Prośba o poradę - rodzinna gra
Prośba o poradę - rodzinna gra
Witam!
Szukam takiej gry na rodzinne spotkania:
- 3-6 osób ale do 5 też ok
- dobrze, jeżeli prostej, do której będzie mogło dołączyć się 7-letnie dziecko
- tematyka nie bardzo infantylna, żeby dorosłym też się chciało grać
- taniej - max 50 zł
- towarzystwo regularnie gra w Rummikub
zastanawiałem się nad Fasolkami i 6. bierze! - czy dziecko w takim wieku zrozumie te gry?
Szukam takiej gry na rodzinne spotkania:
- 3-6 osób ale do 5 też ok
- dobrze, jeżeli prostej, do której będzie mogło dołączyć się 7-letnie dziecko
- tematyka nie bardzo infantylna, żeby dorosłym też się chciało grać
- taniej - max 50 zł
- towarzystwo regularnie gra w Rummikub
zastanawiałem się nad Fasolkami i 6. bierze! - czy dziecko w takim wieku zrozumie te gry?
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
W obie gry grałem z 7-latkiem. Znacznie bardziej podobały mu się Fasolki i super sobie w nich radził (jak już zrozumiał, że nie zawsze każdy będzie chciał z nim handlować ).
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
-
- Posty: 2239
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 270 times
- Been thanked: 422 times
- Kontakt:
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
6.bierze godne polecenia , a z tanich gier to jeszcze Wilki i Owce na 4 osoby , podoba się małym i dużym
Always look on the bright side of life
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
Jeśli wśród grających ma być 7-latek to wg mojego doświadczenia znacznie lepsza od Wilków i Owiec będzie Carcassonne, która działa na 2-5 graczy.
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
A z pierwszym dodatkiem, nabytym w przyszłości nawet 2-6 osób.mst pisze:Jeśli wśród grających ma być 7-latek to wg mojego doświadczenia znacznie lepsza od Wilków i Owiec będzie Carcassonne, która działa na 2-5 graczy.
Wpieriod! - niekoniecznie efektywnie, ale efektownie.
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
Ze swojej strony mogę polecić jeszcze Coloretto. Świetnie gra się na 3-5 (jest wprawdzie też wariant na 2 graczy, ale nam jakoś nie podszedł). 7-letnie dziecko powinno zrozumieć bez problemów. Tematyka niby nijaka (zbieramy kolorowe kameleony), ale sama gra świetna. I tania.
Ostatnio na spielluście pojawiła się recenzja - o TUTAJ.
Ostatnio na spielluście pojawiła się recenzja - o TUTAJ.
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
6 bierze raczej nie przejdzie bo to sama matematyka. Dla dziecka chyba niespecjalnie interesujący tytuł.piotrek.t pisze:zastanawiałem się nad Fasolkami i 6. bierze! - czy dziecko w takim wieku zrozumie te gry?
Pędzące żółwie mogą się sprawdzić przez jakiś czas dla dorosłych, bo dla dzieci to cudny tytuł.
Futbol Ligretto jest tani i genialny. Jak z czytaniem imion jest ok i 7dmiolatkiem jest chłopak to gra powinna być sporym hitem.
Są to jednak tytuły dość proste.
Fasolki faktycznie mogą być bardzo dobrą grą dla dorosłych jak i dla dziecka o ile będzie w stanie coś tam policzyć.
Jest to tytuł bardziej zaawansowany.
12' inches and single
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
Uzupełnię, że dziecko to dziewczynka, potrafi czytać - nie za szybko i liczyć bez problemu. Carcassone nadałoby się, ale za drogie, więc chyba będą fasolki B)
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
Pomyśl jeszcze o Razzia!, co prawda ja ze swoją grałem w RA i radziła sobie dzielnie, ale Razzia to prostsza wersja RA. Gorąco polecam, dodatkowo, bo mam wrażenie, że Fasolki będą najfajniejsze.
Dziedzic cukrowej pamięci
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
Ja Razzi kompletnie nie polecam
Jak moje dziewczyny miały tyle lat to lubiły (poza rummikubem ):
- trans america
- ticket 2 ride
- colosseum
- carcassone
- fasolki
- flix mix
- osadników
- tajemnice labiryntu
- shadows over camelot
- tonga bonga
- squad 7
- kragmortha
- atomuuuuówki
i w sumie wiele innych... np. starsza córka wysokie napięcie
Jak moje dziewczyny miały tyle lat to lubiły (poza rummikubem ):
- trans america
- ticket 2 ride
- colosseum
- carcassone
- fasolki
- flix mix
- osadników
- tajemnice labiryntu
- shadows over camelot
- tonga bonga
- squad 7
- kragmortha
- atomuuuuówki
i w sumie wiele innych... np. starsza córka wysokie napięcie
Re: Prośba o poradę - rodzinna gra
A może tak umówilibyśmy się po prostu (bo widzę, żeś rodak, z Zielonej Góry ) i sprawdzili/zademonstrowali te różne różności, nad którymi tu się dywaguje? Moje dziecię, jak zaczynało swoje przygody z planszówkami, to miało lat właśnie bodajże 8, czy 7 i na dzień dobry wciągnęło nosem Puerto Rico A potem rzeczywiście były i Fasolki i inne różności tu proponowane (i, na przykład, Caylus, ale to już inna historia ).
Earl
Earl