CMON - dyskusje o wydawnictwie

[Hardkor]

Widzę, że tematu nie ma, co mnie dziwi, więc pora go założyć!

Na przywitanie pytanie ode mnie:

Jaka była pierwsza gra CMON z ks'a, którą dotknęły nowe regulacje i należało przy niej opłacić VAT (MD2?) oraz jak wpłynęło to na ceny gry w PL z drugiej ręki? Planowałem wziąć Zombicide Marvel pomimo tego, że wielkim fanem serii Zombicide nie jestem, ale jak widzę ile stoi dolar, do tego dochodzi jeszcze VAT to zaczynam wątpić czy w ogole ta inwestycja ma sens. Póki co nawet jak gra nie podeszła to i tak potem schodziła z zyskiem na drugim rynku (Ankh, Rising Sun), lecz tutaj coraz bardziej obawiam się tego. Ktoś bardziej obeznany może mógłby się wypowiedzieć?

[japanczyk]

Widzę, że tematu nie ma, co mnie dziwi, więc pora go założyć!

Na przywitanie pytanie ode mnie:

Jaka była pierwsza gra CMON z ks'a, którą dotknęły nowe regulacje i należało przy niej opłacić VAT (MD2?) oraz jak wpłynęło to na ceny gry w PL z drugiej ręki? Planowałem wziąć Zombicide Marvel pomimo tego, że wielkim fanem serii Zombicide nie jestem, ale jak widzę ile stoi dolar, do tego dochodzi jeszcze VAT to zaczynam wątpić czy w ogole ta inwestycja ma sens. Póki co nawet jak gra nie podeszła to i tak potem schodziła z zyskiem na drugim rynku (Ankh, Rising Sun), lecz tutaj coraz bardziej obawiam się tego. Ktoś bardziej obeznany może mógłby się wypowiedzieć?

Nie wiem czy spekulacja cenami to temat o wydawnictwie, ALE - MD2 kosztowało (podstawowym pledge Hellscape) ~580 zł, a schodzi obecnie po 1000 zł - rozbraja mnie w ogole, ze ludzie wystawiaja dodatki, ktore kazdy dostal z podstawowym pledgem, a gra nie wyszła jeszcze w retailu

[Hardkor]

Nie wiem czy spekulacja cenami to temat o wydawnictwie

Ja też nie wiem, ale lepszego pomysłu nie miałem, żeby o to pytać. Mogłem nowy temat stworzyć, ale nie miałem pewności czy MD2 był pierwszy + no temat, pare odp i umarł. A tu można podyskutować o CMON

Nie wiem czy spekulacja cenami to temat o wydawnictwie, ALE - MD2 kosztowało (podstawowym pledge Hellscape) ~580 zł, a schodzi obecnie po 1000 zł - rozbraja mnie w ogole, ze ludzie wystawiaja dodatki, ktore kazdy dostal z podstawowym pledgem, a gra nie wyszła jeszcze w retailu

Nie rozumiem. No spieniężają to co dostali, norma. Te dodatki to jak SG.

[japanczyk]

Nie rozumiem. No spieniężają to co dostali, norma. Te dodatki to jak SG.

Ale nie rozumiesz - te dodatki dostał KAŻDY. Tej gry nie ma obecnie w retailu, wiec nikt kto dostał gre z KSa tego nie kupi, bo to własnie była czesc SG
Bez sensu

[tomp]

Nie rozumiem. No spieniężają to co dostali, norma. Te dodatki to jak SG.

Ale nie rozumiesz - te dodatki dostał KAŻDY. Tej gry nie ma obecnie w retailu, wiec nikt kto dostał gre z KSa tego nie kupi, bo to własnie była czesc SG
Bez sensu

Może chodzi o wyprzedzenie konkurencji na rynku wtórnym. Pewna firma ogłosiła polska wersję MD2.
Możliwe, że ci ludzie liczą, że ktoś dokupi dodatki do wersji retail - troche naciągane, ale tylko takie znajduje wytłumaczenie.

[Hardkor]

Nie rozumiem. No spieniężają to co dostali, norma. Te dodatki to jak SG.

Ale nie rozumiesz - te dodatki dostał KAŻDY. Tej gry nie ma obecnie w retailu, wiec nikt kto dostał gre z KSa tego nie kupi, bo to własnie była czesc SG
Bez sensu

No niby tak, ale do Ankh jest to samo z SG. Po prostu ludzie kupują na zaś albo kupili podstawkę w ANG (tak jak sam sprzedajesz Ankh bez SG) i szukają dodatków.

[ppeter]

Zapowiada się kolejny skok na kasę

[Hardkor]

Zapowiada się kolejny skok na kasę

Przecież od dawna wiadomo, że wydają CP 2077 gra planszowa. No chyba, że chodzi o jakieś konkrety w filmie, ale wtedy to byś napisał kiedy, a nie link do całego filmu

[ppeter]

Kolejna zapowiedź Dune: War for Arrakis!, ciekawe co następne "Avatar"?

[Arius]

Kolejna zapowiedź Dune: War for Arrakis!, ciekawe co następne "Avatar"?

Nie. Najpierw zrobią kolejnego ZC. Dopiero potem

[Irr3versible]

Wy się śmiejcie, a ja wstępnie rezerwuję środki.
Gra od twórców Wojny o pierścień, w świecie który lubię. Innymi słowy zapowiada się na inne mechaniki w wykonaniu CMON (czyli będzie przynajmniej przyzwoicie plus). Czekam na więcej informacji, bo to pierwszy cmon od dawna który mnie zaciekawił.

[ppeter]

Szczerze mówiąc, też jestem ciekaw, co tym razem wymyślili, czy będzie to jakiś powiew świeżości

[Hardkor]

Kolejne area control, ale teraz na innej planecie?

[mmag]

Ma to być adaptacja planszowej Wojny o Pierścień w klimatach Diuny. W projekt zaangażowani są oryginalni autorzy gry, ma być silnie asymetryczna gra, wykorzystująca znane z WoP mechaniki (między innymi akcje kości), z (co najmniej?) dwoma frakcjami walczącymi o kontrolę nad Arrakis. Szczerze powiedziawszy to wszystko wydaje się tak bardzo nie pasujące do CMON, że aż interesujące...

[Hardkor]

Ma to być adaptacja planszowej Wojny o Pierścień w klimatach Diuny. W projekt zaangażowani są oryginalni autorzy gry, ma być silnie asymetryczna gra, wykorzystująca znane z WoP mechaniki (między innymi akcje kości), z (co najmniej?) dwoma frakcjami walczącymi o kontrolę nad Arrakis. Szczerze powiedziawszy to wszystko wydaje się tak bardzo nie pasujące do CMON, że aż interesujące...

+1, na WoP już ostrzyłem zęby parę razy to ideolo będzie wziąć nową wersje od CMON

[japanczyk]

Nie sadzicie, ze odkad CMON zmienil podejscie i wyszedl do "ludzi" to dzieki streamom wiecej ludzi wpada na kampanie, atmosfera wokol nich jest inna (odkad pojawily sie na zywo osoby odpowiedzialne za projekty) itd?

[OlazRed]

Nie sadzicie, ze odkad CMON zmienil podejscie i wyszedl do "ludzi" to dzieki streamom wiecej ludzi wpada na kampanie, atmosfera wokol nich jest inna (odkad pojawily sie na zywo osoby odpowiedzialne za projekty) itd?

Dla mnie to troche iluzja, zaslona dymna. Ostatnia kampania C:DMD byla kompletnie bez zycia dla mnie, absolutnie malo reaktywna. Oszacowana, przekalkulowana i wyegzekwowana. Brakuje tutaj interakcji ze spolecznoscia, moim zdaniem, na zasadzie (chocby) dyskusji. Nawet na streamach odpowiadaja tylko na bezpieczne pytania, nie wchodza w szczegoly za bardzo, nie prowadza teoretyzacji na temat tego, co moglo by byc fajne do dodania lub pozbycia sie (nawet jesli z gory wiedza, ze nie bedzie). Z jednej strony - bardzo dobrze, dojrzale zachowanie dojrzalej firmy (nie buduja niepotrzebnych oczekiwan). Z drugiej strony, gryzie sie troche z idea crowdfundingu. Dla CMON jest to po prostu platforma preorderowa na dzien dzisiejszy. Kampanie sa skrojone na miare, bo bez eksluzywow, wyniki bylyby duzo nizsze.

[japanczyk]

Dla mnie to troche iluzja, zaslona dymna. Ostatnia kampania C:DMD byla kompletnie bez zycia dla mnie, absolutnie malo reaktywna. Oszacowana, przekalkulowana i wyegzekwowana.

Pokaz mi kampanie ktora taka nie jest z duzych wydawnictw nawet mniejsze na tej samej zasadzie dzialaja

Brakuje tutaj interakcji ze spolecznoscia, moim zdaniem, na zasadzie (chocby) dyskusji.

Ale dyskusji o czym?

Nawet na streamach odpowiadaja tylko na bezpieczne pytania, nie wchodza w szczegoly za bardzo, nie prowadza teoretyzacji na temat tego, co moglo by byc fajne do dodania lub pozbycia sie (nawet jesli z gory wiedza, ze nie bedzie). Z jednej strony - bardzo dobrze, dojrzale zachowanie dojrzalej firmy (nie buduja niepotrzebnych oczekiwan). Z drugiej strony, gryzie sie troche z idea crowdfundingu. Dla CMON jest to po prostu platforma preorderowa na dzien dzisiejszy. Kampanie sa skrojone na miare, bo bez eksluzywow, wyniki bylyby duzo nizsze.

Podkresle ponownie 2 rzeczy, ktore trzeba non stop powtarzac
To nie jest kampania preorderowa - te gry ani nie sa skonczone, ani przy mniejszym fundingu nie byloby az tylu rzeczy odblokowanych
I doskonale to widac przy porownianiu kampani Cthulhu Death May Die i Fear of the Unknown - wystarczy rzucic okiem na ilosc epizodow, na ilosc badaczy
Myslisz, ze w tamtej kampanii wszystko zostalo odblokowane? No nie
A druga rzecz - oczywistym ejst ze bez KSexow wyniki bylyby duzo nizsze, ale tez gra bylaby tansza na KSie
Model CMON to dac w cenie MSRP gre w wersji, gdzie ludzie pozniej sobie pluja w brode, ze nie wzieli jej an KSie

[OlazRed]

Pokaz mi kampanie ktora taka nie jest z duzych wydawnictw nawet mniejsze na tej samej zasadzie dzialaja

Nie obserwuje dokladnie wszystkiego i zakladam, ze to normalna praktyka wsrod wiekszych graczy. Natomiast usprawiedliwienie pt. "bo inni tez tak robia", to slabe usrawiedliwienie, moim zdaniem. Rozmawiamy o wspomnianym przez Ciebie "wyjsciu do ludzi" - ja tutaj mowie, dlaczego tego nie czuje i podaje argumenty.

Ale dyskusji o czym?

Jak juz wspomnialem - co mozna dodac, a co mozna by odjac z gry czy tez calej kampanii. Zbierasz pomysly do wora, omawiasz wewnetrznie jak to mozemy zrealizowac. Wracasz do ludzi. Z gory przygotowujesz sie na potencjalne pytania z danego zakresu (jako duza firma, szerokie perspektywy, a nie klapki na oczach). Reagujesz na wielokrotnie zadawane pytania lub sugestie ("fajny pomysl, dzieki za feedback" LUB "nie damy rady, bo" LUB "a moze by tak zrobic to w sposob X" - zywa dyskusja, zacheta do dalszej/szerszej)

Podkresle ponownie 2 rzeczy, ktore trzeba non stop powtarzac
To nie jest kampania preorderowa - te gry ani nie sa skonczone, ani przy mniejszym fundingu nie byloby az tylu rzeczy odblokowanych
I doskonale to widac przy porownianiu kampani Cthulhu Death May Die i Fear of the Unknown - wystarczy rzucic okiem na ilosc epizodow, na ilosc badaczy
Myslisz, ze w tamtej kampanii wszystko zostalo odblokowane? No nie
A druga rzecz - oczywistym ejst ze bez KSexow wyniki bylyby duzo nizsze, ale tez gra bylaby tansza na KSie
Model CMON to dac w cenie MSRP gre w wersji, gdzie ludzie pozniej sobie pluja w brode, ze nie wzieli jej an KSie

Nie twierdze, ze wszystko bylo odblokowane. Na pewno dobrze zabezpieczyli sobie grunt dzialaniem pt. "o kurde, duzo sypia tym hajsem, to musimy co drugi wrzucic badacza, zeby rozciagnac, bo przed koncem obudzimy sie z reka w nocniku". Oczywiscie, ze jest tak jak mowisz. Ale z drugiej strony, zawsze mozna aktywnie posluchac grupy wspierajacych, zobaczyc w jakim kierunku idzie sentyment i wyjsc naprzeciw im oczekiwaniom ("nie mamy na to jeszcze assetow, ale spodobal nam sie ten pomysl i wprowadzimy go, zaktualizujemy Was jak bedziemy mieli konkrety").

Probuje po prostu wskazac, ze "wyjscia do ludzi", o ktorym tu mowisz, jest dla mnie nieodczuwalne. Moze po prostu dlatego, ze jestem przesycony tematem streamingu i typowych zagrywek marketingowych z tym zwiazanych. Dla mnie to jest iluzja komunikacji i "wyjscia do ludzi" i oczekiwal bym czegos z gola innego (opisane wyzej). Ale rozumiem, ze innym moze sie to podobac i byc zachecajace. W koncu takie jest zalozenie tych dzialan - maja powodowac ocieplenie stosunkow, odczucie bliskosci z tworca i wrazenie bycia, bardzo osobiscie (no bo mowi do mnie na streamie), zaktualizowanie w tematach co jest grane.

[japanczyk]

Jak juz wspomnialem - co mozna dodac, a co mozna by odjac z gry czy tez calej kampanii. Zbierasz pomysly do wora, omawiasz wewnetrznie jak to mozemy zrealizowac. Wracasz do ludzi. Z gory przygotowujesz sie na potencjalne pytania z danego zakresu (jako duza firma, szerokie perspektywy, a nie klapki na oczach). Reagujesz na wielokrotnie zadawane pytania lub sugestie ("fajny pomysl, dzieki za feedback" LUB "nie damy rady, bo" LUB "a moze by tak zrobic to w sposob X" - zywa dyskusja, zacheta do dalszej/szerszej)

Troche zapominasz, ze tworzenie gry planszej to nie jest lista zyczen od fanow
Nie wydaje mi sie, zeby ktokolwiek w branzy robil to co opisujesz

Nie twierdze, ze wszystko bylo odblokowane. Na pewno dobrze zabezpieczyli sobie grunt dzialaniem pt. "o kurde, duzo sypia tym hajsem, to musimy co drugi wrzucic badacza, zeby rozciagnac, bo przed koncem obudzimy sie z reka w nocniku". Oczywiscie, ze jest tak jak mowisz. Ale z drugiej strony, zawsze mozna aktywnie posluchac grupy wspierajacych, zobaczyc w jakim kierunku idzie sentyment i wyjsc naprzeciw im oczekiwaniom ("nie mamy na to jeszcze assetow, ale spodobal nam sie ten pomysl i wprowadzimy go, zaktualizujemy Was jak bedziemy mieli konkrety").

Jw. robienie gry planszowej to nie lista zyczen
Ale troche nie wiem co akurat w tej kampanii mieliby zmienic, bo byla poprowadzona bardzo dobrze i rowno
14 potworow, 4 scenariusze, przedwieczny, 28 badaczy - to jest bez mala kolejny Sezon+
Ze nie pojawil sie Przedwieczny, ktorego ktos chcial? No come on - nie kazdy musi
Unspeakable box w zestawieniu z Unknowable Boxem to jakas kolekcjonerska popierdolka

Probuje po prostu wskazac, ze "wyjscia do ludzi", o ktorym tu mowisz, jest dla mnie nieodczuwalne. Moze po prostu dlatego, ze jestem przesycony tematem streamingu i typowych zagrywek marketingowych z tym zwiazanych. Dla mnie to jest iluzja komunikacji i "wyjscia do ludzi" i oczekiwal bym czegos z gola innego (opisane wyzej). Ale rozumiem, ze innym moze sie to podobac i byc zachecajace. W koncu takie jest zalozenie tych dzialan - maja powodowac ocieplenie stosunkow, odczucie bliskosci z tworca i wrazenie bycia, bardzo osobiscie (no bo mowi do mnie na streamie), zaktualizowanie w tematach co jest grane.

Ja sledze kampanie CMON od 4 lat i to w jaki sposob teraz prowadza interakcje, a jak prowadzili np. podczas kampanii Trudvang Legends czy Bloodborne to niebo a ziemia

[OlazRed]

Absolutnie zgadzam sie, ze to nie jest koncert zyczen. Nie twierdze tez, ze ta kampania byla slaba, a wrecz uwazam, ze byla bardzo solidna. Mowie tylko co moim zdaniem mialo by wiekszy, bardziej namacalny, dla mnie efekt "wyjscia do ludzi". Widzialem juz takie sytuacje w kilku (oczywiscie mniejszych) kampaniach i bardzo mi sie to spodobalo. Byc moze byl to zbieg okolicznosci i byly to tez zaplanowane dzialania, ktore akurat zbiegly sie z glosem tlumu. Prawdopodobne.

I tak samo, zapewne wiesz duzo wiecej w temacie takich kampanii, ja w to hobby wkrecilem sie mocniej dopiero okolo rok temu, wiec g*wno wiem Bede dalej obserwowal, bo caly temat mnie fascynuje, a w szczegolnosci jak dzialaja tacy giganci jak wlasnie CMON.

[Confidential]

Zapowiedziano kontynuację "Czarnej Plagi" i "Zielonej Hordy":

[Hardkor]

Ciekawy jestem jak wiele jest osób, które mają wszystko z Zombicide i jak często w to grają xD

[Jdn]

Ciekawy jestem jak wiele jest osób, które mają wszystko z Zombicide i jak często w to grają xD

Nie liczy się jak często tylko ile radości Ci to sprawia jak grasz. Są tytuły w które gram kilka razy w tygodniu, a są inne tytuły które lądują u mnie rzadko ale dają taką radość że nigdy ich się nie pozbędę.

Spoiler:

z tej serii osobiście nie mam nic, ale każdy duży tytuł kupujesz trochę oczami i często rozłożenie zajmuje tyle, że nie gra się w nie za często.

[Confidential]

Ciekawy jestem jak wiele jest osób, które mają wszystko z Zombicide i jak często w to grają xD

Osobiście nie wyobrażam sobie mieć WSZYSTKIEGO z "Zombicide" - przecież to są różne światy: współczesność, średniowieczne fantasy, Sci-Fi, Western, a nawet Marvel. Choć pewnie są na świecie wariaci, którzy zbierają wszystko z tym logiem, ja poszedłem jedynie w najbardziej interesujący mnie setting i tylko tego się trzymałem... Tak się akurat składa, że "White Death" to właśnie ten setting.

Choć przyznam szczerze, iż jeśli kiedykolwiek wypuszczą coś w stylu "Zombicide: Noir", to będę brał bez opamiętania.