GRY-PLANSZOWE.pl

Witam serdecznie,
Trochę wypadłem z planszowego świata i nie wiem czy coś fajnego wyszło.
Szukam gier do pogrania z żoną z konkretnymi wymaganiami:
- nie musi działać na więcej osob
- nie moze przekraczać 60 minut
- jakieś fantasy, stwory, horror odpadaja
- im mniej elementów do rozłożenia tym lepiej
- im prostrza do wytłumaczenia tym lepiej

Z gier, które nam zostały, to zagrywamy się w Jaipur i w taki próg ciężkości celuje. 7 cudów pojedynek też się dobrze sprawdza. Nie musi być koniecznie karcianka, ale to nie jest kluczowe kryterium

Na skrzydłach
Polecam też dodatki do 7CŚ:P bo bardzo dużo zmieniają ( choć wydłużają grę)

5 klanów?
Akurat był dodruk więc powinni być dostepne. W 2 osoby działa bardzo dobrze. Rozłożenie az tak długie nie jest a przyjemność z grabia moim zdaniem bardzo duża.

Botanik

Łąka i Calico pasują do wymagań, do tego są ładne

Znakomite dwuosobówki Mr. Jack i Mr. Jack NY mają nowe polskie wydania w atrakcyjnej cenie. Warto rozważyć.

+1 dla Calico

Calico +1
Azul podstawowy - u mnie świetnie się sprawdza do gry z żoną.
Rzuć na tace - moim zdaniem najlepsza wykreślanka

Polecam wszystkie tytuły wymienione wyżej (oprócz Botanik bo nie grałam). Od siebie polecam: Azul, Azul: Letni Pawilon, Patchwork, Poprzez Wieki, Gejsze, Zamki Toskanii.

Z gier, które lubi moja żona i spełniają te kryteria, polecam:
-Na Skrzydłach,
-Osadnicy z Catanu.

Wrocil tez po latach niebytu maly, dwuosobowy hicior od Galakty o pustynnych handlarzach daktylami i pieprzem : Tuareg/Targi

Wszystko przetestowane z żoną:
Azul
Kartografowie
Patchwork
Sagrada (ulubiona gra mojej żony)
Na skrzydłach (tutaj czas gry i złożoność na granicy tego co opisujesz)
Kroniki zbrodni

Idealnie się wpasują: Gejsze, Targi, Res Arcana, Wsiąść do Pociągu: Kraje Północy

Zdecydowanie detektyw od portalu

Splendor, Tajniacy Duet

Res arcana polecam z pełnym przekonaniem.
Z mniej popularnych gier Air land & sea ( polska wersja pnp jest tu na forum a jej wydruk w drukarni to kolo 20 zł)
Świetnie na dwie osoby działa Not Alone.
Kruki też są małe i sprytne i całkiem dynamiczne.
Z niestandardowych planszówek fajną rozrywką jest Micromacro, obie części.

My się z żoną zagrywamy Roll for the Galaxy, polecam.
Polecam też Głębię, ale tę wydaną niedawno przez Naszą Księgarnię (nie Abyss). Głębia to dawny Baloon Cup, dwuosobówka z prostymi zasadami, ale bardzo wciągającą rozgrywką (rywalizacja!).
Ze starszych tytułów - kiedyś przez dłuższy czas z naszego stołu nie schodziło Blue Moon City. A skoro jesteśmy przy Knizii: Wyprawa do Eldorado, fajnie i lekko chodzi na dwie osoby i jest dobrym wprowadzeniem do deck buildingu.

Najlepsza gra o kotach
Botanik
Unmatched (cokolwiek z serii )

Z niewymienionych zerknij na Mandalę - jedyną ładną grę ilustrowaną przez Klemensa Franza. Ciekawy karciany abstrakt ze zbieraniem setów. I do tego niedrogi.

Głos na zamki Burgundii

To ja dodam od siebie nova luna i sagrada. I rzuć na tacę. I ostatnio graliśmy z żoną w Santa Monica i też elegancko siadło

Patchwork
Zamki Burgundii
Azul
Gizmos/Splendor (jak dla mnie Gizmos lepszy)
Welcome to
Calico
Najlepsza gra o kotach

Jestem świeżo po ślubie i dopiero wprowadzam żonę w planszówki. Powoli wyciągam różne tytuły, ale sporo jeszcze przed nami.

Wydaje mi się, że póki co najbardziej jej przypadku do gustu:

• Zaginione Miasta

• Tuareg

• Calico

• Nova Luna

• O mój zboże

Zamek
Spór o bór
Mr. Jack

głębia, kahuna (za jakiś czas wyjdzie? mocno polecam), botanik, mandala, tuareg/targi, watergate...