Strona 1 z 8

Great Western Trail: Argentina (Alexander Pfister)

: 31 maja 2022, 17:16
autor: brazylianwisnia
Obrazek

Mamy zapowiedź nowej wersji GWT:
Spoiler:
Ilość zmian jest zaskakująco sporo:
-nowa mapa
-uciekające punkty dostawy
-zróżnicowany punkt końcowy sciezki(tak to wygląda z odnogami konczacymi się na torach
-nowy rodzaj pracowników
-nowe budynki i krowy
-nowe mechaniki(miasta w Europie, jakieś inne nowe pola)
Premiera na Essen.
Muszę przyznać że wygląda sztos.
https://boardgamegeek.com/boardgame/364 ... ina/images

https://boardgamegeek.com/boardgame/364 ... -argentina

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 18:38
autor: Nilis
Co jest bardzo ważne dla posiadaczy starej wersji gry. Argentyna jest oddzielną częścią nie potrzebująca podstawowej 2ed. GWT:)

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 19:38
autor: brazylianwisnia
Nilis pisze: 31 maja 2022, 18:38 Co jest bardzo ważne dla posiadaczy starej wersji gry. Argentyna jest oddzielną częścią nie potrzebująca podstawowej 2ed. GWT:)
Ale taki był przecież plan od początku. To ma być trylogia a nie dodatki.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 19:44
autor: detrytusek
W sumie ciekawi mnie życie tych gier za jakiś czas bo ileż można mieć wersji jednej gry w domu? To, że się sprzeda to jestem pewien bez względu na cenę ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić sytuację gdzie gracze stwierdzają, że chcą zagrać w GWT ale następny dylemat czy w Argentynę, Antarktydę czy Pcim version i czy z dodatkiem Obajtek czy może jednak nie. Kolekjonerzy łykną wszystko ale reszta? Czeka nas zalew używek bo jednak któraś wyklaruje nam się na tą najlepszą czy może faktycznie wszystkie się przyjmą? Ciekawy eksperyment z tego wychodzi i pewnie inni wydawcy będą obserwowali rezultaty i zamiast podążać ścieżką odmpimpowywania już odpimpowanej gry za dużo pieniążków podążyć jednak ścieżką robienia tego samego ale na tyle inaczej, żeby móc wydawać więcej wersji (co nie przeszkadza w sumie potem jakąś w przyszłości odmpimpować).

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 19:53
autor: Kisun
brazylianwisnia pisze: 31 maja 2022, 17:16 Ilość zmian jest zaskakująco sporo:
Raczej nie powinniśmy być zakończeni ilością zmian skoro zapowiadali trzy gry z serii GWT. Miały być nieco podobne ale na tyle różne, by opłacało się mieć komplet. Argentyna jest drugą, trzecią będzie Nowa Zelandia planowana na 2023r.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 20:04
autor: SetkiofRaptors
Patrząc na takiego Azula czy Ticket to Ride, to trudno nazwać taki model jakąś nowością.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 20:06
autor: Xyhoo
Ktoś wpadł na świetny pomysł, że skoro mogą być dwa Brzdęki i masa Pandemiców to można zrobić kilka GWT. Następne w kolejce jest GWT Legacy, bo trzeba te krówki doić ile się da.
A tak zupełnie poważnie to jestem ciekawy co z tego wyjdzie, bo jeszcze nikt nie porwał się na taki krok z ciężkim eurasem, który ma znacznie mniejszy potencjał na sprzedaż niż walentynkowy Patchwork.
Z drugiej strony konsumpcjonizm graczy mnie nie przestanie nigdy zadziwiać, skoro można do Zamków wrzucić trochę plastikowych śmieci i sprzedać tę grę ludziom, którzy już ją mieli

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 20:30
autor: Hardkor
detrytusek pisze: 31 maja 2022, 19:44 W sumie ciekawi mnie życie tych gier za jakiś czas bo ileż można mieć wersji jednej gry w domu?
Spytaj posiadaczy Wsiąść do pociągu albo azula :P Zależy jak im to wyjdzie. Jak będzie parę gier podobnych do siebie to pewnie jedna zostanie uznana za najlepszą i będzie najpopularniejsza, a pozostałe znają swoją niszę, ale mniejszą. Jak mocno zmienią to wtedy warto będzie mieć każda.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 20:53
autor: detrytusek
"Problem" w tym, że nie da się porównać tego do Wsiąść do Pociągu. Nie kojarzę by ktoś to zrobił z grą tej ciężkości i nie da się uciec przecież od pierwowzoru. Kręgosłup musi pozostać ten sam.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 20:55
autor: Shodan
A ja nie wykluczałbym, że Argentyna no polu grywalności przebije oryginał, bo czuć tutaj powiew świeżości pomimo wykorzystania wyjściowo tego samego pomysłu.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 21:14
autor: detrytusek
Shodan pisze: 31 maja 2022, 20:55 A ja nie wykluczałbym, że Argentyna no polu grywalności przebije oryginał, bo czuć tutaj powiew świeżości pomimo wykorzystania wyjściowo tego samego pomysłu.
Pytanie przez jaki czas. Wszystko co odświeża "staroć" ma swoje 5 minut. Podejrzewam, że gdyby wychodziły w odwrotnej kolejności byłyby identyczne głosy.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 31 maja 2022, 21:17
autor: pvdel
Trochę przypomina mi to sytuacje z Brassami. Być może Argentyna będzie dla GWT tym czym jest Birmingham dla Lancashire.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 01 cze 2022, 11:44
autor: Dr. Nikczemniuk
Ale w czym problem, jak już się markę wyrobi to potem się organizuje druk międzynarodowy... kto chce? Ty, ty, ty i ty? No to jedziemy z koksem.
Przy takiej strategii to tylko gracze i polski wydawca będą stratni jak gra nie przypadnie do gustu.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 01 cze 2022, 11:51
autor: SetkiofRaptors
Dr. Nikczemniuk pisze: 01 cze 2022, 11:44 ...tylko gracze i polski wydawca będą stratni jak gra nie przypadnie do gustu.
To można powiedzieć o każdej grze, bo potencjalnie każda może być zła, albo dobra. Tyle, że reimplementacja ma trochę mniejszą szansę na to drugie, bo przynajmniej trzon jest oparty na czymś dobrym.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 01 cze 2022, 14:24
autor: hipcio_stg
Xyhoo pisze: 31 maja 2022, 20:06 Ktoś wpadł na świetny pomysł, że skoro mogą być dwa Brzdęki i masa Pandemiców to można zrobić kilka GWT. Następne w kolejce jest GWT Legacy, bo trzeba te krówki doić ile się da.
A tak zupełnie poważnie to jestem ciekawy co z tego wyjdzie, bo jeszcze nikt nie porwał się na taki krok z ciężkim eurasem, który ma znacznie mniejszy potencjał na sprzedaż niż walentynkowy Patchwork.
Z drugiej strony konsumpcjonizm graczy mnie nie przestanie nigdy zadziwiać, skoro można do Zamków wrzucić trochę plastikowych śmieci i sprzedać tę grę ludziom, którzy już ją mieli
Pfffff spójrz sobie na serię 18XX. To nie są tanie gry. To mięsiste eurasy za tonę hajsiwa i ciągle się sprzedają :D Nie doceniacie eurosucharów ;)

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 12 sie 2022, 15:29
autor: Apos
Video o Argentinie

https://www.youtube.com/watch?v=at5xakTLVtg

Jako wielki fan GWT - czekam! :D

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 12 sie 2022, 15:48
autor: sasquach
Fajnie to wygląda. Zmian nie tak dużo, ale widać, że solidnie zmienią rozgrywkę.
Xyhoo pisze: 31 maja 2022, 20:06 Ktoś wpadł na świetny pomysł, że skoro mogą być dwa Brzdęki i masa Pandemiców to można zrobić kilka GWT. Następne w kolejce jest GWT Legacy, bo trzeba te krówki doić ile się da.
A tak zupełnie poważnie to jestem ciekawy co z tego wyjdzie, bo jeszcze nikt nie porwał się na taki krok z ciężkim eurasem, który ma znacznie mniejszy potencjał na sprzedaż niż walentynkowy Patchwork.
Z drugiej strony konsumpcjonizm graczy mnie nie przestanie nigdy zadziwiać, skoro można do Zamków wrzucić trochę plastikowych śmieci i sprzedać tę grę ludziom, którzy już ją mieli
O 18xx już było wspomniane. Brass wyszedł w dwóch edycjach.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 12 sie 2022, 15:54
autor: Shodan
Po upadku Lacerty tę serię przejmuje u nas Rebel?

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 12 sie 2022, 15:55
autor: Mr_Fisq
Shodan pisze: 12 sie 2022, 15:54 Po upadku Lacerty tę serię przejmuje u nas Rebel?
Tak - potwierdzone info.

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 12 sie 2022, 21:52
autor: SetkiofRaptors
Na twitterze pojawiło się zdjęcie planszy nowej edycji. Niestety do gory nogami.

Poniżej moje przemyślenia, w spoilerze, może ktoś nie chce wiedzieć :D
Spoiler:

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 13 sie 2022, 02:35
autor: sasquach
Proszę, wersja obrócona:
Spoiler:

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 13 sie 2022, 08:20
autor: Mrukar
Czy to jest jakiś prototyp? Mam wrażenie, że przez te wszystkie dodatkowe plansze i kafelki będzie strasznie duży bałagan na stole. Nie dało się tego zrobić jako elementy planszy głównej?

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 13 sie 2022, 09:45
autor: XLR8
Mrukar pisze: 13 sie 2022, 08:20 Czy to jest jakiś prototyp? Mam wrażenie, że przez te wszystkie dodatkowe plansze i kafelki będzie strasznie duży bałagan na stole. Nie dało się tego zrobić jako elementy planszy głównej?
A) Zakładam, że to wersja finalna
B) Również zakładam, że jest ich więcej w puli i losujemy tylko część z nich podczas setupu na odpowiednią liczbę graczy

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 13 sie 2022, 10:50
autor: SetkiofRaptors
Też odbieram to tak, że ktoś po rozgrywce wyłożył wszystko na stół, żeby zrobić jak największej ilości elementów zdjęcie. Ale częściowo wygląda jakby było to po grze, no pociągi są gdzieś tam.

Z tego co rozumiem z ostatniego finalnego pola (nie wiem jak będzie sie tu nazywać ale tego "Kansas City") - to występuje ciekawa rzecz: w pierwszym kroku możemy wysłać statek do miasta opłacając koszt w zbożu, później w krokach 2 i 3 liczymy wartość hodowlaną i wykładamy dysk. Zakładam, że na statku może być tak samo jak w poprzedniej części jeden dysk każdego gracza, poza 0 i 18 gdzie można mieć dowolną liczbę. Oznacza to z jednej strony, że gracz może co najwyżej wysłać swoje dyski które dostarczył na statki w poprzednich rundach, a nie a tej, a po drugie, że bardzo często będzie okazja się doczepić do takiego statku innym graczom chwilę później. Będzie też gra w cykora, kto pierwszy pęknie i własnym zbożem zapłaci, żeby nie czekać na bonusy z pól miasta. Zakładam, że istotne będzie jaka będzie kolejność/zasada wykładania dysków w mieście. Może kto pierwszy wyłożył dysk, a może kto wysłał statek?

Edit: Zwracam uwagę że trasa jest wreszcie białą przerywaną linią a nie jak w 2 edycji beżową zlewająca się z mapą :roll:

Re: Great Western Trail: Argentina (A. Pfister)

: 26 wrz 2022, 21:43
autor: tomp
material o kolejnej części Argentina