Too Many Bones - pytania, zasady

[Curiosity]

Ale to już Twoja nadinterpretacja.

To moja INTERPRETACJA. I chodzi mi tylko o to, żeby grać poprawnie. Jeśli masz pewność, że jest tak jak mówisz, to nie będę się upierał, bo ja tej pewności nie mam. I będę grał tak, jak proponujesz. Dziękuję za pomoc.

[gath]

@venomik piszesz: "Chodzi o spotkanie Stick to the Script z 40 Days in Daelore"

Tłumaczenie brzmi: "... musisz postępować zgodnie ze skryptem (w podanej kolejności) *wg mnie od 1 do 6*) umieszczając "gnaty" (użyj dostępnych kości Ataku/Obrony *ale nie umiejętności?*) w swoim slocie Planu Awaryjnego, gdy wykonasz krok."

*wg. mnie od 1 do 6* - mój dopisek/interpretacja do cytatu z karty
*ale nie umiejętności?* - jak wyżej

Teraz moja interpretacja:
"Kolumna 4 nie jest używana" - czyli nikt (ani ty, ani złolce) nie startują w tej kolumnie, ani nie wchodzą na nią podczas tej bitwy.

Gram wg obmyślonego planu (wybieram kostki do użycia, zostawiam DEX do ruchu), ale staram się wykonywać kolejne kroki ze skryptu.
1 tura: "(1)Porusz się o 3 pola" Ruszam się o 3 pola i rzucam kostkami Ataku/Obrony w nadziei, że wypadnie jeden "gnat" do umieszczenia w slocie Planu Awaryjnego. Udało się - to w 2 turze cisnę skrypt 2.
2 tura: "(2)Zadaj 3 obrażenia" (Ciekawe czy zaliczy przy 3+?) Analogicznie dobieram kostki i staram się zadać te obrażenia i na koniec oznaczam (jeżeli są dostępne w tej turze) "gnatami" wykonanie kroku 2 na torze PA. Jeżeli nie wyrzuciłem "gnatów" to nie mogę wykreślić z listy kroku 2-go.
Te dwa kroki da się odhaczyć w jednej turze, a grając Tantrumem i używając 'Zaangażowania(13)' może też krok "(3)Przejdź na pozycję dystansową Złolca" jako ostatni!. Problemem może być, skąd przy tylu akcjach, wytrzasnąć jeszcze 3 "gnaty" do odznaczenia na torze PA.
"(4)Strać PŻ (dowolną ilość)" jak rozumiem też da się zaznaczyć na torze PA "gnatami" wyrzuconymi w turze.
Gram dalej starając się wykonać kroki 5-6, ale mając na uwadze, że nie zaliczę "(6) Pokonaj Złolca" jeżeli wcześniej nie "(5)Przesunę się, a następnie nie zaatakuję".

Teraz najlepsze. Nigdy nie grałem w TMB, ale przeczytałem cały wątek na forum, obejrzałem kilka rozgrywek i zrozumiałem (w jakimś stopniu - jeszcze dużo przede mną) dzięki przetłumaczonym materiałom na forum, zasady (dzięki qreqorek, woytas i spółka). Oczywiście mam spisaną swoją listę pytań i kiedyś nią Was zarzucę .Czekam na to co zrobi Portal, a do tej pory patrzę na grę przesz szkło monitora jak dzieciak na wystawę ze słodyczami.

[Curiosity]

Wstrzymywałem się jakiś czas z tym pytaniem, bojąc się, że zabijecie mnie śmiechem... No ale już wolę wystawić się na szyderę, a być pewnym, że dobrze gram. Bo pytanie jest z gatunku chyba najbardziej podstawowych...

Otóż chodzi mi o ataki wymierzane przez złoli w graczy.
Symbole, jakie są wyrysowane na żetonach, przewidują (z grubsza) 3 opcje:

1. Atak najsilniejszego celu
2. Atak najsłabszego celu
3. Atak kilku celów.

I teraz taka zagwozdka: od zawsze ale to zawsze grałem tak, że w przypadku kilku celów, wybiera się tych najsłabszych. Bo ikonki "wielu celów" składają się z takich samych "ludzików", jak "najsłabszego celu". Natomiast ktoś mi ostatnio zwrócił uwagę, że w sumie to żaden złol nie ma opcji atakować "kilku najsilniejszych". Dziwne, no nie? I w takim razie rodzi się pytanie:

Czy ikona "kilka celów" oznacza, że mamy przeprowadzać ataki, poczynając od najsłabszego do najsilniejszego? Czy też może oznacza po prostu, że trzeba zaatakować "kilka DOWOLNYCH celów"?

Instrukcja tego nie precyzuje.

[seki]

Spoiler:

Wstrzymywałem się jakiś czas z tym pytaniem, bojąc się, że zabijecie mnie śmiechem... No ale już wolę wystawić się na szyderę, a być pewnym, że dobrze gram. Bo pytanie jest z gatunku chyba najbardziej podstawowych...

Otóż chodzi mi o ataki wymierzane przez złoli w graczy.
Symbole, jakie są wyrysowane na żetonach, przewidują (z grubsza) 3 opcje:

1. Atak najsilniejszego celu
2. Atak najsłabszego celu
3. Atak kilku celów.

I teraz taka zagwozdka: od zawsze ale to zawsze grałem tak, że w przypadku kilku celów, wybiera się tych najsłabszych. Bo ikonki "wielu celów" składają się z takich samych "ludzików", jak "najsłabszego celu". Natomiast ktoś mi ostatnio zwrócił uwagę, że w sumie to żaden złol nie ma opcji atakować "kilku najsilniejszych". Dziwne, no nie? I w takim razie rodzi się pytanie:

Czy ikona "kilka celów" oznacza, że mamy przeprowadzać ataki, poczynając od najsłabszego do najsilniejszego? Czy też może oznacza po prostu, że trzeba zaatakować "kilka DOWOLNYCH celów"?

Instrukcja tego nie precyzuje.

To ciekawe pytanie. Sam się nad tym wcześniej nie zastanawiałem bo zawsze grałem max na 2 gearlocków. Ale Shannon said:
Since ranged baddies can hit anyone on the board without moving, always go for their target (weakest/strongest, sometimes multiple targets).

In case of any ties, the players choose who gets hit!

I w wielu innych przypadkach klaryfikacja jest podobna tzn tam gdzie instrukcja nie precyzuje gracze decydują tzn w tym przypadku powiedział bym, że przy strzelcach złolcach, którzy mają multi cele sam decydujesz kto nim będzie. Oczywiście przy melee będzie inaczej ale to już mamy wyjaśnione w instrukcji. Chyba Bajbaj pisał kiedyś, że gra tak, że złolce są mega inteligentne i podejmuje decyzję dla nich optymalne a ja gram na odwrót licząc na to, że to niezbyt rozumne istoty nie utrudniając sobie dodatkowo i tak trudnej rozgrywki w składzie 1-2 gearlockiem. Te decyzje przeważnie są przy ruchu zlolcy w typie melee, którzy kierują się do najbliższego wroga a w przypadku remisu do tego, który jest zgodny z celem. A jak jest remis to wybieram mu ten z kierunków, który dla mnie jest korzystniejszy. Tak samo wybierał bym cel zlolcy ranged, którzy mają multi cele.

[ppeter]

Czy ikona "kilka celów" oznacza, że mamy przeprowadzać ataki, poczynając od najsłabszego do najsilniejszego? Czy też może oznacza po prostu, że trzeba zaatakować "kilka DOWOLNYCH celów"?

Instrukcja tego nie precyzuje.

Tu jest podane, że od najsłabszego do najsilniejszego https://boardgamegeek.com/thread/175591 ... ie-targets
i tu podobnie https://boardgamegeek.com/thread/249913 ... 2#35762882

[qreqorek]

Natomiast ktoś mi ostatnio zwrócił uwagę, że w sumie to żaden złol nie ma opcji atakować "kilku najsilniejszych". Dziwne, no nie?

Tyran Locgear z dodatku Splice chce atakować dwóch najsilniejszych Gearloków.

Czy ikona "kilka celów" oznacza, że mamy przeprowadzać ataki, poczynając od najsłabszego do najsilniejszego? Czy też może oznacza po prostu, że trzeba zaatakować "kilka DOWOLNYCH celów"?

Instrukcja tego nie precyzuje.

Na 29 stronie instrukcji w sekcji Faq jest:
Multi-target Target Selection: If a Baddie has multiple targets, who will it target first?
This Baddie will target the weakest, then the next weakest. On ties, party can choose.

Pamiętajcie też, że przy atakach multiple, dla każdego ataku rzuca się kośćmi osobno.

[kmd7]

Pytanie o kości wściekłości Tantruma. Wg instrukcji każdą walkę zaczynam z pierwszą kością i wartością 1.0. Co w wypadku, gdy natknę się na Złolca z Mischief (Psotą) i w aktywnych slotach mam tylko kość wściekłości dowolnego poziomu? Jeśli będę celem tej umiejętności usuwam kość wściekłości z aktywnego slotu i już nie wraca do końca bitwy? Czy może resetuję ją do ustawienia z początku bitwy?

[venomik]

Co w wypadku, gdy natknę się na Złolca z Mischief (Psotą) i w aktywnych slotach mam tylko kość wściekłości dowolnego poziomu?

Wyczerpujesz daną kość. W przypadku Tantruma oznacza to, że w tej walce kości R(a)ge są już bezużyteczne (o ile wypadło na Rage poziomu pierwszego).
To jest przykre, ale poczekaj aż zagrasz kiedyś Stanzą, tam dopiero Mischief potrafi robić spustoszenie. Tantrum wciąż ma mnóstwo fajnych kości i umiejętności do wykorzystania, natomiast Stanza tak mocno opiera się na swoich pieśniach, że w przypadku ich utraty potrafi stać się leszczem w danej walce. Oczywiście wiele zależy od sytuacji, ale jednak żadne inna umiejętność nie psuje tak krwi tej biednej śpiewaczce (bardce? ).
Jako że często nią gram, to mam w głowie niejedną sytuację, gdzie Mischief było fatalne w konsekwencjach. Szczególnie jedna zapadła mi w pamięć, kiedyś już zblizaliśmy się do spotkania z bossem grając w 3 osoby. Walka była ciężka, ale uspokajam współgraczy: nie bójcie się panowie, przyjdzie moja tura, ja już mam rozkręcone pieśni i zrobię prawdziwą rozpierduchę.
A tu przed moją turą tank obok wyrzucił fatalną obronę, wróg super atak, tank zginął i niespodziewanie to ja musiałem przyjąć na klatę 2xmischef i ostatecznie jedyne co mogłem zrobić w mojej 'wielkiej turze' to rzucić defem, zaśpiewać coś, co nikomu nic nie dawało i uciec

[kmd7]

(...)
A tu przed moją turą tank obok wyrzucił fatalną obronę, wróg super atak, tank zginął i niespodziewanie to ja musiałem przyjąć na klatę 2xmischef i ostatecznie jedyne co mogłem zrobić w mojej 'wielkiej turze' to rzucić defem, zaśpiewać coś, co nikomu nic nie dawało i uciec

O tak, kostki potrafią być wredne . Ale dzięki temu takie rozgrywki zapamiętuje się na długo i życie w Daelore zaraz nabiera kolorów!

[sliff]

Pytanie odnośnie "decoy"
Czy skille działające na "baddie" zadzałają też na decoy.

Zgodnie z opisem jest "treat as opposing unit" a opposing unit dla gearloków są właśnie baddie.

[Pynio]

Szybkie pytanie: jak uzyskać "consumable Die" Tantrum'a: Horn o' the Zerker?

W instrukcji stoi, że nie mogę kupić consumable za training point. Nigdzie na karcie tantruma nie znalazłem informacji, jak tego "konsumebla" otrzymać...

Edit: jak dokładnie w jego wypadku działa Innate +1? Co zrobić z kością RAGE, która wskoczy na 2.0 czyli Breakdown?

[bajbaj]

Szybkie pytanie: jak uzyskać "consumable Die" Tantrum'a: Horn o' the Zerker?

W instrukcji stoi, że nie mogę kupić consumable za training point. Nigdzie na karcie tantruma nie znalazłem informacji, jak tego "konsumebla" otrzymać...

Edit: jak dokładnie w jego wypadku działa Innate +1? Co zrobić z kością RAGE, która wskoczy na 2.0 czyli Breakdown?

Co do żółtych zużywalnych kostek, to masz looty, które pozwalają dobrać dowolną zużywalną kostkę. Innate +1 sprawia, że balonik złości nie pęka, ale jest dalej napompowany, tj. ignorujesz breakdown. Bez tego, gdy lądujesz na wartości z brakdown, to musisz wyczerpać kostkę bez skorzystania z żadnego efektu, Innate +1 pozwala poczekać na kolejne złapanie wściekłości i przejście na kolejną kostkę.

[Pynio]

Kolejny problem w TMB. Mam TMB i TMB Undertow.

Cecha Baddie: Mischief.

W rękach mam oba GARGI z gry. Na obu opis następujący: Remove # dice (pl choice) from target's Active slots before attacking.

Zatem jak rozumiem, jak gram Ghillie i gość stoi na drugim końcu mapy, to żeby Mischief zadziałał, musi podejść i zaatakować.

Patrzę na stronę https://chiptheorygames.com/support/tmb-support/

Gdzie jest link do GARG i widzę taki opis:

Remove # dice (pl choice) from target Gearlock's Active Slots (bla bla bla).

Jak rozumiem była jakaś aktualizacja tego GARG'a? Sam ghillie na stronie supportu też ma inną kartę postaci (niektóre cechy inaczej opisane).
Jak ten Mischief ma działać? Trochę do dupy jest to, że mam wersję gry, która jest jakaś... nieaktualna jeśli chodzi o zasady?

[bajbaj]

Pynio - nic tu nie jest z d... Gra się rozwijała i to, co zauważyłeś, jest prostą konsekwencją rozwoju świata TMB. Początkowo ta umiejka mogła być stosowana tylko przeciwko gearlockom. Potem się trochę pokomplikowało. Np. w dodatku 40 days jest 20-punktowiec Goblin Dealer, ma mischief i bribable. To drugie oznacza, że możesz go przekupić i wykonać nim turę tak, by np. atakował inne złolce. Złolce nie mają aktywnych slotów na kostki, więc dostosowano opis do nowych kontekstów. W przypadku gearlocków wywalamy kostki z aktywnych slotów, a w przypadku atakowania złolców wywalamy kostki obrony z żetonu.

Najbardziej aktualne rozumienie skili jest w Badie Skills Reference (taki master plik):
https://www.dropbox.com/s/x6ydkof8tb6ls ... t.pdf?dl=0

[Pynio]

Dobra, bo obgadałem temat na forum eksperckim, ale mam jeszcze większe zamieszanie w głowie z powodu tego, że nie mogę takich informacji znaleźć w instrukcji.

Dwa maile wyżej opisałem pierwszy problem odnośnie różnicy w opisie MISCHIEF na GARG'u.

Konkretne pytanie:

Macie baddie melee i ranged. Obaj mają MISCHIEF 1. Dwa posty wyżej są dwa opisy tej cechy z różnych GARG. Czy MISCHIEF działa u Badie melee jeśli stoi 4 pola ode mnie?

(Edyta: na forum dostąłem info, że u ranged działa zawsze, natomiast melee odpali mischief wyłącznie jak jest adjecent gearlocka. Na podstawie starego GARGA - jestem w stanie to przyjąć ("before attacking"), ale nowy GARG nie wspomina w ogóle o ataku).

Teraz znowu generalna zasada w instrukcji - baddie skills GENERALNIE odpalają się PRZED atakiem złolca Więc znowu nowy GARG też źle nie tłumaczy tego skilla...

Jednak z mojej strony zasadne pozostaje pytanie: czy baddie Melee musi być przy geralocku, by odpalić Mischief? Według starego GARG (w teorii tak - before attack) + forum FB - TAK.
Według nowego GARG - NIE WIEM

[Ardel12]

Słowo kluczowe to TARGET w obu przypadkach. Jest jeden na rundę, a jednostka melee może walić tylko obok i tym samym targetować. Ja tak to interpretuje.

[bajbaj]

Słowo kluczowe to TARGET w obu przypadkach. Jest jeden na rundę, a jednostka melee może walić tylko obok i tym samym targetować. Ja tak to interpretuje.

Właśnie tak. Żeby melee odpalił skile ofensywne musi mieć target, żeby miał target, to gearlock musi być w jego zasięgu dojścia. Czyli, jeśli nie jest w stanie do Ciebie dojść, to nie możesz stać się celem ataku melee, co sprawia, że nie odpali na Tobie umiejki.

[Pynio]

DOBRA MAM! Jest na tej samej stronie wyżej... kurde... Dla baddie wymagającego CELU (TARGRET), cel ten musi być w zasięgu by uruchomić tego skilla.

Dobra... sorry za zamieszanie. RTFM tumanie (to do siebie)...

[bajbaj]

DOBRA MAM! Jest na tej samej stronie wyżej... kurde... Dla baddie wymagającego CELU (TARGRET), cel ten musi być w zasięgu by uruchomić tego skilla.

Dobra... sorry za zamieszanie. RTFM tumanie (to do siebie)...

Spoko loko Już pisano to w tym wątku i wątku gry, ale myślę, że warto powtórzyć. Instrukcję do gier CTG, to taka dokumentacja techniczna. Ta do TMB jest dość toporna, ale bardzo precyzyjna. Kluczem jest zrozumienie podstawowych pojęć. Ucząc się zasad, nie pomiń też tego, co poniżej (ostatnie strony rulebooka). Kluczowe terminy: unit, baddie, ally, tyrant etc. Np. czy efekty na baddie działają na tyrana etc

[Pynio]

Tia... wiesz... ja mam TMB od 6 lat Kupiłem od razu przy pierwszej zbiórce na forum i od razu się zakochałem w tym tytule kompletnie. Rzecz w tym, że przeleżał teraz trochę lat i jest wielki come back, także zdaję sobie sprawę ze wszystkich wad i zalet tego tytułu.

[bajbaj]

Tia... wiesz... ja mam TMB od 6 lat Kupiłem od razu przy pierwszej zbiórce na forum i od razu się zakochałem w tym tytule kompletnie. Rzecz w tym, że przeleżał teraz trochę lat i jest wielki come back, także zdaję sobie sprawę ze wszystkich wad i zalet tego tytułu.

OK, już się chowam z powrotem do szafy . W sumie Twoje podpytywanie o zasady to też ciekawy głos (nie wprost) w temacie "jak łatwo wrócić do TMB, po dłuższym czasie bez grania".

[venomik]

Dla baddie wymagającego CELU (TARGRET), cel ten musi być w zasięgu by uruchomić tego skilla.

Jeśli być bardzo precyzyjnym to nie do końca. Nie 'dla baddie wymagającego celu', ale raczej 'dla umiejętności wymagającej celu'. I też nie 'cel musi być w zasięgu aby uruchomić skilla', ale bardziej 'jeśli postać nie ma w zasięgu wroga, którego może zaatakować, to ta postać w ogóle nie ma celu w tej rundzie'.

Generalnie w tej grze bardzo istotne jest to słowo. Potencjalnie chyba najwazniejsze słowo kluczowe w całej grze. Jest wielka różnica pomiędzy 'Deal 3 Dmg to an adjacent unit' a 'Deal 3 dmg to your target'. Tak samo 'Untargetable' nie oznacza, ze postać nie może otrzymać obrażeń.
Ja tego nie ogarnąłem w pierwszej czy nawet więcej niż jednej pierwszej rozgrywce i ciągle się głowiłem odnośnie tego, czy dodatkowe obrażenia mogę zadać komuś innemu, a w praktyce zasady są pod tym względem bardzo klarownie opisane.

[Pynio]

Tak... no ja to rozumiem w ten sposób, że np. RAGE Tantruma ma napisane, by zabić przylegającego wroga (nie ma nic o target), zatem wychodzę z założenia, że obok może stać baddie z odpaloną cechą flying, który jest untargetable i mogę go zabić od strzała przy pomocy Tantrumowego EXECUTE.

Co do powrotu to przyznam się, że przeczytałem teraz instrukcję na szybko, bo w miarę dobrze ten tytuł zostaje w pamięci. Rozłożyłem na dwie postaci, mam praktycznie wszystkie ale na stół wszedł Tantrum + Ghillie. Do tego doszły karty z Age of tyranny + 40 days in dealore i jazda. Pojawiają się niestety tego typu pytania jak wyżej, bo jest tutaj sporo niuansów.

Jakoś idzie. Tytuł absolutnie błyszczy, nie wiem czemu nie wszedłem od razu w Unbreakable. Teraz trzeba czekać na koniec 3 kwartału...

ps. widzę, że unbreakable poszło już z OLX. Widziałem chyba 2-3 zestawy jeszcze kilka dni temu.

[venomik]

Tak... no ja to rozumiem w ten sposób, że np. RAGE Tantruma ma napisane, by zabić przylegającego wroga (nie ma nic o target), zatem wychodzę z założenia, że obok może stać baddie z odpaloną cechą flying, który jest untargetable i mogę go zabić od strzała przy pomocy Tantrumowego EXECUTE.

Dokładnie. Powiem więcej. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, ale możesz wykorzystać 'execute' PRZED ruchem Tantruma. Czyli najpierw wykonujemy execute na sasiadującym wrogu, później ruszamy się do kolejnego i dopiero wtedy wybieramy nasz Target.
Analogicznie Axe collector. Jeśli chcemy koniecznie ubić jakiegoś wroga, co z nami nie sasiaduje - możemy najpierw rzucić w niego toporem, później ruszyć się do niego i zaatakować białymi kośćmi + użyć wszelkie zdolności, które oddziałują na Target.
I powiem Ci, że świadomość tego potrafi być w niejednej walce kluczowa. Zwłaszcza, że Tantrum to taki samonapedzający się mechanizm. Jak idzie dobrze, to ma więcej opcji aby dalej szło dobrze.

[Curiosity]

napisane, by zabić przylegającego wroga (nie ma nic o target), zatem wychodzę z założenia, że obok może stać baddie z odpaloną cechą flying, który jest untargetable i mogę go zabić od strzała przy pomocy Tantrumowego EXECUTE.

Dokładnie.

Eeeee... jesteście pewni? To trochę wywraca moje dotychczasowe rozgrywki, bo jest dużym ułatwieniem. Zawsze traktowałem "untargetable" jako niemożność zranienia. Tak, rozumiem co dosłownie znaczy "untargetable", ale jakoś tak zawsze była to dla mnie uproszczona definicja "niemożności zaatakowania" takiego złola.

Czyli Engulf też by tu zadał obrażenia? A np. w czasie walki z Gendrickiem, kiedy na początku rundy ściana ognia pali konkretną linię, to "flying" też dostają Tru Dmg?

Albo inaczej: jakie znacie opcje zadania obrażeń złolowi, który lata? Rozumiem, że wszystkie niebezpośrednie akcje, typu atak obszarowy będą działać?