Ciężkie dobre euro
- itsthisguyagain
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 350 times
Ciężkie dobre euro
Po długich dyskusjach na temat naszego hobby moja małżonka przyznała, że gry euro nie odrzucają ją tylko nudzą. Np taka Terraformacja Marsa wymaga ok 10 minut pomyślunku i następnie realizowanie tego planu przez 10-20 akcji jak w zwolnionym tempie.
Następnie przyznała, że chętnie by zagrała w grę złożoną i wielowymiarową z decyzjami mającymi daleko idące konsekwencje na następne tury. Innymi słowy w przerwach między własnymi turami można siedzieć i kminić co zrobić zamiast bezczynnie czekać na swoją kolej z gotowym planem na następne x tur. ALE! nie może to być gra w której stuacja pod wpływem graczy tak bardzo się zmienia, że te myślenie nie ma sensu.
Zaproponowałem żonie zakup jednej z gier poniżej, nie powiem co wybrała (to jest wstępna decyzja i obejrzymy dobre recenzje tych tytułów i wtedy zdecydujemy) tylko chciałbym usłyszeć za i przeciw od osób które grały i znają, która z tych gier:
- Terra Mystica
- Projekt Gaja
- Brass: Birmingham
ewentualnie coś innego o podobnym poziomie złożoności
Następnie przyznała, że chętnie by zagrała w grę złożoną i wielowymiarową z decyzjami mającymi daleko idące konsekwencje na następne tury. Innymi słowy w przerwach między własnymi turami można siedzieć i kminić co zrobić zamiast bezczynnie czekać na swoją kolej z gotowym planem na następne x tur. ALE! nie może to być gra w której stuacja pod wpływem graczy tak bardzo się zmienia, że te myślenie nie ma sensu.
Zaproponowałem żonie zakup jednej z gier poniżej, nie powiem co wybrała (to jest wstępna decyzja i obejrzymy dobre recenzje tych tytułów i wtedy zdecydujemy) tylko chciałbym usłyszeć za i przeciw od osób które grały i znają, która z tych gier:
- Terra Mystica
- Projekt Gaja
- Brass: Birmingham
ewentualnie coś innego o podobnym poziomie złożoności
-
- Posty: 547
- Rejestracja: 06 mar 2020, 08:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 209 times
- Been thanked: 166 times
Re: Ciężkie dobre euro
Brass na 2 osoby wciąż solidne, ale wole Brass Lancashire (mapa na jednej ze stron zaprojektowana tylko dla dwóch graczy bardzo ciasna rozgrywka). Na 2 osoby polecam Lacerde
- Kanban (fabryka samochodów) lub bardziej kobiecy temat The Gallerist ( galeria sztuki, kupowanie obrazów, zwiększanie reputacji artystom co podnosi wartość zakupionych dzieł + zarządzanie odwiedzającymi). Obie bardzo dobrze działają na 2-osoby i nie są z tych najtrudniejszych On Mars/Lisboa
Z tytułów, które są polecane na 2 osoby natomiast nie grałem (czekają na wishliście)
- Trickerion ( jesteś iluzjonistą, zbierasz przedmioty pod wykonywanie sztuczek (i dużo dużo więcej natomiast jak wyżej oglądałem jedynie gameplay'e chociaż wiem, że to gra dla mnie )
Wszystkie poza Brass to wariacje na temat worker placement.
- Kanban (fabryka samochodów) lub bardziej kobiecy temat The Gallerist ( galeria sztuki, kupowanie obrazów, zwiększanie reputacji artystom co podnosi wartość zakupionych dzieł + zarządzanie odwiedzającymi). Obie bardzo dobrze działają na 2-osoby i nie są z tych najtrudniejszych On Mars/Lisboa
Z tytułów, które są polecane na 2 osoby natomiast nie grałem (czekają na wishliście)
- Trickerion ( jesteś iluzjonistą, zbierasz przedmioty pod wykonywanie sztuczek (i dużo dużo więcej natomiast jak wyżej oglądałem jedynie gameplay'e chociaż wiem, że to gra dla mnie )
Wszystkie poza Brass to wariacje na temat worker placement.
- itsthisguyagain
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 350 times
Re: Ciężkie dobre euro
Tylko właśnie gra będzie zazwyczaj grana w większym gronie niż 2 osoby.
Często mamy ten problem, że graczy jest nawet 5-6 i ciężko wybrać grę na tyle osób - ta będzie przeznaczona pod 3-4 graczy.
1 dodatkową osobę do grania to my możemy zorganizować praktycznie każdego dnia, weekendami wizyty innych par albo kumpli to norma.
Gra nie musi być pod 2 osoby.
Często mamy ten problem, że graczy jest nawet 5-6 i ciężko wybrać grę na tyle osób - ta będzie przeznaczona pod 3-4 graczy.
1 dodatkową osobę do grania to my możemy zorganizować praktycznie każdego dnia, weekendami wizyty innych par albo kumpli to norma.
Gra nie musi być pod 2 osoby.
-
- Posty: 547
- Rejestracja: 06 mar 2020, 08:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 209 times
- Been thanked: 166 times
Re: Ciężkie dobre euro
Okej, fragment z żoną mnie lekko zmylił.itsthisguyagain pisze: ↑03 sty 2022, 18:07 Tylko właśnie gra będzie zazwyczaj grana w większym gronie niż 2 osoby.
Często mamy ten problem, że graczy jest nawet 5-6 i ciężko wybrać grę na tyle osób - ta będzie przeznaczona pod 3-4 graczy.
1 dodatkową osobę do grania to my możemy zorganizować praktycznie każdego dnia, weekendami wizyty innych par albo kumpli to norma.
Gra nie musi być pod 2 osoby.
To jak najbardziej Brass Birmingham na 4 osoby to lepsza gra niż Lancashire . Niestety ostatnio grałem na 3 nowe osoby i zeszło się 4h+. Jedna osoba bardzo długo myślała nad ruchem, ale gre uwielbiam. The Gallerist na 3 osoby idealny, ale na 4 za dużo zamieszania przez Kick-out action ( jeśli ktoś wejdzie tam gdzie ty byłeś masz dodatkowy ruch, który przy 4 osobach generuje zamieszanie, kto w zasadzie teraz powinien grać). Kanban działa dobrze zarówno w 3 jak i w 4 osoby .
Na 3-4 mega wredna i niewybaczająca błędów gra, gdzie musisz dostosowywać się do strategii przeciwników to Food Chain Magnate, tak samo dobrym wyborem na większą ilość graczy jest Pax Pamir. Osobiście lubię też GWT, ale tam bardziej niż długoplanowe strategię gram taktycznie z tym co akurat wleciało na rękę
Podsumowując
3 osoby : The Gallerist
3-4: Brass Birmingham, Kanban EV, Great Western Trail, Pax Pamir, Food Chain Magnate
- arturmarek
- Posty: 1483
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 723 times
- Bruno
- Posty: 2025
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1503 times
- Been thanked: 1154 times
Re: Ciężkie dobre euro
To właśnie zdanie eliminuje Brassa z grona kandydatów. Piękno tej gry polega na dyskretnej interakcji. Tu nie da się nic bardzo długodystansowego zaplanować Z GÓRY. A im więcej graczy, tym więcej zmiennych.itsthisguyagain pisze: ↑03 sty 2022, 17:39 ALE! nie może to być gra w której stuacja pod wpływem graczy tak bardzo się zmienia, że te myślenie nie ma sensu.
Przy tak postawionym kryterium proponowałbym gry bardziej "pasjansowate" (nie używam tu tego epitetu w znaczeniu pejoratywnym!), takie jak:
- Paladyni Zachodniego Królestwa,
- Pola Arle (tylko 2-3 os.)
- Newton (sam nie grałem, polecam na podstawie wiedzy "z internetu")
itp.
A może też - paradoksalnie - Brazil? Interakcji może być sporo, ale rozwój własnej domeny tak naprawdę zależy tylko od pomysłowości gracza, który może ją sobie m/w zaplanować.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
- itsthisguyagain
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 350 times
Re: Ciężkie dobre euro
Miałem, wymieniłem.arturmarek pisze: ↑03 sty 2022, 21:56 Na dwie osoby Cywilizacja Poprzez Wieki. Na więcej raczej nie polecam.
No właśnie na 99% kupujemy Brass: BirminghamBruno pisze: ↑03 sty 2022, 22:17To właśnie zdanie eliminuje Brassa z grona kandydatów. Piękno tej gry polega na dyskretnej interakcji. Tu nie da się nic bardzo długodystansowego zaplanować Z GÓRY. A im więcej graczy, tym więcej zmiennych.itsthisguyagain pisze: ↑03 sty 2022, 17:39 ALE! nie może to być gra w której stuacja pod wpływem graczy tak bardzo się zmienia, że te myślenie nie ma sensu.
Mamy z przedsprzedaży. Mi się podoba, żonie nie. Wg żony Brazil jest wybitnym przykładem gry która
wymaga ok 10 minut pomyślunku i następnie realizowanie tego planu przez 10-20 akcji jak w zwolnionym tempie.
- Abizaas
- Posty: 1047
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 616 times
- Been thanked: 759 times
Re: Ciężkie dobre euro
Wytłuszczonym drukiem - to eliminuje Brassa, nie dość, że nie wiesz jakie karty dobierzesz, to inni gracze mocno zmieniają sytuację w grze.itsthisguyagain pisze: ↑03 sty 2022, 17:39 (...) grę złożoną i wielowymiarową z decyzjami mającymi daleko idące konsekwencje na następne tury. Innymi słowy w przerwach między własnymi turami można siedzieć i kminić co zrobić zamiast bezczynnie czekać na swoją kolej z gotowym planem na następne x tur. ALE! nie może to być gra w której stuacja pod wpływem graczy tak bardzo się zmienia, że te myślenie nie ma sensu.
Ja bym polecił Projekt Gaja, akurat jest w planszostrefie w normalnej cenie.
Jeżeli zależy Wam na 5 graczach to Food Chain Magnate jest świetny, ale znowu ma na tyle dużo interakcji, że sytuacja się dynamicznie zmienia.
No i cokolwiek z topki Lacerdy (On Mars, Kanban, Vinhos, Lisboa) też na pewno by nie znudziło.
A tak btw
Pax Pamir jest świetny, ale chyba nie powinno się go zaliczać do euro.staniach21 pisze: ↑03 sty 2022, 18:21 3 osoby : The Gallerist
3-4: Brass Birmingham, Kanban EV, Great Western Trail, Pax Pamir, Food Chain Magnate
- itsthisguyagain
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 350 times
Re: Ciężkie dobre euro
Zdecydowaliśmy się jednak na Brass: Birmingham. Z tego co widzę to po każdej akcji sytuacja na planszy się zmienia to tury innych graczy są ciekawe dla graczy czekających na swoją kolej co ratuje sytuację. PG jest zbyt ciężkie dla żony a FCM mnie nie interesuje (chętnie zagram ale na czyjejś kopii)Abizaas pisze: ↑06 sty 2022, 17:51Wytłuszczonym drukiem - to eliminuje Brassa, nie dość, że nie wiesz jakie karty dobierzesz, to inni gracze mocno zmieniają sytuację w grze.itsthisguyagain pisze: ↑03 sty 2022, 17:39 (...) grę złożoną i wielowymiarową z decyzjami mającymi daleko idące konsekwencje na następne tury. Innymi słowy w przerwach między własnymi turami można siedzieć i kminić co zrobić zamiast bezczynnie czekać na swoją kolej z gotowym planem na następne x tur. ALE! nie może to być gra w której stuacja pod wpływem graczy tak bardzo się zmienia, że te myślenie nie ma sensu.
- Bruno
- Posty: 2025
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1503 times
- Been thanked: 1154 times
Re: Ciężkie dobre euro
Bardzo ciekawe i w dużym stopniu trafne (choć przerysowane) spostrzeżenie.itsthisguyagain pisze: ↑04 sty 2022, 18:33 Mamy z przedsprzedaży. Mi się podoba, żonie nie. Wg żony Brazil jest wybitnym przykładem gry którawymaga ok 10 minut pomyślunku i następnie realizowanie tego planu przez 10-20 akcji jak w zwolnionym tempie.
Niemniej, nie uwzględnia ono elementu interakcji między graczami, co może wymuszać korekty strategicznych planów, choć oczywiście ilość tej interakcji zależy już od temperamentu grających.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
- itsthisguyagain
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 350 times
Re: Ciężkie dobre euro
To samo mówię żonie ale pewnych rzeczy bez wp^^^^ nie przetłumaczyszBruno pisze: ↑07 sty 2022, 00:05Bardzo ciekawe i w dużym stopniu trafne (choć przerysowane) spostrzeżenie.itsthisguyagain pisze: ↑04 sty 2022, 18:33 Mamy z przedsprzedaży. Mi się podoba, żonie nie. Wg żony Brazil jest wybitnym przykładem gry którawymaga ok 10 minut pomyślunku i następnie realizowanie tego planu przez 10-20 akcji jak w zwolnionym tempie.
Niemniej, nie uwzględnia ono elementu interakcji między graczami, co może wymuszać korekty strategicznych planów, choć oczywiście ilość tej interakcji zależy już od temperamentu grających.
Re: Ciężkie dobre euro
A stare dobre Puerto Rico - ewentualnie New Frontiers? Trzeba myśleć zarówno krótkoterminowo jak i długofalowo. Sytuacja jest dynamiczna w każdej turze. Albo może Caylus(nie znam 1303, ale pewnie też dotyczy to tej wersji)? Tutaj trzeba dostosowywać się na bieżąco, mieć plan na zapas, a także wiedzieć jaką strategię się obrało. To są stare gry, ale bardzo dobre(co do wznowień się nie wypowiem).
Re: Ciężkie dobre euro
Mi gra się bardzo przyjemnie, moja dziewczyna początkowo była sceptycznie nastawiona ale po dwóch rozgrywkach zakochała sie w brass. Aktualnie nie mieliśmy jeszcze szansy grać w cztery osoby
-
- Posty: 866
- Rejestracja: 04 gru 2018, 09:48
- Lokalizacja: Wielkie Cesarstwo Północy Gdańsk
- Has thanked: 139 times
- Been thanked: 217 times
- itsthisguyagain
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 lut 2020, 22:27
- Has thanked: 218 times
- Been thanked: 350 times
Re: Ciężkie dobre euro
Bardzo dobrze. W 3-4 osoby jest lepiej ale brass to taka dobra gra, że w każdą ilość graczy gra się dobrze.
- karmazynowy
- Posty: 1029
- Rejestracja: 15 lut 2011, 18:26
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 186 times
- Been thanked: 435 times
Re: Ciężkie dobre euro
Birmingham na 2 jest luźny, daje więcej swobody. Jak konkretnie we 2 to bardziej polecę Lancashire z dedykowana mapą na 2 graczy. Jednakże grałbym w którąkolwiek i tak, bo to świetna gra.
Na półce | Na stole | Na sprzedaż i zamianę (Gdynia) | Podzielę się rabatem: Grybezpradu.eu - 5% | Planszostrefa.pl - 11%
Re: Ciężkie dobre euro
Sprawdź Barrage, oczywiście na 3+ osób (póki nie wyszła na mapa na 2)
Nie wiem co ludzkie na tego Brass tak cisna. Chyba muszę powiedzieć w ekipie, żeby zagrać jeszcze raz bo póki co, ta gra jest co najwyżej poprawna. Do tego po kilku grach wyszła jakąś strategia wygrywająca, co ja zaczęło ściągać ze stołu, bo ile razy można grać to samo
Nie wiem co ludzkie na tego Brass tak cisna. Chyba muszę powiedzieć w ekipie, żeby zagrać jeszcze raz bo póki co, ta gra jest co najwyżej poprawna. Do tego po kilku grach wyszła jakąś strategia wygrywająca, co ja zaczęło ściągać ze stołu, bo ile razy można grać to samo
- Abizaas
- Posty: 1047
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 616 times
- Been thanked: 759 times
Re: Ciężkie dobre euro
A widzisz, to ja uważam Brassa za świetną grę a Barrage za dobrą, jak mam wyciągnąć Barrage na stół to wolę coś od Lacerdy.Atk pisze: ↑11 lut 2022, 17:49 Sprawdź Barrage, oczywiście na 3+ osób (póki nie wyszła na mapa na 2)
Nie wiem co ludzkie na tego Brass tak cisna. Chyba muszę powiedzieć w ekipie, żeby zagrać jeszcze raz bo póki co, ta gra jest co najwyżej poprawna. Do tego po kilku grach wyszła jakąś strategia wygrywająca, co ja zaczęło ściągać ze stołu, bo ile razy można grać to samo
Re: Ciężkie dobre euro
Na Lacerde dopiero mnie chyba namówiłes, więc wszystko przede mną! Co by nie było w Brass nie widziałem nic szczególnego, interakcja podobno jakąś jest ale specjalnie nie odczuwałem jej działania, do tego w każdej grze (po kilku partiach oczywiście jak poznaliśmy grę) każdy cisnął praktycznie w to samo, bo zdawało się, że jakaś tam taktyka była mocniejsza niż inne. Nie wiem może po prostu nie widzę tam nic nadzwyczajnego. W Barrage dla mnie np same koła to już coś innego, niż w każdej innej grze (wiadomo są gry z podobną mechanika ale jednak jest ich duzo mniej niż zwykle branie i wydawanie surowców), do tego tu czuje ta interakcję jak muszę zapłacić komuś kasę za kanał, bo mi się wpierniczyl no i zdaje się, że tak powiem bardziej optymalizacyjne tzn w Brass jakoś jest luźniej i lżej do tego są karty, które wprowadzają losowość. No ale kto co lubi.Abizaas pisze: ↑11 lut 2022, 19:36A widzisz, to ja uważam Brassa za świetną grę a Barrage za dobrą, jak mam wyciągnąć Barrage na stół to wolę coś od Lacerdy.Atk pisze: ↑11 lut 2022, 17:49 Sprawdź Barrage, oczywiście na 3+ osób (póki nie wyszła na mapa na 2)
Nie wiem co ludzkie na tego Brass tak cisna. Chyba muszę powiedzieć w ekipie, żeby zagrać jeszcze raz bo póki co, ta gra jest co najwyżej poprawna. Do tego po kilku grach wyszła jakąś strategia wygrywająca, co ja zaczęło ściągać ze stołu, bo ile razy można grać to samo
- Abizaas
- Posty: 1047
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 616 times
- Been thanked: 759 times
Re: Ciężkie dobre euro
Spoiler:
I XLR ma rację, Brass jest taktyczną grą gdzie drzewko decyzyjne jest oparte na ruchach innych graczy. Działa to podobnie jak do FCM, przy mniejszej brutalności i większej przystępności gry. Długo bolała mnie losowość i inne aspekty tej gry ale nie dawno się przekonałem do Brassa.
A Barrage jest na prawdę bardzo dobry i zgadzam się z Tobą w aspektach które poruszyłeś, pewnie jakbym na niego trafił wcześniej w planszówkowej przygodzie to polubiłbym bardziej, ale te koła nie są już tak imponujące po zagraniu w tytuły posiadające inne bardziej skomplikowane mechanizmy - choćby LSS czy podróż między orbitą a kolonią w On Mars. Barrage mimo niby niskiego weight na bgg jest dość ciężką i długą grą, co sprawia, że zaczyna konkurować z moimi ulubionymi tytułami w kolekcji.
A no i dodam żeby nie zostać źle zrozumianym, nie próbuję udowodnić że jedna gra jest lepsza od drugiej, prawda jest taka, że to zależy od gustu, bo obie gry są wysoko cenione na forum.
Re: Ciężkie dobre euro
Dam Brass jeszcze w taki razie kilka szans mimo, że gry nie odmawiam, to raczej nie przebija się na stół przez resztę tytułów. Kto wie może się z nim przeprosimy?Abizaas pisze: ↑11 lut 2022, 21:38Mnie w Brassie kręci to, że odmiennie do większości gier, wszystko dzieje się na planszy zamiast na osobistych planszetkach. Każdy ruch przeciwnika ma wpływ na naszą decyzję. Cytując XLR:Spoiler:I XLR ma rację, Brass jest taktyczną grą gdzie drzewko decyzyjne jest oparte na ruchach innych graczy. Działa to podobnie jak do FCM, przy mniejszej brutalności i większej przystępności gry. Długo bolała mnie losowość i inne aspekty tej gry ale nie dawno się przekonałem do Brassa.
A Barrage jest na prawdę bardzo dobry i zgadzam się z Tobą w aspektach które poruszyłeś, pewnie jakbym na niego trafił wcześniej w planszówkowej przygodzie to polubiłbym bardziej, ale te koła nie są już tak imponujące po zagraniu w tytuły posiadające inne bardziej skomplikowane mechanizmy - choćby LSS czy podróż między orbitą a kolonią w On Mars. Barrage mimo niby niskiego weight na bgg jest dość ciężką i długą grą, co sprawia, że zaczyna konkurować z moimi ulubionymi tytułami w kolekcji.
A no i dodam żeby nie zostać źle zrozumianym, nie próbuję udowodnić że jedna gra jest lepsza od drugiej, prawda jest taka, że to zależy od gustu, bo obie gry są wysoko cenione na forum.
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 18 lut 2015, 12:57
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 9 times
Re: Ciężkie dobre euro
Polis. Bierz Polis. Jest jeszcze w Planszostrefie w przedsprzedaży - https://planszostrefa.pl/pl/p/Polis-edy ... lska/12299
Wbrew pozorom, to nie jest gra wojenna, ani area control. To ciężka gra ekonomiczna. Nie wybacza błędów. W połowie pierwszej rozgrywki chcieliśmy przerwać grę, z myślą, że jest zepsuta. Ale potem... potem jest coraz lepiej
Mózg się poci a zwoje się prostują. Powiedzieć, że ta gra ma krótką kołderkę, to nic nie powiedzieć. Każdy ruch trzeba przemyśleć nie tylko pod kątem nie tylko bieżącej tury/rundy, ale też pod kątem następnych. Nic nie boli tak, jak brakujący zasób albo punkt prestiżu potrzebny do wykonania kolejnej akcji.
Ta gra sprawia że rzucasz k*****i wstając od stołu, rozchodzisz porażkę kilka minut, i chcesz jeszcze raz. To jest arcydzieło
Wbrew pozorom, to nie jest gra wojenna, ani area control. To ciężka gra ekonomiczna. Nie wybacza błędów. W połowie pierwszej rozgrywki chcieliśmy przerwać grę, z myślą, że jest zepsuta. Ale potem... potem jest coraz lepiej
Mózg się poci a zwoje się prostują. Powiedzieć, że ta gra ma krótką kołderkę, to nic nie powiedzieć. Każdy ruch trzeba przemyśleć nie tylko pod kątem nie tylko bieżącej tury/rundy, ale też pod kątem następnych. Nic nie boli tak, jak brakujący zasób albo punkt prestiżu potrzebny do wykonania kolejnej akcji.
Ta gra sprawia że rzucasz k*****i wstając od stołu, rozchodzisz porażkę kilka minut, i chcesz jeszcze raz. To jest arcydzieło