Strona 1 z 1

Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów czy dobry pomysł?

: 02 sie 2022, 23:22
autor: ponika
Co myślicie o powstawaniu kolejnych wersji gier z tym samym tematem przewodnim?
Chodzi mi głównie o gry, które osiągnęły mniejszy lub większy sukces, więc pojawia się wersja karciana, kościana, rysowana, układanavczy duel. Czasem ma to sens, czasem nie. Najczęściej są to wersje uproszczone, szybsze, mniejsze. Czasem jest to podyktowane modą (roll and write sprzedają się świetnie, musimy mieć swój!), ale może czasem nowa wersja działa nawet lepiej niż oryginał?
Macie jakichś ulubione "młodsze rodzeństwo"? Któreś, które uważacie za pomyłkę?
A co sądzicie o samej idei? Szansa na przepisane tematu na bardziej pasującą mechanikę, dotarcie do szerszego grona odbiorców, czy ordynarny skok na kasę?

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 02 sie 2022, 23:31
autor: Curiosity
Jakieś przykłady można prosić? Mi jako ameritrashowcowi nic ciekawego nie przychodzi do głowy. Jedyne co, to Wypuszczenie Masmorry z figurkami i kartami postaci do Arcadii Quest, przez co grę kupiło wielu Fanów AC, żeby mieć dodatkowe figurki. Sama Masmorra bardzo fajna, więc dla mnie udany "mariaż".

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 02 sie 2022, 23:51
autor: Gizmoo
ponika pisze: 02 sie 2022, 23:22 Co myślicie o powstawaniu kolejnych wersji gier z tym samym tematem przewodnim?
Jeżeli powstaje dobra gra, to nie mam nic na przeciwko. Jeżeli ktoś wykreował markę i chce ją zmonetyzować, a jest popyt, to co tu krytykować? Każdy chce zarobić. ;)
ponika pisze: 02 sie 2022, 23:22 może czasem nowa wersja działa nawet lepiej niż oryginał?
Macie jakichś ulubione "młodsze rodzeństwo"?
Karciane Zamki Burgundii są dla mnie dużo lepsze od oryginału. Może dlatego, że oryginał nie porwał, a karcianka jest sprytną, krótką grą, która robi niemal to samo, w o połowę krótszym czasie? :wink: (a jak ktoś gra szybko, to nawet zdąży rozegrać trzy partie w tym samym czasie co ZB)

Uproszczona wersja Rejsika, czyli Jump Drive też jest spoko.

Z tym samym motywem, a jednak inne - Lewis & Clark: Discoveries, Roll For The Gallaxy. Niby Kościane wersje, a jednak zupełnie inne gry.
ponika pisze: 02 sie 2022, 23:22 Któreś, które uważacie za pomyłkę?
Nie tyle pomyłka, co zwyczajnie zbędna gra: Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares. Robi wszystko gorzej w porównywalnym czasie. :P

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 03 sie 2022, 00:04
autor: rdbeni0
Znam taki przykład - istanbuł ma wersję "dużą" (wraz z 2 dodatkami) oraz "kościaną". Są to zupełnie inne gry, a obydwie wersje są b. dobre. Nie ma z tym żadnego problemu i te dwie gry mogę polecić.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 03 sie 2022, 01:07
autor: trixon
Curiosity pisze: 02 sie 2022, 23:31 Jakieś przykłady można prosić?
-Kościane Zamki Burgundii
-Troyes Dice
-Kościany Instambul
-7 cudów świata Architekci
-Terraformacja Marsa: Ekspedycja Ares
-Zapowiedziana kościana Terraformacja Marsa
-Wyspa kotów Roll and wright

Idąc troszkę dalej można również pokusić się o wydzielenie jednej mechaniki i stworzenie prostszej gry opartej wyłącznie o nią:
-Curious Cargo (Mechanika z Pipeline)
-Mercado de Lisboa (mechanika z Lisboa)

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 03 sie 2022, 01:46
autor: rav126
Pokuszenie się o zrobienie małej wersji dużego hitu jak najbardziej leży w interesie wydawcy. To czy gra "zażre" to już inna para kaloszy. Czasami wychodzi to bardzo fajnie, jak np. Pojedynek - dwuosobowa wersja 7 cudów, która jest jednak inną grą. Czasami masz sytuacje jak z małymi wersjami Wsiąść do pociągu - raczej nie zyskały większego uznania.
A czy mi przeszkadza? Ktoś chce ryzykować wydanie podobnej gry? Niech wydaje, nie moje pieniądze. A czy kupię? Poczekam an jakieś gameplaye, wrażenia, recenzje i wtedy zdecyduję.
Co sprawdziło się umnie?
Wolę Pojedynek od 7 cudów.
Lubię karciane Zamki Burgundii jednak wersja duża jest o wiele lepsza, ale obie mam w kolekcji i w obie grywam.
Niedawno kupilem wykreślany Ganges i muszę przyznać, że wrażenia z gry jak z dużej wersji, z tym że jest szybciej. Mam nadzieję, że nie wyprze dużej gry,

A czy jest to odcinaniem kuponów? Pewnie tak, ale jeżelu gra robi to dobrze to po co narzekać?

No i w kolekcji mam też odwrotną sytuację - gra, która rozwinęła pomysł z małej wersji - O mój zboże i Wyprawa do Newdale. I jednak wersja z planszą jest o wiele lepsza :)

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 03 sie 2022, 08:25
autor: Sirius_Black
Kościana wersja Gangesu działa bardzo dobrze. Co prawda w "oryginał" grałem bardzo dobrze i mam raczej tylko mgliste wspomnienia z rozgrywki, to mała wersja gry dużo czerpie z klimatu pierwowzoru i również zapewnia wyścig o przecięcie się torów sławy i pieniędzy.

E: Przypokniał mi się jeszcze Zamek, który jest bardzo udaną, dwuosobową wariacją na temat Carcassone.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 03 sie 2022, 08:46
autor: PytonZCatanu
Mega udane mniejsze wersje dużych braci:

Zamek (Carcasonne)
Szczęki Lwa (Gloomahaven)
7 Cudów Pojedynek (7 cudów)
Medici Card Game (Medici)


W tych 4 przypadkach to ma naprawdę sens. W 2 powiedziałbym że gra przerosła pierwowzór.

Może coś jeszcze mi się przypomni.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 03 sie 2022, 09:42
autor: mineralen
Dodam jeszcze udaną mniejszą siostrę Abyss, tj. Konspiracja: Uniwersum Abyss. Też udana. Uważam, że zachowała ducha większej siostry, będąc przy tym idealną gierką do zabrania do kieszeni na wakacje.

Dobre opinie zbiera również Dinosaur Island: Rawr 'n Write (są też tacy, którzy uważają ją za najlepszą z serii).

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 03 sie 2022, 09:47
autor: tomg
Bardzo pozytywne wrażenia mam z Żelaznej Kurtyny (Zimna Wojna) przy czy to trochę specyficzny przypadek.
Inni autorzy gier: oryginału i naśladowcy (znalazłem nawet na bgg niepochlebne, absurdalne opinie o plagiacie). Malutka kilkunastominutowa gra która pozwala poczuć mechanikę "przeciągania liny".

Czekam na Bot Factory (Kanban) które wg Lacerdy ma być zasadniczo inną próbą niż było Mercado de Lisboa i w założeniu oddać ducha pierwowzoru.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 03 sie 2022, 13:04
autor: garg
trixon pisze: 03 sie 2022, 01:07
Curiosity pisze: 02 sie 2022, 23:31 Jakieś przykłady można prosić?
[...]Idąc troszkę dalej można również pokusić się o wydzielenie jednej mechaniki i stworzenie prostszej gry opartej wyłącznie o nią:
-Curious Cargo (Mechanika z Pipeline)
-Mercado de Lisboa (mechanika z Lisboa)
To ja mam do tej kategorii jeszcze jedną parę: z Hermagoru wydzielono fragment mechaniki (rynek ze straganami) i wydano jako Charon Inc.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów czy dobry pomysł?

: 03 sie 2022, 15:33
autor: piechotak
Zamek to świetna wersja Carcassonne na 2 osoby, ale żadnym przypadku nie nazwałbym ją mniejszą :wink:
Wydawanie mniejszych albo uproszczonych wersji moim zdaniem jak najbardziej ma sens. Przykład z mojego podwórka: dawno temu zaopatrzyłem się w San Juan. Żonie się spodobało, więc pomyślałem, że możnaby przesiąść się na Race for the Galaxy. Niestety Race kompletnie nie siadł, więc się go pozbyłem. A i tak ostatnio ogrywamy Zbuduj swoje miasto, czyli RftG wydestylowany na maksa - wybierz kartę, zapłać innymi kartami, ściągnij dochód i zapunktuj.
Drugi przykład to niedostępna już Razzia, czyli uproszczone Ra - mechanika praktycznie ta sama, a gra jest mała i poręczna, w sam raz do plecaka na wakacje.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 04 sie 2022, 07:02
autor: ponika
Curiosity pisze: 02 sie 2022, 23:31 Jakieś przykłady można prosić? Mi jako ameritrashowcowi nic ciekawego nie przychodzi do głowy.
Trochę tego jest. Tutaj na przykład lista karcianych wersji "dużych" gier (pytanie czy Horror w Arkham LCG jest mała grą pozostawiam otwarte).
Z dwa lata temu posiadanie gry Roll and write bylo w dobrym tonie - jest Patchwork Doodle, Lampiony R&W, Kartografowie są luzem osadzeni w settingu Roll Playera, Isle of Cats, Plażing (ponoć lepszy niż duża siostra), wykreślani Osadnicy. Sporo tego jest. Znalazłam nawet kolejną listę, tym razem roll and write'ów (niestety trochę wybrakowaną) i jeszcze jedną, kościanek.
Są też np Parki i mniejsza wersja, Trails, która do żadnej z wyższych kategorii nie pasuje.

Mi osobiście trend bardzo pasuje. Małe gry, fillery, karcianki to w sumie moje ulubione gry, przy wykreślankach bawię się świetnie, kostek z kolei nigdy za wiele :)

Sama zagrywam się w 7 cudów pojedynek, Kartografów, bardzo podobały mi się Lampiony,
Ostatnio trafiłam na polecankę Whale Riders card game, ponoć dużo lepsza niż "gra właściwa" (pewnym problemem jest jej niedostępność, chociaż na szczęście są pliki PnP). Na szczęście sporo jest gier, które mimo pewnej "wtórności" dają dużo frajdy bo starają się wydestylowac to co było najciekawsze w pierwotnej wersji.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów?

: 04 sie 2022, 10:25
autor: Cyel
Curiosity pisze: 02 sie 2022, 23:31 Jakieś przykłady można prosić? Mi jako ameritrashowcowi nic ciekawego nie przychodzi do głowy.
Blitz Bowl np? W sumie karciany Space Hulk czy Blood Bowl też się łapią.

W sumie, sądząc po postach na tym forum, to, przynajmniej w PL, więcej osób grało w wersje karciane tych hitów niż w oryginały.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów czy dobry pomysł?

: 04 sie 2022, 10:32
autor: Gromb
Nie zapominajmy też o Nations The Dice game. Bardzo fajnie im wyszło zmienienie tej karcianki cywilizacyjnej na wersję kościaną.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów czy dobry pomysł?

: 04 sie 2022, 10:57
autor: detrytusek
Patchwork jest bardzo udanym elementem większej całości. Rozgraniczyłbym dwie sytuacje. Twórca wykrawa kawałek większej gry i sprzedaje pod innym tytułem albo po pierwotnym sukcesie robi wersje kościane, karciane, RnW pod tym samym tytułem. Generalnie jeśli powstaje dobra gra to dobrze natomiast wyżej sobie cenię Twórcę z pierwszego przykładu niż z drugiego.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów czy dobry pomysł?

: 04 sie 2022, 11:23
autor: tomg
detrytusek pisze: 04 sie 2022, 10:57 Patchwork jest bardzo udanym elementem większej całości. Rozgraniczyłbym dwie sytuacje. Twórca wykrawa kawałek większej gry i sprzedaje pod innym tytułem albo po pierwotnym sukcesie robi wersje kościane, karciane, RnW pod tym samym tytułem. Generalnie jeśli powstaje dobra gra to dobrze natomiast wyżej sobie cenię Twórcę z pierwszego przykładu niż z drugiego.
Obawiam się że negatywnym przykładem tej drugiej kategorii może być Twilight Inscription. Nawiązanie do tytułu klasyka w celu osiągnięcia efektu marketingowego
.

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów czy dobry pomysł?

: 04 sie 2022, 11:53
autor: rav126
detrytusek pisze: 04 sie 2022, 10:57 Twórca wykrawa kawałek większej gry i sprzedaje pod innym tytułem (...) (...)wyżej sobie cenię Twórcę z pierwszego przykładu niż z drugiego.
Hmm, czyli wycięcie kawałka gry i sprzedanie go pod inną nazwą cenisz wyżej niż opracowanie nowej mechaniki, ale w taki sposób żeby oddać ducha gry "matki"? (Przykładem byłoby tu pewnie Mercado de Lisboa.)
Opisane przez Ciebie mechanizm to wręcz dosłownie ODCINANIE kuponów. Ja jednak wolę kiedy twórcy włożą więcej pracy i próbują opracować nową mechanikę, oczywiście jest to dużo trudniejsze, dlatego też nie zawsze fajnie to będzie działać, albo gra wtórna będzie za bardzo odbiegała od pierwowzoru. Tym bardziej cenię taki zabieg, o ile oczywiście się powiedzie :)

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów czy dobry pomysł?

: 04 sie 2022, 12:07
autor: detrytusek
rav126 pisze: 04 sie 2022, 11:53
detrytusek pisze: 04 sie 2022, 10:57 Twórca wykrawa kawałek większej gry i sprzedaje pod innym tytułem (...) (...)wyżej sobie cenię Twórcę z pierwszego przykładu niż z drugiego.
Hmm, czyli wycięcie kawałka gry i sprzedanie go pod inną nazwą cenisz wyżej niż opracowanie nowej mechaniki, ale w taki sposób żeby oddać ducha gry "matki"? (Przykładem byłoby tu pewnie Mercado de Lisboa.)
Opisane przez Ciebie mechanizm to wręcz dosłownie ODCINANIE kuponów. Ja jednak wolę kiedy twórcy włożą więcej pracy i próbują opracować nową mechanikę, oczywiście jest to dużo trudniejsze, dlatego też nie zawsze fajnie to będzie działać, albo gra wtórna będzie za bardzo odbiegała od pierwowzoru. Tym bardziej cenię taki zabieg, o ile oczywiście się powiedzie :)
Zdecydowanie tak. Dla mnie książkowym odcinaniem kuponów to sprzedawanie czegoś pod tą samą nazwą. Jeśli Twórca stworzył 2 fajne rzeczy, wrzucił to w jedną ale potem zmienił zdanie i wydaje jako drugi tytuł jednocześnie w żaden sposób nie starając się tego powiązać z "matką" to ponosi takie samo ryzyko (chyba, że wszyscy zaczną się zachwycać tym wykrojonym kawałkiem ale to rzadkość), że gra się nie przyjmie jak przy wydawaniu "mother". W drugim przypadku choćby nie wiem jak zmienił mechanikę to cały czas jej ew. sukces opiera na sukcesie "mutter".

Re: Male wersje dużych gier, czyli XYZ dice game, card game, roll and write - odcinanie kuponów czy dobry pomysł?

: 04 sie 2022, 13:30
autor: Ardel12
Ja bym powiedzial w zależności od finalnego wykonania. 7CŚ:P jest genialny i dla mnie lepszy niż oryginał. Z kolei Troyes Dice to całkowity średniak i niżej, a w porównaniu do genialnego oryginału to dno. RftG i RollftG dla mnie stoją wysoko, ale minimalnie wolę jednak Rolla. Dla mnie niech tworzą jak najwięcej gier na bazie hitów, bo a nóż dostaniemy kolejny hicior do zagrywania. A jak nie, to cóz, na sprzedaż.

A czy to już będzie wydane pod tą samą marką czy inną to mi tam ryba. Gra się mechanicznie albo broni albo nie. Temat/pochodzenia dla mnie nie ma znaczenia.