GRY-PLANSZOWE.pl

Beatrice pisze: ↑24 sty 2023, 22:55 Chyba trafiliśmy na mega biga, pomóżcie proszę. W rozdziale 7 zaszliśmy do Kruczego Gniazda (160) i przyjęliśmy misję od Mordreda, co przerzuciło nas do rozdziału 3B, następnie 4B po którego zakończeniu instrukcja prowadzi do rozdziału 5 i nakazuje szukać Prawdziwego Grala, którego już mamy bo ukończyliśmy już rozdział 5 i 6. Co robić? Dobrać ponownie ten 7 i grać dalej?

A czy przypadkiem nie było tam wymogu rozgrywania rozdziału 2 lub 3,przy przyjmowaniu misji M.?

aduko pisze: ↑24 sty 2023, 23:33

Beatrice pisze: ↑24 sty 2023, 22:55 Chyba trafiliśmy na mega biga, pomóżcie proszę. W rozdziale 7 zaszliśmy do Kruczego Gniazda (160) i przyjęliśmy misję od Mordreda, co przerzuciło nas do rozdziału 3B, następnie 4B po którego zakończeniu instrukcja prowadzi do rozdziału 5 i nakazuje szukać Prawdziwego Grala, którego już mamy bo ukończyliśmy już rozdział 5 i 6. Co robić? Dobrać ponownie ten 7 i grać dalej?

A czy przypadkiem nie było tam wymogu rozgrywania rozdziału 2 lub 3,przy przyjmowaniu misji M.?

Już znalazłam na bbg że powinno być a nie ma... https://boardgamegeek.com/thread/234133 ... 1#34021221 masakra to teraz mamy zepsutą całą grę bo podostawaliśmy w trakcie różne statusy? Btw w aplikacji jest ograniczenie a w księdze papierowej nie, mimo że mam druk z wave 2 :/

Ja mam pierwsza falę i paragraf 8 Kruczego Gniazda (odwiedzenie Mordreda) mówi: "jeśli rozgrywasz rozdział 2 lub 3..." i potem ta ścieżka ostatecznie prowadzi do oferty Mordreda. Chyba że da się tam dostać w jakiś inny sposób, ta lokacja ma wiele paragrafów.

Mam z kolei pytanie o skilla mnożacego czerwone znaczniki z zagranej pierwszej karty w rundzie: to mnożenie jest już po wszelkich modyfikatorach, czyli hulaj dusza, można śmiało za kilkanaście obrażeń walnąć gościa, czy jednak dodatkowe modyfikatory są już po tym pomnożeniu czerwonych kostek z karty? (Czyli: dodajemy, a potem mnożymy. Czy może: mnożymy, a potem dodajemy).

Miszon pisze: ↑25 sty 2023, 01:57 Mam z kolei pytanie o skilla mnożacego czerwone znaczniki z zagranej pierwszej karty w rundzie: to mnożenie jest już po wszelkich modyfikatorach, czyli hulaj dusza, można śmiało za kilkanaście obrażeń walnąć gościa, czy jednak dodatkowe modyfikatory są już po tym pomnożeniu czerwonych kostek z karty? (Czyli: dodajemy, a potem mnożymy. Czy może: mnożymy, a potem dodajemy).

Jeśli chodzi o Atak Ukradkowy, to gwoli ścisłości zdolność podwaja znaczniki pierwszej karty w sekwencji (a nie w rundzie). Czyli tylko raz na spotkanie i tylko jeśli je zaczynasz. Mnożysz kostki z kluczy i ze zdolności kart aktywowanych po położeniu (i tylko takich), a następnie dodajesz ewentualne modyfikatory.

Aaa ok, czyli dlatego ta umiejętność wydała mi się tak przegięta! (mnożenie robiłem dobrze, ale co rundę aktywowałem)

Miszon pisze: ↑25 sty 2023, 09:04 Aaa ok, czyli dlatego ta umiejętność wydała mi się tak przegięta! (mnożenie robiłem dobrze, ale co rundę aktywowałem)

Spox, i tak jest przegięta

To prawda, ale nie aż tak, że trzaskam gościa wielokrotnie, tylko raz na spotkanie.

lendir pisze: ↑25 sty 2023, 09:01

Miszon pisze: ↑25 sty 2023, 01:57 Mam z kolei pytanie o skilla mnożacego czerwone znaczniki z zagranej pierwszej karty w rundzie: to mnożenie jest już po wszelkich modyfikatorach, czyli hulaj dusza, można śmiało za kilkanaście obrażeń walnąć gościa, czy jednak dodatkowe modyfikatory są już po tym pomnożeniu czerwonych kostek z karty? (Czyli: dodajemy, a potem mnożymy. Czy może: mnożymy, a potem dodajemy).

Jeśli chodzi o Atak Ukradkowy, to gwoli ścisłości zdolność podwaja znaczniki pierwszej karty w sekwencji (a nie w rundzie). Czyli tylko raz na spotkanie i tylko jeśli je zaczynasz. Mnożysz kostki z kluczy i ze zdolności kart aktywowanych po położeniu (i tylko takich), a następnie dodajesz ewentualne modyfikatory.

żeby jeszcze doprecyzować: załóżmy, że zagrywam kartę, która oprócz kostek na kluczach, posiada też jakieś bonusy wydrukowane w swej środkowej części (żeby dać konkretny przykład: karta Rzut - odrzucasz z walki aktywną broń/tarczę, dodając dzięki temu 2 kostki do ataku). Czy te kostki nie "z klucza" też się dodają do liczby, którą mnożymy razy 2, czy dopiero po pomnożeniu dodajemy do wyniku 2?
Do tego mam np. Miecz Runiczny, który dodaje 1 kostkę za połączony klucz "żółwia" (nie pamiętam nazw tych statsów ), a karta którą zagrałem łączy ten klucz (nie pamiętam, czy Rzut łączy, to tylko przykład był) - czy dodajemy ten 1 do liczby mnozonej przez 2, czy już na samym końcu dodajemy 1? (Załóżmy, że nie rzuciłem Mieczem, tylko Tarczą. Ale jeśli bym rzucił Mieczem: no właśnie, działa on jeszcze teraz, czy już nie? ).

Miszon pisze: ↑25 sty 2023, 23:16 żeby jeszcze doprecyzować: załóżmy, że zagrywam kartę, która oprócz kostek na kluczach, posiada też jakieś bonusy wydrukowane w swej środkowej części (żeby dać konkretny przykład: karta Rzut - odrzucasz z walki aktywną broń/tarczę, dodając dzięki temu 2 kostki do ataku). Czy te kostki nie "z klucza" też się dodają do liczby, którą mnożymy razy 2, czy dopiero po pomnożeniu dodajemy do wyniku 2?
Do tego mam np. Miecz Runiczny, który dodaje 1 kostkę za połączony klucz "żółwia" (nie pamiętam nazw tych statsów ), a karta którą zagrałem łączy ten klucz (nie pamiętam, czy Rzut łączy, to tylko przykład był) - czy dodajemy ten 1 do liczby mnozonej przez 2, czy już na samym końcu dodajemy 1? (Załóżmy, że nie rzuciłem Mieczem, tylko Tarczą. Ale jeśli bym rzucił Mieczem: no właśnie, działa on jeszcze teraz, czy już nie? ).

Atak Ukradkowy rzeczywiście jest skillem, który jest interpretowany na wiele różnych sposobów, do tego stopnia, że sam autor gry wypowiedział się w temacie Prawidłowa interpretacja jest taka, że umiejętność podwaja te obrażenia, które są wygenerowane w momencie położenia karty. Czyli np. mając Zamach Młotem Beora i zdolność Zwinny, która pozwala de facto natychmiast odpalić zdolność opóźnioną nie zadamy masakrycznych 20 obrażeń, bo musimy wykonać jakąś czynność (użycie innej zdolności) mimo, że mechanicznie żaden czas nam nie upływa.

Ponieważ obrażenia z Rzutu następują dokładnie w momencie położenia karty, to kostki "nie z klucza" jak najbardziej mnożymy.

Z bronią jest większy dylemat. Czy rozpatrzenie broni jest dodatkową czynnością, czy nie ? Jeśli patrzeć na interpretację autora, to w sumie zależy. Bronie nakazujące odrzucić karty z talii albo z ręki wymagają wykonania dodatkowej czynności. Ale miecz runiczny? Nie wiem... Osobiście my tego nie mnożymy bo zdolność sama w sobie i tak jest potężna.

Dzięki za info. A mógłbyś podać link do tej wypowiedzi autora?

Przy okazji kolejne pytanie - zdolność, która pozwala zamienić wartość na znacznikach pomiędzy dwoma menhirami: czy można zamienić także między menhirem z licznikiem na zerze? Menhir stoi, ale już nie ma licznika. Wg mnie tak, bo zero to też liczba, no i menhir nadal stoi .

Miszon pisze: ↑26 sty 2023, 09:27 Dzięki za info. A mógłbyś podać link do tej wypowiedzi autora?

Wypowiedź jest w komentarzach. Nie wiem jak wkleić dokładnie ten komentarz.

Miszon pisze: ↑26 sty 2023, 09:27 Przy okazji kolejne pytanie - zdolność, która pozwala zamienić wartość na znacznikach pomiędzy dwoma menhirami: czy można zamienić także między menhirem z licznikiem na zerze? Menhir stoi, ale już nie ma licznika. Wg mnie tak, bo zero to też liczba, no i menhir nadal stoi .

Widzę, że kupujemy te same skille i mamy te same rozkminy Moim zdaniem nie, bo w instrukcji jest napisane: "Zmniejsz wskazanie Licznika pod każdym Aktywnym Menhirem o 1. Jeśli jakiś Licznik wskazywał już 1, usuń go spod Menhiru." A w umiejętności jest napisane, że zamieniasz liczniki. Menhir może mieć licznik z wartością od 1 do 8, albo może być bez licznika, ale nie ma czegoś takiego jak licznik z wartością zero.

Kupujemy te same, bo to najlepsze skille są .
W grze stanowczo brakuje jakiegoś FAQ dotyczącego kart lub umiejętności, właśnie w szczególności sytuacji, kiedy ich umiejętności zazębiają się. Sama instrukcja nie jest zła, ale ma też tę przypadłość, że jak już chcemy w niej coś znaleźć, to w zasadzie trzeba by całą czytać, bo wszystko jest porozrzucane w różnych miejscach, a często ważne informacje nie są wyróżnione, tylko gdzieś "schowane". Czyli: czyta się dobrze (zwłaszcza po rozegraniu tutoriala), ale jeśli chce się potem do niej zajrzeć, to nie wiadomo gdzie. Stanowczo robiona wg filozofii: to jest koop, po prostu bawcie się grą, a nie szperajcie po zasadach. macie tu ramowe zasady, to nie kodeks prawa (czyli przeciwieństwo instrukcji FFG, gdzie są nawet definicje słów "potem", "gracz", "oraz", gdzie człowiek czuje się, itp. jakby czytał umowę kredytową :-p ).

Innego rodzaju pytanie:
Do jakiej kampanii używamy tego zestawu kart? (to jest jakiś zestaw spotkań)

Miszon pisze: ↑01 lut 2023, 19:33 Innego rodzaju pytanie:
Do jakiej kampanii używamy tego zestawu kart? (to jest jakiś zestaw spotkań)

Kampanie z SG. Podmieniasz zwykłe karty na te z tego zestawu i masz więcej strażników. Zestaw żeby można było używać figurek z dodatkowego pudełka.

oK, czyli to jest ten Past and Future Encounters Deck?

Pytanko dotyczące kart umiejętności.
Wg. instrukcji 3 i każdy kolejny punkt atrybutu równoznaczny jest z pobraniem karty z danym poziomem i wybraniem którejś z zawartch na niej umiejętności.

1) Skoro karta ma np. 5/6 to pobieram ją przy osiągnięciu 5 czy 6 punktu atrybutu
2)Jak sprawa ma się z kartami o numerze atrybutu 1/2? Jeśli przykładowo rozpoczynam grę z atr. "Agresja" na poziomie 1 lub 2, to oznacza że mam wziąć sobie do tych atrybutów karte umiejętności?

To są po prostu numery kart .
Z każdej pary można wybrać jedną stronę karty i nie można jej już potem zmienić.

No tak, głupi ja...
Rozumiem czyli, że do każdego kolejnego punktu atrybutu biorę po kolei kartę z najniższa dostępna parą numerów (z odpowiednim rzecz jasna atrybutem), a nie wybieram dowolną z danego atrybutu?

Guzjel pisze: ↑02 lut 2023, 08:14 No tak, głupi ja...
Rozumiem czyli, że do każdego kolejnego punktu atrybutu biorę po kolei kartę z najniższa dostępna parą numerów (z odpowiednim rzecz jasna atrybutem), a nie wybieram dowolną z danego atrybutu?

Możesz wybrać z całej puli atrybutu

Dobra prosiłbym jeszcze raz o pomoc. Moja Luba podczas robienia insertu do gry rozsypała posegregowane na stosy karty. W wyniku tego horroru wcięło mi najpierwsza kartę tj. rozdział 1 część 1.
Czy byłby ktoś łaskaw cyknąć mi przyzwoita fotke bym mógł sobie ją dodrukować, czym uchroni mnie od długoletniej kary pozbawienia wolności za morderstwo?...

Guzjel pisze: ↑02 lut 2023, 19:48 Dobra prosiłbym jeszcze raz o pomoc. Moja Luba podczas robienia insertu do gry rozsypała posegregowane na stosy karty. W wyniku tego horroru wcięło mi najpierwsza kartę tj. rozdział 1 część 1.
Czy byłby ktoś łaskaw cyknąć mi przyzwoita fotke bym mógł sobie ją dodrukować, czym uchroni mnie od długoletniej kary pozbawienia wolności za morderstwo?...

Akurat gram pierwszy rozdział więc proszę bardzo
Przy okazji pytania:
1. Kiedy przydadzą się dodatkowe zielone pola energii ?
2. Gdy kupuje nową kartę to kładę ją na wierzchu tali, wtasowuje do talii ? W instrukcji jest tylko informacja: "Dołącz ją do swojej talii".

1. Niektóre przedmioty bądź niektóre wydarzenia w grze, dają dodatkową energię.
2. I tak na początku spotkania tasujesz talię (można też po , no to wtedy tasujesz w momencie zakupu).

Miszon pisze: ↑02 lut 2023, 20:46 1. Niektóre przedmioty bądź niektóre wydarzenia w grze, dają dodatkową energię.
2. I tak na początku spotkania tasujesz talię (można też po , no to wtedy tasujesz w momencie zakupu).

Nie tasuje się tali przed spotkaniem, tylko po spotkaniu.
W instrukcji jest napisane: "Wybierz jedną kartę i dodaj do swojej talii" Ale gdzie ją dodać już nie jest napisane. Dla mnie to nieścisłość, bo można by tą nową kartę umieścić na początku talii i użyć od razu w nowej walce

Sądzę, że to bez znaczenia, czy tasujemy przed, czy po. Tasujemy i już . Ale nowej karty na pewno nie kładziemy na wierzchu.

No właśnie ma znaczenie, bo jeżeli kupujemy nową kartę i nie mamy jasno powiedziane czy ją wtasować to przy kolejnym spotkaniu możemy ją od razu użyć. Zdanie: dodaj do swojej talii, a wtasuj do swojej tali, to dwie różne rzeczy