Re: Libertalia: Wichry Galecrest (Paolo Mori)
: 14 mar 2022, 15:10
Po wszystkim, co widać i słychać o Galecrest - polecam zrobić sobie PnP oryginału.
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Nie wiem do czego do końca pijesz.Mark442 pisze: ↑25 kwie 2022, 15:20 Moim skromnym zdaniem, tak jak w przypadku innych gier ze stajni SM Games, czyli Pendulum lub Red Rising, to minie 5-6 miesięcy i wszyscy zapomną o Libertali... Nikt o średnich gierkach nie pamięta dłużej. Inaczej nie jestem w stanie ocenić tej powtarzalnej w każdym calu gry.
No, a wątek aż pęka w szwach od ochów i achów...
Halo!
Libertalie oryginalna
Na świetną grę trzeba, by gra zasłużyła czymś więcej niż ilością partii. A to jest jedynie prosta karcianka z prostą mechaniką. Pomijam już rankingi i oceny gry tu, na tym Forum i na BGG... To, że rozegrałem setki partii w Carcassonne, czy Korzenny szlak, czy Brzdęka, Dominiona lub Catana nie świadczy w żaden sposób o tym, że gra jest dla mnie i w mojej ocenie świetna. Po prostu moje grono graczy lub rodzina ma takie a nie inne upodobane gry, które dla mnie są tylko dobre lub poprawne. I czasem dla świętego spokoju decyduję się na partyjkę, podobnie jak oni w cięższe moje ulubione tytuły. Jednak w Libertali i większości pozostałych gier SM Games nie widzę nic szczególnego, co by mnie kusiło do zakupu i rozegrania partyjki (zresztą i moje grono rodzinne i znajomi w tym zakresie są również zgodni. I na koniec, czy muszę mieć wszystkie gry gry ze stajni SM Games, które się ukazują na rynku na swojej półce lub muszę w nie grać?PytonZCatanu pisze: ↑25 kwie 2022, 15:26Nie wiem do czego do końca pijesz.Mark442 pisze: ↑25 kwie 2022, 15:20 Moim skromnym zdaniem, tak jak w przypadku innych gier ze stajni SM Games, czyli Pendulum lub Red Rising, to minie 5-6 miesięcy i wszyscy zapomną o Libertali... Nikt o średnich gierkach nie pamięta dłużej. Inaczej nie jestem w stanie ocenić tej powtarzalnej w każdym calu gry.
Mam w Libertalie oryginalna ok 250 partii (na żywo i na BGA) i w życiu nie nazwałbym ja powtarzalną To świetna gra. Myślę, że nowa wersja może (bo ma pewne zmiany w zasadach) być na podobnym, mechanicznym poziomie.
To co boli to politpoprawne wydanie....
Mam wrazenie, ze przeszkadza Ci samo wydanie gry przez Stegmaier Games niż sama gra
Pomiędzy tym co stworzy designer, a ubierze w formę grafik a potem wyda wydawca jest przepaść... Pierwszą wersję graficznie przygotowali Ben Carre i Stéphane Gantiez i wydał Marabunta (Asmodee), a drugą Lamaro Smith i wydał SM Games.
Chyba poproszę kolegę o doprecyzowanie bo nie rozumiem.j_g pisze: ↑25 kwie 2022, 16:48 Ja tam lubię, choć nie mam wiele partii na koncie. Mam starą wersję i partyjki bym nie odmówił.
Z potencjalnych minusów, to zawsze zastanawiał mnie balans między taliami z priorytetowością ustaloną na sztywno. Szczególnie przy małej liczbie graczy można było trafić na nieprzystające do siebie talie (w połączeniu z wybranymi postaciami). Był na to ten hołmrul z torem priorytetów, w nowej wersji chyba wszedł oficjalnie w życie. Było może gdzieś rozpisane, które talie wybrać przy jakiej liczbie graczy, by były równe szanse?
No i drugi potencjalny minus (dla niektórych, nie dla mnie), że jednak partyjka potrafi trwać, jak na takie lekkie założenia.
Poza tym, super.
Różnica była w inicjatywie. Są karty ważne i ważniejsze i np. lepiej mieć niska małpę niż wysoka. Ale to różnice dla gamerów, powyżej 200 elo na BGA.Markus pisze: ↑25 kwie 2022, 20:09Chyba poproszę kolegę o doprecyzowanie bo nie rozumiem.j_g pisze: ↑25 kwie 2022, 16:48 Ja tam lubię, choć nie mam wiele partii na koncie. Mam starą wersję i partyjki bym nie odmówił.
Z potencjalnych minusów, to zawsze zastanawiał mnie balans między taliami z priorytetowością ustaloną na sztywno. Szczególnie przy małej liczbie graczy można było trafić na nieprzystające do siebie talie (w połączeniu z wybranymi postaciami). Był na to ten hołmrul z torem priorytetów, w nowej wersji chyba wszedł oficjalnie w życie. Było może gdzieś rozpisane, które talie wybrać przy jakiej liczbie graczy, by były równe szanse?
No i drugi potencjalny minus (dla niektórych, nie dla mnie), że jednak partyjka potrafi trwać, jak na takie lekkie założenia.
Poza tym, super.
O jakich nieprzystających do siebie taliach mówimy?
W starej Libertali przecież każdy miał dokładnie takie same talie więc każdy "rzeźbił" z tego samego.
Jak tak mówisz to pewnie masz rację, albo może nie grałeś w mało osób. Raz grałem na dwóch. Wziąłem dwie losowe talie i było bardzo niefajnie. Było dużo remisów, a większość remisów było wygranych przez jednego z graczy. Niestety, kolega się wtedy mocno do gry zniechęcił. Moje tłumaczenie, że generalnie talie są zbalansowane i tak się tylko złożyło, nawet mnie nie przekonało. W nowej wersji remisy wygrywalibyśmy na zmianę.PytonZCatanu pisze: ↑25 kwie 2022, 20:25 Któraś talia jest minimalnie i potencjalnie nieco słabsza, ale moim zdaniem tego nie zauważy niedzielny gracz.
Popełniliście zasadniczy błąd,.który popularnie nazywa się "nie przeczytałem intrukcji"j_g pisze: ↑25 kwie 2022, 22:08Jak tak mówisz to pewnie masz rację, albo może nie grałeś w mało osób. Raz grałem na dwóch. Wziąłem dwie losowe talie i było bardzo niefajnie. Było dużo remisów, a większość remisów było wygranych przez jednego z graczy. Niestety, kolega się wtedy mocno do gry zniechęcił. Moje tłumaczenie, że generalnie talie są zbalansowane i tak się tylko złożyło, nawet mnie nie przekonało. W nowej wersji remisy wygrywalibyśmy na zmianę.PytonZCatanu pisze: ↑25 kwie 2022, 20:25 Któraś talia jest minimalnie i potencjalnie nieco słabsza, ale moim zdaniem tego nie zauważy niedzielny gracz.
O, to bardzo poważny zarzut. Domagam się satysfakcji (np. w postaci wskazania, w którym miejscu jest to napisane).PytonZCatanu pisze: ↑26 kwie 2022, 06:32Popełniliście zasadniczy błąd,.który popularnie nazywa się "nie przeczytałem intrukcji"j_g pisze: ↑25 kwie 2022, 22:08Jak tak mówisz to pewnie masz rację, albo może nie grałeś w mało osób. Raz grałem na dwóch. Wziąłem dwie losowe talie i było bardzo niefajnie. Było dużo remisów, a większość remisów było wygranych przez jednego z graczy. Niestety, kolega się wtedy mocno do gry zniechęcił. Moje tłumaczenie, że generalnie talie są zbalansowane i tak się tylko złożyło, nawet mnie nie przekonało. W nowej wersji remisy wygrywalibyśmy na zmianę.PytonZCatanu pisze: ↑25 kwie 2022, 20:25 Któraś talia jest minimalnie i potencjalnie nieco słabsza, ale moim zdaniem tego nie zauważy niedzielny gracz.
Zgodnie z instrukcją w grze 2 i 3 osobowej do gry używa się talii dokładnie wskazanych (w grze dwusobowej to chyba czarna i czerwona)! Zapewnia to odpowiedni balans
Ha, spojrzę. Jeśli okaże się że autor nie napisał tego w intrukcje to zwracam honor, jednocześnie to byłyby jaja.j_g pisze: ↑26 kwie 2022, 07:40O, to bardzo poważny zarzut. Domagam się satysfakcji (np. w postaci wskazania, w którym miejscu jest to napisane).PytonZCatanu pisze: ↑26 kwie 2022, 06:32Popełniliście zasadniczy błąd,.który popularnie nazywa się "nie przeczytałem intrukcji"j_g pisze: ↑25 kwie 2022, 22:08 Jak tak mówisz to pewnie masz rację, albo może nie grałeś w mało osób. Raz grałem na dwóch. Wziąłem dwie losowe talie i było bardzo niefajnie. Było dużo remisów, a większość remisów było wygranych przez jednego z graczy. Niestety, kolega się wtedy mocno do gry zniechęcił. Moje tłumaczenie, że generalnie talie są zbalansowane i tak się tylko złożyło, nawet mnie nie przekonało. W nowej wersji remisy wygrywalibyśmy na zmianę.
Zgodnie z instrukcją w grze 2 i 3 osobowej do gry używa się talii dokładnie wskazanych (w grze dwusobowej to chyba czarna i czerwona)! Zapewnia to odpowiedni balans
A gdzieś dostępne są pliki do tego ?roadrunner pisze: ↑14 mar 2022, 15:10 Po wszystkim, co widać i słychać o Galecrest - polecam zrobić sobie PnP oryginału.
To generalnie nie jest gra na 2 osoby.j_g pisze: ↑25 kwie 2022, 22:08 Jak tak mówisz to pewnie masz rację, albo może nie grałeś w mało osób. Raz grałem na dwóch. Wziąłem dwie losowe talie i było bardzo niefajnie. Było dużo remisów, a większość remisów było wygranych przez jednego z graczy. Niestety, kolega się wtedy mocno do gry zniechęcił. Moje tłumaczenie, że generalnie talie są zbalansowane i tak się tylko złożyło, nawet mnie nie przekonało. W nowej wersji remisy wygrywalibyśmy na zmianę.
Jasne. Chciałem tylko zajawić grę koledze, bo chwilowo zostaliśmy we dwójkę poza głównym stolikiem. Jednorazowa akcja. To już jakoś ze 3-4 lata temu było. Jeśli więcej graczy i talii wchodzi to gry to podejrzewam, że różnice między taliami w znacznym stopniu się znoszą, a i różnorodność postaci wchodzących na stół wzrasta.
Chciałbym mieć firmę z tak "zapomnianymi" grami jak Stonemaier Games. W 2021r. 25mln$ obrotu przy zaledwie 3 full time employee i 3 part time employee (100+ independent contractors) i łącznie wydanych raptem 12 grach. Z takimi grami gdzie nawet najgorzej sprzedające się, mają life time sales rzędu 36k szt. (Rolling Realms wydane w 2021, więc będzie rosnąć) czy też 42k szt. (Euphoria). Wspomniane przez Ciebie Pendulum - 49,2k a Red Rising - 154.8k. Pamiętajmy, że mówimy o branży w której sprzedaż 5k szt jest uznawane za odniesienie sukcesu.Mark442 pisze: ↑25 kwie 2022, 15:20 Moim skromnym zdaniem, tak jak w przypadku innych gier ze stajni SM Games, czyli Pendulum lub Red Rising, to minie 5-6 miesięcy i wszyscy zapomną o Libertali... Nikt o średnich gierkach nie pamięta dłużej. Inaczej nie jestem w stanie ocenić tej powtarzalnej w każdym calu gry.