GRY-PLANSZOWE.pl

https://boardgamegeek.com/boardgame/365 ... -catacombs

Jest gamplay dla zainteresowanych:
https://m.youtube.com/watch?v=zsvzbJqLvps&t=4690s

Jest maj roku 2017 (a może nawet i wcześniej). W odchłaniach BGG pojawia się pierwsza wersja fanowskiej modularnej mapy do Brzdęka https://drive.google.com/u/0/uc?id=1qcR ... t=download . Niedługo po tym otrzymuje oficjalną stronę w sekcji plików Brzdęka https://boardgamegeek.com/filepage/1438 ... -map-clank . Ale zaraz! 404 not found?! Przypadeg? Nie sądzę...

A poza tym to nie dało się tego chyba zrobić inaczej, więc fanowska i catacombs są do siebie mega podobne

grzeslaw90 pisze: ↑21 lip 2022, 09:11 Jest maj roku 2017 (a może nawet i wcześniej). W odchłaniach BGG pojawia się pierwsza wersja fanowskiej modularnej mapy do Brzdęka https://drive.google.com/u/0/uc?id=1qcR ... t=download . Niedługo po tym otrzymuje oficjalną stronę w sekcji plików Brzdęka https://boardgamegeek.com/filepage/1438 ... -map-clank . Ale zaraz! 404 not found?! Przypadeg? Nie sądzę...

A poza tym to nie dało się tego chyba zrobić inaczej, więc fanowska i catacombs są do siebie mega podobne

No to bardzo ciekawa historia, a jeszcze bardziej że pliki zniknęły. Może się jakoś autor dogadał z uzytkowniekiem. Katakumby są kopią tego co wrzuciłeś.

Póki co mam mieszane uczucia bo nie wprowadza to takiej zmiany jakie wprowadził brzdęk w kosmosie.

No i cena w preorderze 60$...

MajkelEryk pisze: ↑22 lip 2022, 03:44 .

No i cena w preorderze 60$...

Gdzie widzisz jakoś preorder?

PytonZCatanu pisze: ↑22 lip 2022, 09:25

MajkelEryk pisze: ↑22 lip 2022, 03:44 .

No i cena w preorderze 60$...

Gdzie widzisz jakoś preorder?

https://www.miniaturemarket.com/dwd02006.html

Standardowo MM chociażby.

PytonZCatanu pisze: ↑22 lip 2022, 09:25

MajkelEryk pisze: ↑22 lip 2022, 03:44 .

No i cena w preorderze 60$...

Gdzie widzisz jakoś preorder?

https://www.gamenerdz.com/clank-catacombs-preorder

Oglądałam kilka dni temu parę minut rozgrywki DT. Jako duża fanką Brzdęków przebieram nogami, oby cena nie była taka jak za granicą (w przeliczeniu na złote)...

grzeslaw90 pisze: ↑21 lip 2022, 09:11 Jest maj roku 2017 (a może nawet i wcześniej). W odchłaniach BGG pojawia się pierwsza wersja fanowskiej modularnej mapy do Brzdęka https://drive.google.com/u/0/uc?id=1qcR ... t=download . Niedługo po tym otrzymuje oficjalną stronę w sekcji plików Brzdęka https://boardgamegeek.com/filepage/1438 ... -map-clank . Ale zaraz! 404 not found?! Przypadeg? Nie sądzę...

A poza tym to nie dało się tego chyba zrobić inaczej, więc fanowska i catacombs są do siebie mega podobne

"I was on vacation when the idea for Clank! Catacombs came to me. I simply wanted to make a version of Clank! that more closely resembled a classic dungeon crawl, with players exploring mysterious territory rather than traveling across a known map. The goal was straightforward, but some of the properties of Clank! as a game presented challenges to working out a feasible design."

PytonZCatanu pisze: ↑22 lip 2022, 09:25 Gdzie widzisz jakoś preorder?

https://shop.direwolfdigital.com/produc ... -pre-order

Czy ktoś kupił wersję anglojęzyczną? Gdzie można najszybciej dostać?

Wozik pisze: ↑02 gru 2022, 12:14 Czy ktoś kupił wersję anglojęzyczną? Gdzie można najszybciej dostać?

Na razie wszędzie jest preorder jeszcze.

Najnowszy pełny gejplej od BGG GameNight! https://www.youtube.com/watch?v=taROq8cIGH4

MajkelEryk pisze: ↑22 lip 2022, 03:44

grzeslaw90 pisze: ↑21 lip 2022, 09:11 Jest maj roku 2017 (a może nawet i wcześniej). W odchłaniach BGG pojawia się pierwsza wersja fanowskiej modularnej mapy do Brzdęka https://drive.google.com/u/0/uc?id=1qcR ... t=download . Niedługo po tym otrzymuje oficjalną stronę w sekcji plików Brzdęka https://boardgamegeek.com/filepage/1438 ... -map-clank . Ale zaraz! 404 not found?! Przypadeg? Nie sądzę...

A poza tym to nie dało się tego chyba zrobić inaczej, więc fanowska i catacombs są do siebie mega podobne

No to bardzo ciekawa historia, a jeszcze bardziej że pliki zniknęły. Może się jakoś autor dogadał z uzytkowniekiem. Katakumby są kopią tego co wrzuciłeś.

Chyba w odmętach dysku znajdę te pliki, bo pamiętam, że je pobierałam. Aż z ciekawości je porównam do gry, jak już wyjdzie.

Pierwsze wrażenia Gralutki opublikowane na Facebooku (zamknęła już konto na youtube):

"Zagraliśmy pierwszy raz w dwie osoby w Clank! Catacombs i mam bardzo mieszane uczucia. Proszę odnotować, że bardzo nie podchodziły mi karty i obydwoje zginęliśmy, ja nawet bez artefaktu. Nigdy nie przegrałam w Brzdęka.

Wykonanie - dobre. Nie urywa odwłoka, ale nie ma też na co narzekać. Piękny kolor nowego smoka. Grafiki i ikony czytelne. Tektura raczej z tych cieńszych.

Atmosfera - meh... to znaczy tak, podobało mi się odkrywanie lochu (a'la Sub Terra), ale losowość płytek (ktòre też się obracają, jak w DunegonQuest) trochę mnie zbiła z tropu. Niby fajnie, bo jest coś nowego, ale jednak mnie to bardzo irytowało. Liczba lodowych jaskiń (w ktòrych trzeba się zatrzymać) jest zastraszająca. Czułam też trochę brak możliwości odzyskiwania punktòw życia, a duchy też sporo utrudniały.

Regrywalność - bardzo duża, bo plansza zdecydowanie za każdym razem będzie wyglądać inaczej. Karty też będą bardzo ròżne. Tu nie ma na co narzekać.

Trudność i czas - dla tych co grali w poprzednie Brzdęki jest tylko kilka nowych zasad, dla nowicjuszy nie ma aż tak dużo do ogarnięcia. Na dwie osoby (ograne w Brzdęki) rozgrywka zajęła 30 minut, ale tak jak mòwiłam - przegraliśmy.

Opinia - po jednej grze nie ma co oceniać, ale jak dla mnie chyba zbyt losowo. Może lepiej będzie w więcej osòb, bo będzie większy przemiał kart na rynku. Ale to też oznacza więcej duchòw, czyli więcej ran. Czułam się dość ograniczona na planszy, nie miałam jak leczyć ran, nie podchodziły mi karty. Mam nadzieję, że kolejne partie będą lepsze!"

W sumie tego się spodziewałem, że tutaj jednak losowość będzie na poziomie dla niektórych nieakceptowalnym. Do tej pory losowość wynikała z talii rynku i dobranej ręki. Teraz dodatkowo plansza właściwie uniemożliwia jakiekolwiek planowanie ruchu.

eveni pisze: ↑08 sty 2023, 22:58 Pierwsze wrażenia Gralutki opublikowane na Facebooku (zamknęła już konto na youtube):

"Zagraliśmy pierwszy raz w dwie osoby w Clank! Catacombs i mam bardzo mieszane uczucia. Proszę odnotować, że bardzo nie podchodziły mi karty i obydwoje zginęliśmy, ja nawet bez artefaktu. Nigdy nie przegrałam w Brzdęka.

To można zginać w tego Brzdęka? Czy ona grała źle? Z tego co zrozumiałem z obejrzenia jednego filmiku na yt z rozgrywki to że jak życie zejdzie do zera to po prostu nie można przechodzić tunelu gdzie jest duch. A nie że się ginie..

Wg instrukcji jak życie zejdzie do zera, masz artefakt i jesteś w bezpiecznej strefie (kilka początkowych, fioletowych kafelków) to wtedy odkładasz pionek, nie zagrywasz już kart i nie poruszasz się po planszy ale bierzesz udział w podliczaniu końcowej punktacji.
Przez tunel z duchami nie można przechodzić jak nie masz już kostek Brzdęk do wydania lub mieczyków (czyli nie jesteś w stanie przyjąć obrażeń).
Moim zdaniem w tego Brzdęka można zginąć (jak i w inne poprzednie). Jest dostępna instrukcja Dire Wolf, jak coś źle zrozumiałam proszę o poprawienie

Edit: W tunelach są potwory a nie duchy. Duchy są w niektórych komnatach, jak tam wejdziemy dodajemy kosteczkę ducha na obszar Brzdęk. Jak przy ataku smoka będzie wylosowana taka kosteczka każdy dostaje obrażenie. Jak nie ma się już swoich kostek żeby to zaznaczyć na torze, oznacza to czarną kostką smoka.

preshiq pisze: ↑09 sty 2023, 00:47 W sumie tego się spodziewałem, że tutaj jednak losowość będzie na poziomie dla niektórych nieakceptowalnym. Do tej pory losowość wynikała z talii rynku i dobranej ręki. Teraz dodatkowo plansza właściwie uniemożliwia jakiekolwiek planowanie ruchu.

Nie jestem rzecz jasna obiektywnym źródłem informacji, no ale kompletnie się nie zgadzam. Pierwsze rundy gry są rzeczywiście "przygodowe", bo na stole nic nie ma. Bardzo szybko jednak podziemia stają się na tyle rozbudowane, że przestrzeń do planowania jak najbardziej istnieje.

Oczywiście W Katakumbach można zginąć. Zasady i konsekwencje prawidłowo opisała powyżej eveni .

Wiadomo już kiedy można się spodziewać polskiej wersji językowej?

Klasyczny brzdęk poszedł u mnie w odstawkę, ale dodanie elementu eksploracyjnego do tej gry może być strzałem w dziesiątkę. Brzdęka kosmicznego ominąłem, ale ten miałby spore szanse lądować na stole.

Mr_Fisq pisze: ↑10 sty 2023, 10:38 Wiadomo już kiedy można się spodziewać polskiej wersji językowej?

Pytałem wydawcę wiele razy, nawet nie są w stanie określić w którym półroczu. Wiadomo tylko, że 2023.

Mr_Fisq pisze: ↑10 sty 2023, 10:38 Wiadomo już kiedy można się spodziewać polskiej wersji językowej?

Klasyczny brzdęk poszedł u mnie w odstawkę, ale dodanie elementu eksploracyjnego do tej gry może być strzałem w dziesiątkę. Brzdęka kosmicznego ominąłem, ale ten miałby spore szanse lądować na stole.

Piłka jest w tej chwili po stronie Amerykanów. Jak się uwiną bez obsuwy, to może to być kwestia 3-4 miesięcy. Generalnie to jednak wróżenie z fusów. Gdybym miał obstawiać własną kasę to pewnie strzelałbym, że jakoś po wakacjach.

Z czystej ciekawości, jeśli to nie tajemnica. Dlaczego tłumaczenie zależy od Amerykanów? Muszą dostarczyć teksty źródłowe, a się z tym nie spieszą czy coś innego?

Posiadam oba Brzdęki plus po dodatku do każdego z nich. Może to już nie czasy pandemii, gdzie na zmianę wyciągałem Smoka i Kosmos co dzień, ale mam wrażenie, że zanim polska wersja językowa wychodzi, to hype nieco opada i tak jak na początku bardzo chciałem mieć Katakumby, tak po ~roku czekania na naszą wersję kurz nieco opada i będę rozważał i pytał połówkę, czy będzie grać - bo kupować tylko dla kupowania to już miejsca brak I generalnie nieco mnie to dziwi, że żelazo nie jest kute póki gorące i tłumaczenia nie są robione równolegle, by lokalne wersje były dostępne podczas promocji angielskich wersji - miałbym wrażenie, że wtedy jest "darmowa" reklama i większa sprzedaż, bo można dorwać nowość i to w swoim języku.

No ale to oczywiście z punktu widzenia zwykłego zjadacza chleba, na wydawaniu planszówek się nie znam i tak sobie gdybam.

Z tego co kojarzę to pliki po przetłumaczeniu musi jeszcze zweryfikować oryginalny wydawca. I o ile zakładam, że tekstów nie sprawdzają (brak znajomości języka) to pewnie sprawdzają wizualnie, czy jest podobnie, rozkład w instrukcji, itp. + pewnie ze względów oszczędnościowych nie puszczą do druku tylko PL wersji, a pewnie będą czekali na inne tłumaczenia, aby wydrukować kilka wersji językowych. Ale to się nie znam - bardziej to moje przypuszczenia.

Tringa pisze: ↑10 sty 2023, 13:18 tekstów nie sprawdzają (brak znajomości języka)

Leser kiedys pisal ze sprawdzaja translatorem