GRY-PLANSZOWE.pl

hej,

ten post to nie jest pomysl na gre, ale zapytanie do wczesniejszych pomyslow. Jestem tu nowy, przejrzalem nieco propozycji i najczesciej pomysl jest gaszony uwagami:
- brak mechaniki
- pomysl jest sklonowany z innej gry
- zbyt duzo niejasnosci, trzeba dopracowac i jeszcze raz napisac.
- najpierw zrobic prototyp i samemu potestowac

Czy przypominacie sobie moze jakies najbardziej udane propozycje z podforum "Pomysly i idee"? Taki ze gra doczekala sie mechaniki, prototypu, testow i pozytywnych komentarzy?

Tu nie chodzi o gaszenie, lecz o to, ze "autorzy" uwazaja w wiekszosci ze ich "gra" jest super. Gdy grupa znajacych sie na temacie mowi, ze nie - obrazaja sie i nie koncza. Kazdy umie napisac kilka slow. Jednak z sensem napisac - juz mniej. Gdy zas napisanie wymaga przygotowania kilku tygodni... Po co pisac?:)
Wymienione przez Ciebie wpadki sa charakterystyczne dla mlodych tworcow. A ci, niestety, czesto uwazaja, ze zrobili ogromna nowosc, bo np. wprowadzili kostke 10 zamiast 6. Tak jednak niestety jest i bedzie, skoro grali w Chinczyka, a szczytem strategii dla nich jest "Eurobiznes"...
Ja osobiscie pomyslow tu nie zamieszczam, ale tez za tworce gier sie nie uwazam.

Wybaczcie Panowie, ale wykorzystam wątek, aby przypomnieć klasyk: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... f=1&t=2544 (dla tych co jeszcze nie czytali - polecam). Warto czasem przypomnieć, bo zamknięte tematy toną w otmętach forum.

aswiech pisze:Tu nie chodzi o gaszenie, lecz o to, ze "autorzy" uwazaja w wiekszosci ze ich "gra" jest super.[ciach]

Andrzeju, okrutny jesteś Znalazłem wczoraj posta, przeczytałem, zadzwonili z firmy, zajęli mi pół dnia, zapomniałem o sprawie. Dziś wstałem z mocnym postanowieniem, że odgrzebię i odpiszę. Odgrzebałem i co? I okazało się, że tymczasem napisałeś dokładnie to, co ja chciałem Okrutnik-telepata

Earl

Earl_MW pisze:[Okrutnik-telepata
Earl

A co mi tam. Jak bic, to o konca.
Na chorobowym jestem:) Tylko dlatego zdazylem:):):)

A mnie totalnie zaskoczył upór bohatera podanego wcześniej wątku. On nadal szuka grafika do swojej gry:
http://www.grafart.org/topics256/poszuk ... t12332.htm

sgor pisze:A mnie totalnie zaskoczył upór bohatera podanego wcześniej wątku.

Okazuje się, że tyle wysiłku poświęconego na przekonanie beniamina-gt, żeby dał sobie spokój z tą grą poszło na marne