GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć, chciałem wprowadzić młodych w świat planszowek.Wiek 7 i 9 lat. Do tej pory nie grali w żadne gry planszowe , tylko Minecraft na komputerze i jakieś proste na telefonie typu angry birds.
Czytałem poprzednie tematy i z tych które ludzie sugerowali wpadło mi w oko
-Potwory w Tokio
-Talizman Legendarny Tales
- Wyprawa do El Dorado
Co myślicie o tych typach? Na początku będę mógł z nimi zagrać i wytłumaczyć, ale mieszkamy daleko i docelowo będą grać we dwóch, pewnie z kolegami jakimiś też. Może macie jakieś propozycje?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi

Hej,
ja mojego młodego wciągam w planszówki od 5 roku życia. W poważniejsze planszówki. Nie liczę tych typowo dziecięcych.

Tak wiec, co się sprawdziło, a co niekoniecznie w wieku od 7 lat (tyle ma teraz):

Wyprawa do Eldorado 10/10 I dorośli i dzieci bawią się świetnie. Idealne wprowadzenie w deckbuilding.
Zombie Kids Evolution 10/10 - mega przeżycie dla dziecka. Legacy daje radę.
Pandemic 8/10 - przy odrobinie pomocy. W miarę prosty coop.
Azul 5/10 - nuuuda
Pędzące żółwie 6/10 - trochę go irytuje. Szybki filler.
Edit: zapomniałem o Splendor tez mocno daje radę od 5-6 roku życia.

W kolejce pod choinkę czeka Little Town. Wyglada jak świetne wprowadzenie w euro/worker placement.

Nie próbowałem jeszcze niczego z historia. Na razie nie wpadłem na nic interesującego dla tego wieku.

Ja z moją 6-letnią córką gram w:
- Splendor
- Little Town
- Little Big Fish
- Ilos
Dzieciak ma frajdę, nawet jeśli nie umie dobrze grać w powyższe gry, choć w LBF ogrywa mnie co kilka partii. No ale mamy na liczniku 80 rozgrywek więc się już nauczyła
W LT gra nasłabiej, tzn. często wybiera nieoptymalne pola, ale i tak robi fajny tłok na planszy jak gramy w trójkę.
Ważne że chce grać

Moje 8latki dziewczyna i chłopak, grają m.in. w Sushi Go, Tajemnicze Domostwo, Drako i Drakon, Karak (wstęp do crowlerów), Diamenty, Sen, Odyseja czy Zombi Kidz. Chłopak tłucze w Zombicide i dobrze mu idzie, córka woli w tym czasie ustawiać figurki obok planszy. Czasem grają w Splendor, Boarding i wiele prostszych gier.
Ze swojego doświadczenia dodam, ze chłopaki w tym wieku chętnie walczą w prostą karciankę Superbohaterowie.
Bardziej zaawansowane to już z 12 latką, która uwielbia np. negatywną interakcję.

P.S.
Dodam jeszcze młodzi że fajnie bawią się jak wyciągamy Sonar. Takie statki na sterydach. Puszczamy odglosy łodzi podwodnej z charakterystycznym dźwiękiem sonaru i zaczyna się polowanie.

Ponieważ moi chłopcy mają już 9 i 11, a gramy od 3 lat, chyba mam za sobą tę drogę

Ich ulubione z naszej stajni to:
- Magia i Myszy z dodatkami
- Pluszowe opowieści
- Colt Express
- Imperium atakuje
- Xwing pierwsza edycja (nieturniejowo, więc cena dobra i ciotki i wujkowie mają co za 25-40,- kupić na okazje)
- Cyklady
- Adrenalina
- Scythe i My Little Scythe
- Wikingowie
- Munchkin
- Warhammer Underworlds (gramy bez kart)
- Age of Sigmar / 40k na uproszczonych zasadach
- Runebound
- Descent

Nie sugerujemy się wiekiem na pudle. Jak gra ciekawa to bierzemy i ogarniam zasady, względnie upraszczam