Strona 1 z 1

Barrage czy Brass

: 24 sie 2020, 21:47
autor: Lobson
Witam.
Ponownie zwracam się do was z prośbą o pomoc w wyborze gry. Tym razem szukam Euro ze sporą interakcją i "zębem" . Chciałbym czegoś co będzie wzbudzało emocje i pozwalało odczuć presję ze strony współgraczy pozostając dalej grą euro. Wstępnie wytypowałem Brass Birmingham oraz Barrage jako dwie gry, które zbierają raczej w większości dobre opinie.
Czy możecie je jakoś porównać? W którą z nich lepiej zainwestować?
Dodam że najczęściej gramy we 3 i 4 osoby. Z gier, które lubię i wywołują podobne emocje to np. Troyes, Agricola, Hansa Teutonica może jeszcze Keyflower i Bruxelles.

Re: Barrage czy Brass

: 24 sie 2020, 22:06
autor: Kira.Hiroshi
Nie porównam ale Brass powinien dobrze spełnić te kryteria. Najlepszy na 3, potem na 4. Ma bardzo dużo interakcji i świetną, elegancką mechanikę.
Ma tylko jedną wadę, a mianowicie jest tylko jeden sposób na granie w niego. Ignorujesz praktycznie wszystkie budynki i tylko robisz ciągle połączenia + piwo + węgiel + stal. Nam to nie przeszkadza jakoś bardzo, choć na pewno nie gramy w niego już tak często jak dawniej znając tą najlepszą strategię.

Re: Barrage czy Brass

: 24 sie 2020, 22:20
autor: Jareks1985
Kira.Hiroshi pisze: 24 sie 2020, 22:06 Nie porównam ale Brass powinien dobrze spełnić te kryteria. Najlepszy na 3, potem na 4. Ma bardzo dużo interakcji i świetną, elegancką mechanikę.
Ma tylko jedną wadę, a mianowicie jest tylko jeden sposób na granie w niego. Ignorujesz praktycznie wszystkie budynki i tylko robisz ciągle połączenia + piwo + węgiel + stal. Nam to nie przeszkadza jakoś bardzo, choć na pewno nie gramy w niego już tak często jak dawniej znając tą najlepszą strategię.
Ke?, jeszcze raz, połączenia znikają z ery na ere, piwo może użyć przeciwnik do sprzedaży na rynkach, a stal i węgiel opłaca się budować jeśli nie ma go na rynku, w przeciwnym razie więcej tracisz jak zyskujesz.

Re: Barrage czy Brass

: 24 sie 2020, 22:26
autor: Kira.Hiroshi
Jareks1985 pisze: 24 sie 2020, 22:20
Kira.Hiroshi pisze: 24 sie 2020, 22:06 Nie porównam ale Brass powinien dobrze spełnić te kryteria. Najlepszy na 3, potem na 4. Ma bardzo dużo interakcji i świetną, elegancką mechanikę.
Ma tylko jedną wadę, a mianowicie jest tylko jeden sposób na granie w niego. Ignorujesz praktycznie wszystkie budynki i tylko robisz ciągle połączenia + piwo + węgiel + stal. Nam to nie przeszkadza jakoś bardzo, choć na pewno nie gramy w niego już tak często jak dawniej znając tą najlepszą strategię.
Ke?, jeszcze raz, połączenia znikają z ery na ere, piwo może użyć przeciwnik do sprzedaży na rynkach, a stal i węgiel opłaca się budować jeśli nie ma go na rynku, w przeciwnym razie więcej tracisz jak zyskujesz.
W pierwszym etapie maksujesz przychód i robisz setup pod kolej czyli stawiasz piwo + węgiel, ewentualnie bierzesz pożyczkę.
Drugi etap startujesz od 2 połączeń i tak jedziesz już do końca. Jeśli kończysz grę ze wszystkimi torami to pewnie zagrałeś źle.

Re: Barrage czy Brass

: 24 sie 2020, 23:18
autor: NestorZolo
Cierpliwie (już parę miesięcy) sobie czekam, aż zjawi się u mnie Brass i mam nadzieję, że za chwilę ktoś napisze, że jakaś inna strategia jest jedyną słuszną. Wtedy będę spokojniejszy.

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 02:31
autor: Atk
Dawno w Brass nie grałem i średnio pamiętam coś z tej gry ale jak przyjdzie Barrage i zagram to dam znać

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 07:50
autor: Jareks1985
Ja uwielbiam w grach euro interakcje, np. Jak ktoś planuje sprzedać swoje towary na rynku i wkońcu musi zbudować połączenie z tym rynkiem, wtedy to ja sprzedaje swoje, dodatkowo uzywam.piwa delikwenta ;), i/lub celowo.blokuje sprzedaż komuś innemu.

Z podobnych gier jest Dominant Species, czy City of the big shoulders, uwielbiam takie mięcho. Polecam

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 08:13
autor: Marcosii
Co do "zwycieskiej" strategii to moze i one sa ale w pasjansach a nie w grach z tak duza interakcja. A w Brass'ie jest jest mnostwo. Nie wiem co robia Twoi przeciwnicy podczas gdy Ty cos takiego robisz. . .

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 08:42
autor: wajwa
W Brassie na każdą taktykę jest kontrtaktyka ... Plany planami , schematy schematami , ale przy tylu zmiennych i wynikających z tego ciągłych zmian na planszy nie zawsze da się zrealizować w 100 % swoje zamierzenia ... Takie moje skromne zdanie.

Co do pytania w temacie ... Ofc to i to ;-) Nie grałem jeszcze w Barrage , ale wjeżdża na stół w następnym tygodniu i nie wyobrażam sobie bym był rozczarowany 8)

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 09:12
autor: Lothrain
Barrage będzie za kilka lat podobnym tytułem do Brassa jako must have dla wszystkich lubiących interakcyjne gry ekonomiczne. Podobno (bo sam w tej konfiguracji jeszcze nie próbowałem) na 5 osób jest diabelnie ciasnym i złośliwym tworem, gdzie szpile wpadają z każdej możliwej strony. Na 3 i 4 graczy spisuje się naprawdę znakomicie, podobnie jak Brass. Warto mieć obie na półce.

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 09:24
autor: Lobson
Co do potencjalnie optymalnej strategii jakoś bardzo mi nie przeszkadza w grach, w których bardzo dużo zależy od współgraczy. W Hansie dobrze jest na start podbić liczbę akcji. Problem polega na tym, że każdy przy stole o tym wie i ma instrumenty żeby w tym przeszkodzić.
Przy ostatniej prośbie o polecenie gry dyskusja polegała mniej więcej na tym czy wytypowane przeze mnie tytuły są słabe czy średnie. Tu polecacie obie. Nie pomaga w wyborze ale uspokaja :d

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 09:41
autor: Cyel
Age of Discovery to zgrabne połączenie worker placement i area control, Euro z całkiem wredną interakcją. Dla naszej grupy evergreen, grany nieustannie od dekady.

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 09:55
autor: Kira.Hiroshi
Bardzo polecam Dominant Species, które ktoś tu zaproponował. Jest to absolutne arcydzieło i spełnia wszystkie Twoje wymogi. Musisz jedynie wziąć pod uwagę, że nie jest to euro, a gra wojenna i nie każdemu może się podobać ogromna ilość negatywnej interakcji, blefu i grania nad stołem.

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 11:12
autor: yaro_
Grałem w obie i w Brassie nie czuje jakiejś szczególnej presji ze strony współgraczy. Ot jak nie tu, to tam zbuduję, jak nie to to co innego i jakoś to leci :)

Barrage natomiast jest grą bardzo złośliwą, zagraliśmy trzy razy po czym moja druga połówka się obraziła i powiedziała że więcej nie będzie w to grać bo jej całą wodę ukradliśmy :mrgreen: Bardzo ciasna gra, nie tyle na planszy(choć też) co jeśli chodzi o wybory akcji. W zasadzie każda runda zaczyna się od produkcji bo to najważniejsze i każdy od razu tam ładuje pionki. Ci na szarym końcu mają problem.
Minusem tej gry jest przede wszystkim to, że jak ktoś na początku już słabo rozezna sytuację i źle postawi budynki to już może tylko robić jako tło w grze bo raczej nie dogoni reszty. Zauważyliśmy też, że 'niepilnowani' przeciwnicy szybko odskakują i też ciężko ich dogonić.

Brass na pewno jest bezpieczniejszym wyborem, ale jak masz graczy którzy lubią ostro rywalizować i hamskie zagrania to bierz Barrage.
W sumie to polecam kupić obie, najwyższa półka gier. :mrgreen:

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 11:23
autor: Marcosii
yaro_ pisze: 25 sie 2020, 11:12 Grałem w obie i w Brassie nie czuje jakiejś szczególnej presji ze strony współgraczy. Ot jak nie tu, to tam zbuduję, jak nie to to co innego i jakoś to leci :)

Brass na pewno jest bezpieczniejszym wyborem, ale jak masz graczy którzy lubią ostro rywalizować i hamskie zagrania to bierz Barrage.
W sumie to polecam kupić obie, najwyższa półka gier. :mrgreen:
Jeszcze tylko napisz ze kolejnosc ruchow tez nie ma znaczenia i jakos to leci. Wlasnie jakos ;). Jak grasz w Brassa jak w cosik lekkiego to bedziesz mial takie a nie inne odczucia. Raz sobie zbudujesz to raz tamto, bez znaczenia gdzie i kiedy. . . Sprobuj zagrac z ekipa ktora ja zna i uwielbia interakcje i odejdziesz od stolu z "placzem" ;) lub napiszesz ze ta gra jest popsuta bo przeczytales w necie jakas strategie a ona kurde nie zadzialala i dostales straszne "lanie". . .

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 12:29
autor: yaro_
Marcosii pisze: 25 sie 2020, 11:23 Jeszcze tylko napisz ze kolejnosc ruchow tez nie ma znaczenia i jakos to leci. Wlasnie jakos ;). Jak grasz w Brassa jak w cosik lekkiego to bedziesz mial takie a nie inne odczucia. Raz sobie zbudujesz to raz tamto, bez znaczenia gdzie i kiedy. . . Sprobuj zagrac z ekipa ktora ja zna i uwielbia interakcje i odejdziesz od stolu z "placzem" ;) lub napiszesz ze ta gra jest popsuta bo przeczytales w necie jakas strategie a ona kurde nie zadzialala i dostales straszne "lanie". . .
Przesadzasz. W dużym uproszeniu miałem na myśli że mam zawsze sporo możliwości, a nie że gramy jak na grzybobraniu ;) Czy ktoś może mi zablokować drogę, wziąć jakiś zasób przede mną? Może. Czy będę z tego powodu płakał? No nie, bo zawsze mogę znaleźć inny sposób na osiągnięcie tego co chcę. Budowanie dróg, budynków nie jest tak kosztowne jak w Barrage'u, gdzie jak wyplujesz się z surowców na tamę to dopiero będę je miał za 2 rundy. Barrage nie wybacza i jest w nim więcej negatywnej interakcji niż w Brassie, w którym interakcja po części jest pozytywna bo chcesz by przeciwnik zużył Twoje zasoby.

Re: Barrage czy Brass

: 25 sie 2020, 14:58
autor: Marcosii
yaro_ wiesz ze ciezko sie polemizuje nie widzac jak gra konkretna ekipa, jak gra konkretna osoba, u nas wszystko ma znaczenie. Owszem mozesz niby cos wybudowac jak ktos ubiegnie Cie z miejscem, albo z surowcem i jest drozszy, albo bedziesz musial zabrac jokery, albo pozyczke ale stracisz np. ture i juz nie nadrobisz. A i owszem zablokowac z ruchami nikogo nie mozesz calkowicie ale ta "subtelna" interakcja wplywa pozniej na to jakie wyniki osiagasz i czy masz w ogle szanse na wygrana lub dobry wynik czy nie. Czy odwrocisz kilka fabryk w jednym ruchu czy bedziesz potrzebowal kilku( tutaj np. kolejnosc sie klania).

Re: Barrage czy Brass

: 29 sie 2020, 20:00
autor: wajwa
Barrage zagrane i pierwsze co się nasuwa na myśl i to już po jednej partii : z całą pewnością jest to tytuł , który można postawić przy genialnym Brassie ...

Nie chcę się silić na porównania , bo w Brassa zagrałem setki partii , a Barrage tylko raz , ale z pewnością jest to tytuł , który będzie grany , bo odczucia po partii bardzo podobne jak przy Brassie.
Tak więc podsumowując , jak wspomniałem kilka postów wyżej jedną i drugą gierkę trzeba mieć :-)