Ruins: Death Binder (Marek Vogelsinger)

[PanFantomas]

Ruins: Death Binder is a 1 to 2 player board game that incorporates unique deck deconstruction or “leak” mechanics. This is a survival game and managing a dwindling supply of resources is key. The gameplay is asymmetric, making it difficult for the players to stand on equal ground against the trials ahead, but with perseverance, strategy and a bit of luck, victory can be achieved.

[szafaaaa]

Śledziłem, chciałem wspierać ale imo cena (50usd?) to było zdecydowanie za dużo.

[kci83]

To znaczy 50usd razem z przesyłką, więc nie wyszło, aż tak dużo.

Według mnie gra jest zdecydowanie warta swojej ceny, jest to całkiem porządny dungeon crawler z kilkoma trybami rozgrywki, ładnymi grafikami i porządnym wykonaniem. Mamy tutaj coś w rodzaju deck buildingu, rozwój bohatera, kombosy i ogólnie dosyć prostą mechanikę.

[foxikos]

Dostałem w tym tygodniu grę.
Dzisiaj pierwsza partia Solo, przegrana ale całkiem przyjemna gra taki trochę inny przeszukiwacz lochow.

Gra rozkłada się bardzo szybko tak do 5-7 minut. Flow gry idzie naprawdę szybko, akcje są w miarę proste. Mamy wybór gdzie idziemy i co mamy do zrobienia - spotkanie, walka albo odpoczynek. Na końcu jednego poziomu jest Boss których jest 4 do pokonania.
Jest tez kampania - nie grałem, jak się uda to dodam opis w poście

Grę dla graczy którzy musze pograć solo polecam ! (Jest tez opcja na 2 osoby tez przetestuje)

Było kilka niejasności w instrukcji, ale wykminilem co i jak.

[Gromb]

jest do pobrania aktualizacja instrukcji 2.0 ze strony wydawcy

[SnoWho]

Nadchodzi dodatek do gry - jak ktoś jest chętny na ich fp na FB można zapisać się do powiadomienia odnośnie zamówień - wychodzi lekko ponad 100 zł z dostawą. Ma być limitowany nakład

[khuba]

24 USD więc teoretycznie poniżej 100PLN, mają wysyłać listami bezpośrednio z Chin co mnie trochę martwi - przez ostatnie 1,5 roku żadna przesyłka z Chin (a było ich kilka) nie dotarła.... Musze jeszcze kilka razy ograć podstawkę i zobaczyć czy da radę wepchnąć dodatkowe karty do opakowania, już mam wywalony insert a karty w koszulkach zajmują trochę miejsca.

[SnoWho]

Kwestia czy będzie szło przez huby czy nie - jak bezpośrednio to trzeba będzie doliczyć VAT i opłatę która od lipca jest obowiązkowa. Co do contentu - mysle ze bez insertu zmieści się bez problemu - sam swój planuję wywalić bo nie sprawdza się przy zakoszulkowanych kartach. Mimo wszystko miejsca w opakowaniu jest jeszcze trochę.