GRY-PLANSZOWE.pl

howgh!!
Jaką planszówkę polecicie miłośnikowi komputerowej Settlers 1?
Głównie liczy sie dla mnie aspekt ekonomiczny, ale fajnie byłoby dodać militarny
DZIĘKI ZA WSZYSTKIE POMYSŁY
Czy Osadnicy. Narodziny imperium będą blisko, czy coś będzie bliżej klimatem?

Jeżeli przez klimat rozumiesz grafiki to nic bliższego nie znajdziesz.
Rozgrywka ma jednak niewiele wspólnego z Settlersami. Pod tym względem to znacznie bliżej Cywilizacji Poprzez Wieki do Settlersów.

Eclipse

Jeżeli chodzi o mnie, to mechanicznie najbardziej zbliżone wydaje się Roads & Boats. Jednak jeżeli chodzi o odczucia z gry (pomijając oczywiście różnice wynikające z tego że to gra komputerowa), to setlersi są dużo lżejsi i bardziej sandboxowi.

Mnie się zawsze z Settlersami 1 kojarzyło Neuland i to od pierwszej tury pierwszej rozgrywki. Baaardzo chętnie zobaczyłbym tę grę w nowej wersji, z poprawionymi denerwującymi przypadłościami.

Trzewiczkowe Osadnicy: Narodziny Imperium po względem klimatu/grafiki, ale zawiedziesz się mechanicznie (brak przetwarzania materiałów typowego dla Settlersów)

kisiel365 pisze: ↑10 mar 2021, 20:51 Trzewiczkowe Osadnicy: Narodziny Imperium po względem klimatu/grafiki, ale zawiedziesz się mechanicznie (brak przetwarzania materiałów typowego dla Settlersów)

W ONI nie ma fazy rozbudowy i do boju tylko to jest pomieszane i zależne od tego jakie karty ci podejdą.
Ale Eclipse już spełnia ten warunek i właściwie sam decydujesz co i kiedy.

A mnie setlersowy feeling daje Keyflower, różne budyneczki, planowanie tras... Chociaż aukcja budynków to zupełnie inna bajka.

Pytanie, dlaczego nie ma jeszcze gry po prostu na licencji Settlers?
Tyle planszowek wychodzi wg gier komputerowych albo opartych na jakichś nostalgiach z lat 80-90.

Z lepszych gier częściowo są podobne Klany Kaledonii bo wytwarzasz, przetwarzasz a i budujesz. Nie ma aspektu militarnego no i dzięki towarom realizujesz kontrakty czyli inaczej niż w settlers ale...gra jest bardzo dobra i ekonomiczna z naciskiem na produkcję:)

Może pojadę herezją, ale dla mnie, najbliżej stareńkich, komputerowych Settlersów, mimo wszystko jest Via Nebula. Są różnorodne surowce, są "drogi" po których transportuje się owe surowce na place budowy, jest budowanie budynków, jest cukierkowa, przesłodka oprawa graficzna, jest wreszcie wyścig po wszystko, co jest umieszczone na planszy. Jasne, nie ma w grze wielu innych elementów, które w Settlersach były obecne, ale dla mnie i tak jest najbliżej spośród wszystkich wymienionych tu tytułów (No dobra nie grałem w Neuland, więc tutaj może jest bliżej. Roads and Boats jest suche, ciasne i mocno rywalizacyjne, a Keyflower nie mam pojęcia w czym może się skojarzyć z Settlersami, bo mechanicznie to ma ZERO wspólnego z Settlersami. Eclipse = WTF?).

Via Nebula jest jednak lżejszym tytułem i dla wytrawnego gracza euro sięgnąłbym po Klany Kaledonii (rewelacja IMHO), które może niewiele mają mechanicznie wspólnego z Settlersami, ale na pewno więcej, niż pozostałe wymienione tytuły.

P.S. Jeszcze bliżej może być Dwar7s Spring, ale nadal nie miałem okazji w niego zagrać i gra okupuję smutną półkę wstydu.

Może Le Havre. Jest bardzo dużo przerabiania surowców i budowania budynków. Dodatkowo trzeba karmić pracowników. Tylko nie ma armii, granic i bezpośredniej negatywnej interakcji.

lemon_curry pisze: ↑10 mar 2021, 15:02Czy Osadnicy. Narodziny imperium będą blisko, czy coś będzie bliżej klimatem?

Pod względem klimatu ONI to dobry wybór, kiedy grałem po raz pierwszy w Osadników to miałem właśnie skojarzenia z tą komputerową strategią Pod względem mechaniki rozgrywki może jeszcze pasować 7 Cudów Świata: Pojedynek - jest budowanie i uproszczony aspekt militarny.

W tym roku mają wydać Anno 1800, nie wiem jak działa planszówka, ale gra komputerowa ma podobną mechanikę do Settle również.

a Kingdom Builders?
https://boardgamegeek.com/boardgame/107 ... der/images


tu temat:
https://boardgamegeek.com/thread/120978 ... -boardgame

+1 dla Klanów Kaledonii, też mi się nasunęły od razu.

Myślałem jeszcze o jakimś worker placemencie z budynkami specjalnymi itp., może Kawerna? Nie chodzi mi o temat, ale samo wrażenie z gry, rozbudowę. Ja akurat nie przepadam, ale to dobra gra.

No i jeszcze Dice Settlers, nawet nie chodzi o nazwę. Tylko tu jest w moim odczuciu dość mocno abstrakcyjnie, nie mam w tej grze w ogóle poczucia rozwoju.

arturmarek pisze: ↑11 mar 2021, 12:19 Może Le Havre

arturmarek pisze: ↑11 mar 2021, 19:59 Anno 1800

Summon Kaszkiet.

Czekam jednak na ten odcinek Planszowych Sucharów "Jak nie polecać gier"

Wyspa Skye - graficznie i ze względu na system budowania dróg. Co prawda nie ma aspektu militarnego, ale myślę, że może się spodobać