Ark Nova (Mathias Wigge)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- ave.crux
- Posty: 1568
- Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Has thanked: 698 times
- Been thanked: 1038 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Solo Zamyka się w 1h jak znasz zasady, 2os. Zamyka się w 2h. Moja pierwsza rozgrywka trwała 3h w 2os. Wszystkie kolejne schodziliśmy z czasem i teraz gramy w krócej niż 120min każdą partie 2os.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
- JimmyPL
- Posty: 262
- Rejestracja: 30 sty 2013, 19:11
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 52 times
- Been thanked: 49 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Czas trwania tej gry jest zdecydowanie demonizowany... w 2 osoby spokojnie do zamknięcia średnio w 1h30 min, w 3 osoby w 2h. Nie wiem jak można w to grać 4 godziny, ale wtedy to bym tej gry się szybko pozbył.
-
- Posty: 255
- Rejestracja: 11 sty 2014, 22:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 101 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Taki czas jest wtedy jak gracze pierwszy raz widza karty i wszystko musza przeczytać a potem przemyśleć. Jak już zaczynaja kojarzyć, ze słoń dobiera brązowa kartę a nosorożec zielona to idzie dużo szybciej.
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Pierwsza gra z żonką i 3h, drugi raz bliżej 2h. Potem zagrałem 2 razy (pierwszy i ostatni:)) z kolegą 4h! - fakt faktem grał pierwszy raz, ale myśliciel, analizator niesamowity. W czwórkę bym w tę grę nie zagrał. W trójkę tylko przy ogarniętych, które znają zasady. Ark Nova jest świetna dla dwójki i całkiem dobra do solo.
- PytonZCatanu
- Posty: 4471
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1646 times
- Been thanked: 2040 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Jeszcze raz: Ark Nova to 45 minut na gracza. Jak wychodzi 2x-3x razy więcej to coś ci gracze robią nie tak.
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024
- bogas
- Posty: 2786
- Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Has thanked: 348 times
- Been thanked: 623 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Znajomość kart pomaga, ale bardziej kluczowe dla czasu gry jest bardziej optymalne granie. Gra nie ma określonej liczby rund, a o jej zakończeniu decydują gracze. Na początku przygody z Ark Nova robi się dużo więcej akcji (w tym dużo nieefektywnych), dużo więcej przerw (i nie chodzi o przerwy na siku ) przez co gra trwa wyraźnie dłużej. Proponuję tym co grają 2,5-3 godziny na 2, zagrać raz solo. Może trochę im się rozjaśni o co tu chodzi
- Gizmoo
- Posty: 4089
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2601 times
- Been thanked: 2533 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Poczytajcie sobie dla zabawy uzasadnienia przyznanych na BGG "jedynek":
https://boardgamegeek.com/boardgame/342 ... s?rating=1
Komedia. "Dwójki" zresztą też są zabawne. Zastanawiam się, czy ci ludzie w ogóle rozumieją skalę ocen na BGG?
P.S. Mój egzemplarz z dodruku już do mnie w drodze. Nie mogę się doczekać!
https://boardgamegeek.com/boardgame/342 ... s?rating=1
Komedia. "Dwójki" zresztą też są zabawne. Zastanawiam się, czy ci ludzie w ogóle rozumieją skalę ocen na BGG?
P.S. Mój egzemplarz z dodruku już do mnie w drodze. Nie mogę się doczekać!
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Nihil novi. Te same kwiatki w mojej branży piwnej: ocena 1/5 po zamówieniu piwa wędzonego "niedobre bo wędzone" .Gizmoo pisze: ↑05 lis 2022, 15:05 Poczytajcie sobie dla zabawy uzasadnienia przyznanych na BGG "jedynek":
https://boardgamegeek.com/boardgame/342 ... s?rating=1
Komedia. "Dwójki" zresztą też są zabawne. Zastanawiam się, czy ci ludzie w ogóle rozumieją skalę ocen na BGG?
P.S. Mój egzemplarz z dodruku już do mnie w drodze. Nie mogę się doczekać!
Ludzie po prostu tacy są. Możemy terraformowac Marsa, ale nadal w głębi będziemy głupimi zwierzętami.
- Abizaas
- Posty: 1046
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 615 times
- Been thanked: 757 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Te oceny mają odzwierciedlać subiektywną ochotę do gry. Nie rozumiem więc, co dziwnego w tych jedynkach czy dwójkach.
Dodam jeszcze, że niektóre komentarze bardzo jasno i merytorycznie wyjaśniają ocenę, aż się zacząłem zastanawiać czy nie sprzedać swojego egzemplarza po przeczytaniu poniższego komentarza:
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Jednak jest tam też napisane jak oceniasz samą grę, a trzeba powiedzieć, że AN to na pewno nie "przeczy definicji gry planszowej".
- Abizaas
- Posty: 1046
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 615 times
- Been thanked: 757 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Noo to prawda, jeżeli miałbym samemu oceniać zgodnie z skalą bgg to musiałbym parę jedynek na dwójeczki.
-
- Posty: 1803
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 921 times
- Been thanked: 576 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
To tak jak u nas na forum. Nie jeden rozpisuje się jaka to gra jest zła i jaki to z projektanta amator, bo gra jest losowa i nie da się z sukcesem realizować raz obranej strategi. A to, że to gra nastawiona na taktykę to już im umyka. W końcu najważniejsze, żeby gra dostosowała się pod ich oczekiwania, tak jak w tych 1 na bgg. Chciał kapibar, nie ma, no to 1 i pewnie projektant do bani.
- Gambit
- Posty: 5215
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 520 times
- Been thanked: 1804 times
- Kontakt:
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Pamiętaj, że są osoby, które nie biorą pod uwagę oceny gry w tej skali, tylko sam aspekt chęci ponownej rozgrywki. Znam przynajmniej jednego takiego gościa.
- brazylianwisnia
- Posty: 4067
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 932 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Takie podejście powoduje jednak że oceny są bezużyteczne bo co mówi komuś kto chce kupić ocena 1 bo już ktoś nie ma ochoty zagrać po raz 30sty w jakąś gre? W taki sposób cały ranking BGG by prowadził do tego że stare gry leciałyby coraz bardziej w dół i byłby kult nowości bo przecież przed premierą gry na którą mamy hype możnaby wystawiać 10 bo taka jest ochota zagrać..Gambit pisze: ↑05 lis 2022, 16:11Pamiętaj, że są osoby, które nie biorą pod uwagę oceny gry w tej skali, tylko sam aspekt chęci ponownej rozgrywki. Znam przynajmniej jednego takiego gościa.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
To, oraz fakt, że jak np my mamy bardzo wąską pulę gier to grania to tak naprawdę powinny u nas być same 10 i 9, a potem 1, na które szkoda czasubrazylianwisnia pisze: ↑05 lis 2022, 16:30Takie podejście powoduje jednak że oceny są bezużyteczne bo co mówi komuś kto chce kupić ocena 1 bo już ktoś nie ma ochoty zagrać po raz 30sty w jakąś gre? W taki sposób cały ranking BGG by prowadził do tego że stare gry leciałyby coraz bardziej w dół i byłby kult nowości bo przecież przed premierą gry na którą mamy hype możnaby wystawiać 10 bo taka jest ochota zagrać..
- ave.crux
- Posty: 1568
- Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Has thanked: 698 times
- Been thanked: 1038 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Zagrane w tym tygodniu 2x w Ark Nova. Skład 2os.
Czas z rozgrywek wraz z rozkładaniem:
1:43 oraz 1:48
Pierwszy raz udało mi się wygrać grę 25-21, gdy spełniłem tylko pierwszy stopień wymogu karty punktowania końcowego. Niby łatwa karta, bo na symbole nauki, ale przez całą grę nie wszedł mi żaden. Skończyłem z trzema co dało 1 pkt ochrony przyrody.
Oczywiście punkty ochrony przyrody wpadły ze sponsorów, bo było ich aż dodatkowe 4 na koniec gry. W ostatnim ruchu wykonałem akcję stowarzyszenia i zrealizowałem projekt ochrony przyrody, który minął znacznik biletów o 4 sekcje (były prawie połączone). Dzięki temu odpaliłem bonus z planszy, który pozwolił kupić sponsora za pieniądze, a ów sponsor popchnął znacznik atrakcyjności o kolejne kilka pól.
Rozgrywka szła płynnie głównie przez dobrze zaplanowane ustawienie kiosków, które dawały mi co przerwę początkowo 7, a na ostatniej przerwie aż 12 pieniędzy. Dzięki dobremu dochodowi to przeciwnik częściej chciał robić przerwę i tracił na to akcje.
Dementuje więc założenie, które mówi, że jak ci karta punktowania nie podejdzie to nie masz szans na zwycięstwo.
Czas z rozgrywek wraz z rozkładaniem:
1:43 oraz 1:48
Pierwszy raz udało mi się wygrać grę 25-21, gdy spełniłem tylko pierwszy stopień wymogu karty punktowania końcowego. Niby łatwa karta, bo na symbole nauki, ale przez całą grę nie wszedł mi żaden. Skończyłem z trzema co dało 1 pkt ochrony przyrody.
Oczywiście punkty ochrony przyrody wpadły ze sponsorów, bo było ich aż dodatkowe 4 na koniec gry. W ostatnim ruchu wykonałem akcję stowarzyszenia i zrealizowałem projekt ochrony przyrody, który minął znacznik biletów o 4 sekcje (były prawie połączone). Dzięki temu odpaliłem bonus z planszy, który pozwolił kupić sponsora za pieniądze, a ów sponsor popchnął znacznik atrakcyjności o kolejne kilka pól.
Rozgrywka szła płynnie głównie przez dobrze zaplanowane ustawienie kiosków, które dawały mi co przerwę początkowo 7, a na ostatniej przerwie aż 12 pieniędzy. Dzięki dobremu dochodowi to przeciwnik częściej chciał robić przerwę i tracił na to akcje.
Dementuje więc założenie, które mówi, że jak ci karta punktowania nie podejdzie to nie masz szans na zwycięstwo.
Spoiler:
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
- Abizaas
- Posty: 1046
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 615 times
- Been thanked: 757 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Zagraliśmy wczoraj dziesiąty raz więc może pora na małą recenzję.
Swoją przygodę z grami planszowymi zaczęliśmy od Terraformacji Marsa. Drugą naszą planszówką była Projekt Gaja, która zastąpiła nam TM i do dziś jest moją ulubioną grą. TM wyleciała z kolekcji już dawno, z powodu niskiej interakcji i głównej mechaniki która nie przypadła nam do gustu - nie lubię dobierania losowych kart i wykonywania nimi akcji. Toleruję taki system np. w Brassie, ponieważ karty mają wiele zastosowań i mamy zazwyczaj większy wybór.
Do Ark Novy byłem nastawiony sceptycznie, spodziewałem się, że nie polubię głównej mechaniki. Jednak przez temat, ładną oprawę i pozytywne opinie na forum stwierdziłem, że możemy spróbować. Na początku byliśmy pozytywnie zaskoczeni fajnym systemem wykonywania akcji i ciasnotą na początku gry. Do tego, mieliśmy pozytywne odczucia związane z powiązaniem między mechanizmami w Ark Novie, tzn. wezmę uniwersytet, by zyskać ikonę, która umożliwi wystawienie sponsora, który odpali umiejętność pozwalającą na zyskiwanie bonusów z dwóch kart które mam w ręce - normalnie jak Lacerda!
Niestety, po 10 rozgrywkach czar prysnął. Coraz bardziej doskwiera mi mechanika dobierania kart jak w Terraformacji oraz brak interakcji. Gra jest bardzo dobra, spodziewałem się, że wyleci z kolekcji po 2-3 rozgrywkach. Nie jest jednak na tyle dobra, by została u mnie na stałe, a raczej nie jest to typ gry który chciałbym trzymać na regale. Poleciłbym Ark Novę osobom które lubią pokombinować więcej niż przy łatwym/średnim euro oraz nie przeszkadza im losowość i niska interakcja. Chyba jest to jeden z lepszych tytułów do pogrania z żoną która nie lubi dostawać bęcków przez zbyt wysoki poziom interakcji.
Ostatecznie wystawiam Ark Novie zasłużone 6/10 - pozbywam się jej z kolekcji, ale na czyimś egzemplarzu mógłbym jeszcze kiedyś rozegrać partyjkę bez większego bólu.
Swoją przygodę z grami planszowymi zaczęliśmy od Terraformacji Marsa. Drugą naszą planszówką była Projekt Gaja, która zastąpiła nam TM i do dziś jest moją ulubioną grą. TM wyleciała z kolekcji już dawno, z powodu niskiej interakcji i głównej mechaniki która nie przypadła nam do gustu - nie lubię dobierania losowych kart i wykonywania nimi akcji. Toleruję taki system np. w Brassie, ponieważ karty mają wiele zastosowań i mamy zazwyczaj większy wybór.
Do Ark Novy byłem nastawiony sceptycznie, spodziewałem się, że nie polubię głównej mechaniki. Jednak przez temat, ładną oprawę i pozytywne opinie na forum stwierdziłem, że możemy spróbować. Na początku byliśmy pozytywnie zaskoczeni fajnym systemem wykonywania akcji i ciasnotą na początku gry. Do tego, mieliśmy pozytywne odczucia związane z powiązaniem między mechanizmami w Ark Novie, tzn. wezmę uniwersytet, by zyskać ikonę, która umożliwi wystawienie sponsora, który odpali umiejętność pozwalającą na zyskiwanie bonusów z dwóch kart które mam w ręce - normalnie jak Lacerda!
Niestety, po 10 rozgrywkach czar prysnął. Coraz bardziej doskwiera mi mechanika dobierania kart jak w Terraformacji oraz brak interakcji. Gra jest bardzo dobra, spodziewałem się, że wyleci z kolekcji po 2-3 rozgrywkach. Nie jest jednak na tyle dobra, by została u mnie na stałe, a raczej nie jest to typ gry który chciałbym trzymać na regale. Poleciłbym Ark Novę osobom które lubią pokombinować więcej niż przy łatwym/średnim euro oraz nie przeszkadza im losowość i niska interakcja. Chyba jest to jeden z lepszych tytułów do pogrania z żoną która nie lubi dostawać bęcków przez zbyt wysoki poziom interakcji.
Ostatecznie wystawiam Ark Novie zasłużone 6/10 - pozbywam się jej z kolekcji, ale na czyimś egzemplarzu mógłbym jeszcze kiedyś rozegrać partyjkę bez większego bólu.
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Bo tu jak w TM jest zle podejście do gry. Doskiwera losowość dociagu, przypuszczam dlatego że jestes nastawiony na jakąś strategie od początku gry, karty nie dochodzą i zaczyna się smutek.Abizaas pisze: ↑06 lis 2022, 12:06 Zagraliśmy wczoraj dziesiąty raz więc może pora na małą recenzję.
Swoją przygodę z grami planszowymi zaczęliśmy od Terraformacji Marsa. Drugą naszą planszówką był Projekt Gaja, która zastąpiła nam TM i do dziś jest moją ulubioną grą. TM wyleciała z kolekcji już dawno, z powodu niskiej interakcji i głównej mechaniki która nie przypadła nam do gustu - nie lubię dobierania losowych kart i wykonywania nimi akcji. Toleruję taki system np. w Brassie, ponieważ karty mają wiele zastosowań i mamy zazwyczaj większy wybór.
Do Ark Novy byłem nastawiony sceptycznie, spodziewałem się, że nie polubię głównej mechaniki. Jednak przez temat, ładną oprawę i pozytywne opinie na forum stwierdziłem, że możemy spróbować. Na początku byliśmy pozytywnie zaskoczeni fajnym systemem wykonywania akcji i ciasnotą na początku gry. Do tego, mieliśmy pozytywne odczucia związane z powiązaniem między mechanizmami w Ark Novie, tzn. wezmę uniwersytet, by zyskać ikonę, która umożliwi wystawienie sponsora, który odpali umiejętność pozwalającą na zyskiwanie bonusów z dwóch kart które mam w ręce - normalnie jak Lacerda!
Niestety, po 10 rozgrywkach czar prysnął. Coraz bardziej doskwiera mi mechanika dobierania kart jak w Terraformacji oraz brak interakcji. Gra jest bardzo dobra, spodziewałem się, że wyleci z kolekcji po 2-3 rozgrywkach. Nie jest jednak na tyle dobra, by została u mnie na stałe, a raczej nie jest to typ gry który chciałbym trzymać na regale. Poleciłbym Ark Novę osobom które lubią pokombinować więcej niż przy łatwym/średnim euro oraz nie przeszkadza im losowość i niska interakcja. Chyba jest to jeden z lepszych tytułów do pogrania z żoną która nie lubi dostawać bęcków przez zbyt wysoki poziom interakcji.
Ostatecznie wystawiam Ark Novie zasłużone 6/10 - pozbywam się jej z kolekcji, ale na czyimś egzemplarzu mógłbym jeszcze kiedyś rozegrać partyjkę bez większego bólu.
Niestety TM jak i AN są na to gry gdzie strategie trzeba zmieniac dynamicznie pod sytuację na planszy i dociąg kart. Wtedy ma się zupełnie inne uczucie co do losowości.
- Abizaas
- Posty: 1046
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 615 times
- Been thanked: 757 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
W pełni to rozumiem, jednak nie lubię takiego rozwiązania.Atk pisze: ↑06 lis 2022, 18:25 Bo tu jak w TM jest zle podejście do gry. Doskiwera losowość dociagu, przypuszczam dlatego że jestes nastawiony na jakąś strategie od początku gry, karty nie dochodzą i zaczyna się smutek.
Niestety TM jak i AN są na to gry gdzie strategie trzeba zmieniac dynamicznie pod sytuację na planszy i dociąg kart. Wtedy ma się zupełnie inne uczucie co do losowości.
- Bartoszeg02
- Posty: 563
- Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 172 times
- Been thanked: 43 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Przymierzamy się do pierwszej partyjki w AN. Problem w tym że chcemy zagrać w 4 osoby (taką mamy ekipę do grania) ale wg. bgg 56% takiego wariantu absolutnie nie rekomenduje. Obstawiam że z tego samego powodu co np. Osadnicy narodziny imperium na 4
Czy ktoś próbował? Ile +/- zajęła wam taka rozgrywka czasu? Dla nas 3 h nad planszą to nie problem 4 (z tłumaczeniem zasad też nie ). Czy może są inne problemy?
Czy ktoś próbował? Ile +/- zajęła wam taka rozgrywka czasu? Dla nas 3 h nad planszą to nie problem 4 (z tłumaczeniem zasad też nie ). Czy może są inne problemy?
- Gizmoo
- Posty: 4089
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2601 times
- Been thanked: 2533 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Zwiększa się na pewno downtime i długość rozgrywki. Ale podstawowym problemem staje się planowanie czegokolwiek w swoim ruchu. Zanim kolejka dojdzie do Ciebie, mogą już zniknąć z market row upatrzone karty, mogą zniknąć żetony zoo partnerskich i żetony uniwersytetów. Zwiększa się też szansa na nagłe odpalenie przerwy, co może skutkować tym, że będziesz musiał odrzucić nadmiarowe karty z ręki. Po prostu robi się odrobinę za bardzo chaotycznie. Dla mnie najlepiej gra się w trzy osoby. W dwie też grałem i na pewno jest największa kontrola nad rozgrywką, ale też czasami widać, że ktoś mocno prowadzi i wiesz, że nie masz już szans dogonić tej drugiej osoby. A gra jednak trochę trwa.
- PytonZCatanu
- Posty: 4471
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1646 times
- Been thanked: 2040 times
Re: Ark Nova (Mathias Wigge)
Grałem dwa razy na 4 os i zawsze wychodziło 3h samej gry.Bartoszeg02 pisze: ↑10 lis 2022, 18:30 Przymierzamy się do pierwszej partyjki w AN. Problem w tym że chcemy zagrać w 4 osoby (taką mamy ekipę do grania) ale wg. bgg 56% takiego wariantu absolutnie nie rekomenduje. Obstawiam że z tego samego powodu co np. Osadnicy narodziny imperium na 4
Czy ktoś próbował? Ile +/- zajęła wam taka rozgrywka czasu? Dla nas 3 h nad planszą to nie problem 4 (z tłumaczeniem zasad też nie ). Czy może są inne problemy?
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024