GRY-PLANSZOWE.pl

Mortinista pisze: ↑15 lip 2022, 08:33 Cześć, mam pytanie odnośnie karty akcji z wymianą technologii między graczami. Nie pamiętam teraz jej nazwy - jest to karta gdzie 2óch graczy w odległości max. 2óch pół od siebie (miasta/jednostki) może wymienić się technologiami bez ponoszenia kosztów biorąc znaczniki z puli, nie z toru wydarzeń.

Mam pytanie odnośnie tej odległości :

Co jak np między miastami/jednostkami jest woda? Czy dalej to się liczy ? Czy może potrzeba statku lub liczymy odległość jak da się okrążyć pole wody ?

Ja byłem zdania, że przez wodę się nie da (jak nie ma na wodzie statku), a gracze którzy mieli się wymienić technologiami, że tak bo karta tego nie precyzuje. Obstawałem przy mojej opcji bo Osadnicy nie pływają (chyba że na statkach lub jak grasz Wikingami, którzy zamieniają ich w statki).
Kojarzy mi się to ze Szlakami Handlowymi.

Co myślicie ? Kto ma rację?

Dystans jednostek można liczyć przez wodę. Tak samo statek może liczyć dystans przez ziemię

Tylko do statku ktoś z miasta podejdzie a osadnik wody nie przepłynie (chyba, że potrafi pływać z towarem na pleczch). Gram w 2och grupach tylko kazda inaczej to rozpatruje.

Mortinista pisze: ↑15 lip 2022, 10:02 Tylko do statku ktoś z miasta podejdzie a osadnik wody nie przepłynie (chyba, że potrafi pływać z towarem na pleczch). Gram w 2och grupach tylko kazda inaczej to rozpatruje.

Rozpatruje się według oficjalnych rulingów, a nie subiektywne odczucia

Czy anulowanie wyniku rzutu kością jeżeli posiadam słonia i wypadnie na kości symbol konfliktu dla słonia jest obowiązkowe? Raz w instrukcji jest napisane "możesz" a w przykładzie że "musisz"

Jest obowiązkowe. Gdzie jest napisane "możesz", btw?

Wojskowość ---> Pobór
1. Można użyć tego rozszerzenia tylko jeśli zwerbowaliśmy w zwykły sposób (po normalnym koszcie) co najmniej jedną jednostkę, a dopiero potem dostajemy ekstra Piechotę za żeton Nastroju, czy tak? Bo gdybyśmy mogli wykonać jako jedyny werbunek ten z "Poboru" to w połączeniu z "Nacjonalizmem" (Autokracja) mielibyśmy jednostkę Piechoty za darmo.

2. Gdy użyjemy "Poboru" to czy ta ekstra jednostka Piechoty musi być dołączona do tych zwerbowanych, czy można ją wstawić do dowolnego naszego miasta? (Pamiętając o limitach jednostek)

DarkSide pisze: ↑01 sie 2022, 17:24 Wojskowość ---> Pobór
1. Można użyć tego rozszerzenia tylko jeśli zwerbowaliśmy w zwykły sposób (po normalnym koszcie) co najmniej jedną jednostkę, a dopiero potem dostajemy ekstra Piechotę za żeton Nastroju, czy tak? Bo gdybyśmy mogli wykonać jako jedyny werbunek ten z "Poboru" to w połączeniu z "Nacjonalizmem" (Autokracja) mielibyśmy jednostkę Piechoty za darmo.

2. Gdy użyjemy "Poboru" to czy ta ekstra jednostka Piechoty musi być dołączona do tych zwerbowanych, czy można ją wstawić do dowolnego naszego miasta? (Pamiętając o limitach jednostek)

1. Nie, możesz zwerbować tylko jedną jednostkę i nadal zrobić to korzystając z poboru. Zużycie całej akcji na werbunek jednej jednostki jest mało efektywne, ale w ten sposób można za darmo zwerbować piechotę. O to chodzi właśnie, by korzystać z tych rozwinięć jednocześnie. Nadal musisz mieć żeton nastroju zanim aktywujesz miasto w celu werbunku.

2. Akcją nie jest werbunek, ale aktywacja miasta. Wszystko, co dzieje się dzięki tej akcji, dzieje się w aktywowanym mieście. Jednostką uzyskana z poboru wlicza się w limit werbunku związany z poziomem miasta i z jego poziomem szczęśliwości.

Generalnie mam za sobą dopiero kilka rozgrywek, ale już teraz widzę, że tak jak gra jest świetna, to tak fatalnie napisanej (lub przetłumaczonej instrukcji i kart pomocy dawno nie widziałem).
Bije zwłaszcza niespójność instrukcji i karty pomocy oraz technologii.

Proste przykłady:
1. Termin WRÓG oznacza "wszystko, co nie należy do ciebie. Może to być inny gracz lub element barbarzyńców" (za instrukcją).
Przy takim założeniu miasto barbarzyńskie jest wrogim miastem, a więc wg karty rozwinięć cytując "Zyskujesz (...) które możesz połączyć z różnymi Miastami wroga (...)"
Oznacza to, że rozwinięcie Celtów "Handel Plemienny" jest z czapy, ponieważ oni mogą ustanawiać połączenia z miastami barbarzyńców co wg karty technologii byłoby już i tak dozwolone.
W instrukcji jednak o Szlakach Handlowych pisze się jednak już w kontekście miasta gracza.

2. Rozwinięcie "Pola Ryżowe" Chin - zasada również niejasno wyrażona, ponieważ część graczy obstawała ża dodatkowym aktywowaniem Osadnika poza obszarami sąsiadującymi z miastem, zaś po przeczytaniu instrukcji jest więcej zamętu niż bez niej. Temat tego rozwinięcia przewałkowany już wcześniej. U nas prawie doszło do rękoczynów i prawie kilku osobom żyłki popękały.

3. Faza podsumowania - "Wyznacz Pierwszego Gracza" - to już w ogóle majstersztyk, ponieważ wg karty pomocy:
"Ten kto ma łącznie najwięcej Kultury i Nastroju zostaje 1. graczem.
Obecny 1. gracz lub kolejny gracz na lewo od niego wygrywa remisy".
Co na to instrukcja?
"Gracz z największą łączną liczbą żetonów Nastroju i Kultury wybiera, kto będzie pierwszym graczem w następnej Rundzie (...).

To się totalnie kupy nie trzyma i fajnie gdyby wydawca wypuścił jakąś erratę choćby do samodzielnego druku.

Moozgh pisze: ↑05 sie 2022, 13:28 Proste przykłady:
1. Termin WRÓG oznacza "wszystko, co nie należy do ciebie. Może to być inny gracz lub element barbarzyńców" (za instrukcją).
Przy takim założeniu miasto barbarzyńskie jest wrogim miastem, a więc wg karty rozwinięć cytując "Zyskujesz (...) które możesz połączyć z różnymi Miastami wroga (...)"
Oznacza to, że rozwinięcie Celtów "Handel Plemienny" jest z czapy, ponieważ oni mogą ustanawiać połączenia z miastami barbarzyńców co wg karty technologii byłoby już i tak dozwolone.
W instrukcji jednak o Szlakach Handlowych pisze się jednak już w kontekście miasta gracza.

Absolutnie nie odniosłem wrażenia, żeby było to nieczytelne, ale podsumowując - nie, zazwyczaj nie można ustanawiać szlaków handlowych z barbarzyńcami. Jestem niemal pewien, że zawsze informacje odnoszące się do wroga innego niż barbarzyńcy mają dodaną informację "(nie-<ikona barbarzyńców>)", ale nie mam gry pod ręką.

Moozgh pisze: ↑05 sie 2022, 13:28 2. Rozwinięcie "Pola Ryżowe" Chin - zasada również niejasno wyrażona, ponieważ część graczy obstawała ża dodatkowym aktywowaniem Osadnika poza obszarami sąsiadującymi z miastem, zaś po przeczytaniu instrukcji jest więcej zamętu niż bez niej.

Yyy, napisz jeszcze raz, bo to zdanie jest dla mnie o WIELE mniej zrozumiałe niż instrukcja do CoC. Jaki jest problem?

Moozgh pisze: ↑05 sie 2022, 13:28 3. Faza podsumowania - "Wyznacz Pierwszego Gracza" - to już w ogóle majstersztyk, ponieważ wg karty pomocy:
"Ten kto ma łącznie najwięcej Kultury i Nastroju zostaje 1. graczem.
Obecny 1. gracz lub kolejny gracz na lewo od niego wygrywa remisy".
Co na to instrukcja?
"Gracz z największą łączną liczbą żetonów Nastroju i Kultury wybiera, kto będzie pierwszym graczem w następnej Rundzie (...).

To jest faktycznie błąd na karcie pomocy, temat wałkowany w tym wątku już wielokrotnie.

Nie to, żebym nie dostrzegał pewnych niedoskonałości w instrukcji CoC, ale jeżeli naprawdę nie widziałeś gorszych... to mało jeszcze planszówek widziałeś

Atamán pisze: ↑02 lis 2021, 09:04 Tak, dla grup to też działa.

Hm...zaladowanie na dwa statki 4 osobowej gromadki to chyba dwa ruchy Beda to dwie grupy po 2 zolnierzy.

Cytat z instrukcji:

"Grupa to 1 lub więcej Jednostek poruszających się z tego samego pola początkowego na to samo pole docelowe, w tym samym czasie. Poruszasz Jednostkami w dowolnej kolejności.
Jednostki rozpoczynające ruch z tego samego pola nie muszą Poruszyć się w tym samym kierunku (lub w tym samym czasie), ale staną się wtedy dwiema (lub więcej) różnymi grupami"

Z drugiej strony instrukcja mowi o polu wiec jesli dwa statyki sa na jednym polu morza to wychodzi ze mozesz umiesci tam grupe 4 zimoeczkow bo kazdy statel zapewnia dwa wolne sloty.

Pozdrawiam

Pablosz pisze: ↑19 sie 2022, 14:10 Hm...zaladowanie na dwa statki 4 osobowej gromadki to chyba dwa ruchy Beda to dwie grupy po 2 zolnierzy.

Nie, to jedna grupa.

Neoptolemos pisze: ↑05 sie 2022, 15:29

Absolutnie nie odniosłem wrażenia, żeby było to nieczytelne, ale podsumowując - nie, zazwyczaj nie można ustanawiać szlaków handlowych z barbarzyńcami. Jestem niemal pewien, że zawsze informacje odnoszące się do wroga innego niż barbarzyńcy mają dodaną informację "(nie-<ikona barbarzyńców>)", ale nie mam gry pod ręką.

Obawiam się, że wcale nie jest to jasne, że nie można. Karta z rozwinięciami informuje tylko, że nie można robić Szlaków Handlowych z miastami niezadowolonymi.

W tym kontekście umiejętność Celtów jest jak najbardziej bezużyteczna.

Cytowanie z pamięci to nienajlepszy sposób na roztrząsanie zasad

W grze jest rozróżnienie:
Przeciwnik - inny gracz
Wróg - inny gracz lub barbarzyńcy/piraci

Szlaki Handlowe można ustanawiać wyłącznie do innych graczy:
"Szlak Handlowy przeprowadza się pomiędzy jednym z twoich Osadników lub Statków a nie-Rozgniewanym Miastem przeciwnika
w zasięgu 2 pól (wyłącznie przez odkryte Obszary)"

Moozgh pisze: ↑05 sie 2022, 13:282. Rozwinięcie "Pola Ryżowe" Chin - zasada również niejasno wyrażona, ponieważ część graczy obstawała ża dodatkowym aktywowaniem Osadnika poza obszarami sąsiadującymi z miastem, zaś po przeczytaniu instrukcji jest więcej zamętu niż bez niej. Temat tego rozwinięcia przewałkowany już wcześniej. U nas prawie doszło do rękoczynów i prawie kilku osobom żyłki popękały.

Dla mnie jest to jasne. Nie rozumiem co masz na myśli z "dodatkowym aktywowaniem osadnika".
Tutaj działa to po prostu tak, że kiedy zbierasz surowce, to zbierając jedzenie z pola równiny przylegającego do miasta, dostaniesz dodatkowe jedzenie pod warunkiem, że na tym polu jest osadnik. I można to zrobić w odniesieniu do max 2 pól równin. Czyli jeśli do Twojego miasta przylegają 2 pola równin i na każdym z nich jest Twój osadnik, to zbierając z tych 2 pól jedzenie pobierasz 4 sztuki a nie 2.

Zgadzam się co do tego, że instrukcja jest napisana chaotycznie, mimo że jest spory postęp w stosunku do 1 edycji. Tutaj zabrakło pewnego schematu opisującego powiązane rzeczy w jednym miejscu. No ale to dość złożona gra z dużą ilością elementów i tekstów, a to się przekłada na poziom komplikacji. Na szczęście niewiele jest nieścisłości (poza oczywistymi błędami jak to z wyborem pierwszego gracza), tylko aby zasady sobie uporządkować w głowie to trzeba mocno skakać po całej instrukcji. Gdyby autor instrukcji dopracował grupowanie treści, zamiast je rozrzucać w różnych miejscach to byłoby całkiem OK.

sqb1978 pisze: ↑20 sie 2022, 10:27 Cytowanie z pamięci to nienajlepszy sposób na roztrząsanie zasad

W grze jest rozróżnienie:
Przeciwnik - inny gracz
Wróg - inny gracz lub barbarzyńcy/piraci

Szlaki Handlowe można ustanawiać wyłącznie do innych graczy:
"Szlak Handlowy przeprowadza się pomiędzy jednym z twoich Osadników lub Statków a nie-Rozgniewanym Miastem przeciwnika
w zasięgu 2 pól (wyłącznie przez odkryte Obszary)"

No jasne, tylko na karcie rozwinięć nie ma "przeciwnika" tylko jest "wrogie miasto" stąd zrozumiała wątpliwość pytającego.

A czy jałową ziemię można kłaść na morzu?

Ziemię na morzu...

Umieść znacznik Jałowej Ziemi na pustym polu (bez Jednostek/Miast), nie będącym Pustkowiem i sąsiadującym z jednym z twoich Miast.

Bardzo lubię wykładnię celowościową i systemową, ale w instrukcjach do gier planszowych chyba jednak pożądana jest literalna. A ta nie przesądza tej kwestii. Co więcej, skoro już mamy się domyślać i to takie oczywiste, to dlaczego autor podkreśla, że wyjałowione nie może być Pustkowie, ale już o Morzu nic nie wspomina, chociaż ono również należy do zbioru pojęć "pola"?

StanleyStone pisze: ↑07 paź 2022, 22:32 Umieść znacznik Jałowej Ziemi na pustym polu (bez Jednostek/Miast), nie będącym Pustkowiem i sąsiadującym z jednym z twoich Miast.

Polska instrukcja faktycznie nie precyzuje rzeczy oczywistych, ale czy musi?

Hej,

Mieliśmy dziś taką sytuację, że kolega pobudował Wielkie Ogrody w mieście na równinie. Teraz pytanie czy mogę zaatakować to miasto wyprowadzając jednostki (np. z gór) i czy będzie w tej turze rozpatrywana walka, czy może zasada Ogrodów dotyczy tylko sytuacji gdybym po drodze do tego miasta moje jednostki przechodziły przez równiny.

Pozdrawiam i góry dzięki za odpowiedz.

akasha_wl pisze: ↑12 paź 2022, 23:41 Hej,

Mieliśmy dziś taką sytuację, że kolega pobudował Wielkie Ogrody w mieście na równinie. Teraz pytanie czy mogę zaatakować to miasto wyprowadzając jednostki (np. z gór) i czy będzie w tej turze rozpatrywana walka, czy może zasada Ogrodów dotyczy tylko sytuacji gdybym po drodze do tego miasta moje jednostki przechodziły przez równiny.

Pozdrawiam i góry dzięki za odpowiedz.

Dotyczy jedynie przechodzenia przez równiny w dowolnej odległości od miasta z Ogrodami. Pamiętaj, aby wyprowadzić atak przez góry musisz mieć ulepszenie Drogi i opłacić koszt pominięcia kary gór.

Przywódca "Aśoka Wielki"
"Jego miasto może przerzucić próbę wpływu kulturowego jeśli ma świątynię lub jeśli próbuje wywrzeć wpływ kulturowy na świątynię"
Co oznacza może przerzucić ?

Purpler pisze: ↑15 paź 2022, 15:38 Przywódca "Aśoka Wielki"
"Jego miasto może przerzucić próbę wpływu kulturowego jeśli ma świątynię lub jeśli próbuje wywrzeć wpływ kulturowy na świątynię"
Co oznacza może przerzucić ?

Jeśli miasto, które robi akcję wpływu kulturowego na inne miasto ma w sobie świątynię lub miasto docelowe ma świątynię to jeśli Ci się nie uda wyrzucić na kostce sukcesu to możesz rzucić kostką jeszcze raz w ramach jednej akcji.

Nie sądzicie, że kupwanie piechoty jest o wiele bardziej opłacalne od zakupu kawalerii? De facto, kawaleria zdaje się być w ogóle nieopłacalna, tym bardziej, że do jej zakupu trzeba dodatkowo wynaleźć handel wymuenny i zbudować targowisko. W przypadku piechoty istnieje większe prawdopodobieństwo wyrzucenia ikony zdolności konfliktu, bo na kości jest ich 4 w przeciwieństwie do 3 ikon kawalerii. Co więcej, wartości walki piechoty na kościach są bardziej korzystne od wartości kawalerii, bo są to aż dwie 6, 5 i 3, gdzie kawaleria ma zaledwie 2, 4 i 5. Co o tym myślicie?

Kawaleria ma 25% szans na to, że nawet jeśli nie trafiła 5 czy 6 w rzucie, to i tak jej rzut będzie liczony za jedno trafienie (no, poza 2, ale ona i tak zamieni się w 4, więc blisko trafienia). Piechota dodaje jedynki tam, gdzie i tak ma już trafienie i te nawet wysokie 33% szans nie jest aż tak znaczące dla rozstrzygnięcia bitwy. Ale to oczywiście wyizolowany pojedynek 1v1, który rzadko ma miejsce. Jeśli miałbym zasoby i zbudowane targowisko, to zawsze wybierałbym do armii lidera, słona i 2x kawalerię.