lotheg pisze: ↑03 mar 2021, 19:36
Było napisane "najlepiej" co nie wyklucza angielskiego, a zresztą ja chętnie poczytam, więc prośba, żebyś napisał jednak tego posta
Fakt, nie wyklucza to gier obcojęzycznych. Zatem, moja lista ogólnorozumianych gier wojennych osadzonych w okresie II wojny światowej, które polecam do gry solo to:
- szczebel strategiczny:
Unconditional Surrender! World War 2 in Europe - bardzo elegancka gra z idealnym balansem pomiędzy „poprawnością historyczną”, a otwartością rozgrywki. Bardzo rozsądna liczba jednostek jak na skalę gry i dość intuicyjne zasady sprawiają, że fajnie gra się solo, mimo konieczności kontrolowania wszystkich stron. Od niedawna gra dostępna jest na BGA, a więc można sprawdzić przed zakupem.
- szczebel operacyjny:
Holland ’44 - dynamiczna kampania, asymetryczne strony konfliktu, bardzo niskie nasycenie żetonami i kilka osobnych rejonów działań (Nijmegen, Arnhem, postępy XXX Korpusu) łączących się w jedną całość sprawiają, że i tutaj bardzo przyjemnie gra się solo, kontrolując obie strony. Jedna z moich ulubionych kampanii na froncie zachodnim (z kilku różnych względów, ale los sprawił też, że mieszkam w rejonie działania polskiej brygady
).
- szczebel taktyczny:
Conflict of Heroes: Awakening the Bear, koniecznie z dodatkiem Solo Expansion. Co tu dużo mówić, system AI z dodatku daje wrażenie gry z żywym przeciwnikiem (no, w jakichś 90% przypadków
). Bardzo specyficzne zasady aktywowania jednostek AI oraz wyboru celu wymagają jednak ogrania dla wprawy, ale warto.
Mam jeszcze kilka gier w kolejce do ogrania, ale na podstawie prześledzonych rozgrywek na YT jestem pewien, że będą świetne (wszystkie poniższe są grami stricte solo):
Pavlov’s House, Enemy Coast Ahead: The Doolittle Raid, D-day at Omaha Beach