Final Fantasy TCG (Taro Kageyama)

[szczudel]

Od paru lat na rynku jest karcianka Final Fantasy: https://boardgamegeek.com/boardgame/932 ... -card-game

Z tego co czytałem to mechanikę ma dość charakterystyczną dla nowych gier na licencji (Dragon Ball etc). Nie potrafię tego zweryfikować, bo nie gram w wiele TCG, a te co gram/grałem mają iście archaiczną konstrukcję, gdzie decka zalewają zapychacze pokroju lokacji/energii.

W każdym razie mamy tutaj odpowiedniki landów mających nam napędzać ekonomię, ale każdy (poza deckami startowymi) ma efekty (target kille, wyciągaczki z Discarda, wyszukiwarki postaci), które realnie wpływają na przebieg rozgrywki. Szczerze mówiąc fantastycznie prezentuje się tutaj synergia kart względem kategorii (np FF7) albo traitów (Dragoon) i rozgrywka potrafi przebiegiać w dość srogich combo'ach. To nie jest Pokemon, gdzie gracz układa trenerami pasjansa. Wszystkie efekty w grze służą interakcji między graczami. Co ją jeszcze wyróżnia to absolutnie mistrzowskie wykonanie. Tak grubych kart o takiej strukturze rewersów jeszcze nie widziałem, aż żal koszulkować bo nie będzie można tego w ręce trzymać.

Ilość startowych decków sprawia, że naprawdę łatwo wejść w system.

Gram w domu z rodziną, szczególnie, że dołozono tryb 1vs 3 (2). Ściągam gry z cardmarketu więc moje talie zaczynają nabierać pazura i chętnie bym je przetestował w kompetytywnym środowisku. I tu pojawia się pytanie, które zachęciło mnie do stworzenia tematu: czy ktoś gdzieś w Polsce w to gra? Startery pojawiają sie w sklepach, wyprzedają się nawet sprzedawcy na Cardmarket są z polski, ale googlowanie jakichkolwiek grup nie przynosi żadnych wyników.
Czyżby ta gra była u nas w kraju martwa i ciągną ją tylko kolekcjonerzy?

Ktoś coś wie? Zna kogoś kto gra?

[szczudel]

Odkopuje temat, bo za tydzień w weekend w Krakowie odbędzie się próba (bo nie wiadomo ile będzie uczestników) zorganizowania turnieju.

Moment zdaje sie idealny chociaż gry spróbować, bo w tym tygodniu premierę ma nowy Starter. Tak się skłąda, że poza starterami w postaci preconstructed-deck, wydawca wymyślił fantastyczny format wejścia w grę: Custom Starter. Dostajemy w nim deck, do niego cały dodatkowy aspekt (praktycznie wymienna połowa decka) plus dodatkowe karty, którymi możemy go zmieniać. Sprawia, to, że taki starter nie jest śmieciem od razu rozcinanym na części ale produktem, na którym możemy realnie pobawić się w deckbuilding.
Podobny produkt do FFX z miejsca zrobił sporo szumu, i można w necie znaleźć sporo filmów z rozgrywką.

[szczudel]

Z małym opóźnieniem ale na koniec się udało: viewtopic.php?t=78698
25.03 w Krakowie w Szopie gramy po raz pierwszy. JEzeli ktoś chciałby spróbować a nie ma talii mogę poratować.