GRY-PLANSZOWE.pl

Nurtuje mnie problem zakupu którejś z tych gier(na obie niestety nie ma).
Dominion czy Small World ??
Grać będziemy głównie w 2 osoby i pod tym kątem proszę o poradę która z tych gier będzie lepsza?

Pozdro

Zonkul

W SW na dwie osoby nie grałem choć ponoć działa fajnie. Natomiast Dominiona mogę z czystym sercem polecić. Działa na 2 świetnie, można rozegrać kilka partyjek pod rząd, duuuuże replayability.

Zdecydowanie Dominion

Jak to się już na tym forum przyjęło, zamiast na temat i zgodnie z prośbą, odpowiem offtopicowo - a ja na dwie osoby polecam Race For The Galaxy

yosz pisze:Race For The Galaxy

I ja, i ja polecam!

No ale RFTG to troche pasjans, wole coś z interakcją bezpośrednią (choć tu w Dominionie trochę mniej tego jest niż w SW)..

Dominion - tu możesz urozmaicać kolejne rozgrywki nowymi zestawami Kart Królestwa, a w Small World po pewnym czasie kombinacje rasa-umiejętność w końcu zaczną się powtarzać i gra się znudzi.

Jeżeli potrzebujesz czegoś z dużą dozą interakcji to wybierz Small Worlda. W Dominionie tej interakcji za dużo nie ma (moim zdaniem jest jej mniej niż w R4TG (ale w Racie jest jej dużo tylko innego rodzaju, ale to temat na inny wątek))

-- edit --
ilość kombinacji w Dominionie to tez lekki mit jest - część kart jest bardzo podobna w działaniu

Zonkul pisze:No ale RFTG to troche pasjans

yoszu, nie masz czasami poczucia klęski?

Tak jak napisał yosh są podobne ale nie identyczne A to duża róznica

Dzisiaj wysłany został do mnie R4tg z dodatkiem to porównam

SW nie grałem, ale z alternatywy Dominion czy Race to bezapelacyjnie polecam Dominion. Przy RftG jest spora szansa, że nie podejdzie. Dominion podoba się w zasadzie każdemu.

Lepiej kupić dominium niz mały świat

Na 2 osoby zdecydowanie Dominion, na więcej niż 3 Small World, przy 3 remis
Ale że zjawiasz się od czasu do czasu w ŚKFie to radzę Small Worlda

Andy pisze:

Zonkul pisze:No ale RFTG to troche pasjans

yoszu, nie masz czasami poczucia klęski?

parafrazując podpis wc na forum: są ludzie którzy nie chcą połknąć bakcyla r4tg
takim trzeba wpychać go do gardła

Najlepszą poradą jakiej mogę udzielić - spróbuj jeżeli masz możliwość (w Dominiona pewnie będzie łatwiej niż w SW)

Pytanie brzmi
co lepiej kupić karciankę w której rozgrywka polega na zagrywaniu efektywnych komb i sensownej budowie talii czy lekką grę o szybko upadających cywilizacjach pragnących pozabijać się o najmniejszy skrawek terenu?

odpowiedź: a co wolisz? te gry są tak kompletnie różne, że porównywanie średnio ma sens
jeśli chodzi o 2 osoby to Dominion chodzi dobrze, SW nie grałem ale wydaje mi się ze powinno też (lepiej jakby skomentował ktoś kto grał, ja grałem raczej w maksymalnym składzie)

Wspomniane RftG ma zbliżoną ilość interakcji do Dominiona. W Dominion są niby karty interaktywne... ale raczej na zasadzie losowych wydarzeń niż świadomego ataku na przeciwników. W RftG na pierwszy rzut oka interakcji nie ma, ale sensowna gra wymaga uwzględniania tego co przeciwnicy mają na stole i szukania przewag tam gdzie my jesteśmy mocni. (nie biorę produkcji jeśli ja produkuję 1 a przeciwnik 4 towary, jeśli przeciwnicy mają mało kart na łapie settle czy develop stają się dużo atrakcyjniejsze) Ale nikomu noża w plecy nie wsadzisz.

SW to ciągła walka o teren, tu na interakcje nie ma co narzekać, ale jest to kompletnie inny typ gry i raczej lekkie i negocjacyjne niż gamers game (na 2 graczy powinno być sporo więcej kontroli nad rozgrywką, nie wiem jak to się sprawdzi)

Grałem w obie gry po 3 razy. W Dominion w większym składzie 3-4, w SW w 2, 3 i 5. Tasowanie kart specjalnie mnie nie zachwyciło, ot ciekawostka, zagrałem kilka razy, kumpel sobie kupił więc pewnie jeszcze zagram. SmallWorld podoba mi się bardziej, ale też nie jest to gra która powala na kolana. Faktem jest że dobrze się skaluje i chyba wolę grać w mniejszym składzie niż w maksymalnym. W dwie osoby chodzi bardzo dobrze.

No to dwa slowa ode mnie.

Gralam zarowno w Small Worlda jak i w Dominiona w dwie osoby i chyba jednak na dluzsza mete bardziej urozmaicony jest Dominion. Oczywiscie, w SW tez wiele moze sie zmienic z gry na gre bo za kazdym razem "wychodza" inne rasy, ktore maja inne specjalne wlasciwosci, ale plansza jest jednak caly czas ta sama...

Jesli chodzi o interakcje, to troszke bezposredniej interakcji w Dominionie jednak jest (Wiedzma, Zlodziej), ale faktycznie pod tym wzgledem gra nie "powala". W RfTG takiej "bezposredniej" interakcji (zabierania komus dobrych/dodawania zlych kart) w ogole nie ma, ale zgadzam sie, ze trzeba obserwowac, co robi przeciwnik i uwazac, zeby mu czasem nie pomagac w realizacji "jego" strategii. W SW za to jak najbardziej bezposrednia interakcja trwa caly czas, caly czas pobijasz ziemie przeciwnika, starasz sie podkrasc mu najlepsze rasy itd.

Obie gry maja proste do wytlumaczenia zasady i dobrze sie skaluja, wiec jesli napatoczylby sie jakis nie-gracz (czy nawet gracz ), to latwo mu/jej bedzie wytlumaczyc, o co chodzi.

Mam nadzieje, ze chociaz troszke pomoglam.

moje 3 grosze

Obie gry posiadam, o Dominion napisane już było chyba wszystko, jeśli chodzi o SW to jestem po 10 partiach w każdą konfigurację od 2-5 graczy. Gra może rzeczywiście nie powala na kolana ale jest bardzo przyjemna i szybka, (na 2 osoby nie więcej niż 0,5h.) Na razie nie odczuwam jakichkolwiek oznak znudzenia, więc spokojnie mogę polecić.


Jakbym miał wybierać między tymi dwoma, to wybrałbym trzecią opcję - Rftg dla dwóch osób

Jeżeli jednak będziesz grał z partnerką to miej na uwadze to co było już tutaj podkreślone
Dominion jest dużo bardziej przystępny niż Race oraz duużo mniej konfliktowy niż SW.

pozdrawiam

FormatC pisze:W RfTG takiej "bezposredniej" interakcji (zabierania komus dobrych/dodawania zlych kart) w ogole nie ma

Poczekaj jeszcze miesiąc-dwa, zobaczysz co się będzie działo!

puniek pisze:Jakbym miał wybierać między tymi dwoma, to wybrałbym trzecią opcję - Rftg dla dwóch osób

I to jest słuszna koncepcja!

Ale żeby nie było całkiem OT: jako Dominionowy neofita po dwóch pierwszych partiach (w tym jednej dwuosobowej) bardzo Dominiona polecam!

PS. O Mr. Jacku w ogóle nie myślałeś?

Dominion

obie gry sa imo średnie bardzo...
jednak w SW nie grałem w 2 osoby a Dominiona tak...wiec wybór z tych 2 gier prosty. Dominiona jest dobry ale...na BSW

Andy pisze: PS. O Mr. Jacku w ogóle nie myślałeś?

To akurat już mam:)

Nie grałem w small world , ale dominion na dwóch jest bardzo dobry i pozostawia wiele opcji do wyboru .

Dominion świetnie działa w każdym składzie. Jest mniej powtarzalny i dla mnie stanowi swoistego rodzaju zagadke logiczna w stylu "znajdź optymalną strategie dla danego zestawienia". Mała interakcja często występuje czynnik - "to co jeszcze raz?" Grany przeze mnie z rodziną znajomymi, lepszą połową, młodsza siostrą. No wszędzie ze wszyskimi i chyba tylko kilka osób mówiło że średnie.

Small World jest grą dobrą ale w zupełnie innym stylu. Na niedzielne popołudnie z rodziną albo wieczór z nie planszówkowymi znajomymi. W dwie osoby jest bardziej taktyczna niż w innym zestawieniu,ale też odpada element negocjacyjny. Gdybym miał świadomośc gry tylko w dwie osoby to raczej bym nie kupił, chociaż od nowości zagraliśmy już kilka razy w wersje dwu-osobową.

Grając tylko w dwie osoby rozwazylbym tez r4tg(aczkolwek mało grałem) , en garde,taluve(bardzo lubimy w każdej konfiguracji), albo jakieś logiczne abstrakcyjne gry.



Patrząc tylko na te dwa tytuły wybrałbym dominiona.

Mi Dominion się nie podoba, ciągłe tasowanie,mało interakcji....A Small World jest świetny, ataki,zmiany ras, ciągle coś się dzieje. Grałam 3 razy w dwie osoby i każda partia była inna. Polecam.