czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Halloween »

Oj podstarzałe towarzystwo już.

No, ale młodzi to już chyba w ogóle nie korzystają z forów.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: MichalStajszczak »

Halloween pisze: 08 lut 2022, 19:18 Oj podstarzałe towarzystwo już.

No, ale młodzi to już chyba w ogóle nie korzystają z forów.
Żeby zweryfikować ten pogląd, załóż podobny temat na Tik Toku :idea:
Awatar użytkownika
birdm
Posty: 155
Rejestracja: 13 lip 2018, 10:53
Has thanked: 8 times
Been thanked: 27 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: birdm »

Halloween pisze: 08 lut 2022, 19:18 Oj podstarzałe towarzystwo już.

No, ale młodzi to już chyba w ogóle nie korzystają z forów.
I nie wiedzą co tracą! Forum (jakiekolwiek) to świetna forma wymiany zdań. A do tego na większości forów hobbistycznych są fajni ludzie.
MichalStajszczak pisze: 08 lut 2022, 19:35 Żeby zweryfikować ten pogląd, załóż podobny temat na Tik Toku :idea:
Rozbawiłeś mnie :lol: Niestety to jednak prawdziwe... Znak czasów.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9416
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 501 times
Been thanked: 1438 times
Kontakt:

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: MichalStajszczak »

Przypuszczam, że osób, które całkowicie wycofały się z hobby, jest na tym forum całkiem sporo. Tyle, że one formalnie użytkownikami forum są ale od lat już się nie wypowiadają. Być może aktywne są tylko w wątku sprzedażowym, o ile jeszcze nie do końca pozbyły się swojej kolekcji.
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: elayeth »

rdbeni0 pisze: 09 sty 2022, 13:01 tak z czystej ciekawości zapytam: czy są tu osoby, które kompletnie się z tego hobby wycofały?

założmy, że masz 20-30+ dobrych planszówek w kolekcji, dedykowane aplikacje, wiele godzin rozegranych i setki stron instrukcji wrytych na pamięć. Znajomych i rodzinę, którzy lubią z Tobą grać. Masz dużo zainwestowane - dużo czasu, pieniędzy, miejsca, gadżetów - w planszówki. Czytałeś specjalistyczne fora, oglądałeś ambitne filmiki na YouTube, czytałeś z wypiekami na twarzy BGG, czekałeś na nowości i dodruki, analizowałeś przez wiele godzin rynek w poszukiwaniu korzystnych ofert...

i nagle nic. Wycofujesz się - z jakiegoś powodu. Sprzedajesz całą kolekcję, nie chcesz z nikim już zagrać i się umówić. Stajesz się "from hero to zero".

jeżeli są tutaj takie osoby - co wami kierowało lub kieruje?

(oczywście z założenia powinno być was bardzo mało, bo jak ktoś się przestaje tym hobby interesować, to wtedy nie będzie też przeglądał specjalistycznego forum...)
Zawsze przy okazji wątków "filozoficznych" (z braku lepszego słowa) patrzę na datę dołączenia do forum. Użytkownik @rdbeni0 dołączył 2 lata temu, więc raczej świeżak... (popraw mnie jeśli się mylę). Wiem, że odpowiadać pytaniem na pytanie nie jest zbyt ładnie... ale: Co tobą kierowało [pisząc to pytanie]? Obawiasz się, że ci się znudzi za 3 lata?

Co do mnie to od początku (około 2008 roku) gram i nie zamierzam przestać. Nie są to już liczby rzędu 20+ rozgrywek w miesiącu... ale przyzwoite 5-15 utrzymuję... W moim odczuciu ważne jest by mieć z kim grać regularnie i by był to swego rodzaju nawyk.
Zgadzam się też z przedmówcami, że wielu ludzi nie udziela się tu na forum. Moi koledzy, z którymi gram w zasadzie nic tu nie piszą, poza sporadycznym odwiedzaniem wątków sprzedażowych. Niestety większość woli FB...
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5156
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1061 times
Been thanked: 1654 times
Kontakt:

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: BOLLO »

Nadal sprzątam na swoim starym laptopie i z wypiekami na twarzy znajduję coraz to lepsze smaczki. Jak stare firmy Dragon Ball, gry na automaty z działającym emulatorem, jakieś stare save z ulubionych gierek oraz moje pierwsze nieudane projekty gier planszowych czy takie oto wpis kończący moją karierę z Magic The Gathering na istniejącym kiedyś forum.

Myślę że ten oto właśnie wpis idealnie się wpasowuje w temat. Tak jestem osobą która całkowicie wycofała się z tego hobby. Powróciła ale już bez tej tej gry. Zapraszam wytrwałych bo naprawdę warto go przeczytać i zrobić u siebie rachunek sumienia.

Textu nie redagowałem i nie sprawdzałem. Pisany był jakieś 10lat temu więc proszę wybaczyć za ewentualny styl.

GAME OVER---bo tak nazwałem ten wpis
Spoiler:
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Halloween »

BOLLO pisze: 25 kwie 2022, 08:48
Nie mogę nie wspomnieć że miałem okazję otwierać kuzynowi boosterki z Alfy i Bety.
Hmm, z tego co udało mi się ustalić to MtG w Polsce stało się popularne i powszechnie dostępne w sklepach od Mirage czyli jesień 1996. Była pewna ekipa oczywiście wcześniej zanim karty pojawiły sie szeroko ale to czasy Ice Age czyli czerwiec 95 no i głównie Warszawa. A tu piszesz o Alpha? Te boostery po 1993 były naprawde drogie nawet w USA, dostepność Bety zapewne była lepsza w Europie ale już w 1995 (zakładając, że Twój kuzyn był jednym z prekursorów w Polsce) to byłyby drogie rzeczy i rzadkie niedostępne w dystrybucji w Polsce.

Może mógłbys szerzej napisać i siegnąć pamięcią? Ja kupiłem pierwsze MtG przy Tempest ale to wszystko było już rozbujane dobrze (jesień 97) więc o początkach wiem tyle co od ludzi. To był kuzyn z Niemiec czy coś takiego?

https://psychatog.pl/materialy/historia ... l-of-fame/ tu artykuł, też wskazuje 1995
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5156
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1061 times
Been thanked: 1654 times
Kontakt:

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: BOLLO »

Halloween pisze: 28 kwie 2022, 11:51
BOLLO pisze: 25 kwie 2022, 08:48
Nie mogę nie wspomnieć że miałem okazję otwierać kuzynowi boosterki z Alfy i Bety.
Hmm, z tego co udało mi się ustalić to MtG w Polsce stało się popularne i powszechnie dostępne w sklepach od Mirage czyli jesień 1996. Była pewna ekipa oczywiście wcześniej zanim karty pojawiły sie szeroko ale to czasy Ice Age czyli czerwiec 95 no i głównie Warszawa. A tu piszesz o Alpha? Te boostery po 1993 były naprawde drogie nawet w USA, dostepność Bety zapewne była lepsza w Europie ale już w 1995 (zakładając, że Twój kuzyn był jednym z prekursorów w Polsce) to byłyby drogie rzeczy i rzadkie niedostępne w dystrybucji w Polsce.

Może mógłbys szerzej napisać i siegnąć pamięcią? Ja kupiłem pierwsze MtG przy Tempest ale to wszystko było już rozbujane dobrze (jesień 97) więc o początkach wiem tyle co od ludzi. To był kuzyn z Niemiec czy coś takiego?

https://psychatog.pl/materialy/historia ... l-of-fame/ tu artykuł, też wskazuje 1995
Kuzyn dostawal karty a raczej paczki bosterkow od swojego kuzyna z Kanady wraz z ciuchami. Pamietam te oryginalbe jensy. W tamtych latach MTG nie byl niczym odkrywczym dla rynku USA a dostepnosc za Oceanem byla taka jak teraz u nas w Empiku. MTG nie byl wowczas glowna pasja kuzyna i traktowal ja po macoszemu (krolowal Warhammer). Wiec sie nie zaglebial bardziej.

Ja zostalem wkresony od Revised czyli 3edycji. Niestety nikt z nas nawet nie pamieta czy kuzyn mial jakies topowe karty z alfy i beta.....bylo minelo.
lemon_curry
Posty: 273
Rejestracja: 10 mar 2020, 12:30
Has thanked: 49 times
Been thanked: 21 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: lemon_curry »

chyba tylko żona może to hobby zamordować
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Halloween »

BOLLO pisze: 28 kwie 2022, 14:19
Ja zostalem wkresony od Revised czyli 3edycji. Niestety nikt z nas nawet nie pamieta czy kuzyn mial jakies topowe karty z alfy i beta.....bylo minelo.
Czyli od 1994? To by oznaczało, ze byłeś jednym z pionierów MtG w Polsce!
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5156
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1061 times
Been thanked: 1654 times
Kontakt:

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: BOLLO »

Halloween pisze: 28 kwie 2022, 18:33
BOLLO pisze: 28 kwie 2022, 14:19
Ja zostalem wkresony od Revised czyli 3edycji. Niestety nikt z nas nawet nie pamieta czy kuzyn mial jakies topowe karty z alfy i beta.....bylo minelo.
Czyli od 1994? To by oznaczało, ze byłeś jednym z pionierów MtG w Polsce!
Byc moze nieswiadomie jako jeden z pierwszych w polsce mialem fizycznie karty w rekach ze wzgledu na to ze przychodzily z ameryki ale na pewno nie bylem prekursorem bo grac zaczalem kiedy juz "legalnie" bosterki byly w wiekszych empikach.

Za to o formacie pauper moge smialo powiedziec ze nie bylem pierwszy ale sporo sie przyczynilem aby ten format u nas w polsce zaistnial.....ale wchodzimy na niebespieczny temat bo mnie na wspomnienia bierze i "napił bym sie" chetnie.

Ok koniec o MTG :mrgreen:
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3209
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 416 times
Been thanked: 1007 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: psia.kostka »

Boosterki z UNRY sie nie licza ;)

Dzieci, pamietajcie! Nie bierzcie narkotykow i nie kupujcie MTG. :mrgreen:
Szukam/Kupię: Heroes of Normandie, Tide of Iron (chętnie duże zestawy HoN i ToI), Scenariusze 1ed MoM/Posiadłość Szaleństwa (blistry ENG i PL), Unlock: Mystery, Secret, Mythic, Legendary (tylko ENG, mam kilka na wymianę);
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub]
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4089
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Gizmoo »

BOLLO pisze: 25 kwie 2022, 08:48 Gizmoo (mój najlepszy znajomy MTG, bardzo dużo mu zawdzięczam odnoście grania, to on mnie wciągał i nie pozwalał odejść)
Nie pamiętam żebym "nie pozwalał odejść", ale jeżeli przyczyniłem się do "nałogu", to przepraszam. :(
BOLLO pisze: 28 kwie 2022, 19:07 wchodzimy na niebespieczny temat bo mnie na wspomnienia bierze i "napił bym sie" chetnie.
Kropelka jeszcze nikomu nie zaszkodziła. :lol:

A tak serio, to ja nadal pogrywam w MTG (choć podobno EDH to nie medżik :lol: ), ale zdecydowanie preferuję planszówki. I pomimo długiego stażu, wielu cudownych wspomnień, świetnych znajomości i posiadania nadal sporej kolekcji talii i kart, zawsze wybiorę planszówki nad medżikiem. To jest dobra gra, ale... Są lepsze. Dużo lepsze. Teraz robię sobie przerwę od EDH, bo ostatnia partia mnie totalnie wpieniła. Na tyle, że karty zostały spakowane do dolnej szuflady. Może jak zatęsknię, to wrócę. Ale na razie, aktualnie... W ogóle mi tego nie brakuje. Lepiej ogrywać półkę wstydu. ;)
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Halloween »

Gizmoo pisze: 28 kwie 2022, 19:29

A tak serio, to ja nadal pogrywam w MTG (choć podobno EDH to nie medżik :lol: ), ale zdecydowanie preferuję planszówki. I pomimo długiego stażu, wielu cudownych wspomnień, świetnych znajomości i posiadania nadal sporej kolekcji talii i kart, zawsze wybiorę planszówki nad medżikiem. To jest dobra gra, ale... Są lepsze. Dużo lepsze.
EDH to teraz najpopularniejszy format (zaraz po standardzie ale jako MtG Arena) więc zdecydowanie MtG.

A co Twoim zdaniem jest dużo lepsze? Mozesz podac jakie konkretnie tytuły? Bo moze mnie zainteresuja poniewaz ja takich możliwości jak w MtG (powiedzmy EDH) nie znalazłem NIGDZIE. Tej finezji, smiertelnych czy nieskonczonych combo, kompletnego zablokowania przeciwnika - ktory szykował się na grę gdzie będziemy się wzajemnie atakować. W grze zaprojektowanej na atak stworów ja już w ogóle nie atakuje, przewijam się Thassa i wygrałem. ( gramy z proxami więc lata mnóstwo poteżnych kart)

Poważnie jeżeli coś ma chocby 30% tej finezji, combo i negatywnej interakcji jak MtG EDH to możliwe, że mnie zainteresuje. A planszówki, które poznałem (czyli mnóstwo) wręcz bronią się przed potęznymi combo - unikają ich podobnie jak możliwości szybkiej elimnacji gracza czy możliwości sprytnego zwyciestwa omijającego główny mechanizm gry.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4089
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Gizmoo »

EDH ma to do siebie, że super ciężko uzyskać jest choćby zbliżony powerlevel talii przy jednym stole. Kiedyś przynajmniej precony były zbalansowane, a obecnie nawet z tym jest o to trudno, a co gorsza - preconami nikt z mojej playgrupy nie chce grać. :(

Balans jest więc rozklekotany w każdej rozgrywce. Co gorsza - wszyscy na maksa, czasem nawet nieświadomie, zwiększają powerlevel poprzez zakup nowych kart do talii. I te równanie do góry jest strasznie uciążliwe. Dodatkowo - ja nie znoszę wygrywania przez infiniti combo (totalnie to hejtuje i od razu uprzedzam, że nie gram z taliami, które je zawierają), bo to nie jest zwycięstwo przez skill, tylko przez totalny fart. Jeżeli jeszcze połowa kart w decku to tutory po elementy comba, to już jest totalne lamerstwo. A najgorzej, jak ktoś gra staxem, albo prisonem, który rozkręca się na tanich kamykach i szybko zakłada locka na Smokestacku. :evil: No nie jest to przepis na dobrą zabawę. Dla mnie to strata czasu i nawet tasować decków mi na to się nie chce. Ostatnie dwie partie zniechęciły mnie do tego stopnia, że robię sobie dłuższą przerwę od medżika.

Zdecydowanie przeszkadza mi też losowość i zdecydowanie lubię, jak dla wszyscy gracze mają równe szanse na zwycięstwo. Dlatego wybiorę dowolne area control nad zabawę w EDH. Szczególnie, że w tym gatunku świetnych gier jest całe mnóstwo. Do wyboru, do koloru. No może nie ma w nich infiniti comb, w których pozostali gracze czekają 15 minut aż się skręcisz. I to tym lepiej. :D

P.S. No zapomniałem jeszcze o tej eliminacji graczy. Siadam do stołu z czterema osobami, po 15 minutach jestem wyeliminowany i przez następne 1,5-2 godziny patrzę jak pozostali się świetnie bawią, a ja co najwyżej mogę przeglądać memy na telefonie. Tak właśnie wyglądały moje dwie ostatnie "gry". No sorry, ale mój czas jest cenny. Ja przyszedłem pograć, a nie się pogapić jak grają inni. A byłem "jechany" wyłącznie dlatego, że jako jedyny miałem sweepery, więc nikt nie chciał "tracić stołu".

Cry Havoc, Root, Clockwork Wars, Mezo, The Godfather, Oceans, Wildlands - to są gry z negatywną interakcją, które lubię i mogę w nie grać. I nigdy nie mam poczucia zmarnowanego czasu.
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Halloween »

Gizmoo pisze: 28 kwie 2022, 20:50

Balans jest więc rozklekotany w każdej rozgrywce. Co gorsza - wszyscy na maksa, czasem nawet nieświadomie, zwiększają powerlevel poprzez zakup nowych kart do talii. I te równanie do góry jest strasznie uciążliwe. Dodatkowo - ja nie znoszę wygrywania przez infiniti combo (totalnie to hejtuje i od razu uprzedzam, że nie gram z taliami, które je zawierają), bo to nie jest zwycięstwo przez skill, tylko przez totalny fart. Jeżeli jeszcze połowa kart w decku to tutory po elementy comba, to już jest totalne lamerstwo.
No to nie zagramy razem. Bo dla mnie to najwyzsza wirtuozeria.

Gry nie trwają 1.5 godziny - nie przesadzaj. Format przyspieszył dodajac do tego fakt, ze talie sa niezbalansowane coraz czesciej mamy turn 3-4 win.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4089
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Gizmoo »

Halloween pisze: 28 kwie 2022, 21:13 Bo dla mnie to najwyzsza wirtuozeria.
Wirtuozeria? W czym? Że ktoś zagrał kilka kart i stwierdził - "wygrałem". Gdzie tu interakcja?

To nie jest constructed, gdzie masz sideboard i odpowiedzi na combo. A jak chcesz mieć odpowiedzi na combo w EDH to musisz mieć dużo kontr.

Do zrobienia na podzie, na którym nikt nie gra niebieskim. :lol:

I tak. Gry EDH na czetero/pięcio osobowym podzie potrafią trwać i po trzy i pół godziny. A jak ktoś chce zakończyć grę w trzeciej, czwartej turze, to nie chce mi się nawet tasować decku, bo dłużej to zajmuje. Po co mam jechać autem pół godziny, wypalać cenne paliwo, żeby zobaczyć jak combo-onanista kończy grę w trzecim kółeczku? Masochizm?
BOLLO pisze: 28 kwie 2022, 19:07 Ok koniec o MTG :mrgreen:
Dokładnie. :lol: Przynajmniej na jakiś czas. A może to już koniec w moim przypadku? :D
CrossSleet
Posty: 291
Rejestracja: 17 gru 2013, 15:02
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 41 times
Been thanked: 61 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: CrossSleet »

Ja się wycofałem całkowicie z hobby na kilka lat. Dopiero w tym roku tworzę od nowa kolekcję.

Grałem dawno temu, miałem sporo gier, trochę też wspierałem na kickstarter. Potem jakoś po prostu mi przeszło. Nie mogłem znaleźć nic ciekawego do grania, a też często po pracy nie miałem siły i ochoty grać w planszówki. O wiele łatwiej było grać na konsoli.

Też pewnie moją winą było, że zmuszałem się do tytułów większych lub "popierdółek", bo ludzie polecali. Tyle było zachwytów na 7 cudów świata pojedynek, a mnie po prostu odrzuciło. Do tego frustrowało mnie to, że jak się chce mieć fajne gry to trzeba pilnować kickstartera, albo potem obejść się smakiem/ostro przepłacać. Zrezygnowałem, sprzedałem wszystko (nawet te sławne Zakazane Gwiazdy, wtedy jeszcze w normalnej cenie).

Zrobiłem przerwę parę lat, ale teraz znowu mi się zachciało jakiejś alternatywy dla konsoli. I w sumie to tyle.
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5156
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1061 times
Been thanked: 1654 times
Kontakt:

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: BOLLO »

Halloween

Hej dzięki Halloween za priv. Doceniam go abym nie został ośmieszony ale tym razem myślę że śmiało można go upublicznić dla przykładu.
Spoiler:
Dzięki że to napisałes i to ja nie mam zamiaru podważać twojej oceny sytuacji. Teraz to dałeś mi nieźle do myślenia ale niestety nie jestem w stanie się cofnąć o te prawie 30lat wstecz....rety 30lat....swoją drogą to już powoli czuję się jak wapniak.
Ale wróćmy do sprawy MTG. Zapewne Halloween masz rację. Boosterki z alfy do 3nd edycji z tego co pamietam wyglądały bardzo podobnie (brązowe) więc być może nie były to jednak pierwsze edycje. W sumie to się ciesze mentalnie że to nie były alfy bo wiadomo....kuzyn się wymieniał za karty do DoomTroopera :mrgreen:
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Halloween »

BOLLO pisze: 29 kwie 2022, 20:36 Boosterki z alfy do 3nd edycji z tego co pamietam wyglądały bardzo podobnie (brązowe) więc być może nie były to jednak pierwsze edycje. W sumie to się ciesze mentalnie że to nie były alfy bo wiadomo....kuzyn się wymieniał za karty do DoomTroopera :mrgreen:
Bety to tez na 90% nie byly bo by najprawdopodobniej musial najpierw po nie jechac do USA a potem by wysylal w paczce z ciuchami cos co bylo prawie nie do dostania w jego kraju? Zafoliowane bez sprawdzenia co w srodku?
A Unlimited juz mogl kupic na terenie Kanady np.w sklepie z komiksami.

Odnosnie DoomTrooper. Sprawdzcie co macie, apeluje - wszyscy co to czytacie. Polska byla i do dzisiaj jest CENTRUM DT. Karty polskie chodza po wyzszych cenach niz angielskie (sic!). Sa ludzie w Polsce co chetnie kupia i dadza przyzwoite pieniadze za nawet slabsze rare. A drozsze rare to juz licytacja i po 100zl Za Sztuke spokojnie beda chodzic.
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4471
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1646 times
Been thanked: 2039 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: PytonZCatanu »

Kiedy rozmawiasz w wątku o Zamkach Burgundii o nowej wersji Zamków Burgundii, to twoje posty są wycinane jako offtopic.

Kiedy powstają dziesiątki postów o Magicu, kompletnie niezrozumiałych dla ludzi nie grających w Magica, pełnych archeologii z lat 90, a wszystko odbywa się przez wiele dni w wątku o wycofaniu się z hobby gier planszowych, to....to nic absolutnie się nie dzieje i wszystko jest na miejscu 🙂
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4089
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2601 times
Been thanked: 2533 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Gizmoo »

PytonZCatanu pisze: 01 maja 2022, 00:42 wszystko odbywa się przez wiele dni w wątku o wycofaniu się z hobby gier planszowych, to....to nic absolutnie się nie dzieje i wszystko jest na miejscu 🙂
W tym wątku, tak na oko, akurat 90% postów nie jest odpowiedzią na zadane przez OP pytanie. Nieskończony strumień świadomości... Także prawie wszystko jest na miejscu. :lol:
Halloween
Posty: 1494
Rejestracja: 18 lis 2018, 13:02
Has thanked: 56 times
Been thanked: 86 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Halloween »

PytonZCatanu pisze: 01 maja 2022, 00:42 Kiedy rozmawiasz w wątku o Zamkach Burgundii o nowej wersji Zamków Burgundii, to twoje posty są wycinane jako offtopic.

Kiedy powstają dziesiątki postów o Magicu, kompletnie niezrozumiałych dla ludzi nie grających w Magica, pełnych archeologii z lat 90, a wszystko odbywa się przez wiele dni w wątku o wycofaniu się z hobby gier planszowych, to....to nic absolutnie się nie dzieje i wszystko jest na miejscu 🙂
W MtG grało gdzies z 80% osób, które graja w gry bez prądu. Z gier bez prądu chyba tylko szachy, poker i tysiąc by wygrywały z MtG jeśli chodzi o rozpoznawalność. Myśle, że 50krotnie więcej osób słyszało o Black Lotos (a ten z Alphy i Bety najcenniejszy) niż o planszówce Zamki Burgundii. Przykładowo MtG Arena ma ponad 10 milionów graczy, którzy się aktywnie logują. Także mówienie, że to niezrozumiałe to przesada.

A czy off-topic? Ja się wycofuje z planszówek* a w MtG EDH zostaje, Bollo i Gizmo odwrotnie więc też na temat.

*Tak jak było pisane wycofać się z planszówek w całości jest bardzo ciężko, bo jest się zawsze w tym po kolana. A to pudła w domu, a to sentyment do jakiegoś tytułu zagrać jeszcze raz w Magie i Miecz zeby poczuc sie znowu mlodym, a to znajomi co grają - nie można do nich normalnie przyjść do domu i pogadać, coś obejrzeć czy się napić bo najczęściej chcą w coś grać. Nie ma też tak jak w MtG, że można postanowić "dzisiaj kończe z MtG" jechac do sklepu i odsprzedać od razu kolekcje w całości (obejrzy ustalicie kwote, a kasa na następny dzień). Także z planszówek się wolno wychodzi.
Ale robię postepy, jak tak dalej pójdzie to jeszcze w 2022 nie będę już miał żadnej planszówki w domu :).
venomik
Posty: 523
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 225 times
Been thanked: 244 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: venomik »

Halloween pisze: 01 maja 2022, 12:06 W MtG grało gdzies z 80% osób, które graja w gry bez prądu.
To chyba tylko tych strasznie zapalonych planszówkowiczów, najlepiej w wieku 35+ ;)
Jak kilka razy poruszłeny był temat MtG na spotkaniach planszówkoch na jakich byłem to znalazła się jedna osoba, która grywała, a jakieś 30, które nie.
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2728
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 321 times
Been thanked: 1241 times

Re: czy są tu osoby, które calkowicie wycofały się z hobby?

Post autor: Yuri »

Halloween pisze: 01 maja 2022, 12:06 ...
Ale robię postepy, jak tak dalej pójdzie to jeszcze w 2022 nie będę już miał żadnej planszówki w domu :).
W znaczeniu ze wywozisz z domu, czy faktycznie chcesz wszystko wyprzedać?
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
ODPOWIEDZ