Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Blue »

Jako że w mieszkaniu mam towarzystwo z jednym rozwalającym mechanikę eurogier graczem[czyt. liczy się wyłącznie fun i interakcja, nie ważne, że pogrążam siebie i innego gracza, co skutecznie się odbiło się np. w szogunie], szukam czegoś z następującymi cechami cechami:
- duża interakcja[czyt. np boomtown odpada, bo niby da się rozwalić coś graczowi, ale bardzo rzadko, a samo podbieranie to nie to samo]
- "męska" tematyka - czyt. najlepiej żeby ta interakcja wiązała się z uszkadzaniem innego gracza poprzez zabijania jego ludzi etc.
- Czas gry do 2ch godzin, dłuższe gry zazwyczaj rozkładamy i gramy 2 dni, często nie kończymy :/.
- Gra musi dobrze chodzić w 3-4 osoby.
- spora dawka wytężania mózgownicy[to tak dla mnie, żebym od czasu do czasu pograł w coś ciekawego, co nie powędruje po pierwszej partii na półkę... bo on o ile jeszcze nowych gier spróbuje to potem idą na półkę i odmawia grania :P].
- tak do 150 pln ;].

Co mu się podoba?
- Szogun
- Fury of Dracula

Zazwyczaj gramy z nim w jakieś ameritrashe, bo wtedy nie zepsuje zabawy komuś przez uwzięcie się na nim i nie pozbawi go szans na zwycięstwo, poza tym co-op też da rady grać jak może kogoś rozwalić - nie koniecznie gracza[Arkham Horror mu w miarę podszedł, natomiast Space Alert już nie].

Any ideas?
Cosmic Encounter odpada, za droga :/.
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Geko »

Mam wrażenie, że ostatnio pojawia się na forum dużo łamigłówek w stylu "poradźcie co kupić?". Dlaczego łamigłówek? Bo warunki, jakie musi spełniać gra, której poszukuje pytający, są co najmniej trudne do spełnienia :roll:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Blue »

Geko - gdyby to było proste, sam bym sobie na to pytanie odpowiedział :). I tak nie zdziwiłbym się gdyby na moje pytanie nie było poprawnej odpowiedzi :D, nie będę miał do nikogo pretensji. Rynek w miarę możliwości monitoruję, ale może coś umknęło mojej uwadze.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2615
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 25 times
Been thanked: 28 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: janekbossko »

hehe bo kazdy z nas juz troszke gra i nie przypasuje mu "pierwsza lepsza" to i wymagania sa dość konkretne

ja od siebie polecam gre niedlugą, z meskim tematem przewodnim, interakcji w cholere z tym ze nie jest to co-op
NEUROSHIMA HEX :twisted: mnie sie znudziła juz ale może koledze wybrednemu podpasuje :)

a jak juz szukac troszke drożej to Conflict of Heroes :)
EstEst
Posty: 282
Rejestracja: 02 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: EstEst »

Mhm, Neuroshima Hex to coś, co jako pierwsze przychodzi do głowy, gdy czyta się te wymagania.


Gdyby nie wymagania, że ma chodzić na więcej osób niż dwie, to rzuciłbym Twilight Struggle, WP:Konfrontację i Witchcrafta.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2009, 21:16 przez EstEst, łącznie zmieniany 1 raz.
Sługa Koła. Młot na humanistów. Miecz w ręku dyrekcji.

Gry EstEsta
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Blue »

Propozycje mogą być droższe bo zawsze może się nadarzyć okazja kupić coś używanego w dobrej cenie ;) tym niemniej fajnie by było gdyby coś do 150 się znalazło. Neuroshima HEX jest od dłuższego czasu na mojej wishliście, ale coś nie może się przebić żeby za nią zapłacić :), ale od dłuższego czasu dopisuje ją do możliwości wymiany na moje tytuły w dziale handel :).
Awatar użytkownika
draco
Posty: 2096
Rejestracja: 05 sty 2006, 23:15
Lokalizacja: Warszawa, żona też

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: draco »

Rzeczywiście najlepiej pasuje NsHex. Poza tym Battlestar Galactica, Robo Rally, Pirates Cove (choć trochę lekkie).
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Geko »

Biorąc pod uwagę założenia w pierwszym poście, rozwiązaniem zagadki jest Euftrat i Tygrys. Tam jest masa negatywnej interakcji i móżdżenia. Świetnie chodzi na 3-4 osoby i do 150 zł spokojnie kupisz.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2615
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 25 times
Been thanked: 28 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: janekbossko »

zgadzam sie z Geko EiT to moja ulubiona gra i zaluje ze tak rzadko w nią gram :)
bije NH na głowe imo..pozatym do końca włściwie nie możesz być pewny czy wygrasz czy jednak nie. Gra do 2 godzin spokojnie sie mieści i wachlarz liczby graczy 2 razy wiekszy (2 vs 2 w NH nie licze). Jest tylko jedne problem, który u mnie n ma racji bytu, podobno gra jest abstrakcyjna. Ja tego jednak nie czuje :)

Jak sie pospieszysz to może nówkę kupisz w korzystnej cenie w Merlinie
Awatar użytkownika
Blue
Posty: 2323
Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
Has thanked: 196 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Blue »

W EiT już grałem, mi się ona podoba, aczkolwiek sądzę że zbyt abstrakcyjna jak dla tego gracza(mogę się mylić). Ogólnie mam wrażenie takie, że to jest świetna gra która leżała by u mnie na półce i się kurzyła.
Awatar użytkownika
Wookie
Posty: 935
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:23
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Wookie »

Ja polecam Warcrafta - spełnia wszystkie warunki, może z wyjątkiem ostatniego, ale jak to w strategii trzeba dużo kombinować.
Eufrat i Tygrys nie ma wspomnianej "męskości".
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2615
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 25 times
Been thanked: 28 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: janekbossko »

który Warcraft ma tyle męskości? i jest lepszy od wspomnianego np NH czy EiT?
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5146
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 86 times
Been thanked: 201 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Andy »

The First World War (Phalanx Games).
Blue pisze:- duża interakcja
Jest olbrzymia i to zarówno między przeciwnikami, jak i partnerami w sojuszu.
- "męska" tematyka - czyt. najlepiej żeby ta interakcja wiązała się z uszkadzaniem innego gracza poprzez zabijania jego ludzi etc.
Oj, "męska" jest tu tematyka: straty przeciwnika idą w setki tysięcy, albo i miliony ofiar. :?
- Czas gry do 2ch godzin, dłuższe gry zazwyczaj rozkładamy i gramy 2 dni, często nie kończymy :/.
Nawet jeśli grają cztery osoby i nie nastąpi kapitulacja przed 1918 r., to czas gry nie przekracza dwóch godzin.
- Gra musi dobrze chodzić w 3-4 osoby.
Dobrze chodzi już we dwie osoby; we trzy lub cztery chodzi rewelacyjnie.
- spora dawka wytężania mózgownicy[to tak dla mnie, żebym od czasu do czasu pograł w coś ciekawego, co nie powędruje po pierwszej partii na półkę...
Przy stosunkowo prostych regułach doprowadzenie do zwycięstwa własnego bloku i indywidulanego zwycięstwa w ramach sojuszu, wymaga solidnego łamania głowy, sprytu i blefowania.
- tak do 150 pln ;].
Parę lat temu kupowałem prawie za 200 PLN, teraz kosztuje wyraźnie poniżej 100.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: mst »

Wookie pisze:Eufrat i Tygrys nie ma wspomnianej "męskości".
A to czemu? :shock:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: mst »

Blue pisze:poza tym co-op też da rady grać jak może kogoś rozwalić - nie koniecznie gracza
To może Ghost Stories - trochę się tam trzeba naub(w)ijać. :)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Ezechiel
Posty: 253
Rejestracja: 18 sty 2006, 19:20
Lokalizacja: Gdynia
Been thanked: 1 time

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Ezechiel »

1. Wyrzućcie marudę przez okno i grajcie w to, co lubicie ;-). Gdyby ktoś uparcie psuł frajdę przy stole innym graczom (poprzez np. gnojenie jednego z nich), nie miałbym problemów z wykluczeniem kolesia z towarzystwa. Jest kopa planszówek działających na dwie lub trzy osoby.

2. Spróbujcie zagrać w Samuraja albo Brassa jeśli szukacie kompromisu a jednocześnie dobrego eurosa. W tym drugim nic się nie niszczy, ale możecie mu powiedzieć, że w kopalniach i przędzalniach zatrudnia się dzieci. Jeśli to go nakręci - patrz punkt 1). Ns Hex czy Tygrys też są ok.
Amalgamaty kulturalne z mojej półki Muzyka, książki, planzówki

Moja kolekcja.
Filip z Lublina
Posty: 1690
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 30 times
Been thanked: 23 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Filip z Lublina »

od siebie dodam Bootleggers - zabawa świetna, dużo interakcji a kartami można ładnie zaszkodzić;)
eh, zapomniałem: gra chodzi na 5/6 graczy właściwie tylko:/
możecie spróbować też Elasunda.
na myśl w pierwszym momencie przyszedł mi Titan. nie grałem, ale jakiś czas temu pisali o nim coś na gamesfanatic. wydaje się być pasujący.
Filip z Lublina
Posty: 1690
Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 30 times
Been thanked: 23 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Filip z Lublina »

poza tym w 100% zgadzam się z:
Ezechiel pisze:Wyrzućcie marudę przez okno i grajcie w to, co lubicie . Gdyby ktoś uparcie psuł frajdę przy stole innym graczom (poprzez np. gnojenie jednego z nich), nie miałbym problemów z wykluczeniem kolesia z towarzystwa. Jest kopa planszówek działających na dwie lub trzy osoby.
Awatar użytkownika
Wookie
Posty: 935
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:23
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Wookie »

janekbossko pisze:który Warcraft ma tyle męskości? i jest lepszy od wspomnianego np NH czy EiT?
Warcraft: Gra Planszowa

Eufrat i tygrys to sporo kombinowania, ale brakuje prawdziwych potyczek, co w Warcraft'cie uznaje za "męskie".
Z NH się zgadzam, choć też nie czuć do końca klimatu bitwy poprzez system wykładania żetonów - ogólnie jest genialny, ale niezbyt zbliżony do rzeczywistości - w jakiej potyczce żołnierz, który raz wyszedł na pole bitwy nie może się ruszyć...
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Geko »

mst pisze:
Wookie pisze:Eufrat i Tygrys nie ma wspomnianej "męskości".
A to czemu? :shock:
Też się dziwię. W EiT jest przecież mnóstwo konfliktów (walk) przy których przegrany może dużo stracić; podstępne zagrania, które okazują się pułapką; zagrywanie katastrof, napuszczanie graczy na siebie, itp.

Jeśli EiT nie jest "męska", to NH też. W obu grach wykładamy i zdejmujemy kafelki.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
Tommy
Posty: 1749
Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 120 times
Been thanked: 31 times

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Tommy »

Blue jak czytałem Twój post to pierwsze co mi przyszło do głowy to EiT i taka jest moja podpowiedź.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
Awatar użytkownika
Wookie
Posty: 935
Rejestracja: 19 gru 2008, 12:23
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Wookie »

Geko pisze: Jeśli EiT nie jest "męska", to NH też. W obu grach wykładamy i zdejmujemy kafelki.
Właśnie o tym piszę - wykładanie kafelków jest ok, ale wszelkiego rodzaju pionki przyciągają uwagę, potęgują wrażenia z gry, tworzą ja bardziej "męską".
Jeśli podoba mu się Szogun to co jest mu bliższe - EiT czy Warcraft? Moim zdaniem właśnie Warcraft.
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: mst »

Wookie pisze:wszelkiego rodzaju pionki przyciągają uwagę, potęgują wrażenia z gry, tworzą ja bardziej "męską"
Bo faceci to duże dzieci? :P
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
FormatC
Posty: 405
Rejestracja: 27 wrz 2007, 15:39
Lokalizacja: Lodz

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: FormatC »

Wookie pisze: niezbyt zbliżony do rzeczywistości - w jakiej potyczce żołnierz, który raz wyszedł na pole bitwy nie może się ruszyć...
Spanikowal? 8)
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Re: Gra pod moich współlokatorów(/a) - ala tak to tylko w Erze

Post autor: Don Simon »

Nexus Ops
Starcraft - uzywany (zeby sie zmiescil w cenie)
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
ODPOWIEDZ