lotheg pisze: ↑27 sie 2020, 23:23
Oj nie każdy może być recenzentem. Do tego też trzeba mieć pewien dar, który sprawia, że takiego Gambita i Ty chętnie oglądasz. Ponadto też trzeba włożyć sporo pracy w to, żeby być lepszym recenzentem (tak jak w naukę gry na instrumencie)...
Co wg Ciebie trzeba mieć żeby być (dobrym) recenzentem. Wg mnie trzeba umieć składnie umówić i znać się w miarę na grach. Czy to dar? Nie sądzę. Wielu grających na ulicy ludzi robi i traktuje to jako zarobek. Recenzenci jak sami twierdzą robią to w wolnym czasie, jest to częścią ich hobby. Moim zdaniem włożona praca jest niewspółmierna. A np. warunki jednego i drugiego są totalnie inne. Jak można porównać przytulne mieszkanie, do stania godzinami na dworze?
rav126 pisze: ↑27 sie 2020, 23:29
Takie pytanie - stworzyłeś kiedyś jakiś filmik i opublikowałeś go na yt? Jeżeli tak, to się pochwal, jeżeli nie to dlaczego? Dlaczego nie jesteś recenzentem? Takie to banalne się wydaje, nic tylko brać garściami "darmowe gry" od wydawców...
Ja co prawda nie wpłacam na patronite, ale doceniam ogrom pracy, które musi wykonać recenzent przed publikacją materiału wliczając w to podkłady czasu na samo nakręcenie i montaż. Czytając Twoje posty mam wrażenie że pisze je dziecko, które robi zdziwioną minę jak się dowiaduje jak coś działa i nie może uwierzyć. A jeżeli jednak osoba dorosła to podpisuję się pod wpisem playerator, który zacytowałeś.
I jestem kobietą. Wystarczyłoby zwracać uwagę na końcówki.
Nie jestem recenzentką, przede wszystkim dlatego, że nie mam czasu by nagrywać filmiki. Po drugie, mam świadomość, że mój głos nie nadaje się do filmów. A po trzecie, nie posiadam odpowiedniego sprzętu. Nigdzie nie stwierdziłam, że to banalne jest, ale wtórne.
Czy ja muszę wiedzieć wszystko? Są rzeczy, które są mi obce bo nigdy w tym nie siedziałam. Dlatego się pytam. Bycie zdziwionym jest dla Ciebie aż tak ciężkim, niespotykanym uczuciem? Nigdy nie byłeś zdziwiony z jakiegokolwiek powodu? Człowiek uczy się całe życie, no chyba, że twierdzi, że pozjadał wszystkie rozumy. Ty pewnie jesteś drugim Leonardo da Vinci, człowiek Renesansu po prostu. Jesteś specem od wszystkiego? Chapeau bas...

- gdybyś nie wyczuł, to była ironia
playerator pisze: ↑28 sie 2020, 01:03
Rozumiem, że nie oglądasz recenzji?
Co widzisz Ty? Ilustrację na pudełku i opis wydawcy. Obrazek jest fajny a opis przekonuje, że to naprawdę świetna gra.
Czy to wystarczy żeby wydać pieniądze? Ok, wydaj swoje pieniądze.
Czy to wystarczy, żeby poświęcić kilka godzin na naukę gry i pierwsze partie? Ok, poświęć swój czas.
Ale jeśli gra okaże się kiepska/za trudna/banalna, stracisz trochę monet i sporo czasu. Lubisz rozczarowania? Lubisz tracić czas i pieniądze? Ok, może lubisz.
Ale nie pisz, że to irracjonalne i głupie, kiedy ludzie mają ochotę odwdzięczyć się komuś, kto dzieli się swoją wiedzą i czasem,
żebyśmy nie musieli kupować gier w ciemno.
Oglądam okazjonalnie, gdy chcę tylko zobaczyć krótki gameplay. Przeważnie przez zakupem, czytam opis gry, oceny graczy i tyle. Tak, wystarczy, żeby wydać pieniądze i "stracić" czas na naukę danej gry. Traktuję to rozrywkę więc nie jest to stracony czas dla mnie. Nikt nie lubi rozczarowań, ale niestety są one wpisane w nasze życie. C'est la vie. Wyrażam swoją opinię tak jak Ty czy inni użytkownicy tego forum. Czemu odbierasz mi prawo do wypowiadania się? Z tym kupowaniem gier w ciemno, też nie jest tak jasno: ktoś obejrzy recenzję, najara się, kupi grę, a okaże się, że mu nie siądzie. Przez hype recenzenta się nakręcił, stracił kasę oraz czas, jak to stwierdziłeś wcześniej i co wtedy?
Powtórzę po raz kolejny, jeśli ktoś ma ochotę wydawać pieniądze na potronite, to jest jego sprawa. Ja stwierdziłam, że wydaje mi się to dziwne. Tyle... Dalsza dyskusja mija się z celem. Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje zdanie.
playerator pisze: ↑28 sie 2020, 01:03
Mimo, że gitarę zaprojektował i zrobił ktoś inny?
Ale grajek sam stworzył utwór, aranżację. Gitara jest tylko elementem by wykreować coś innego.