Wzmacnianie elementów tekturowych

[ScorpZero]

Zastanawiałem się, czy komuś zdarza się może wzmacniać elementy swoich planszówek w jakiś konkretny, trwały i w miarę prosty/tani sposób?

Mamy koszulki na karty, kapsle na żetony, ale niektóre elementy nie bardzo jest jak zabezpieczyć w ten sposób, bo np. mają nietypowy kształt. I w tym momencie zastanawiam się - może to polakierować? Ale czym? Albo może, czy ktoś próbował wzmacniać boki tekturek nieco rozwodnionym klejem, żeby je utwardzić i co z tego wyszło? Ot takie rozkminy.

Widziałem kiedyś tutaj jakieś temat o lakierowaniu całych plansz, ale to już brzmi niebezpiecznie.

Także jeżeli ktoś stosuje jakieś fajne sposoby to chętnie bym się o nich dowiedział i samemu również zaczął stosować. Bo zdecydowanie nie cierpię, gdy moje planszówki się zużywają.

[MarekPlus]

Albo może, czy ktoś próbował wzmacniać boki tekturek nieco rozwodnionym klejem, żeby je utwardzić i co z tego wyszło? Ot takie rozkminy.

Wzmacniałem tak znajomemu kafle pomieszczeń w Gloomhaven. Od tego czasu skończyły się jego problemy z rozwarstwianiem tektury na łączeniach. Wystarczy nałożyć cienką warstwę wikolu. W moim przypadku nic nie rozcieńczałem. Polecam robić to zwykłym tanim pędzelkiem.

Sobie kiedyś tak wzmocniłem jakieś puzzle i też wyszło bardzo dobrze. Nie widać nawet że coś bylo przy nich robione.

[J821]

Ja lakierowałem żetony w kilku grach lakierem bezbarwnym - pentart matte varnish (matowy) i pentart glossy varnish (błyszczący) - koszt ok. 14zł za 100ml, wystarcza na kilka dużych gier.

Polakierowane w ten sposób żetony nie zużywają się, kolory wglądają lepiej ale są inne w dotyku. Jest to dość czasochłonne i o ile wierzchnia warstwa lakieru wysycha w ciągu 10-15 minut, tak trzeba całość odstawić na 24h do całkowitego wyschnięcia.

Plansze lakierowałem sprayem bezbarwnym - motip. W moim przypadku lakierowanie przyniosło pożądane rezultaty. Lakierowałem też pudełka w celu zlikwidowania przecierania się boków/rogów.

Polakierowane elementy są odporne na przypadkowe zachlapania.

Polecam przetestować lakiery np. na wypraskach po żetonach.
Lakierowałem też stare puzzle trefla i tam pojawia się problem z dopasowaniem elementów, puzzle gorzej się schodzą. Stąd wniosek, że lakierowanie elementów które się łączą (np. kafle terenu w descent) może przynieść niepożądane rezultaty

takie są moje doświadczenia.

[Gizmoo]

Planuję właśnie polakierować planszę do Aliens, bo są dramatycznie słabej jakości. Wpisałem w wyszukiwarkę:

Plansze lakierowałem sprayem bezbarwnym - motip.

Jestem zaskoczony wynikiem. To lakier samochodowy! Na prawdę to działa? Czy mógłbym prosić o jakieś zdjęcia? Jestem zdecydowany zakupić, ale jestem w sumie ciekawy efektu. I czy taki lakier nie rozpuści farby drukarskiej?

[mistrz_yon]

Ciekawie dziala tez nasączanie elementów klejem CA (robić w rękawiczkach!!!). Papier zyskuje fakturę plastiku/ tworzywa sztucznego. Można go obrabiac papierem ściernym nawet (aczkolwiek polecą kolory wtedy, bo to normalnie się robi pod malowanie).
Sugeruję poeksperymentować na wypraskach.

[J821]

Czy mógłbym prosić o jakieś zdjęcia? Jestem zdecydowany zakupić, ale jestem w sumie ciekawy efektu. I czy taki lakier nie rozpuści farby drukarskiej?

Na zdjęciach nie będzie widać za wiele, mam słaby sprzęt. Jedną z gier którą lakierowałem motipem sprzedałem do użytkowniczki forum, mogę poprosić o zdjęcie ale lepiej na własne oczy sprawdzić np. na wypraskach. Każdy może mieć inne odczucia.