Gra euro, możliwość solo, nie zbyt długa.

[barbados]

Witam
Poszukuje grę, która jest w podobie do gry Epoka Kamienia. Ale aby można było grać solo. Oraz żeby była krótsza od Epoki Kamienia.
Zagrałam z córką, 12 lat. I jednak dla niej za długa ta gra. Długo trzeba grać aby zebrać wszystkie te karty czy żetony.
Coś innego się znajdzie w podobie ale żeby ciekawsza była? I krótsza?
Będę wdzięczna za rady

[wajwa]

Przyjrzyj się Architektom Zachodniego Królestwa.
Mój młody , lat 13 lubi w to grać , dodatkowo masz tryb solo , no i mi się ten tytuł zawsze jakoś z Epoką Kamienia kojarzy

[barbados]

Przyjrzyj się Architektom Zachodniego Królestwa.
Mój młody , lat 13 lubi w to grać , dodatkowo masz tryb solo , no i mi się ten tytuł zawsze jakoś z Epoką Kamienia kojarzy

W sumie mam ją na liście....
A ile tak mniej więcej rozgrywka z synem trwa? Nie robi się z czasem taka hmmm mozolna ta gra? Chodzi mi że jak w tej Epoce kamienia trzeba chodzić zbierać....i w sumie tyle aby karty zbierać lub te żetony...Moja chyba woli jak coś się bardziej dzieje...

[anitroche]

Może problemem jest tematyka i mechanika worker placement, które jednak są w tych prostszych mechanicznie grach dość nudne (chociaż ja uwielbiam )? Może spróbuj pójść z córką w inne gry, które są powszechnie polecane, np. "Brzdęk! Nie drażnij smoka" albo "Na skrzydłach" (choć dla mnie ta tematyka ptaszków nudna, no ale większości ludzi się podoba) albo "Everdell" (to akurat jest połączeniem worker placement i kart i przepieknie wydane).

Dwie pierwsze gra się na dwie osoby najczęściej max godzinę, a w Everdell no trochę dłużej może wyjść, ale to zależy od tego jak kto gra i ile myśli nad swoim ruchem. No i wszystkie trzy mają z tego co wiem opcję gry solo (w Brzdęku trzeba sobie na komórce zainstalować darmową aplikację, która mówi co po kolei masz robić w partii solo)

[barbados]

Może problemem jest tematyka i mechanika worker placement, które jednak są w tych prostszych mechanicznie grach dość nudne (chociaż ja uwielbiam )? Może spróbuj pójść z córką w inne gry, które są powszechnie polecane, np. "Brzdęk! Nie drażnij smoka" albo "Na skrzydłach" (choć dla mnie ta tematyka ptaszków nudna, no ale większości ludzi się podoba) albo "Everdell" (to akurat jest połączeniem worker placement i kart i przepieknie wydane).

Dwie pierwsze gra się na dwie osoby najczęściej max godzinę, a w Everdell no trochę dłużej może wyjść, ale to zależy od tego jak kto gra i ile myśli nad swoim ruchem. No i wszystkie trzy mają z tego co wiem opcję gry solo (w Brzdęku trzeba sobie na komórce zainstalować darmową aplikację, która mówi co po kolei masz robić w partii solo)

Jeśli chodzi o Brzdęk to jakoś ta tematyka smoków czy inny Brzdęk o kosmosie itd póki co, nie przemawia. Chciałambym znaleźć jakiś kompromis w grze , gdzie coś się buduje, zbiera, rozwija jakieś miasto itd.
Coś na zasadzie Epoki Kamienia. Ale krótsza aby była ta gra i jakoś bardziej wciągająca?

Ktoś może jeszcze wypowiedzieć się na temat Architektów zachodniego królestwa? Po paru rozgrywkach, nie znudziła się? Grał w tą grę z dzieckiem? Bez problemu załapie ?

[mistrz_yon]

A ja bym polecił Na skrzydłach. Nie jest to klasyczne euro, ale umieszczenie ptaków w konkretnych rzędach podpada pod worker placement.
Jest ładnie, jest szybko, jest wersja solo. I dzieciaki tę grę zwyczajnie lubią, bo jest w oglądaniu obrazków i czytani o gatunkach coś wciągającego.

[kdsz]

Moim zdaniem Szklany szlak (Glass road) spełnia wszystkie wymagania. Gra się bardzo dynamicznie, jest tryb solo i mielenie zasobów. Natomiast nie wiem, czy gra jest obecnie dostępna z pierwszej ręki. Za to wiem, że szykowana jest nowa edycja.

Do przemyślenia dorzucam jeszcze O mój zboże i któryś z Pandemiców (może Lekarstwo - najkrótsze).

[wajwa]

Przyjrzyj się Architektom Zachodniego Królestwa.
Mój młody , lat 13 lubi w to grać , dodatkowo masz tryb solo , no i mi się ten tytuł zawsze jakoś z Epoką Kamienia kojarzy

W sumie mam ją na liście....
A ile tak mniej więcej rozgrywka z synem trwa? Nie robi się z czasem taka hmmm mozolna ta gra? Chodzi mi że jak w tej Epoce kamienia trzeba chodzić zbierać....i w sumie tyle aby karty zbierać lub te żetony...Moja chyba woli jak coś się bardziej dzieje...

No właśnie to nie jest długa gra. Nam schodzi max godzina. Masz tu fajne zbieranie surowców potrzebnych na budowę budynków czy też katedry , ponadto jest fajny element negatywnej interakcji , taki sprawiający , że coś się dzieje
Czytając Twoje wymagania myślę że by Ci/Wam podeszło ...

[arturmarek]

Moim zdaniem Szklany szlak (Glass road) spełnia wszystkie wymagania. Gra się bardzo dynamicznie, jest tryb solo i mielenie zasobów. Natomiast nie wiem, czy gra jest obecnie dostępna z pierwszej ręki. Za to wiem, że szykowana jest nowa edycja.

Jest jakiekolwiek info, że może być wydana po polsku. Z tego co pamiętam, to gra była na wyprzedażach.

Żeby nie było, że robię offtop, to się wypowiem, mimo, że się nie znam. Nie grałem w Epokę Kamienia, miałem wrażenie, że to prosta i krótka gra. Szklany Szlak i Na Skrzydłach zdecydowanie polecam, na dwie osoby ok. 45. Podobnie Loyang. My z żoną gramy w Great Western Trail 45min, ale z tego co się orientuję, to raczej ludzie grają dłużej.

Rozumiem, że gra ma być głównie do gry 2-osobowej z 12-letnią córką z wariantem solo. Do 2-osobowego gania z córką polecam jeszcze Carcassonne, Cacao i Wsiąść do Pociągu: Kraje Północy. Chyba żadna z tych gier nie ma jednak wariantu solo.

[barbados]

A ktoś ma grę Agricola Rodzinna? Ma porównanie jeśli chodzi o Agricole Rodzinną a Epokę Kamienia? Z tego co pisze na pudełku to w Agricoli czas gry ok 45min, a w Epoce kamienia 60-90min. Jak się to przekłada na realny czas gry? W Agricoli wychodzi te 45minut plus/minus...?
Po drugie w większości sklepach pisze że Agricola to gra dla 2-4 graczy. W jednym miejscu pisze 1-4. Czy można Agricole solo? Czy raczej nie?

[wajwa]

Jeżeli Epoka Kamienia nie wzbudziła w Twoim dziecku emocji to Agricola (zwłaszcza rodzinna) tym bardziej nie wzbudzi ...
Sercem Agricoli są karty , a te są w wersji dla graczy , pytanie czy 12 letniemu dziecku będzie się chciało ogarnąć na ręce 7 kart Pomocników i 7 kart Ùsprawnień
Z tym to i dorośli mają problem
U mnie ostatnio hitem (nie dla mnie , dla dziecka) jest Terraformacja Marsa , gra wygląda nieco groźnie , ale tak naprawdę ma prostą mechanikę i dzieją się fajne rzeczy , wszyscy gracze swoimi działaniami przysposabiają do życia tytułową planetę , może temu tutułowi się przyjrzyj , taka rada moja

[arturmarek]

Jeżeli Epoka Kamienia nie wzbudziła w Twoim dziecku emocji to Agricola (zwłaszcza rodzinna) tym bardziej nie wzbudzi ...
Sercem Agricoli są karty , a te są w wersji dla graczy , pytanie czy 12 letniemu dziecku będzie się chciało ogarnąć na ręce 7 kart Pomocników i 7 kart Ùsprawnień
Z tym to i dorośli mają problem
U mnie ostatnio hitem (nie dla mnie , dla dziecka) jest Terraformacja Marsa , gra wygląda nieco groźnie , ale tak naprawdę ma prostą mechanikę i dzieją się fajne rzeczy , wszyscy gracze swoimi działaniami przysposabiają do życia tytułową planetę , może temu tutułowi się przyjrzyj , taka rada moja

Zgadzam się, że Terraformacja ma bardzo proste zasady. Cała złożoność lezy w działaniu kart. Ja gram z 7-letnim synem, oczywiście nie ma szans rywalizować, nawet nie liczymy punktów, więc ciężko to w sumie nazwać grą.
Tylko, że rozgrywka w Terraformację to minimum 90min, a raczej 2h+. Także jeśli w Epoce Kamienia długość rozgrywki była kłopotem, to tutaj będzie jeszcze gorzej.

[grzesss]

Agricolę Rodzinną sprzedałem i kupiłem wersje dla graczy, bo gra przypadła mi do gustu. W rodzinnej nie ma kart pomocników. Po tej zamianie dzieci już nie chcą w nią grać i czekam z nią na "starsze" czasy lub na innych chętnych

[barbados]

Ok rozumiem.
A solo nie da się grać w Agricole?
Myślę o sobie bo jednak chciałabym mieć jakąś grę typowo euro, typowo żeby wieś była czy coś w po dobie, aby wysyłać pracowników do zbierania surowców, budowania itd.
A jeśli chodzi o dziecko...to ostatnio kupiłam Mieszankę Wybuchową. Spodobała się ta gra. Mamy Szkołę Magów. Także widzę że lubi gry które dają więcej emocji, rywalizacji...? Można tak powiedzieć.
Obczaiła Alchemików. Ale z tego co czytałam i widziałam to chyba zbyt ciężką może być ta gra...
Jak myślicie? Gracie w tą grę ze swoimi nastoletnimi dziećmi? Ogarniają tą grę?

[barbados]

Agricolę Rodzinną sprzedałem i kupiłem wersje dla graczy, bo gra przypadła mi do gustu. W rodzinnej nie ma kart pomocników. Po tej zamianie dzieci już nie chcą w nią grać i czekam z nią na "starsze" czasy lub na innych chętnych

A w tą wersję rodzinna, dzieciaki lubiły grać?

[wajwa]

Ok rozumiem.
A solo nie da się grać w Agricole?
Myślę o sobie bo jednak chciałabym mieć jakąś grę typowo euro, typowo żeby wieś była czy coś w po dobie, aby wysyłać pracowników do zbierania surowców, budowania itd.

Agricolę Rodzinną sprzedałem i kupiłem wersje dla graczy, bo gra przypadła mi do gustu. W rodzinnej nie ma kart pomocników. Po tej zamianie dzieci już nie chcą w nią grać i czekam z nią na "starsze" czasy lub na innych chętnych

A w tą wersję rodzinna, dzieciaki lubiły grać?

Agricola jak najbardziej nadaje się do grania solo , mało tego , to jedna z lepszych gier do takiego grania.
Kup sobie po prostu wersję dla graczy , niekorzystanie z kart Pomocników/Małych Usprawnień czyni z wersji dla graczy wersję rodzinną ...
Tyle w temacie

[Leser]

Nie całkiem bezinteresowna rekomendacja, bo ze strony pracownika wydawcy.

Rzuć okiem na Newtona. Jest zbieranie, jest rozwój, jest dość szybka rozgrywka i niezła różnorodność poszczególnych gier. Spora głębia, ale spokojnie grałem w to z 10-latkami. Rozgrywka solo całkowicie pełnoprawna - gra ma charakter pasjansowy, więc kombinujesz jak w grze wieloosobowej, bez żadnych botów, wariantów, udziwnień.

[trance-atlantic]

Z Newtonem to bym uważał, chociaż do gry solo się absolutnie nadaje. Jak dla mnie to jedna z tych gier, gdzie od początku trzeba przyjąć jakieś długofalowe założenia i konsekwentnie je realizować - jeśli oczywiście mówimy o rywalizacji a nie o pasjansie na kilka osób.

To już prędzej zaryzykowałbym z Marco Polo, chociaż tam ciężko o grę samemu ze sobą. A może klasycznie - Zamki Burgundii? Na początku może przerażać tylko gęsta symbolika, ale jak się ją ogarnie (spokojnie po jednej grze), to później idzie jak z płatka.

Z mniej skomplikowanych gier jest Little Town, ale to z kolei może być za proste. CIekawszym wyborem byłoby już coś w stylu Carpe Diem, gdzie zbieramy kafelki, układamy je na własnej planszy, dostajemy zasoby i wymieniamy je na punkty zwycięstwa za zrealizowane cele. Nie posiada co prawda oficjalnego wariantu solo, ale w sieci można spokojnie takowy znaleźć, który dosłownie zawarty jest w kilku zdaniach. Tyle że ta ostatnia nie ukazała się po polsku.

[barbados]

Z tego co patrzyłam to w solo można grać w Zamkach Burgundii, Newton, Troyes, Lorenzo...ponoć jakiś dodatek jest do gry Orlean że solo można...
I tak, to która tak najlżejsza z nich by była ale zarazem i najciekawsza?
W którą najczęściej wracacie do grania? Raczej solo bym grała.

Jeszcze Agricola albo Architekci zachodniego królestwa będę wybierać, pomiędzy tymi dwiema. Do grania solo. Ale tutaj to bardziej szukałam podobnej do Epoki Kamienia.... i stanęło pomiędzy tymi dwiema. Tylko zastanawiam się czy Agricole dla graczy czy rodzinna. Bo mimo że raczej solo ale czasem może zdarzyć się że będzie córka chciała 12 lat, więc czy w rodzinną pójść? Czy Architektów jednak?

[trance-atlantic]

Pokrótce:
Zamki Burgundii - w wersji Big Box mamy oficjalny wariant solo wraz z dedykowanymi planszami, gra polega na całkowitym wypełnieniu planszy gracza, nie trzeba walczyć o jak najlepszy wynik punktowy
Newton - tutaj gra solo nie różni się niczym od gry wieloosobowej (podręcznikowy przykład tzw. wieloosobowego pasjansa)
Troyes - świetna gra, chociaż solo obsługujemy wirtualnego gracza, który zdobywa punkty "z niczego", ale to zarazem najlepszy dowód na to, że była ona projektowana pod więcej osób i na interakcji opiera się jej trzon
Lorenzo - solo to chyba tylko jakiś wariant? Nie przypominam sobie, aby w oryginalnym wydaniu było w instrukcji, że można w nią grać samemu. W każdym razie, podobnie jak w przypadku Troyes, na więcej osób ta gra ma więcej sensu.

Trzy z powyższych uwieczniłem na poniższych filmach (warianty solo), być może okażą się przydatne żeby ocenić skalę złożoności gier i czy taka rozgrywka Tobie odpowiada:
Troyes, Zamki Burgundii, Newton