Co powinno być na wspieraczkach? Idea crowdfundingu (na przykładzie Wiedźmina)
: 27 maja 2021, 08:55
Ja chyba jestem już trochę za stary, i przez to że teraz wszystko wychodzi na wspieraczkach oddalam się powoli od hobby planszówkowego. Ale wciąż nie rozumiem jednego. Skoro gra ląduje na portalu crowdfundingowym, to powinienem płacić za gotowy i przemyślany projekt, który wymaga tylko ostatecznych szlifów. A tutaj raczej wygląda to tak, że wrzucono jakiś średni prototyp, ludzie sypną kasą, a w międzyczasie autor będzie sobie dłubał, zmieniał, poprawiał i w efekcie produkt końcowy okaże się mocno odmienny od tego, za co płacili wspierający. Dochodzimy do tego, że już nawet planszówki stają się grami-usługami...RUNner pisze: ↑27 maja 2021, 07:26 Problemem w rzeczowej ocenie Wiedźmina jest to, że trafił na wspieraczkę i mamy do czynienia z prototypem, który jednak cały czas ewoluuje. Gdyby został po prostu wydany i trafił do sklepów, to spokojnie można by było rozłożyć grę na czynniki pierwsze. A tak? Kampania się dopiero zaczęła, a już doszło do kilku istotnych zmian na plus. Co z tego ostatecznie wyjdzie, przekonamy się za rok i może warto by było do tego czasu nieco stonować swoje opinie, zwłaszcza negatywne, bo może się okazać, że dotyczą zupełnie innej wersji gry. Autor ma jeszcze dużo czasu żeby nanieść różne poprawki, a czasem mała zmiana powoduje, że gra zaczyna dużo lepiej "trybić".