Uśpieni Bogowie / Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Lucky Duck Games
Posty: 474
Rejestracja: 24 lut 2020, 13:28
Has thanked: 50 times
Been thanked: 1028 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Lucky Duck Games »

_leigam_ pisze: 21 wrz 2021, 12:19 To jeszcze pytanie z rodzaju praktycznych. Zmieści się wszystko do pudła z podstawki?
Bez szans, za dużo towaru ;)
Awatar użytkownika
jacobPL
Posty: 143
Rejestracja: 05 paź 2020, 13:36
Lokalizacja: Warszawa / Poznań
Has thanked: 16 times
Been thanked: 39 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: jacobPL »

Czyli wychodzi na to, że super do solo, więc ktoś rozegra 20-40h i będzie sprzedawał. Będzie wysyp 2nd hand?
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: yosz »

Raczej 80-100h :) To tak jak z Gloomhaven - niby jest gdzieś koniec ale jest tak odległy że prędzej ktoś sprzeda że mu się nie podoba niż że przejdzie (chyba że Gambit stwierdzi że przejdzie wszystko w 2 tygodnie a potem wystawi 4/10 bo będzie miał dość gry po tak intensywnym graniu (sorry, musiałem ;) )
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Vivo
Posty: 43
Rejestracja: 22 cze 2014, 16:50
Has thanked: 13 times
Been thanked: 3 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Vivo »

A czym w tej grze jest kampania, skoro, jak rozumiem, podchodząc drugi raz do tej samej kampanii można wylądować w innej części mapy?

Mile widziane nawet spojlery :wink:
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: yosz »

Kampania to jedna przygoda, która skończy się po przemieleniu 3 razy talii losowych wydarzeń. Nadrzędnym celem jest znajdywanie/zbieranie totemów. W zależności od tego ile totemów już zostało znalezionych będą różne zakończenia przygody (jest 13 różnych zakończeń). Raz znaleziony totem odznaczamy na karcie osiągnięć i zalicza nam się on do kolejnych kampanii. Czyli np jeżeli w tej grze znajdę 7 totemów, to mam już je zaznaczone w kolejnych kampaniach. I jak znajdę kolejnych 5, to następna kampania będzie liczyła znalezione 12 totemów.

Jesteśmy w połowie kampanii - znaleźliśmy 4 totemy. W grze jest ich 75! (część dostępna tylko z dodatkami). Więc tutaj gra się zachowuje trochę jak Roguelike - kończymy kampanię i zaczynamy od zera, ale coś tam z nami zostaje (dodatkowe questy czy zaliczone totemy).

I tak - mapa jest tak wielka że nie da się zwiedzić nawet połowy w jednej kampanii. Będziecie trzeba podjąć decyzję że czegoś nie robimy bo nie zdążymy i zostawiamy to na kolejną kampanię
(mamy teraz 4 questy i każdy każe nam płynąć w inną stronę :P)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
polwac
Posty: 2575
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:50
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 1167 times
Been thanked: 461 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: polwac »

Dobra, po przeczytaniu powyższych postów wiem, że biorę te grę bez dalszego zastanowienia :)
Dzięki yosz za informacje i czekam na film na Twoim kanale :)
Paweł
"Jedyny sposób, aby zwyciężyć w kłótni, to unikać jej." - Dale Carnegie
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: yosz »

To jako "czekadełko" obiecany film z zapisywania i odtwarzania stanu gry. Musiałem po prostu sprawdzić ile faktycznie zajmuje mi spakowanie i rozpakowanie Sleeping Gods. Może to też pomoże odpowiedzieć na pytanie ile miejsca zajmuje gra :)

YT: https://www.youtube.com/watch?v=VE455C0Gsio
FB: https://www.facebook.com/RegalyMarcinsk ... 169997086/
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
ootbak22
Posty: 75
Rejestracja: 10 sie 2019, 12:13
Has thanked: 21 times
Been thanked: 48 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: ootbak22 »

_leigam_ pisze: 21 wrz 2021, 12:19 To jeszcze pytanie z rodzaju praktycznych. Zmieści się wszystko do pudła z podstawki?
Mam wersje KS z dodatkiem i monetami. Bez większego problemu (karty zakoszulkowane premium) mieści się wszystko do pudełka od podstawki. Nic nie wystaje.

Na temat samej gry nie powiem na razie za dużo bo przeszedłem tylko samouczek, który jest bardzo dobrze skonstruowany, a potem się odbiłem od samej gry po rozpoczęciu podróżowania (ok 2h) (wiele x test failed + sytuacja załogi była już na tyle słaba że wiedziałem że muszę kiedyś zacząć od nowa).
Awatar użytkownika
SwistakCZC
Posty: 166
Rejestracja: 16 lis 2018, 19:10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Has thanked: 96 times
Been thanked: 26 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: SwistakCZC »

Ja to na bank biorę. Tylko rozkminiam - dodatek dungeons a tides of ruin - jakie są między nimi różnice? Warto dokupować extra tides of ruin?
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10920
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3356 times
Been thanked: 3217 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: japanczyk »

SwistakCZC pisze: 22 wrz 2021, 14:12 Ja to na bank biorę. Tylko rozkminiam - dodatek dungeons a tides of ruin - jakie są między nimi różnice? Warto dokupować extra tides of ruin?
Warto, bo to wycieta czesc mapy
Dungeons w ogole dopiero zalecane po jednorazowym ukonczeniu kampanii
Liarus
Posty: 396
Rejestracja: 09 maja 2009, 19:49
Lokalizacja: Pszczyna
Has thanked: 10 times
Been thanked: 14 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Liarus »

a potem się odbiłem od samej gry po rozpoczęciu podróżowania (ok 2h) (wiele x test failed + sytuacja załogi była już na tyle słaba że wiedziałem że muszę kiedyś zacząć od nowa).
A to taka mega losowość jest że tak szło? Czy poszedłeś w złą stronę podczas rozgrywki?
Awatar użytkownika
Sever
Posty: 124
Rejestracja: 16 sie 2014, 18:22
Has thanked: 37 times
Been thanked: 31 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Sever »

Generalnie gra wygląda na idealną do zabawy solo, natomiast kooperacja wydaje się być "sztuczna", to znaczy, każdy z graczy staje się co turę tym samym kapitanem, co wydaje się mało zachęcające do grania w kilka osób. Poprawcie mnie jeśli się mylę :D .
Terry Pratchett - Smok to metafora całej przeklętej ludzkiej egzystencji. Jakby sam w sobie nie był paskudny, to jeszcze jest wielki, gorący i lata.
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2086
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 431 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: tomp »

Sever pisze: 22 wrz 2021, 15:24 Generalnie gra wygląda na idealną do zabawy solo, natomiast kooperacja wydaje się być "sztuczna", to znaczy, każdy z graczy staje się co turę tym samym kapitanem, co wydaje się mało zachęcające do grania w kilka osób. Poprawcie mnie jeśli się mylę :D .
Wszystko zależy jak rozumiesz kooperację.
Dla mnie to praca zespołowa i wspólne wypracowanie decyzji / rozwiązania. Również niezależnie kto przejmuję Odessę...
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: yosz »

Liarus pisze: 22 wrz 2021, 14:34 A to taka mega losowość jest że tak szło? Czy poszedłeś w złą stronę podczas rozgrywki?
Trzeba dość szybko nauczyć się, które testy lepiej "oblać". Np wyciągam wydarzenie, które jak nie zdam to statek dostanie jedno obrażenie. Test to pociągnięcie karty - rozkład kart jest od 1 do 6, przy czym 1 i 6 występują dwa razy rzadziej niż pozostałe wartości. Tak więc najprawdopodobniej wyciągnę coś z zakresu 2-5. Test ma jakąś trudność, czyli wartość brzegową np test na siłę == 5. Można zmęczyć dowolną liczbę członków załogi i każda doda +x do testu (x == liczba konkretnych ikonek związanych z testem np siła). Spoko - czyli mogę zrobić dużo żeby przeciwdziałać "pechowi". Są jeszcze zdolności specjalne na kartach i postaciach. Ogólnie jak się uprę to mogę zdać 80% testów. Ale pytanie czy męczenie i ewentualne używanie przedmiotów i wydawanie znaczników akcji jest tego warte, skoro mogę po prostu pociągnąć kartę i jeżeli się nie uda, wziąć to jedno obrażenie statku. Warto też patrzeć od czasu do czasu jakie karty wyszły i szacować czy zostało dużo kart o wysokich wartościach.

No i jest jeszcze problem w angielskiej instrukcji, gdzie nie jest wprost powiedziane że nie trzeba wysyłać ludzi do testów - można tylko pociągnąć kartę (wyjaśnione jest w angielskiej Erracie / FAQ). Jeżeli zawsze używa się do testu jakiejś osoby to gra się robi bardzo trudna. A tak można trochę liczyć na szczęście i radzić sobie z konsekwencjami porażki, niż za wszelką ceną próbować zdać.

To jest coś czego trzeba się nauczyć - kiedy odpuścić, a kiedy przycisnąć. Jak za bardzo będziemy się starać, to za chwilę okaże się, że wszyscy są zmęczeni i/lub ranni i trzeba wracać do portu. Poza tym warto pokręcić się na początkowej mapie żeby uzbroić się w karty przedmiotów, przepisów na potrawy (uzdrawiające i "wypoczywające") i zasobów. Mechanicznie to jest gra o zarządzaniu ryzykiem i zasobami.

A jak dalej jest komuś źle, to może grać z oficjalnym Easy modem - na początku dostajemy dodatkowe 20 kasy i 20 xp co pozwoli się mocno uzbroić i śmiało ruszać dalej.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: yosz »

Lekki double post.

Wrzuciłem naszą wprowadzającą rozgrywkę na YT. Muszę jeszcze popracować nad ostrością i oświetleniem kiedy nagrywam tak znad stołu, ale wydaje mi się, że wszystko widać.
Zapraszam: https://www.youtube.com/watch?v=6LuNyuRjEaY
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
suibeom
Posty: 790
Rejestracja: 18 cze 2019, 16:02
Has thanked: 1560 times
Been thanked: 252 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: suibeom »

yosz pisze: 23 wrz 2021, 07:09 Lekki double post.

Wrzuciłem naszą wprowadzającą rozgrywkę na YT. Muszę jeszcze popracować nad ostrością i oświetleniem kiedy nagrywam tak znad stołu, ale wydaje mi się, że wszystko widać.
Zapraszam: https://www.youtube.com/watch?v=6LuNyuRjEaY
dzięki za materiał, graficznie gra działa na mnie podobnie jak na Yuriego, ale klimat przygody już zarzucił swoje mocne haki, więc czekam na start. Mam nadzieję, że ta kampania będzie zdecydowanie lepsza od tej z Kur-Nu-Gi, gdzie wydawca wygasił na tę chwilę mój zapał do gry do zera.
Awatar użytkownika
esubotowicz
Posty: 339
Rejestracja: 31 paź 2015, 10:59
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 441 times
Been thanked: 135 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: esubotowicz »

Dzięki yosz za te szczegóły. Gra zapowiada się super, a jeszcze ten mocny wariant solo... Na pewno będę obserwowała kampanię.
Ewa
Peter1975
Posty: 53
Rejestracja: 20 kwie 2020, 20:19
Has thanked: 39 times
Been thanked: 6 times

Re: Uśpieni Bogowie / Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Peter1975 »

grafiki są rzeczywiście specyficzne, w tym przypadku trochę dziecinne ale pal to licho, liczy się zawartość ;) jestem zdecydowany, popykam z rodziną i solo.
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2021, 10:14 przez Peter1975, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2756
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 326 times
Been thanked: 1256 times

Re: Uśpieni Bogowie / Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Yuri »

Peter1975 pisze: 24 wrz 2021, 10:11 grafiki są rzeczywiście specyficzne, w tym przypadku trochę dziecinne ale pal to licho, liczy się zawartość ;)
Z takim podejściem, gra raczej bankowo Ci "siadzie". Piszę to też bez cienia złośliwości. Dla mnie szata graficzna musi pasować do "feelingu" samej gry, a tutaj zbyt się gryzie i jednak nie przeskoczę tego raczej. Niemniej jak pisałem, dla Ciebie i Twojego podejścia wydaje się to być pewniak.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
Torquemada666
Posty: 786
Rejestracja: 24 sie 2009, 11:08
Has thanked: 250 times
Been thanked: 126 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Torquemada666 »

yosz pisze: 23 wrz 2021, 07:09 Lekki double post.

Wrzuciłem naszą wprowadzającą rozgrywkę na YT. Muszę jeszcze popracować nad ostrością i oświetleniem kiedy nagrywam tak znad stołu, ale wydaje mi się, że wszystko widać.
Zapraszam: https://www.youtube.com/watch?v=6LuNyuRjEaY
Dziękuje. W odróżnieniu od krótkiego materiału Troll.TV (który mnie zniechęcił do gry), Twoje nagranie spowodowało, że gra (mimo swojej szaty graficznej) w mniejszej lub większej części zostanie wsparta.
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2086
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 431 times

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: tomp »

Torquemada666 pisze: 24 wrz 2021, 10:59
yosz pisze: 23 wrz 2021, 07:09 Lekki double post.

Wrzuciłem naszą wprowadzającą rozgrywkę na YT. Muszę jeszcze popracować nad ostrością i oświetleniem kiedy nagrywam tak znad stołu, ale wydaje mi się, że wszystko widać.
Zapraszam: https://www.youtube.com/watch?v=6LuNyuRjEaY
Dziękuje. W odróżnieniu od krótkiego materiału Troll.TV (który mnie zniechęcił do gry), Twoje nagranie spowodowało, że gra (mimo swojej szaty graficznej) w mniejszej lub większej części zostanie wsparta.
To dosyć interesujące, gdybym się nie wiedział co to za gra też byłbym zniechęcony.

@yosz Odnośnie materiału - super prezentacja. Jakby ktoś pytał, to podeśle owy filmik. Zgaduję, że nie długo może się pojawić materiał o przemyśleniach / recenzja ?
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
Hardkor
Posty: 4472
Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 1353 times
Been thanked: 847 times
Kontakt:

Re: Uśpieni Bogowie / Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Hardkor »

Obejrzałem prezentację i ja odpuszczam. Nudnawo sie wydaje oraz zbyt cukierkowa grafika dla mnie.
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
Uncle_Grga
Posty: 560
Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
Has thanked: 86 times
Been thanked: 284 times

Re: Uśpieni Bogowie / Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Uncle_Grga »

U mnie gra była bardzo wysoko na liście życzeń. Spodziewałem się, że będę wspieral, a jeśli nie to w retaliu (bo zapewne będzie) to już mur beton. I pierwsza rysa pojawiła się po Tu i tam. Gra jakkolwiek inna od SG, to całkowicie u mnie nie siada. Pomijam mechanikę, ale grafika, pomysl na uniwersum, narracja fabularna.. no nic... próbowałem w różnych składach, sam starając się przekonać do niej.. wszędzie letnio przyjęta.. mówiąc oględnie.

Obejrzałem film Marcina.. fajna prezentacja.. i choc w takim zachęcającym duchu, to już wiem: nie dogadamy się z Ryanem..

Trochę żałuję, bo bardzo cenię takich omnipotentnych gości.. a z tego co słyszałem RL to grafik, twórca fabuły, mechaniki, wydawca w końcu.. bardzo szanuję. I bardzo chciałem polubić tę grę.

Z drugiej strony, może i dobrze.. I tak nie ma gdzie tego wszystkiego trzymać.. każda niekupiona gra to w sumie nie taka zła sprawa..😔
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: yosz »

tomp pisze: 24 wrz 2021, 17:14 @yosz Odnośnie materiału - super prezentacja. Jakby ktoś pytał, to podeśle owy filmik. Zgaduję, że nie długo może się pojawić materiał o przemyśleniach / recenzja ?
W weekend, albo najpóźniej w poniedziałek. Chcę zagrać jak najwięcej żeby móc powiedzieć coś więcej o grze niż tylko "czytamy paragrafy z książki i wykonujemy dwie akcje na turę".

@Uncle_Grga - ja się odbiłem po pierwszej partii od Bliżej i Dalej pana Laukata. Graliśmy w 4 osoby i było za długo i zbyt mechanicznie jak na mój gust. Teraz tak myślę, że może było trzeba przycisnąć i pograć więcej ;)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Otorek
Posty: 661
Rejestracja: 25 maja 2020, 18:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 242 times
Been thanked: 358 times

Re: Uśpieni Bogowie / Sleeping Gods (Ryan Laukat)

Post autor: Otorek »

Przepraszam, że wrzucam cytat po angielsku, ale wnioski z tej wypowiedzi dla mnie dyskwalifikują tę grę i jestem ciekaw czy, ktoś kto grał dłużej ją podziela:
“Ground Hog Day”. This is the biggest issue I have with the game. There is a massive storybook with many things to discover, made even larger with the Tides of Ruin and Dungeons expansions. However, it is still the same overall story with the same scripted events in between each cycle of the event deck. The only difference is what happens between those scripted events and what choices you make. When I purchased the game knowing that I could undertake multiple campaigns, I thought this was going to be a progressive story with each campaign adding to the last before reaching an overarching conclusion. It’s on me that this was the wrong preconception, but it still is a negative for me. I played through my first campaign in about 12 hours and the ending was a true ending … nothing more needed to be added. Yet, I had only exhausted about 15% of the storybook. So when starting the second campaign, I was back at the beginning with (made up scenarios here, no spoilers), the Manticore on the same map, with the lion again loose on island 4, the treasure still guarded by salamanders in area 3, the quicksand trap still in area 6, and the same village at location 24 with a person to get a quest from to retrieve a missing pet. But the idea here in the second and future campaigns is for me to do something different. Maybe at the village, I ask to see the leader (choice B) rather than offering food to earn favor this time (choice A). I should go east rather than west to encounter different Challenges and different story elements. Yet I still have the same scripted event after the 18th turn, the 36th turn, and the same finale in the end. The only way the ending will be different is if I (again no spoilers) decide to throw the “one ring” into Mount Doom instead of trying to attack the 7 headed dragon. Yes, there are apparently 13 different endings, but once you’ve achieved one, any others seem artificial. This is disappointing. I suppose this makes Sleeping Gods the perfect game to play one campaign for 15 or so hours, then put it away for enough time to forget everything and begin anew.
W skrócie, że gra po pierwszej kampanii jest robieniem ciągle tego samego w tej samej sekwencji, właściwie tylko po to aby odczytywać już nie wiele wnoszące do świata paragrafy.
ODPOWIEDZ