GRY-PLANSZOWE.pl

Witam, powierzchnia gry ulega dosyć dużemu ścieraniu. Czy można w jakiś sposób zabezpieczyć powierzchnię?

Np. Lakierem akrylowym. Dobrze sprawdzić najpierw punktowo, np. w jakimś rogu, czy nie reaguje z farbą/pokryciem.

Ja nakleiłem filc na potykacze (tak jak nakleja się np. Na meble, żeby nie rysowały podłogi).

Mój co prawda już mocno starty od ponad setki partii ale jak ktoś coś przetestuję to koniecznie dajcie znać jaki efekt. Starty KLASK wygląda fajnie, ale niestety szybciej łapie kurz i daje czasami mikro tarcie czego efektem są minimalne wibracje sterówki.

mordajeza pisze: ↑06 sty 2021, 23:28 Ja nakleiłem filc na potykacze (tak jak nakleja się np. Na meble, żeby nie rysowały podłogi).

Nie zmniejsza to trzymania sterówek? Filc zmniejsza raczej mocno uchwyt magnesu.

A gdyby w połączeniu z filcem wymienić magnesy na neodymowe (lub wymienić na grubsze/silniejsze/dodać jeden krążek)?

Czy tylko ja mam wrażenie, że filc pod sterówka i silniejszy magnes zmieni parametry poruszania się sterówki na boisku? Może KLASKa traktuje zbyt sportowo ale to już nie będzie ta sama gra. Nie zrozumcie mnie źle, sam jestem ciekaw jak by to wyszło ale trening na takim klasku pójdzie na marne gdy usiądziecie do oryginału. Inna szybkość poruszania się, inna siła, sprawi że grać się będzie inaczej, inne kąty, inna precyzja użytej siły przy strzale itd. Nadal jestem ciekaw efektów i z dużym zaciekawieniem czytam propozycje.

seki pisze: ↑06 sty 2021, 23:34 Nie zmniejsza to trzymania sterówek? Filc zmniejsza raczej mocno uchwyt magnesu.

Pewnie trochę zmniejsza, choć ja tam jakiejś dramatycznej różnicy nie zauważyłem. Ale ja gram dla funu w domu, a nie turniejowo

W utrzymaniu dobrego stanu pomaga przed każdą partią przetrzeć blat i spód wilgotną chusteczką do rąk. Tak samo każdą część popychacza. Ja nawet lekko podszlifowałem płaskie strony popychaczy. Ale każda modyfikacja zmieni nieznacznie parametry. Czy to lakierowanie czy filce. Nawet przetarcie taką chusteczką daje nieco większy poślizg. Jeżeli ktoś poważnie traktuje zmianę w prowadzeniu popychaczy, to jedyną radą jest, jak w każdym sporcie, regularna wymiana sprzętu na nowy

Też przecieram wilgotną chusteczką. Nie zauważyłem by istotnie zmieniło to sposób zachowania sterówek.

Faktycznie powierzchnia "boiska" rysuje się, trzeba to czyścić często na mokro, a przed każdym użyciem chociaż dmuchnąć. Każdy pyłek przyczynia się do rysowania powierzchni, niestety.
To jedyna wada gry

Dla mnie KLASK to arcydzieło wśród gier zręcznościowych. Intensywne jak ping pong a przy tym względnie małe. Wysoce techniczny jak profesjonalne gry sportowe. Ciekawe z uwagi na kilka równorzędnych sposób na zdobywanie punktów:
- strzał bezpośrednio do bramki
- strzał do bramki od band
- przepychanie przeszkadzaczy piłką a nawet własną sterówką
- plus błędy własne zwłaszcza u początkujących graczy (sterówka w bramce)

Co w połączeniu z małym boiskiem sprawia, że jest intensywnie i ciekawie. To jedyna gra w moim domu, w której rozgrywane były domowe turnieje każdy z każdym w > 6 osób. Wszystkim się podoba. Mecze są stosunkowo krótkie a oglądanie meczy wystarczająco emocjonujące by się przy tym nie nudzić. To jak oglądanie tenisa czy meczu ping pong ale wg mnie jeszcze bardziej skondensowane i intensywne.
Asy serwisowe dają podobne okrzyki uznania Zmiany tempa, zmiany sposobu zagran... Dla mnie to genialna gra. Genialna w swojej prostocie zasad i wysoce podatna na doświadczenie i trening co czyni ją dla mnie grą sportową.

grafi1984 pisze: ↑06 sty 2021, 23:16 Witam, powierzchnia gry ulega dosyć dużemu ścieraniu. Czy można w jakiś sposób zabezpieczyć powierzchnię?

Znalazłem niezły sposób na regeneracje klaska. Myślę, że taka regeneracja na jakiś czas da też ochronę powierzchni przed niszczeniem. Odsyłam do poniższego wątku viewtopic.php?f=61&t=71188