GRY-PLANSZOWE.pl

Zważywszy na to, że żadna z gier Lacerty nie dobiła się się choćby do nominacji w konkursie na Grę Roku, to widać że cały ostatni rok był dla nich bardzo słaby i chyba ten przykry koniec mniej dziwi...

Nie mogła się dobić, gdyż Lacerta żadnej gry do konkursu nie zgłosiła - tu źródło informacji -> klik.
Wygląda na to, że wiedząc, jaką drogą pójdzie wydawnictwo, po prostu odpuścili temat.

Uuu, czyli wygląda na to, że decyzja była już dawno postanowiona i tylko czekała na ogłoszenie.
Szkoda w sumie, to byłby ładny akcent na koniec, gdyby gdzieś tam się zakręcili w nominacjach.

Miszon pisze: ↑13 cze 2022, 23:03 Uuu, czyli wygląda na to, że decyzja była już postanowiona i tylko czekała na ogłoszenie.
Szkoda w sumie, to byłby ładny akcent na koniec, gdyby gdzieś tam się zakręcili w nominacjach.

Właśnie to jedno mnie zastanawia, od jak dawna była już przyklepana decyzja o zamknięciu. Agata z Lacerty regularnie brała udział w live-ach na Planszowych Newsach i opowiadała o planach wydawniczych. Nawet niedawno był odcinek "jak gdyby nigdy nic", a tu nagle taka informacja.

eveni pisze: ↑13 cze 2022, 23:07 Właśnie to jedno mnie zastanawia, od jak dawna była już przyklepana decyzja o zamknięciu. Agata z Lacerty regularnie brała udział w live-ach na Planszowych Newsach i opowiadała o planach wydawniczych. Nawet niedawno był odcinek "jak gdyby nigdy nic", a tu nagle taka informacja.

Mam wrażenie, że mogło to być działanie na zasadzie "jakoś to będzie". I było. W końcu były też zaplanowane duże premiery, jak GWT 2ed, AZUL 4, czy Torfowisko.
Myślę, że sporo mogła zmienić wspieraczka z GAH. Od zeszłego roku wspominali o próbie wydawania gier w ten sposób, ale tu akurat jakoś nie szło.
Tymczasem, po co mrozić kapitał w towarze i ponosić wzrastające koszty magazynowania, gdy można wznowić (nie wydać!) grę i mieć szybciej profit minimalizując jednocześnie ryzyka? Nawet sprzedało się więcej sztuk, niż było dostępnych.
Dodruk Le Havre był wyczekiwany latami. Mimo to gra teraz trafiła na wyprzedaże. Po ogłoszeniu zawieszenia 'normalnej' działalności Lacerty w temacie "Ostatnio kupiliśmy...bo..." natychmiast pojawiło się kilka postów, o kupieniu Le Havre. Wcześniej nie było hypu. Po co gra ma leżeć na półce wstydu w domu, skoro równie dobrze może leżeć na półce w sklepie? Przecież, jak będę miał ochotę zagrać, to po zakupie dotrze następnego dnia do paczkomatu.
Jestem pewny, że GAH, czekał by ten sam los. Okazało się, że da się to zrobić inaczej, lepiej dla Wydawnictwa, jednocześnie z korzyścią dla graczy.

Mam nadzieję, że Lacerta odnajdzie się w pozornie partyzanckim, wspieraczkowym, sposobie funkcjonowania.

Ogólnie, to bardzo szkoda jaszczurek, bo Lacerta zawsze kojarzyła mi się z porządnym wydaniem, znikomą ilością wtop i dobrymi tytułami, które przeważnie można brać w ciemno. Jeśli na wspieraczkach wydawnictwo zachowa ten poziom i da radę wydawać gry bez błędów, w terminach, w porządnej jakości i porządne gry to ja jestem za, bo na wspieraczkach to wciąż nie jest standart. Jedynie o co się możemy martwić, to o dostępność po kampaniach.

GAZDA pisze: ↑15 cze 2022, 18:17 Jedynie o co się możemy martwić, to o dostępność po kampaniach.

Też o tym myślałam ostatnio, pod kątem dodatków do Spirit island. Nie mam jeszcze tak ogranej podstawki żeby chcieć kupić dodatki. Możliwe, że po kampanii będą nie do kupienia, to zwiększy tylko niepotrzebnie fomo

Dokładnie o tym przed chwilą napisałem w wątku o sytuacji w branży

Jest mi bardzo szkoda... Nagle po tych niskich cenach raz dwa taka Montana na przykład zeszła. Ta gra jest jedną z naszych rodzinnych ulubionych. Niby sobie ciułasz i jest licytacja (za którą nie przepadam, a tu lubię), no i mielisz, a jednak jest wyścig i inne emocje niż na przykład w rodzinnej Agricoli. Gra ma paskudną okładkę, serio, to jedyne pudło, które w realu wygląda jeszcze gorzej niż w necie, a już w necie wygląda źle . Oprawa graficzna i i fakt, że gra nie miała chyba żadnej konkretnej promocji, zabiły ten tytuł. Azule, Gwt, Puerto Rico to mocne pozycje u mnie półce. Wszystko solidnie zawsze wydawane... No szkoda i tyle ... Hlip, hlip...

Rebeka pisze: ↑15 cze 2022, 19:53 Oprawa graficzna i i fakt, że gra nie miała chyba żadnej konkretnej promocji, zabiły ten tytuł.

Najwięcej dla promocji tej gry zrobił Gizmoo

bobule pisze: ↑15 cze 2022, 20:07 Najwięcej dla promocji tej gry zrobił Gizmoo

Chciałbym zrobić więcej, ale Klemens nie pozwolił.

Gizmoo pisze: ↑09 cze 2022, 13:48 Aha i jeszcze jedno - Gdybym był złośliwy, a dzisiaj byłby Prima Aprilis, to zadałbym taką zagadkę:

Jaki wspólny mianownik, mają gry wydane przez Lacertę, które trafiały na wyprzedaże?

Montana
Le Havre
Grand Austria Hotel
Ora Et Labora
Kawerna
Wyspa Skye
Uczta Dla Odyna

Także wszystkiemu winny jest Klemens Franz. Do niego piszcie zażalenia.

Ej, bez kitu Przy praktycznie każdej z tych gier zastanawiałem się kiedyś, czy nie kupić, ale finalnie stawało na "Półki nie są z gumy, a przede wszystkim życie jest za krótkie by grać/mieć (aż tak) brzydkie gry", i finalnie wywalałem je z listy zakupowej. Wyjątkiem jest Wyspa Skye - stwierdziłem, że dobra, pęknę - jedną grę kafelkową w kolekcji wypada mieć, a pech chciał, że ta moim zdaniem najlepsza jest też najbrzydsza. Ale nigdy nie skojarzylem, że wszystkie są z tego samego wydawnictwa, czyli naprawdę przed wsparciem Lacerty powstrzymała mnie brzydota dzieł jednego ilustratora Miałem też w kolekcji Lorenzo od Albi tego ilustratora, ale no nie byłem w stanie grać w tę grę i się nią cieszyć tak, jakbym chciał - poszła też pod młotek... Kurde, taki ze mnie esteta i naprawdę mam problem z tym ilustratorem
Bo na półkach mam Azula, Patchworka, Park Niedźwiedzi z dodatkiem, Great Western Trail z dodatkiem, miałem Blackout i Pandemica, ale sprzedałem, spróbowałbym Spirit Island ale coopy to nie moja bajka. Także trochę tych gier od Lacerty było, ale niechęć do Franza wzięła górę.

Zmartwię cię: Park Niedźwiedzi to też Klemens .

Miszon pisze: ↑03 lip 2022, 12:44 Zmartwię cię: Park Niedźwiedzi to też Klemens .

Patchwork też

Tak zupełnie serio, to skojarzyłem ten Park Niedźwiedzi i ilustratora już po publikacji, ale stwierdziłem, że zostawię. Natomiast Patchworka kupiłem dopiero, kiedy pojawiła się jakaś ładna wersja - czyli dopiero skusiłem się na "Polski Folklor"(ilustrowany przez naszą Jolantę Lendzioszek), także tutaj Klemens się nie liczy. Ale ten Park Niedźwiedzi to chyba akurat najładniejsza z jego gier.

Bo Klemens na oczy żywego człowieka nie widział. Jego poletka, drzewka, domki są całkiem okej (a największy plus jest taki, że plansze są czytelne i ikonografia dobra). Nawet zwierzątka dają radę. Ale te gęby... Najgorszy w tej dziedzinie jest chyba Newton, bo w nim zrobił dwie wersje gęby Newtona - jedną na karcie, jedną na pudełku, obie paskudne, ale ta z pudełka, wpisana w podejrzanie zielone jabłko, jest jak z koszmaru sennego. A wykorzystano ją jeszcze jako znacznik pierwszego gracza... brr...

Narzekajcie, narzekajcie. Jak chłopu się zemrze, to jego "dzieła" będą warte co najmniej tyle co van Gogha ;D

Boonlake wyglada całkiem fajnie

Nieśmiało przypominam, że po północy powinna ruszyć ostatnia promocja w sklepie wydawnictwa
https://sklep.lacerta.pl/content/13/ostatnia-promocja

Beskid pisze: ↑11 sie 2022, 20:13 Nieśmiało przypominam, że po północy powinna ruszyć ostatnia promocja w sklepie wydawnictwa
https://sklep.lacerta.pl/content/13/ostatnia-promocja

jak na "czyszczenie magazynu" to te ceny jakieś superduper nie są... myślę, że jak ktoś chciał w tej cenie np. caverne czy Agricole to już sobie kupił...a teraz tylko powtarzają te same ceny co ostatnio się przewijały to tu, to tam.

Beskid pisze: ↑07 lip 2022, 17:56 Boonlake wyglada całkiem fajnie

Gradanie wrzuciło to na rozczarowaniem roku 2021 ostatnio a są raczej fanami Pfiestera

Technicznie rzecz biorąc, to nie całe Gradanie dało to jako rozczarowanie, tylko sam Ink Windziarz - gra nie jest rozczarowaniem, bo nie miał dużych oczekiwań, Ciuniek "nadal trawi" Niedługo pewnie wrzucą recenzję, ale raczej będą to 3 x 0, poprawna gra, która nie robi niczego odkrywczego, a do topu gier Pfistera na pewno nie wejdzie. Mi się podoba, nie jest to faktycznie top, ale gra się przyjemnie

rastula pisze: ↑11 sie 2022, 21:54

Beskid pisze: ↑11 sie 2022, 20:13 Nieśmiało przypominam, że po północy powinna ruszyć ostatnia promocja w sklepie wydawnictwa
https://sklep.lacerta.pl/content/13/ostatnia-promocja

jak na "czyszczenie magazynu" to te ceny jakieś superduper nie są... myślę, że jak ktoś chciał w tej cenie np. caverne czy Agricole to już sobie kupił...a teraz tylko powtarzają te same ceny co ostatnio się przewijały to tu, to tam.

ale ceny promocyjne to chyba dopiero po północy wejdą, teraz są normalne.

w linku masz listę z cenami.

Ok, bo ja klikalem dalej na link do sklepu .

No to nie wiem o co chodzi - dobre ceny.