Carnegie (Xavier Georges)

[seki]

O tym też już wcześniej pisałem. Są akcje, które dadzą stosunkowo więcej punktów niż inne. Akcją zarządu zdobędziemy mniej punktów niż cisnąć akcje projektów. Ilość akcji może być różna w każdej rozgrywce. Ciężko porównywać wyniki między sobą. W tym tytule wolę patrzeć jak wypadam na tle rywali. Rozgrywka, w której zagrało się stosunkowo mało projektów będzie miała zawsze mniej punktów. Ale po co mam grać projekty jeśli wiem, że na innej akcji uzyskuje większą przewagę nad rywalami.

[seki]

Jeśli ktoś się zastanawia czy warto polować na wydanie deluxe to bardzo warto moim zdaniem. Zagrałem dziś czwartą partie i w ruch wrzuciłem dodatkowe działy z dodatku. Po ostatniej partii ze strategią na dużą ilość działów dziś zagrałem skromnie, zdobywając tylko 3 nowe działy ale wszystkie z dodatku. Po raz kolejny sprawdziłem kompletnie inną strategię i zrealizowałem ją z sukcesem. Zmienność działów w każdej rozgrywce robi mega robotę dlatego warto mieć ich więcej.

[konradstpn]

Jeśli ktoś się zastanawia czy warto polować na wydanie deluxe to bardzo warto moim zdaniem. Zagrałem dziś czwartą partie i w ruch wrzuciłem dodatkowe działy z dodatku. Po ostatniej partii ze strategią na dużą ilość działów dziś zagrałem skromnie, zdobywając tylko 3 nowe działy ale wszystkie z dodatku. Po raz kolejny sprawdziłem kompletnie inną strategię i zrealizowałem ją z sukcesem. Zmienność działów w każdej rozgrywce robi mega robotę dlatego warto mieć ich więcej.

Akcje z nowych działów są znacząco różne od tych z podstawki czy raczej jest to wariacja tego co było?

[seki]

Jeśli ktoś się zastanawia czy warto polować na wydanie deluxe to bardzo warto moim zdaniem. Zagrałem dziś czwartą partie i w ruch wrzuciłem dodatkowe działy z dodatku. Po ostatniej partii ze strategią na dużą ilość działów dziś zagrałem skromnie, zdobywając tylko 3 nowe działy ale wszystkie z dodatku. Po raz kolejny sprawdziłem kompletnie inną strategię i zrealizowałem ją z sukcesem. Zmienność działów w każdej rozgrywce robi mega robotę dlatego warto mieć ich więcej.

Akcje z nowych działów są znacząco różne od tych z podstawki czy raczej jest to wariacja tego co było?

Są mocno różne np. wprowadzają dodatkowe punkty na koniec gry np za ilość projektów w wybranym regionie albo za puste miejsca przeznaczone na działy. To wpływa na obranie odrębnych strategii. Są też działy dające ekonomię za ilość projektów w wybranym regionie np 3kasy lub 3badania za każdy projekt w wybranym regionie. Albo dzial pozwalający wystawiać projekty na dowolnym polu nawet niezgodnym z symbolem projektu. Te pamiętam najlepiej bo sam je zagrałem ale generalnie są mocno inne od tych z podstawki. Myślę, że nowe donacje też wniosą dużą zmienność ale tego jeszcze nie wypróbowałem. Biorąc jednak pod uwagę jak ważnym elementem są donacje to myślę, że to obok nowych działów bardzo przydatny element dodatku.

[kruker]

Udało się w końcu zagrać. Nie wiem czemu, ale pod względem feelingu Carnegie przypomina mi On Mars. Grałem w dwie osoby i pomimo, że jakieś tam miasta i donacje blokujemy 18 znacznikami na dzień dobry, to i tak na planszy wydaje się być dość luźno. Z semi-wad - rozumiem sztuczne ograniczenie maksymalnej ilości punktów z każdego działu donacji do 12,w przeciwnym wypadku wystarczyłoby położyć znacznik koło donacji dającej 4 punkty za zestaw 1 kostka + 5 kasy i pewnie zbić na tym z 50 punktów - ale, mam wrażenie, że przez to wyniki wszystkich graczy będą dość zbliżone i w dodatku, będą się jeszcze wypłaszczać w miarę bardziej dogłębnego poznawania gry.

[seki]

Udało się w końcu zagrać. Nie wiem czemu, ale pod względem feelingu Carnegie przypomina mi On Mars. Grałem w dwie osoby i pomimo, że jakieś tam miasta i donacje blokujemy 18 znacznikami na dzień dobry, to i tak na planszy wydaje się być dość luźno. Z semi-wad - rozumiem sztuczne ograniczenie maksymalnej ilości punktów z każdego działu donacji do 12,w przeciwnym wypadku wystarczyłoby położyć znacznik koło donacji dającej 4 punkty za zestaw 1 kostka + 5 kasy i pewnie zbić na tym z 50 punktów - ale, mam wrażenie, że przez to wyniki wszystkich graczy będą dość zbliżone i w dodatku, będą się jeszcze wypłaszczać w miarę bardziej dogłębnego poznawania gry.

Dementuje oba problemy. Blokować się da ale nie jest to bitwa na noże. Na 3 partiach raz mieliśmy spektakularne blokady odbierające sporo punktów. Wg mnie to fajnie zbalansowany element, istotny ale nie krytyczny.
Różnice w punktachach rzędu nawet kilkanaście punktów (ok 10 %} to raczej nie wyniki spłaszczone. Da się mocno odskoczyć rywalom.

[Apos]

Powiem Wam, że Carnegie to solidny tytuł do pogłówkowania. Jestem po rozgrywce 4 osobowej i jakie jest to świetne euro z fajną interakcją i zerową losowością - czyli coś co tygryski lubią najbardziej. Na samym początku była tylko lekka konsternacja co tu robić i jak grać, ale już po pierwszych dwóch turach i pokazaniu jak działa punktowanie z regionu w praktyce - trybik zaskoczył u graczy. Wiele ciekawych wyborów podczas całej gry i trzeba zerkać co przeciwnicy robią, a czego nie mogą oraz co opłaca się najbardziej odpalić.

Gra się przyjęła. Ekipa zadowolona, chce więcej, a jeden kumpel rozważa zakup swojej kopii. Carnegie trafił w gust i ląduje na półce intrygujących i ciekawych gier z interakcją, czyli obok Brassa, Barrage, 18XX, FCM i podobnych. Tu, może nie ma walki na noże, ale człowiek na pewno nie ma odczucia, że gra sam - co jest ogromną zaletą.
Czas rozgrywki też akceptowalny - nam pierwsza gra na 4 osoby wraz z tłumaczeniem zajęła 4h. Myślę jednak, że bez problemu zejdziemy do 3h przy pełnym składzie.

Jest to też jedna z tych gier, gdzie dostaje się po dupie i od razu chce zagrać ponownie oraz lepiej.
Na BGG dostało to ode mnie mocne 8 z tendencją zwyżkową .

Smuci tylko trochę, że żaden wydawca nie wziął tej gry pod swoje skrzydła - pewnie niszowa tematyka nie zachęca i lepiej wydać kolejną grę o zwierzątkach .

[xydorux]

Spoiler:

Powiem Wam, że Carnegie to solidny tytuł do pogłówkowania. Jestem po rozgrywce 4 osobowej i jakie jest to świetne euro z fajną interakcją i zerową losowością - czyli coś co tygryski lubią najbardziej. Na samym początku była tylko lekka konsternacja co tu robić i jak grać, ale już po pierwszych dwóch turach i pokazaniu jak działa punktowanie z regionu w praktyce - trybik zaskoczył u graczy. Wiele ciekawych wyborów podczas całej gry i trzeba zerkać co przeciwnicy robią, a czego nie mogą oraz co opłaca się najbardziej odpalić.

Gra się przyjęła. Ekipa zadowolona, chce więcej, a jeden kumpel rozważa zakup swojej kopii. Carnegie trafił w gust i ląduje na półce intrygujących i ciekawych gier z interakcją, czyli obok Brassa, Barrage, 18XX, FCM i podobnych. Tu, może nie ma walki na noże, ale człowiek na pewno nie ma odczucia, że gra sam - co jest ogromną zaletą.
Czas rozgrywki też akceptowalny - nam pierwsza gra na 4 osoby wraz z tłumaczeniem zajęła 4h. Myślę jednak, że bez problemu zejdziemy do 3h przy pełnym składzie.

Jest to też jedna z tych gier, gdzie dostaje się po dupie i od razu chce zagrać ponownie oraz lepiej.
Na BGG dostało to ode mnie mocne 8 z tendencją zwyżkową .

Smuci tylko trochę, że żaden wydawca nie wziął tej gry pod swoje skrzydła - pewnie niszowa tematyka nie zachęca i lepiej wydać kolejną grę o zwierzątkach .

Ja również dołączam do grona osób, którym ten tytuł mocno przypadł do gustu. Tutaj naprawdę sporo się dzieje i trzeba się skupić na kilku płaszczyznach. Czasami zrobienie konkretnej akcji wydaje się być sensowym ruchem, ale okazuje się, że wybierając ją ominie nas faza przychodu i trzeba zmienić plany. W grze są 4 akcje, ale bardzo logicznie się zazębiają i w zasadzie każda jedna jest ze sobą ściśle powiązana. Interakcja też myślę, że jest dobrze zbalansowana i odbywa się zarówno na torze wyboru akcji, wyścigu po dotacje oraz na mapie połączeń. Może być nastawiona na blokowanie innych, a można postawić na większy rozwój własnej sieci i firmy. Podoba mi się też samo wykonanie gry, planszetki gracza są z dobrej tektury, sama plansza również. Grafiki dla mnie są czytelne i przejrzyste. Naprawdę dobrze się obcuje z tą grą Dodatkowo udało mi się wejść w posiadanie dodatku z pozostałymi działami (łącznie mam obecnie 32 różne działy) oraz nowymi torami dotacji, więc rozgrywka staje się jeszcze bardziej zmienna

Również smuci mnie ten fakt, że gra przeszła bez echa u polskich wydawców. Kilka stron wcześniej Filip z SG nakreślił trochę sytuację i wynika z niej, że gra nie do końca oczarowała Portal, który grę odpuścił. Co w sumie dla mnie jest dziwne, bo naprawdę tematyka np. golemów jest bardziej interesująca niż ekonomia? Ale może dochodziły jeszcze jakieś inne zobowiązania wobec partnerów i nie było miejsca w portfelu Portalu na Carnegie. Natomiast pozostałe wydawnictwa straciły grę z radaru i już nie wróciły do niej. Podobne odczucia miałem z grą Crystal Palace, bo to również ciekawe euro, i mocno żałowałem, że przeszło bez echa na polskim rynku.

[Ardel12]

Czas rozgrywki też akceptowalny - nam pierwsza gra na 4 osoby wraz z tłumaczeniem zajęła 4h. Myślę jednak, że bez problemu zejdziemy do 3h przy pełnym składzie.

U mnie w pełnym składzie pierwsza partia bez zasad 2.5h druga 2h, więc da się w bardzo przyzwoitym czasie jak na ciężkość domknąć partie

[kolosm]

Faktycznie szkoda, że nie wyszła PL wersja, na szczęście mamy pełno prawną instrukcję PL do niej, a sama gra jest już niezależna językowo.

[kuleczka91]

Dawno żadna gra tak nam nie siadła jak Carnegie. W zeszłym miesiącu udało się zaliczyć w sumie 13 partii, no uściślając tak naprawdę 15 rozgrywek, bo nigdy nie liczę do wyników partii zapoznawczej z grą i gdy ktoś gra pierwszy raz . Niestety większość z tych rozgrywek była dla mnie przegranych, ale mimo to nadal do tej gry mnie ciągnie z nadzieją na odgryzienie się, a to już jest mega plus. Czasami są takie gry, gdzie po którejś porażce nie mam ochoty już do danej gry wracać, a do tej jednak zawsze z ochotą wracam. Większość naszych rozgrywek była 2-osobowa. Bardzo podoba mi się to jak została wprowadzona przemyślanie automa, nigdy nie wiemy co nam się trafi w zablokowanych. Czasami to się wręcz cieszę, jak automa zablokuje jakieś strategiczne miejsca, bo wiem, że rozgrywka z połączeniami będzie bardziej zacięta. No i najlepsze jest to, że wystarczy zablokować tylko pola przy rozkładaniu gry i cała reszta obsługi automy odchodzi w niepamięć. Bardzo fajne jest też losowanie działów przed rozgrywką, bo nigdy nie wiemy z czym nam przyjdzie grać. Oczywiście każdy z nas już ma jakieś tam swoje ulubione działy. Udało mi się dokupić do gry dodatek z kolejnymi 16ma działami i uważam to za must have do tej gry. Gra dzięki temu staje się bardziej regrywalna. Najbardziej i tak nam przypasował bloczek z dodatku dzięki, któremu przed rozgrywką każdy w tajemnicy decyduje z czym zacznie grę tj. ilu będzie miał pracowików, ile towarów, ile ruchów wykonają pracownicy przed właściwą grą, czy chce więcej kasy na start kosztem punktów lub jakieś punkty na dzień dobry i czy chce próbować być pierwszym graczem (u nas to bardziej walka o bycie ostatnim jeśli można próbować gdzieś wbić ćwieka ze swoim miejscem na start). Jedyny minus tego bloczka dla mnie, że jest trochę za cienki, ale tyle dobrze, że dwustronny. Muszę to w końcu wrzucić na laminator zanim się skończy całkowicie . Do gry również dokupiłam sobie 18 czerwonych znaczników do automy, bo jeśli gramy w 3 to u nas nikt się nie rzuca na kolor biały, a on na planszy mi się dosłownie zlewa jeśli trzeba zablokować automą kilka miejsc. Czerwony jest dla mnie i reszty bardziej widoczny. Nie chce mi się też co rozgrywkę odliczać tych 18tu z trzeciego koloru. Co do samej jakości gry to w sumie jest w porządku, bo tekturki są grube, ale...plansza już ma u mnie z tyłu jakieś dziwne przycięcia, ale nie ruszam tego żeby mi się nie rozleciała. Musiałam też już 2x reklamować tą grę, bo raz miałam mepla ze złamaną nogą i o połowę za chudy niż cała reszta, a ludzik z mepla okazał się ciut wyższy niż te z gry. Za drugim razem musiałam reklamować całą planszetkę żółtego gracza, bo widocznie przy sprawdzaniu gry po otwarciu musiałam nie zauważyć, że ta planszetka była w połowie rozklejona. Na szczęście niemiecki Pegasus Spiele nie robił żadnych problemów z reklamacjami i bez problemu mi 2x wysłał elementy do tej gry. Do tygodnia czasu miałam nowe elementy w domu i nic nie chcieli ode mnie za przesyłkę. Udało nam się zaliczyć też kilka rozgrywek 3 osobowych i gra była równie ciekawa jak i na 2. Wiadomo w połączeniach była większa rywalizacja przy większym składzie. Ogólnie uważam, że gra bardzo dobrze się skaluje co jest dla mnie plusem. Najbardziej w grze podoba mi się element wybierania akcji, którą wszyscy będziemy robić. Nie ma nic piękniejszego od wyboru akcji i naszym przeciwnikom co najwyżej możemy pomachać rękami znad stołu, bo oni albo nie zrobią za dużo, albo nie zrobią dosłownie nic Ogólnie nie żałuję kupna tej gry, super że udało się dorwać do niej dodatek. Cała reszta jaka jest w deluxe nie jest mi potrzebna do szczęścia, bo to tylko kosmetyka

[seki]

Czas rozgrywki też akceptowalny - nam pierwsza gra na 4 osoby wraz z tłumaczeniem zajęła 4h. Myślę jednak, że bez problemu zejdziemy do 3h przy pełnym składzie.

U mnie w pełnym składzie pierwsza partia bez zasad 2.5h druga 2h, więc da się w bardzo przyzwoitym czasie jak na ciężkość domknąć partie

Potwierdzam czasy przedstawione przez Ardela. Trzeba liczyć 0,5 h na gracza. Ja mam kilka partii za sobą, głównie na 3 graczy i niemal zawsze jak że stoperem w ręku wyrabiamy się w 1,5 h. Spokojnie można zasiąść do rozgrywki w pełnym składzie mając 2 h czasu.

Najbardziej i tak nam przypasował bloczek z dodatku dzięki, któremu przed rozgrywką każdy w tajemnicy decyduje z czym zacznie grę

O popatrz a ja jakoś ten bloczek olałem uznając, że to nie warte zachodu. Muszę w następnej partii wypróbować ten modul. Regrywalnosc w zmiennych działach i donacjach jest bardzo przyzwoita i do tej pory to w pełni mi wystarcza.

[kuleczka91]

O popatrz a ja jakoś ten bloczek olałem uznając, że to nie warte zachodu. Muszę w następnej partii wypróbować ten modul. Regrywalnosc w zmiennych działach i donacjach jest bardzo przyzwoita i do tej pory to w pełni mi wystarcza.

A my już w sumie bez tego bloczku nie gramy, spodobało nam się, bo dzięki temu jest trochę asymetrii. Ktoś ma czegoś więcej, ktoś ma czegoś mniej i różnie się na tym w ciągu gry wychodzi. No wszystko też zależy od tego jakie działy mamy w danej rozgrywce

[Atk]

Czy ja wam mówiłem, że was nienawidzę?

[konradstpn]

Czy ja wam mówiłem, że was nienawidzę?

Grzech zaczyna się w momencie wejścia na forum. Potem to już po prostu działa magia kina
Wiele tegorocznych głośnych tytułów rozczarowało, natomiast stojące jakby z boku Carnegie okazało się świetne. No nie mogę nie polecić

[Atk]

Czy ja wam mówiłem, że was nienawidzę?

Grzech zaczyna się w momencie wejścia na forum. Potem to już po prostu działa magia kina
Wiele tegorocznych głośnych tytułów rozczarowało, natomiast stojące jakby z boku Carnegie okazało się świetne. No nie mogę nie polecić

Grzech zaczął się w momencie wejścia tu o 2:00 w nocy, przeczytaniu kilka ostatnich wypowiedzi i stuknięciu się w głowę, że dopiero co wrzucałem do okazji 8 dycht taniej nową grę z Amazona niż chodzi normalnie...

[ckbucu]

U mnie w grupie tez wychodzi 30 minut na gracza. Ani razu nie zagraliśmy dłużej niż 2h, nawet jak w gronie był ktoś, kto grał po raz pierwszy. Dla mnie Carnegie na ten moment to kandydat do gry roku. Prawie 30 rozgrywek, część również solo - ten tryb w grze działa wyśmienicie. Mam wersję KS z dodatkami i ani razu nie zagrałem jeszcze z jakimkolwiek dodatkowym modułem - co wg mnie świadczy o tym, że sama podstawka jest mega regrywalna a tak sugerowane dodatki jako "must have" wcale nie są "must have". Rewelacyjny tytuł.

[seki]

Przejrzałem listę tytułów poznanych w bieżącym roku i wygląda na to, że u mnie również Carnegie to zdecydowanie lider na tytuł roku. Nie poznaje w roku jakoś wybitnie dużo bo do tej pory to tylko 32 tytuły ale jest wśród nich trochę starszych i nowych hitów sprzedażowych, i na ich tle Carnegie wypada naprawdę świetnie.

[JimmyPL]

U mnie też zdecydowanie top 3 w roku, aa szanse wbić wyżej, powinno się udać w listopadzie zagrać 2-3 partie kolejne. Regrywalnosci tutaj masa i o dziwo uważam że dobrze chodzi w każdym składzie. Dodatki z KS jeszcze nie ruszone

[Atk]

Proszę mnie nie dobijac! Cały internet za wersja KS w normalnych pieniądzach przejrzałem. Nie wiem jak nie ogarnąłem, że w tej kampanii ma być polska instrukcja. Normalnie strzał w stopę. Teraz zostaje smuteczek

[Nilis]

Ja jeszcze dodam że gra działa dość fajnie solo. Solo gram bardzo niewiele, tę grę chciałem sam przetestować zanim rozłożyłem towarzystwu i... Zagrałem solo już kilka razy. Za każdym razem miałem całkiem niezłą frajdę. Oczywiście z żywym przeciwnikiem jest fajniej ale świetnie że gra działa w wariancie jednoosobowym:)

[LukaszLozz]

Przez jakiś czas katowałem to na BGA. Super wrażenie, a to przecież tylko wersja elektroniczna.
Ciekawy myk z rozbudową zakresu akcji i ich wyborem.

Idzie to gdzieś dostać za rozsądne pieniądze? Jedynie w planszostrefie widzę… przydrogo.

Myślicie, ze może ktoś się pokusi ja wydać u nas?
Roboty nie ma wiele. Chyba tylko instrukcja, jeśli się nie mylę.

[rav126]

Idzie to gdzieś dostać za rozsądne pieniądze? Jedynie w planszostrefie widzę… przydrogo.

Myślicie, ze może ktoś się pokusi ja wydać u nas?
Roboty nie ma wiele. Chyba tylko instrukcja, jeśli się nie mylę.

Przez jakiś czas wersja retail była w świetnej cenie na amazon.pl, ok 230 zł, nawet chyba w tym tygodniu po tyle stała, teraz widzę 330, to pewnie nakład się kończy. Wersję KS trudno już w tym momencie kupić.
Na stronie oryginalnego wydawcy dostępna jest wersja KS za 99 euro, z tym, że jest takie onfo

"If you missed the Kickstarter campaign for Carnegie, you can pre-order your English or Dutch copy here!
This is the Deluxe edition, including all Kickstarter extras. Please choose your preferred language when selecting the product.
Note: We will receive a very limited surplus of French and German language editions. They can be ordered as long as supply lasts."

No i w sumie nie wiem czy to jest stock, czy faktycznie preorder, bo jak wcześniej wchodziłem na ich stronę, to jeszcze było dostępna wersja FR.

Wysyłka za darmo od 100 euro, czyli brakuje 1 :

"Orders over 50 euro ship for free to NL/BE/DE and orders over 100 euro ship for free to anywhere within the EU"

Edit, zapomniałem wstawić link

https://www.quined.nl/shop/carnegie-kic ... r-edition/

Wydawcą na Polskę było Stork Games, które zostało kupione przez Portal. W Portalu grali w Carnegie, ale im średnio siadło więc zdecydowali, że nie będą tego wydawać.
Gra ma instrukcję po polsku, autorem tłumaczenia jest Windziarz, a Mateyo robił korektę (tak przynajmniej jest napisane ). Sama gra jest niezależna językowo.

[konradstpn]

Wydawcą na Polskę było Stork Games, które zostało kupione przez Portal. W Portalu grali w Carnegie, ale im średnio siadło więc zdecydowali, że nie będą tego wydawać.
Gra ma instrukcję po polsku, autorem tłumaczenia jest Windziarz, a Mateyo robił korektę (tak przynajmniej jest napisane ). Sama gra jest niezależna językowo.

Woleli wydać Bitoku. Nos do gier mocno zakatarzony

[tomp]

Wydawcą na Polskę było Stork Games, które zostało kupione przez Portal. W Portalu grali w Carnegie, ale im średnio siadło więc zdecydowali, że nie będą tego wydawać.
Gra ma instrukcję po polsku, autorem tłumaczenia jest Windziarz, a Mateyo robił korektę (tak przynajmniej jest napisane ). Sama gra jest niezależna językowo.

Woleli wydać Bitoku. Nos do gier mocno zakatarzony

Jak rozumiem, Portal ma teraz prawa do rzeczy po Stork Games. W teorii, przy dodruku Carnegie, Portal mógłby w to pójść? Dobrze kombinuje ?
Wychodzę z założenia, że tylko głupio nie przyznawać się do błędu, oraz lepiej to zrobić późno niż wcale.

PS. Dzięki za cynk, ze jest na BGA