowani uzyskają możliwość przeczytania zasad.

Żeby nie było, że piszę banały, coś na zasadzie mariażu DD z beat'em-upami znanymi z automatów w wersji karcianej wypuścił całkiem niedawno na KSie jeden gość pod nazwą Dungeon Brawler:
https://boardgamegeek.com/boardgame/262 ... on-brawler

O - ciekawe ale obawiam się, że raczej międzynarodowego wydawnictwa za jej wydanie nie utrzyma, a i licencji by na taki drobiazg raczej nie dostał

[612]

Przecież nie istnieją lochy 2d xD

Mogą być naprawdę wąskie tunele...

[pan_satyros]

Przecież nie istnieją lochy 2d xD

Mogą być naprawdę wąskie tunele...

i naprawdę wąskie bagniska oraz leśne ścieżki xD wiem, wiem, że żartujesz.

[brazylianwisnia]

Co do produktow na znanej licencji to ja mam odwronie - nie grzeje mnie tylko troche zniecheca. Glownie dlatego ze lata doswiadczen w grach wideo i kinie nauczyly mnie ze znana licencja = crap. No i w 90% przypadkow to sie sprawdza. Mam oczywiście nadzieje ze tu bedzie inaczej ale fakt ze to gra na podstawie gry wideo powoduje ze musze sie dokladnie przyjrzeć gameplayom zanim bede chcial kupic.

[pan_satyros]

Co do produktow na znanej licencji to ja mam odwronie - nie grzeje mnie tylko troche zniecheca. Glownie dlatego ze lata doswiadczen w grach wideo i kinie nauczyly mnie ze znana licencja = crap. No i w 90% przypadkow to sie sprawdza. Mam oczywiście nadzieje ze tu bedzie inaczej ale fakt ze to gra na podstawie gry wideo powoduje ze musze sie dokladnie przyjrzeć gameplayom zanim bede chcial kupic.

Masz sporo racji, długo tak było (filmy superhero z lat 2000, gry wideo typu Shrek), ale myślę że powoli wychodzimy z epoki licencja = pewny szrot. Mamy Aliena, świetne gry Star Wars, Marvel, Lotr, tytuły od Prospero Hall, bardzo dobrze rokującego Bloodbornea itd.

Tu też sama marka to nie jakaś liga mistrzów, a ledwie popularna gra od mniejszego studia. I nie wybrali jej przypadkowo, wyłącznie dla rozgłosu, bo wiem, że dyskusje były o pozyskaniu różnych licencji i uwierz - to chyba najmniej głośna z tych, które były brane pod uwagę, a została wybrana między innymi z racji wielkiej pasji jaką autor gry dąży markę DD.

PS. W przyszłym roku pojawi się inna gra na licencji gry wideo, również od MG. Ciekaw jestem strasznie jak się przyjmie, bo to drugi koniec gatunkowej i $ skali w porównaniu do DD.

[MadejZO]

Chyba pierwszy raz coś wesprę na KS'ie

[612]

https://www.kickstarter.com/projects/11 ... board-game

[japanczyk]

Dyskusja o kampanii tutaj:
viewtopic.php?f=57&t=68673

[donmakaron]

Co myślicie o tym, że standardowa walka trwa zawsze najwyżej 4 rundy? Wiem, że pewnie musi tyle trwać, żeby można ich było odbyć kilka w trakcie jednej przygody, a i wiążące się z walką stress i rany pewnie przegrywałyby grę przy dłuższych walkach, ale mam wrażenie, że nieco to spłyca rozgrywkę. Nie wiem czy potrzebnie. Długie będą pewnie tylko walki z bossami, nie będzie takich wałków jak nietrafialny build na dwóch houndmasterach (gdzie houndmaster w wersji planszowej?!) z oryginału. Do tego przy turlance jaką będzie walka wtopiona przez kostki jedna runda będzie mogła oznaczać przegrane całe starcie. Z komentarzy na bgg wynika również, że walki w grze nie ma aż tak dużo, nawet 80% rozgrywki to może być upkeep, przebijanie się przez pułapki, zwaliska i puste pokoje.

[pan_satyros]

Długo kazaliśmy Wam na siebie czekać, ale nareszcie jest!
Nasze spojrzenie na Darkest Dungeon: The Board Game od Mythic Games

Z ponad 2h materiału dowiecie się:

Czym jest i skąd bierze się fenomen DD?
Na czym polega DDTBG?
Jak DDTBG wypada jako planszówka?
Jak DDTBG wypada jako adaptacja?
Co sądzimy o kampanii na KSie?
Czy i co warto wesprzeć?
Jak oceniamy prototyp w skali BGG?

Zapraszamy do wysłuchania (i obejrzenia)!

https://youtu.be/ks5DCyjNN4E

[khuba]

Darkest Dungeon (podstawka) będzie dostępna w polskiej wersji językowej - info z :
https://www.youtube.com/watch?v=z2-W2a9e6vY
Odpowiadać za to będzie Lucrum Games

[gogovsky]

Darkest Dungeon (podstawka) będzie dostępna w polskiej wersji językowej - info z :
https://www.youtube.com/watch?v=z2-W2a9e6vY
Odpowiadać za to będzie Lucrum Games

tylko że podstawka bez połowy bohaterów z jednym/dwoma rodzajami dungeonu to ponury żart :p