Strona 1 z 3

Małe wielkie gry

: 15 paź 2020, 10:17
autor: szyimon
W ostatnim czasie na naszych spotkaniach planszówkowych pojawiają się osoby z małymi pociechami, które w naturalny sposób odciągają graczy od stołu. Z tego też powodu częściej decydujemy się wyciągnąć na stół mniejsze gry, które pozwalają rozegrać partie błyskawicznie, a w razie czego rozegrać ją jeszcze raz.
Zaczęliśmy dostrzegać, że w tych niewielkich grach często można znaleźć sporo głębi i/lub dobrej zabawy. Niektóre szturmem wdarły się do naszego topu i nie ma spotkania, żebyśmy nie zagrali przynajmniej w jedną z nich. Niewątpliwą zaletą tych tytułów poza niewielkim opakowaniem jest również bardzo atrakcyjna cena, która nie zaburza domowego budżetu.
Z tego powodu zacząłem przeglądać internet w poszukiwaniu takich małych perełek, które często znajdują się daleko w rankingach bgg, ale ceną, prostotą reguł, niewielkim czasem rozgrywki i możliwościami, zapewniają graczom sporo frajdy. W naszym gronie ugruntowaną pozycję mają takie tytuły jak: Amazonki, 6 bierze, Tichu, Załoga, Na sprzedaż.
A jaka gra Wam, choć niewielka sprawia nieproporcjonalnie wiele radości w stosunku do jej rozmiaru i ceny?
Pozdrawiam

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 10:26
autor: KamilDG
Od siebie dodam kameleona, sabotażystę, zaginione dziedzictwo, list miłosny, coup, sushi go, deep sea adventure.

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 10:26
autor: PytonZCatanu
Żelazna Kurtyna
Watergate
Air, Land & Sea
Fantastyczne Światy
Na Sprzedaż
Zamek
Wyprawa do Eldorado
High Society


Sprawdź te tytuły :) Cena poniżej 100 zł, czas gry ok. 30 minut (w niektóre krócej), mała lub wręcz minimalna liczba elementów.

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 10:27
autor: kurdzio
Dla nas tego typu tytułem są Gejsze. Szybka walka o przechytrzenie przeciwnika, zwykle gramy na zakończenie posiedzenia z planszówkami. Próbowaliśmy też Kruki, ale okazały się za proste. Więcej głębi odnaleźliśmy właśnie w Gejszach.

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 10:36
autor: mecenas
Sushi Go oraz Prezencik - super fillerki na 15 - 20 minut, więc pójdzie szybko zwłaszcza że sushi go ma jeszcze 3 rundy.

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 10:39
autor: Curiosity
Marvel: Rękawica Nieskończoności

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 10:41
autor: karp
Mint works. Fenomenalnie sie przy niej bawilem. https://boardgamegeek.com/boardgame/200077/mint-works

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 11:10
autor: garg
Sprawlopolis

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 11:37
autor: roadrunner
Na sprzedaz
Fantastyczne swiaty
Diamenty
Nine tiles panic
Star realms > Hero realms
Wizards of the Wild KS edition
Niezle ziolka

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 12:03
autor: tomb
Filary Ziemi. Gra karciana

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 12:36
autor: Gizmoo
tomb pisze: 15 paź 2020, 12:03 Filary Ziemi. Gra karciana
+milion. Najlepsza kompaktowa karcianka w mojej kolekcji i najlepsza gra o zbieraniu lew w jaką gralem (aczkolwiek nie grałem jeszcze w Załogę :lol: ). Jedyna wada - gra dla 3 do 4 graczy, ale działa poprawnie w zasadzie wyłącznie w komplecie.

A poza tym polecam:

Fantastyczne Światy - genialny filerek o budowaniu kombosików.

Tybor The Builder - pudełeczko trochę większe od karcianych Filarów Ziemi, gra trochę mniej emocjonująca, ale to bardzo dobry drafcik. No i to Pfister!

Eight Minute Empire: Legends - najbardziej kompaktowe area control napędzane kartami. Z dodatkiem robi się z tego pełnoprawna duża planszówka, którą nadal można rozegrać w 30 min.

Paper Tales - Znajomym nie podeszło, ale mi się bardzo podoba. Nieco bardziej "agresywne" 7 cudów Świata i to gra która łatwiej tłumaczy się niż 7 Cudów, ale ma dużo większy próg wejścia. Dobry draft, który zamyka się w 30 minutach.

The Mind - Wiem, sporo osób nie uważa, że jest to "gra" i poniekąd mogę się zgodzić. To bardziej towarzyska zabawa imprezowa. Ale u mnie wielokrotnie się doskonale sprawdziła. Obecnie jedyna gra, którą zabieram na nieplanszówkowe wyjazdy.

Kakao - Znakomita gra kafelkowa. Z wszystkimi dodatkami robi się niezły mózgożer. We dwójkę, jak gracze są sprawni, można rozegrać partyjkę w 15-20 min.

Wodny Szlak - No dobra. Dla mnie największym skandalem jest to, że ta gra nie jest hitem. Bo to jest arcymistrzowsko skrojony tytuł. Draft + budowanie z kafelków. Partia na 15-20 minut, za każdym razem dostarcza mi wielkiej radochy.

Karciane Zamki Burgundii - Lubię dużo bardziej niż planszowe ZB. No dobra, gra jest "mała" wyłącznie w pudełku, bo później niestety "żre stół". Nie jest to też krótki tytuł, ale można się zmieścić w godzinie. Uwielbiam i gram zdecydowanie za rzadko.

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 12:57
autor: rattkin
Sprawlopolis
Mandala
The Crew
Hanamikoji
Arboretum
wszystko z Oniverse

7W: Duel
Paris: Cite de la Lumiere

Res Arcana
Battle for Rokugan

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 12:57
autor: PytonZCatanu
Gizmoo pisze: 15 paź 2020, 12:36 Karciane Zamki Burgundii - Lubię dużo bardziej niż planszowe ZB.
Matko, ludzie, heretyk! :mrgreen:
rattkin pisze: 15 paź 2020, 12:57 Battle for Rokugan
Może to jest mała Gra o Tron, ale nadal duża gra :)

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 12:58
autor: Bohr
U mnie z małych karcianych ostatnio święci sukcesy:
  • Konwój Portalu
- banalne zasady a ile kombinowania i zabawy
  • Elekt
- droższy, większy i trudniejszy ale też można wyrwać w dobrej cenie i pasuję mi do kategorii takich niespodzianek

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 13:31
autor: VivoBrezo
List Miłosny - była wymieniona rękawica nieskończoności, ale i LM to mega dobra, szybka gra. Jestem pod mega wrażeniem prostoty mechaniki i złożoności decyzji. Absolutny top.

Wybuchajace Kotki - nie wiem co mnie przyciąga w tej grze, ale zawsze się dobrze w nią bawimy. Rosyjska ruletka na sterydach.

Szarlatani z Pasikurowic - gra która nie powinna działać, totalnie losowa, ale daje tyle frajdy i emocji że spokojnie rozdzililaby to między kilka gier.

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 13:41
autor: Gizmoo
Zapomniałem jeszcze moich dwóch ostatnich nabytkach:

Roam - Pięknie wydane majority control Laukata. Szybkie, ciekawe, pomysłowe, śliczne.

Valknut - Genialna dwuosobówka Brueha. Asymetryczny karciany skirmish. Teoretycznie można grać i w 3 i 4 osoby, ale o ile drużynowe, czteroosobowe zmagania jestem sobie w stanie wyobrazić, tak FFA nie bardzo. W każdym razie to jest świetna, szybka (15-20min) i głęboka gra, która z każdą partią mocno zyskuje w moich oczach.

Oraz wyleciały mi z głowy:

Niemal wszystko od Oink Games! Czyli firmie, która do najmniejszych pudełek potrafi upchnąć wielkie gry (szkoda, że cenowo nie są tanie, bo pewnie miałbym już wszystko na półce. A tak to mam blokadę, żeby za kieszonkową grę płacić tyle co za pełnoprawną planszówkę. :lol: ) A przede wszystkim:

Nine Tiles Panic - Świetnej, dynamicznej zabawie w układanie kafelków na czas.

Startups - Bardzo sprytna i dość oryginalna karcianka o inwestowaniu w początkujące przedsiębiorstwa.

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 19:19
autor: feniks_ciapek
Dorzucę do tego co wyżej Small Star Empires. Na pierwszy rzut oka prosty abstrakt, ale po dołożeniu dodatku z technologiami robi się nawet zabawna namiastka 4x w kosmosie.

Wiarusi jako bardzo ciekawa i nadspodziewanie tematyczna kooperacja - koniecznie z dodatkiem.

Oraz Rock, Paper, Wizard dla radosnego chaosu wzajemnego rzucania na siebie czarów. Tylko musi być minimum 4 osoby, a najlepiej 6 :)

Bo Pax Renaissance pewnie się nie kwalifikuje? :lol:

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 19:41
autor: bajbaj
Głos na Gejsze. Z różnych małych gier u mnie wychodzą najczęściej - kilkanaście kart a masa gry!

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 21:02
autor: mauserem
Małe WIELKIE giereczki - to moja ulubiona kategoria

Takie nasze nieodłączne towarzyszki wyjazdów, delegacji, spontanicznych wypadów - mają swoją półkę jakiś metr od sieni - można już w zasadzie, będąc ubranym do wyjścia sięgnąć i wsadzić do kieszeni płaszcza.

Qwirkle (w wersji pocket)
Rój (w wersji pocket)
Tiny Epic Gallaxy (wiadomo, bo tiny)
Sen (gra, której kupiłem już w sumie ponad 10 egzemplarzy - najlepsze prezenty)
no i last but not least - Condottiere - "najgrubsza" z tutaj wymienionych - wredna, losowa gra :mrgreen:
Ta pólka z maluchami jest większa - ale też w większości, są to tytuły już wspomniane powyżej

Re: Małe WIELKIE gry

: 15 paź 2020, 21:27
autor: Pieter1989
Podpisuję się pod przedmówcami: Gejsze oraz Mandala. A jeśli wydłużyć czas gry, to nieśmiertelne w gronie moich znajomych Fasolki:)

Re: Małe WIELKIE gry

: 16 paź 2020, 23:14
autor: piechotak
PytonZCatanu pisze: 15 paź 2020, 10:26 Wyprawa do Eldorado
(...) mała lub wręcz minimalna liczba elementów.
To zdacydowanie nie jest mała gra. Po rozłożeniu zajmuje tyle miejsca co Wysokie napięcie albo Wsiąść do pociągu

Dorzucam:

- Kingdomino
- Trucizna
- Zbuduj swoje miasto
- Wsiąść do pociągu: Nowy Jork (ewentualnie Londyn lub Amsterdam, ale w te nie grałem)

Re: Małe WIELKIE gry

: 20 paź 2020, 22:23
autor: tommyray
Każda z innej parafii, małe - tak, czy wielkie hmm... ale przyzwoite na pewno:
Solar Storm - mikro Pierwsi Marsjanie ;), tu: naprawianie stacji kosmicznej, aż się wszystko nie rozpadnie albo nie uruchomisz silnika.
Spire's End - karciane choose-your-own-adventure, wyśmienite grafiki, duże karty, kości, 14 zakończeń.
Space Hulk: Anioł Śmierci - co tu pisać, mała i mordercza wariacja na temat SH.

Re: Małe WIELKIE gry

: 20 paź 2020, 23:22
autor: seki
To ja dorzucę:

Kartografowie rysujemy mapy. Gra mała, szybka, satysfakcjonująca, ładna.

List miłosny polowanie na Księżniczkę... Wróóć. Sprytna szybka, kieszonkowa gra karciana, coś w deseń Coup ale dużo.lepsza ;) ciekawe zależności między kartami, bywa śmiesznie.

Tajniacy duet znów błyskawiczna i mała gra. Wymyślamy skojarzenia.

Iron curtain naprawdę dobra, ale odczuwalnie trudniejsza tematyka, wiem że nie każdemu może podejść po męczącym dniu.

Dolina kupców talia kart, deckbuiling, nietypowe rozwiązanie związane z zasadami zwycięstwa. Warto sprawdzić. Ja zachwycony nie byłem ale ma wielu fanów.

Time line serio podałem ten tytuł? No dobra. Mega prosta mechanika ale sprytna, szybka, ma kilka wersji tematycznych z dużym walorem edukacyjnym.

Pośród gwiazd - zamyka się w coś około pół godziny. Powinno dać satysfakcję. Budowanie stacji kosmicznej jeśli dobrze pamiętam, ciekawe zależności między zbudowanymi modułami.

Onitama takie szachy ale mniejsze, imho ciekawsze.

Capital to jest petarda. Sprawdź koniecznie. Z wymienionych tu małych gier to będzie chyba moja największa polecajka.

Szalona misja może coś z rysowaniem z pamięci? Bardzo oryginalny tytuł, bywa zabawnie.

Res arcana pojedynek magów, w teorii. Sprytna gra z 8 kartami na ręce.

Patchwork czy ja dobrze widzę, że nikt nie polecił?

obóz ninja hej to moja ryba tylko lepsze. Potrafi być mega ostro, blokowanie ruchów, planowanie kilku ruchów do przódu. Pozornie kolorowa gra dziecięca. To absolutnie może być ostra walka na noże.

Ubongo 3d gdy chcesz ostro pomyśleć, wymaga wyobraźni przestrzennej.

Splendor do relaksacyjnej gry się nada.

Pandemic lekarstwo mały szybki kooperacyjny tytuł kościany

Onirim sprawdzić trzeba

Jaipur klasyk

Blueprints uwielbiam budować domy z tych dużych kostek, uwielbiam obserwować rywali i ich przechytrzyć w zgarnięciu nagrody. Bardzo polecam.

Azul wiadomo

Zamek smoków wiadomo? Zdejmowanie cegiełek ala mahjong

Dominion prawdopodobnie jedyna tu wymieniona gra z mojego topu. Zagracie zwykle w max 30 min. Deckbuiling.

7 cudów pojedynek na dowód, że w powyższym komentarzu się myliłem. Również top.

Quadopolis budowa miasta

Carcassonne małe area control, potrafi być zaciekłe

Łowcy kryształów oryginalna gra o fedrowaniu kryształów

Co się nie sprawdziło z gier małych i szybkich na tyle bym zrobił im negatywną reklamę? Nie lubię Gejszy, Targi (na wypadek gdyby ktoś wymienił, to jest zbyt długie), San Juan zwane karcianym Puerto Rico, Karmaka, Inbetween, Festiwal lampionów, Poprzez wieki.

Re: Małe WIELKIE gry

: 21 paź 2020, 20:27
autor: EsperanzaDMV
+1 dla:
- Na sprzedaż
- List miłosny
- Jaipur
- Sabotazysta

Re: Małe WIELKIE gry

: 27 paź 2020, 14:57
autor: BOLLO
-Karciane Podziemia
-Większość gier z serii Tiny Epic
-Sztuka Wojny