Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1671
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 873 times

Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: XLR8 »

Obrazek

In Woodcraft, you play as forest people running competing workshops in the woods, with you gathering wood and crafting goods for your customers. Along the way, you hire helpers, improve your workshop, and buy different types of wood and other tools to create the best workshop you can.

During the game, players complete their projects with wood (dice) that can be cut down to size, glued back together, and adjusted using dice manipulation to be as efficient as possible with their resources.

Whoever builds the best, most successful workshop wins.

https://boardgamegeek.com/boardgame/355093/woodcraft
rogatusiek
Posty: 37
Rejestracja: 07 mar 2020, 10:37
Has thanked: 55 times
Been thanked: 20 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: rogatusiek »

Gra solo w wykonaniu Toma z kanału slickerdrips nie przekonała - mechanizm "dowartościowywania" niepopularnych akcji z np. Pragi podniesiony do absurdu i głównego wabika/gimmika zarazem, reszta gry... kontrakty, umiejki, zupełnie nic specjalnego.

I mimo, że cięcie kości piłą jest nawet tematyczne, to sposób wykorzystania kolorowych sześcianów z wartościami numerycznymi wydał się wyjątkowo nieciekawy na tyle innych gier gdzie kości były po coś innego niż określenie wyniku testu/liczby ruchów.

A miałem kupić, bo Suchy.
Awatar użytkownika
roadrunner
Posty: 536
Rejestracja: 22 sie 2013, 12:30
Has thanked: 261 times
Been thanked: 274 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: roadrunner »

Bardzo dobra gra. Gralem na niedawnym Gamefest. Spieszcie sie lapac w sklepach na "P" zanim nie bedzie.
Mam | Mogę zagrać | Udane transakcje: 100+ na forum, 6 na FB
Hejtowałem Kaskadię przed tym, jak się opamiętaliście. ;)
Sprzedam: dobre gry @Dział Handlu | Kupię: Tokaido: Rozdroża i inne @Kupię
100P |> Moje top
Awatar użytkownika
eveni
Posty: 1598
Rejestracja: 08 lip 2019, 15:24
Has thanked: 635 times
Been thanked: 550 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: eveni »

A to nie będzie wydania Portal-u? Bo nie ukrywam przyjęłam to za pewnik i chwilowo zakup sobie odpuściłam.
Awatar użytkownika
_Berenice_
Posty: 763
Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 62 times
Been thanked: 478 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: _Berenice_ »

Jestem po jednej partii i niestety... nie ma tutaj dla mnie niczego odkrywczego. Jest do bólu poprawnie. Niczym ta gra mnie nie zaskoczyła, nie zatrzymała na dłużej. Niby jest ciasno, trochę trudno, ciekawa mechanika sklejania i przecinania kostek, nawet to przekładanie akcji na rondlu wydaje się interesujące, ale ostatecznie jest po prostu okej. Gra działa, ale nie znajduje tam żadnego ciekawego wyzwania, czegoś co powiedziałoby do mnie - tak warto mieć mnie w kolekcji. Jeżeli byłaby to moja 5 średnio-zaawansowana gra planszowa, to spoko, może byłabym zachwycona. A tak jest to dla mnie średniak, o którym słuch zaginie za pół roku.
Moja kolekcja

Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!

ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Awatar użytkownika
Stare Kości
Posty: 36
Rejestracja: 26 wrz 2022, 21:04
Has thanked: 5 times
Been thanked: 19 times
Kontakt:

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: Stare Kości »

Jeżeli ktoś ma ochotę posłuchać więcej o grze, właśnie wyszedł odcinek naszego podcastu z jego recenzją:
Stare Kości pisze: 21 gru 2022, 13:02 Dzień dobry!
Szykujcie się na przygodę - zabieramy Was do warsztatu pełnego istot o dziwnym wyglądzie i kości zmieniających się w drewno. Wiemy, że właśnie tego Wam trzeba. 😎 Niestety, nie dowiecie się dziś jak naprawdę wyglądają elfy, ale za to opowiemy o naszych wrażeniach z rozgrywek i opinii na temat gry Woodcraft. Nie zabraknie kącika ciekawostek oraz krótkiego omówienia zasad - specjalnie na Waszą prośbę. 

017: Woodcraft - Czyli tniemy i kleimy kości w towarzystwie elfów na Spotify

017: Woodcraft - Czyli tniemy i kleimy kości w towarzystwie elfów na YouTube


Obrazek
Rozmawiamy o grach planszowych w podcaście Stare Kości. Do usłyszenia!
Stare Kości - YouTube | Stare Kości - Spotify
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3353
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1270 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: seki »

Zagrałem dzisiaj na 4 graczy i cóż... Muszę zgodzić się z _Berenice_, gra jest poprawna ale nie przyniosła mi żadnych emocji. Ze swojej wishlisty wykreśliłem.

Co mi się podobało:
- Rondel akcji zrobiony ciekawie. Są fizyczne elementy koła, które blokują wybieranie akcji, trzeba też mocno kalkulować użyteczność akcji z uwzględnieniem cennych bonusów, które pojawiają się w różnych miejscach koła.
- Widzę w grze przynajmniej dwie równorzędne strategie a więc jest element wyboru i testowania różnych rozwiązań, które powinny działać równorzędnie.

Neutralnie:
- akcje są całkiem tematyczne, cięcie, klejenie, realizacja zamówień, rosnące drzewa i ich ścinanie dla drewna, używanie kleju, ścinek drewnianych itp itd. Czy zwracamy na to uwagę podczas gry? Nie szczególnie. W trakcie gry liczą się zasoby i właściwie nie interesowało mnie co za akcję wykonuje w sensie tematycznym.
- interakcja jest raczej niska. Zerkamy na planszetki rywali ale nie da się rozgryźć kolejnego kroku przeciwników z uwagi na liczność akcji i zasobów. Nawet przypadkiem jeśli weźmiemy rywalowi jego zaplanowana akcję to zwykle może on ją wziąć ponownie. Główny punkt styku jest w realizacji kontraktów publicznych czyli kilku kart dających spore punkty. W naszej rozgrywce każdy praktycznie zdobył inną kartę i całość punktów rozłożyła się mniej więcej po równo.

Co mi się nie podobało:
- gra jest do bólu policzalna, całą grę mamy dostęp do wielu akcji i żmudnie liczymy która z nich da nam więcej punktów. Elementy losowe w postaci pomocników i zleceń nie wpływają istotnie na tę policzalność. Chciałbym dostosowywać strategie do pojawiajacych się istotnych wydarzeń a gra mi tego nie oferuje. I niestety samo liczenie do łatwych w tym przypadku też nie należy bo ilość komponentów będących zasobami jest spora. Tak samo ilość akcji dająca możliwość modyfikacji posiadanych zasobów. Nie podoba mi się, że kości praktycznie wyłącznie są licznikiem wielkości trzech typów drewna, tu nie ma praktycznie żadnego nimi turlania. A ich wartości możemy modyfikować na kilka sposobów oczywiście za pomocą licznych akcji. I właśnie to liczenie jakich zasobów potrzeba do jakich akcji i która z nich da więcej punktów naprawdę męczy i nie dała mi satysfakcji.
- mocno nierówni pomocnicy pod względem ich działania aktywowanego jedną z akcji. Jeden da marny żeton, inny punkty przy każdej aktywacji.
- punkty dostaje się niemal za wszystko: kasę jak nie wydamy na akcje możemy zamienić na punkty, zakup usprawnień na naszą planszetke to oczywiście spore punkty, zatrudnienie pomocników punkty, realizacja kontraktów punkty. I właściwie te punkty rozłożone są dosyć równomiernie także ciężko przewidzieć kierunek dający zwycięstwo. O sukcesie może zadecydować akurat jakiś bonus z rondla akcji, który pozwoli nam zrealizować odrobinę więcej od naszych przeciwników.
- niektóre nagrody w formie narzędzi układamy na "strychu" i na łączeniu różnego typu narzędzi otrzymujemy różne bonusy. To tak wciśnięte na siłę, że aż przykro. Każdy nawet coś tam poukładał w piramidkę bo właściwie musiał coś z tymi nagrodami zrobić. Ale to tylko kolejne źródło bonusowych zasobów i wybitnie nieciekawe w sensie taktyki na rozgrywkę.
- na minus czas tłumaczenia. I tu nawet nie chodzi nawet o trudność bo akcje są proste ale ich ilość plus ilość różnego rodzaju zasobów i sposobów modyfikacji tychże sprawia, że wytłumaczenie tego trochę trwa. Mój czas tłumaczenia nie jest miarodajny bo wszyscy graliśmy po raz pierwszy. 2 osoby czytaly instrukcje, w tym ja, ale sporo musiałem sobie przypominać i sprawdzać. Wyszło nam chyba 40-50 minut tłumaczenia. Przy większej sprawności zejdziemy pewnie do 30 min. Czas gry 2,5 h.

Reasumując grało się nieźle ale to kolejna gra o licznym zdobywaniu zasobów i ich wydawaniu na inne policzalne efekty. Rondel akcji ciekawy ale nie dający istotnej interakcji między graczami. Grę oceniam na 7, może nawet 7,5/10 ale nie mam ciśnienia by grać ponownie.
Awatar użytkownika
crazygandalf
Posty: 420
Rejestracja: 14 lut 2016, 16:25
Has thanked: 78 times
Been thanked: 479 times
Kontakt:

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: crazygandalf »

Zapraszamy na dwuosobową rozgrywkę w tenże tytuł zakończony jak zwykle naszą recenzją.
Woodcraft
szczypiur
Posty: 9
Rejestracja: 29 mar 2018, 10:35
Been thanked: 2 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: szczypiur »

Jakby ktoś chciał „wypróbować” smaku tej gry, to wypuścili wersję roll&write za darmo jako print and play - potrzebna jest drukarka plus kości w dwóch kolorach (najlepiej brązowe i żółte). Podają że potrzeba 14 + 14, ale na 2 osoby wystarczy połowa tych ilości. Do pobrania do druku z BGG:
https://boardgamegeek.com/boardgame/375408
Atk
Posty: 1390
Rejestracja: 01 kwie 2020, 16:33
Has thanked: 491 times
Been thanked: 284 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: Atk »

Będzie to lepsze od Pragi? Lubiłem ja ale nie była na tyle dobra, żeby utrzymać się na półce, a od podwodnych miast nie może coś mnie Suchy porwać.
Awatar użytkownika
konradstpn
Posty: 856
Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
Has thanked: 201 times
Been thanked: 303 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: konradstpn »

Atk pisze: 23 sty 2023, 09:20 Będzie to lepsze od Pragi? Lubiłem ja ale nie była na tyle dobra, żeby utrzymać się na półce, a od podwodnych miast nie może coś mnie Suchy porwać.
Zdecydowanie ciekawszy system wyboru akcji i świetna manipulacja kostek. IMO lepsze pozycja.
Gram, więc jestem.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5597
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 779 times
Been thanked: 1217 times
Kontakt:

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: mat_eyo »

Atk pisze: 23 sty 2023, 09:20 Będzie to lepsze od Pragi? Lubiłem ja ale nie była na tyle dobra, żeby utrzymać się na półce, a od podwodnych miast nie może coś mnie Suchy porwać.
Moim zdaniem zdecydowanie, zdecydowanie gorsze od Pragi. Od Woodcrafta lepsza jest już nawet Messina, która była po prostu średniakiem -
Awatar użytkownika
miker
Posty: 696
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 534 times
Been thanked: 423 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: miker »

Gra do mnie przemawia. Ciekawa mechanika z cięciem i klejeniem kości. Sporo miejsc do puntkowania. Podobała mi się rozgrywka Gandalfa i Barolka. Trafia na wishlistę.

Portal mówił coś o Q2/23. Pytanie do znawców - myślicie, że polskie wydanie będzie jakościowo gorsze o angielskiego?
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3353
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1114 times
Been thanked: 1270 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: seki »

miker pisze: 23 sty 2023, 13:15 Gra do mnie przemawia. Ciekawa mechanika z cięciem i klejeniem kości. Sporo miejsc do puntkowania. Podobała mi się rozgrywka Gandalfa i Barolka. Trafia na wishlistę.

Portal mówił coś o Q2/23. Pytanie do znawców - myślicie, że polskie wydanie będzie jakościowo gorsze o angielskiego?
Zmiana jakości wydań to rzadkość a Woodcraft nie ma żadnych nietypowych komponentów więc powinno być to samo.

Ps. Mechanika cięcia nie różni się niczym od wydaj zasób i podziel wartość kości. Nie ma tam nic ciekawego, podobnie z klejeniem. Można jedynie rzec, że akcje te fajnie są wkomponowane w temat.
Kal-El83
Posty: 1139
Rejestracja: 03 sty 2015, 17:28
Lokalizacja: Kołobrzeg
Has thanked: 240 times
Been thanked: 122 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: Kal-El83 »

Byłem zainteresowany, ale po obejrzeniu rozgrywki na yt: planszowki online uważam, że Roll Player w temacie manipulacji kośćmi, robi to lepiej :)
Niegdyś Azazelek, narodzony na nowo jako Kal-El83 ;)
autopaga
Posty: 1417
Rejestracja: 29 wrz 2018, 20:27
Lokalizacja: Szczecin/Tanowo
Has thanked: 93 times
Been thanked: 318 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: autopaga »

Nawet nie pomyślałem o porównaniu do rollplayera, nie ta półka kompletnie. Jestem po 4 partiach, solidny Suchy, żadnym tytułem 4 liter mi nie urwał, ale coraz bardziej pozwala graczom robić komba. Gra jest spokojnie na poziomie Pragi i Pulsara.

Zarządzanie kostkami jest bardzo cwane.

Ma jeden mechanizm który nie do końca do mnie przemawia, wygląda mi on bardziej na łatę niż zaplanowaną mechanikę, a mianowicie wymianę kasy na punkty na koniec tury. Na początku gra jest bardzo ciasna jeżeli chodzi o kasę czyli jagody, a później można szastać i dlatego została dorzucona mechanika wymiany jagód na punkty na koniec tury, są to moje domysły, ale miałem podobny problem z nadmiarem kasy w prototypie i dlatego rzuciło mi się to od razu w oczy.

Jak dla mnie gra jest dosyć oryginalna mechanicznie. Generalnie w grach kościanych modyfikacje są takim bardziej kołem ratunkowym, a w tej grze są esencją.
pvdel
Posty: 255
Rejestracja: 11 sty 2014, 22:31
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 17 times
Been thanked: 101 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: pvdel »

Wg mnie to jest naprawdę przyzwoita gra. Dałbym jej 7,5/10. Podoba mi się bardziej niż Praga (7), Pulsar (6), ale mniej niż Podwodne Miasta (9,5-10). W Messine nie grałem.

Żeby dobrze zrecenzować ten tytuł kluczowe wg mnie jest zrozumienie w jaki sposób ta gra powstała. Od razu to wyczułem jak w nią zagrałem pierwszy raz i jest to dobrze opisane w dziennikach projektanta na BGG. Pozwolę sobie to streścić, bo będzie to kluczowe dla moich dalszych wniosków i finalnej oceny. Otóż - to nie jest gra Suchego. To jest gra Rossa Arnolda. Jest to debiutant, który wysłał Suchemu prototyp gry worker placement z mechanizmem dzielenia i łączenia kostek do realizacji kontraktów. Suchy dobrze wyczuł, ze mechanizm zarządzania kostkami jest ciekawy i z potencjałem na dobra grę, ale stwierdził, ze reszta jest za prosta i zbyt zwyczajna. Zaproponował wiec Rossowi współpracę i redevelopment gry. Jako ze to pierwszy projekt Rossa, to naturalnie z oferty skorzystał. Z gry został pierwotny koncept zarządzania kostkami i realizowania kontraktow oraz szeroko-pojęty temat warsztatu stolarskiego (przerobiony na lekkie fantasy z elfami). Cała reszta została wywalona i zastąpiona rozwiązaniami w dużej mierze dodanymi przez Suchego. I niestety to w grze widać. Grając w nią czułem jak bym grał w coś co jest mechanicznie niespójne i jest hybryda dwóch różnych gier - pierwotnego designu Rossa Arnolda i elementów w większości skopiowanych z Pragi Caput Regni. I tak mamy tutaj:
- Wariacje nt. koła akcji (im mniej używamy danej akcji, tym lepsze daje bonusy) - jest to zaimplementowane lepiej niz w Pradze, bo fizyczne komponenty są mniej fiddly. Nie jest to jednak nic tak przełomowego czy fajnego jakby się wydawało. W dużej mierze dlatego, ze zwykle możemy zrobić co chcemy, konkurencja czy blokowanie danego kafelka występuje rzadko i emocje związane z tym czy chce wziąć akcje X bez bonusu czy może Y z orzechem gratis są dość mizerne.
- Latarnie (okna w Pradze), za które można kupić dodatkowa turę
- Wszechobecne minibonusy, zrób akcje - dostan jagodę albo kostkę, przykryj pole - dostan plus jeden dochodu etc.
- Tory dochodu, które w tej grze są totalnie na sile, niepotrzebnie dodają dodatkowa faze gry i podwajają liczbę symboli występujących na komponentach - wnosi to totalnie nic oprócz sztucznego zwiększenia complexity
- Łączenie czy raczej nie łączenie narzędzi na strychu tez kojarzy się z łączeniem symboli na kaflach w Pradze.

Widać tez to o czym Suchy i Arnold zgodnie wspominają - gra była wydana w pośpiechu przed zakończeniem developmentu. Trochę na zasadzie - „dobra, pracujemy już długo, trzeba zamknąć projekt i wydać, bo hajs się musi zgadzać. Co prawda gra nie działa do końca dobrze, ale jest good enough żeby puścić na rynek.”

I mamy w związku z tym fajny temat, fajny mechanizm kostek, trochę elementów z Pragi (czasem przyzwoitych, choć w większości kiepskich i bez związku z reszta mechaniki) i dodane na ostatnia chwile - tableau pomocników i narzędzia na strychu. Oba ewidentnie na sile, nieciekawe i mało satysfakcjonujące.

A zatem, niejako podsumowując co mi się podoba, a co nie podoba:
Na minus (to co dodał Suchy):
- ewidentny disconnect mechaniczny
- elementy z Pragi raczej meh
- tableau building pomocników nudny - wg mnie niewykorzystany potencjał, za dużo kart daje tylko dochód bez zdolności
- układanka na strychu - zbyt statyczna, zawsze chcemy rozwijać ja podobnie, jest tez zbyt łatwa do zrobienia
- gra jest trochę za długa. Na dwie osoby bardzo ciężko zejść poniżej 1,5h czystej gry, często bliżej dwóch godzin. Przy tego rodzaju tytule, chciałbym, żeby na dwóch trwał godzinę
- interakcja - minimalna. Mi to nie przeszkadza, ale dla wielu osób będzie to duża wada
- gra prosi się o dodatek z asymetrycznymi planszami gracza
Na plus (to co zostało z projektu Arnolda);
- manipulacja kostkami jest bardzo pomysłowa, super satysfakcjonujaca i znakomicie współgra z tematem
- sam temat jest przyjemny, grafiki i żarty na kartach bardzo fajne
- wykonanie dobre, choć miejscami traci tanizna (recycling tych samych dropsów co w Podwodnych Miastach)
- mimo, ze jest to gra w zbieranie zasobów na spełnienie kontraktów i tak w kółko przez 2h, to jest to spełnianie kontraktów zrobione dobrze - skaluja się niezle (można robić łatwe, można trudne, można próbować chainowac tzn. w ranach nagrody za spełnienie kontraktu dostaje cześć zasobow na kolejny), ich spełnianie jest satysfakcjonujące, są dość różnorodne, choć tych przydatnych do robienia łańcuchów mogłoby być wiecej

Mimo, ze wad wyszło mi więcej niż zalet, to gra jest poprawnym, przyzwoitym rzemiosłem. Widzę tu niewykorzystany potencjał, bo główny mechanizm ma te iskierkę czegoś wspanialego. Niestety została ona stłumiona w procesie developmentu, gdzie zalano grę masa do bólu poprawnych, ale ostatecznie mało ciekawych elementów. Jeśli lubisz gry o spełnianiu kontraktów, manipulacje kostkami i podobała ci się Praga, to Woodcraft tez się spodoba.
Awatar użytkownika
_Berenice_
Posty: 763
Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 62 times
Been thanked: 478 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: _Berenice_ »

I kilka słów o Woodcrafcie od 0:09 do 18:01 :wink:

Moja kolekcja

Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!

ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Awatar użytkownika
eveni
Posty: 1598
Rejestracja: 08 lip 2019, 15:24
Has thanked: 635 times
Been thanked: 550 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: eveni »

Wystartowała przedsprzedaż gry w sklepach:
PORTAL (w bonusie wersja roll&write) Aleplanszówki
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4500
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1659 times
Been thanked: 2084 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: PytonZCatanu »

Woodcraft
8/10 (z tendencją wzrostową)


Wreszcie uzupełniłem braki w edukacji i jako mocny fan Suchego usiadłem do Woodcraft (fan: Podwodne to mój numer 2 wszechczasów, a Pulsar i Praga nie opuszczają TOP10 gier euro – łącznie w te 3 mam ok 50 partii na żywo. Natomiast Messina mi nie podeszła).

Kiedy na początku usłyszałem o tej grze to trochę złapałem się za głowę. Brzmi jak gra z generatora suchych (hehehe) gier euro. Prowadzenie tartaku, robisz drewno i realizujesz kontrakty. I tak jest. Na szczęście POZA TYM jest jeszcze bardzo dużo dodanej wartości.

Mamy więc znane z Pragi koło akcji. Jednak absolutnie nie przeniesione 1:1, a ulepszone, ciekawsze. Co więcej, mniej problemowe, trudniej tutaj coś źle zrobić (w Pradze złe przekręcenie w trakcie gry skutkowało rozjechaniem się liczby rund dla graczy). Kostki to dla mnie najfajniejsza część tej gry. Wiele gier wykorzystuje kostki (choćby Pulsar) i wiele gier siłą rzeczy pozwala nimi manipulować, ale manipulowanie nimi w Woodcrafcie jest naprawdę oryginalne i jest elementem dającym najwięcej satysfakcji. Co posadzić, co pociąć, co skleić? Mega fajna zabawa.

Na ten moment daję więcej 8/10, natomiast gdybym miał wolne 2 godziny i na stole pudło z Pragą i Woodcraftem to…chciałbym eksplorować Woodcraft :)

ps. czas gry na 3 graczy wyszedł nam 2h, spodziewam się 1:45 w ogranym gronie, co byłoby dobrym czasem.
Awatar użytkownika
Arachion
Posty: 413
Rejestracja: 18 wrz 2016, 15:33
Has thanked: 407 times
Been thanked: 204 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: Arachion »

W niektórych miejscach cena poszła do góry - dlatego pytam:
Jest jakaś data premiery, przypuszczenia, dostawa przedsprzedaży?
Ostatnio zmieniony 27 mar 2023, 17:41 przez Arachion, łącznie zmieniany 1 raz.
Sucharzysta
Awatar użytkownika
kuleczka91
Posty: 398
Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
Has thanked: 587 times
Been thanked: 383 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: kuleczka91 »

Arachion pisze: 27 mar 2023, 16:38 W niektórych miejscach cena poszła do góry - dlatego pytam:
Jest jakaś data premiery, przypuszczenia, dostawa przedsprzedaży?
Premiera jest ustalona na 14 kwietnia :)
Awatar użytkownika
karmazynowy
Posty: 1013
Rejestracja: 15 lut 2011, 18:26
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 184 times
Been thanked: 425 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: karmazynowy »

Arachion pisze: 27 mar 2023, 16:38 W niektórych miejscach cena poszła do góry - dlatego pytam:
Jest jakaś data premiery, przypuszczenia, dostawa przedsprzedaży?
Portal już się wyprzedał z pudełek, stąd ceny w sklepach lecą w górę w miarę jak stan się zmniejsza.
Na półce | Na stole | Na sprzedaż i zamianę (Gdynia) | Podzielę się rabatem: Grybezpradu.eu - 5% | Planszostrefa.pl - 11%
xydorux
Posty: 34
Rejestracja: 31 maja 2021, 10:51
Has thanked: 15 times
Been thanked: 43 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: xydorux »

Woodcraft do naszej kolekcji trafił w grudniu i od tego czasu udało się zagrać ok 10 razy, ale tylko w gronie dwuosobowym i na takiej bazie podzielę się swoimi obserwacjami. Gra się dobrze skaluje, natomiast nie wiem czy chciałbym grać na 4 osoby w obawie przed dużym downtime'em. Na 3 osoby chętnie bym spróbował, bo pewnie częściej można zebrać jakieś fajne bonusy z koła akcji.
Ogólnie rzecz biorąc gra nie ma skomplikowanych zasad i sprowadza się do opanowania jak wykonywać główne akcje w grze, których jest siedem. Te są również w miarę proste i czytelne, więc pewnie przy drugiej czy trzeciej rozgrywce każdy będzie doskonale wiedział jak każda z nich działa i jakie powoduje konsekwencje. Być może trochę więcej czasu potrzeba na przyswojenie ikonografii, niemniej to też nie stanowi dużego wyzwania. Na czym więc polega trudność Woodcrafta, która na BGG obecnie wynosi 3,8? Myślę, że to przede wszystkim konieczność dużej optymalizacji swoich ruchów (akcji w grze dwuosobowej mamy 14), szukania combosów i próby wyciskania ile się da z każdej tury. Tutaj naprawdę nie można sobie pozwolić na granie bez planu, bo nieefektywność ruchów prędzej czy później nas uderzy.

Z całą pewnością bardzo ciekawym rozwiązaniem, które wielu graczom przypada do gustu jest koło wyboru akcji. Głównie dlatego, że po wyborze kafla akcji ten przenoszony jest w inną ćwiartkę koła, co skutkuje tym, że akcje rzadziej wybierane w trakcie gry potrafią przynieść cenne bonusy (zasoby, punkty, a nawet kości). Dodatkowo w trakcie rozgrywki można zdobyć zasób, który pozwala wybrać dowolny kafel (i zebrać ewentualny bonus) wykonując akcję, która nie jest do niego przypisana. Często taki bonusik potrafi wiele zmienić.

Gra jest w głównej mierze o realizowaniu kontraktów i tutaj jest to główne źródło punktów. Część kontraktów daje dużo punktów, inna jagody (czyli woodcraftowe monety), narzędzia lub podnosi mnożnik na koniec gry za zrealizowane kontrakty. Natomiast ta cała zabawa z kośćmi to chyba element gry, przy którym najlepiej się bawię. Często po takich "czarach", gdy jedną kość dzielimy na części, zwiększamy jej wartość, kleimy po czym realizujemy kontrakt można poczuć sporą satysfakcję. I jest to po prostu bardzo przyjemna łamigłówka.

W trakcie rozgrywki będziemy też zatrudniać pracowników (bo czym jest euro bez pomocników, którzy dają ciągły efekt lub natychmiastowy? :D) i tutaj warto śledzić na bieżąco jacy się pojawiają na rynku, bo potrafią ukierunkować strategię i wzmocnić wykonywanie niektórych akcji.

Interakcja w tej grze to głównie wyścig - ścigamy się o kontrakty, pomocników, kontrakty publiczne, ale też sporo się dzieje na wspomnianym wcześniej kole akcji. Dobrze wiedzieć co się dzieje u innych graczy by nie wystawić im akcji, która nie dość, że będzie dla nich bardzo korzystna to jeszcze przyniesie im dodatkowy bonus. Nie ma gorszego uczucia, gdy tura rywala trwa kilka minut, bo złapał tyle combosów, a Twoja 10 sekund bo sprowadza się do jakiejś prostej akcji :D
Gdy zaczęliśmy grać w Woodcraft w zasadzie codziennie mieliśmy ochotę go rozłożyć i poprowadzić nasz tartak :) Ta gra ma syndrom kolejnej partii.

Nie będę jednak ukrywał, że gra ma swoje minusy, które mogą sprawić, że gra się nie przyjmie w wybranym gronie (ukrywam, żeby ktoś się negatywnie nie nastawił przed rozgrywką)
Spoiler:
Ze swojej strony polecam spróbować. Nam przypadła znacznie bardziej do gustu niż Messina czy Praga (w Podwodne Miasta grałem dawno i nie potrafię powiedzieć jak wypada na ich tle) i cieszę, że jest w kolekcji. Obcowanie z tą grą jest przyjemne i na pewno warto dać jej kilka partii przed ostatecznym werdyktem. Największe plusy:
- proste i czytelne zasady
- interesujący mechanizm koła wyboru akcji
- zabawa kośćmi dająca sporo frajdy, ale i satysfkacji
- możliwość tworzenia combosów
Awatar użytkownika
miker
Posty: 696
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:55
Has thanked: 534 times
Been thanked: 423 times

Re: Woodcraft (Vladimír Suchý, Ross Arnold)

Post autor: miker »

Portal zaczyna rozsyłać Woodcraft dziś.
ODPOWIEDZ