GRY-PLANSZOWE.pl

Profil gry na bgg
Strona kampanii kickstarterowej

Adventure Tactics: Domianne's Tower to stosunkowo prosty dungeon crawler z kampanią wydany z pomocą kickstartera. Gracze wcielają się w bohaterów fantastycznego świata, którzy muszą stawić czoła rozmaitym przeciwnościom i wrogom na przestrzeni wielu składających się na kampanię scenariuszy. Fabuła jest dość liniowa, ale pozwala podjąć znaczące decyzje. Po drodze rozwijamy swoje postacie i to jest gwóźdź programu. Z dużą częstotliwością zdobywamy nowe karty do swojej talii, ekwipunek i zdolności, rozwijamy się w jednej lub wielu klasach i odblokowujemy nowe elitarne klasy. Panuje duża swoboda w rozwijaniu postaci, karty świetnie się combią. Rozgrywka przypomina uproszczone Gloomhaven - karta ze strony scenariusza przedstawia nam zajawkę fabuły, układ mapy i cel do zrealizowania, po którym dostaniemy jakieś nagrody i przejście do kolejnego scenariusza; podobnie również przebiega tura i działa cała reszta mechaniki. Za to wszystko śmiga dużo łatwiej - plansza jest mniejsza i prostsza, inicjatywa losowa, karty mają jeden efekt, nie zbieramy każdej monetki i pojedynczego punktu doświadczenia, nie wybieramy spośród wielu dostępnych scenariuszy; nie ma naklejek i mazania po kartach. Przez to gra leci wartko do przodu i nie stara się być czymś więcej niż jest - prostym i niezwykle przyjemnym dungeon crawlerem skupiającym się na rozwijaniu zdolności naszych postaci. Dzięki temu jest możliwe przejść grę kilkukrotnie różnymi postaciami i wciąż dobrze się bawić, odkrywając różne kombinacje i połączenia.

Gra ma być rozwijana minidodatkami (aktualnie jeden jest już w sprzedaży) oferującymi nowe klasy i drobne rozwinięcia mechaniki.

Tom Vassel jest zachwycony z gry z dzieciakami, ja jestem zachwycony z gry z dorosłymi. Polecam uwadze szanownych forumowiczy.

Obecnie na KS jest kampania dodatku z nowymi postaciami, wrogami i całkiem nowym Quest Guidem.

Lipa pisze: ↑09 cze 2021, 18:15 Obecnie na KS jest kampania dodatku z nowymi postaciami, wrogami i całkiem nowym Quest Guidem.

A czy wiadomo coś na temat poprawy jakości komponentów? Głównie chodzi mi o te koszmarne planszetki wyginające się.

W aktualizacjach jest coś o możliwości dokupienia Upgrade Packa, ale nie wiem czy są tam poprawione komponenty. Można też wybrać maty dla postaci graczy.

Śmignęliśmy ponad pół kampanii już w dwie osoby na trzy postaci. Bywa mocno losowo, ale brak konieczności powtarzania scenariuszy niweluje ten problem. Gorzej, że kampania robi się bardzo trudna gdzieś w środku, a potem im dalej tym prościej. Na pewno zastosuję jakieś hard mode'y z kickstartera przy następnych podejściach. Zamierzamy też powtórzyć kampanię we dwójkę na dwie postaci (wariant z bgg). Potem jeszcze zagrać na 3 osoby i jeszcze raz na 4. Wydaje mi się, że to dla mnie może mniej więcej wyczerpać regrywalność samej podstawki. Zajmiemy się wtedy side questami i zaklepanym już na kickstarterze dodatkiem. Na dłuższą metę Hero Packi nie zwiększą specjalnie regrywalności, ale sądzę, że będzie to gra z kampanią, do której będę wracał. Leci szybciej i sprawniej niż Descent i Gloomhaven, chociaż zasady i zdolności są opisane niezbyt dobrze i grze towarzyszy sporo szukania odpowiedzi w FAQ i na forach. Mam nadzieję, że będzie z tym lepiej przy kolejnych podejściach. Z tego względu powiedziałbym, że do gry z dzieciakami na pewno potrzebny będzie ogarnięty i zaangażowany dorosły, który będzie potrafił sprawnie znajdować odpowiedzi lub szybko podjąć decyzję o własnej interpretacji.

Niemniej gra jest bardzo przyjemna. Historia jest prosta jak drut, ale o dziwo śledzę ją dzięki temu uważniej niż w Gloomhaven. Walka to nie rzadko nie lada zagadka, trzeba dostosować podejście do bossa biorąc pod uwagę zestaw umiejętności drużyny. Levelowanie i odpalanie combosów sprawia największą przyjemność. Skille są naprawdę nieźle przemyślane, zazębiają się w ramach danej klasy, z innymi wybranymi przez nas rozwinięciami i, co najlepsze, z rozwinięciami innych graczy. Niestety czas 45-60 minut z pudełka to bujda. Czytanie wstępu, rozkładanie planszy i ogarnianie wszystkich zdolności przeciwników zajmuje sporo czasu, podobnie levelowanie i zdobywanie lootu na koniec. Z rozwiewaniem wątpliwości w sieci i większą rozkminą nad levelowaniem, powiedziałbym, że rozgrywka zajmie 45-60 minut, przygotowanie, ogarnianie i zamykanie rozgrywki zajmie kolejne 45-60 minut. Niby im dalej tym sprawniej, ale jest więcej wątpliwości (bo i więcej nowych zdolności) i więcej rozkminy nad levelowaniem, więc wychodzi na to samo. Niemniej da się zagrać 2-3 scenariusze pod rząd jak dobrze idzie i mamy czas - gra zajmuej czas, ale leci wartko do przodu i sprawia sporo frajdy.

Planszetki udało mi się naprostować nad parą bez większego wysiłku, przeleżały noc pod Hellboyem i wygląda, że będą płaskie. Odpuszczam maty z kickstartera, są na moje oko trochę za duże i trochę zbyt kosztowne.

Druga połowa kampanii zdecydowanie za prosta. Na 3 bohaterów śmignęliśmy szturmem aż furczało. Klepanie przeciwników na swoich nowych wykręconych kartach sprawia dużo frajdy, ale nie stanowi zbytnio wyzwania. Czekam na Hard Mode z kampanii Adventures in Alchemy, bo bez tego drugi akt mikro wypada.

A do tego czasu testujemy wariant dwuosobowy-dwubohaterowy z bgg, próbujemy inne klasy i przymierzymy się chyba do side questów.

Czy widomo coś odnośnie polskiej wersji? Gra jest na orbicie jako familijne granie ale niestety wymagało by to spolszczenia rozgrywki.