GRY-PLANSZOWE.pl

Witajcie,
Szukałem ale nie znalazłem podobnego postu, stąd pytanie..

Córka (4,5 lat)podpatruje jak malujemy figurki do planszówek i oczywiście też by chciała. Polecicie może coś na początek dla takiego dziecka? Są jakieś gotowe zestawy łatwe, które przedszkolak ogarnie ?
szukałem na allegro, ale po za jakimiś dinozaurami lub psim patrolu niewielki wybór..

z góry dzięki za pomoc
pozdrawiam

Ja normalnie dajye z planszówek i najwyżej potem zmywam jak chcę coś lepiej. Wybieram te gry już nie grane, które tylko leżą.
Jeśli bym nie miał tyle planszówek to pewnie kupowałbym modele na sztuki na allegro z druku 3d.

Też kiedyś szukałem, dokładnie czegoś takiego. Nie udało mi się. Córce oddałem do malowania kosmicznych marines, których kilka sztuk dostałem kiedyś z sklepu w ramach rekompensaty za błąd w zamówieniu. Skończyli w różu, na koniec posypani brokatem

Poszukaj "Breyer horses painting".

kupiłem coś takiego.. https://allegro.pl/oferta/ses-creative- ... YmIzNTM%3D

dam znać jak wygląda to jakościowo gdy pomalujemy pierwsze
ps. fakt że to gips ale może i dobrze, bo można natrząsać samemu figurek
Dzięki wszystkim za podpowiedzi..
pozdrawiam

Również polecam gipsowe odlewy. Testowane na 5latce. Dziecku też będzie łatwiej malować płaskie niż obiekty 3d. Dużo wzorów w najróżniejsze koniki, kotki aż po avengersów. No i cenowo to nie kosztuje tyle co prawdziwe figurki Dla starszych to już jednak coś lepszego trzeba.
Jeśli jednak się upierasz przy 3d to w dziale prace plastyczne na allegro jest tego sporo. na przykład taka urocza krówka https://allegro.pl/oferta/konik-gipsowy ... 0468979559 kiedyś też widziałem jakieś dinozaury

promykx pisze: ↑01 lut 2022, 09:25 ... na przykład taka urocza krówka https://allegro.pl/oferta/konik-gipsowy ... 0468979559 kiedyś też widziałem jakieś dinozaury

hahahah w tytule aukcji napisane "Konik Pony" ;P
dzięki ale jak konik przypomina krówkę to chyba zostaniemy na początku przy 2d

Hej,
Obiecałem pokazać jak wyglądają odlewy z zabawki którą kupiliśmy na allegro..
Powiem, że są bardzo dobre jakościowo! Córka jest zachwycona i nie może się doczekać malowania (czekamy do jutra aż wyschną).

Polecam produkt






pozdrawiam

Kurzynsky pisze: ↑27 sty 2022, 17:38Są jakieś gotowe zestawy łatwe, które przedszkolak ogarnie ?

Do niektórych bitewniaków były takie startery - pędzel, kilka farbek, jedna lub więcej figurek. Niestety nie jestem na bieżąco w temacie i nie wiem czy nadal są w produkcji

w action można kupić za 9 pln zestaw do odlewu figurek psiego patrolu ;P rodzicie będą wiedzieli o co chodzi ;P
w zestawie forma, gips, farbki i pędzelek .. na allegro sprzedają te zestawy nawet po 40 ;P

polecam za tę cenę
https://www.action.com/pl-pl/p/odlewy-gipsowe/

Jestem na podobnym etapie. Mój 8-letni syn zamarzył sobie, że będzie malował figurki. Ja nigdy nie malowałem. Na początek kupiłem mu dwa zestawy:
https://dragoneye.pl/warhammer-age-of-s ... -3544.html
https://dragoneye.pl/warhammer-age-of-s ... -3547.html
Co prawda w tych zestawach jest po jednym pędzelku, ale dokupiłem jakiś starter brush set gdzie są 3 pędzelki. Plus klej do modeli.

Na razie pomalowaliśmy tych Vidicatorów. Ja złożyłem modele, syn pomalował, a żona po nim poprawiała. Efekt jest całkiem dobry.

Ten zestaw 6 farbek w zupełności wystarcza na początek. Farbki są w mniejszych pojemnikach niż sprzedawane pojedynczo (12ml vs 18ml), ale to dla mnie plus, bo jak się nie marnuje dużych ilości, to takie 12ml wystarczy na dziesiątki modeli. Jeden minus to, że w tych dwóch modelach powtarzają się aż trzy farbki. Nie sprawdziłem tego wcześniej i miałem nadzieję, że będę miał 12 farbek na początek i zobaczę po jakimś czasie czego ewentualnie brakuje.

Trochę lepiej ogarnięte zestawy farbek mają Army Painter. Podstawowy zestaw to Warpaints D&D Adventurers Paint i jest tam 10 farbek (też 12ml) i figurka D&D. Potem mają kilka zestawów dedykowanych dla nieumarłych czy bestii. Z tego co rozumiem, w tej serii zestawów nie ma powtórzeń, więc można na prawdę ciekawie budować swój lakierniczy arsenał. Właśnie rozważam zakup tego pierwszego zestawu (kosztuje poniżej 100).

Mój 4 letni syn najbardziej lubi figurki ze Star Wars. Daję mu coś czasem do pomalowania contrastami (bo tymi farbkami nie można zapaćkać szczegółów). Maluje mi roboty, albo ostatnio wookieech. Robi bazę, a ja potem to sobie wykańczam. Ważne, że ma frajdę z malowania.
Kupiłem mu kiedyś spacemarines. Sam się na WH kompletnie nie znam, ale widziałem 100 tutków, gdzie te ludziki malują i stwierdziłem że jednokolorowe też nie będą jakieś mocno złe. Ale pomalował i leżą gdzieś w jego gratach walnięte. A tymi ze Star Wars potem się bawi.
Tutaj jego praca z listopada, czyli jak miał równiutko 4 lata (ja sklejałem i robiłem podkład, bo spray to jednak śmierdzi i nie jest jakoś bardzo bezpieczny).

Najpierw dałem córce figurki z Kinder Niespodzianki z lat 90 (metalowi rycerze). Trenowała sobie na nich.
Dzisiaj ma 4,5 roku. Malować uwielbia, ciągle pyta kiedy robimy dalej. Kupiłem jej farby speed paints od army painter.
Pozwoliłem wybrać sobie figurki. Siedliśmy razem, oglądaliśmy katalogi - wybrała Squigi (Skoczaki?) z Warhammer Age of Sigmar.
Razem je składamy, uczę ją czytać i rozumieć instrukcję składania, trzyma przy sklejaniu. Podstawki projektuje sama z korka, jak jej się podoba. Ja tylko kleję.

Maluje już sama, z lekką korektą ze strony taty przy drobnych szczegółach czy pomyłkach. Speed paints są super dla dziecka, ładnie kryją, nie rozlewają się po figurce. Jednocześnie w razie błędu jest chwila czasu na reakcję czy poprawkę z pomocą taty. Otworzyłem jej szufladę z krzaczkami, tuftami, ziemią - Disneyland, czym chata bogata. Wybiera sobie co chce, kładzie gdzie chce. Radość od początku do końca.

Efekt poniżej. Ogólnie wychodzi super. Konkluzja taka, że warto od małego szczepić pasję

Zombie 15 - sporo figurek zombiaków, kilka figurek bohaterów, razem z pełną grą na przyszłość - 50zl na rynku wtórnym

Córka lat 4,5. Figurki z lat 90 z kinder niespodzianek. Metal.
Córka małowała sama speedpaintami. Podstawkę wyciętą z korka, robiła sama korzystając z mojego warsztatu i zgromadzonych skarbów.
Ogólnie rodzinny weekendowy fun.

Brawo!

PS. 4.5 lat i widać, że jest fanką braveheart

W życiu nie zrobiłem lepszej podstawki.