Pędzące żółwie czy Ślimaki to mięczaki

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Pomarańczowym
Posty: 20
Rejestracja: 30 sty 2020, 18:22
Has thanked: 38 times
Been thanked: 2 times

Pędzące żółwie czy Ślimaki to mięczaki

Post autor: Pomarańczowym »

Mam w domu 5- i 3-latkę. Zwykle gram ze starszą ale młodsza już dużo łapie. Trochę sobie już grają. Ale Pędzących żółwi jeszcze nie próbowaliśmy. Dużo dobrego słyszałam też o Ślimaki to mięczaki. Obu nie kupię, wiem jaka jest mechanika tych gier i że się różnią.
Wiadomo, szukam gry które nie nużą rodzica i które nie znudzą się szybko starszej, aby mogła grać z młodszą.

Co lepsze?
A może ktoś ma inną propozycję, bo żadna z tych gier u Was nie siadła.
Awatar użytkownika
arturmarek
Posty: 1488
Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
Has thanked: 257 times
Been thanked: 725 times

Re: Pędzące żółwie czy Ślimaki to mięczaki

Post autor: arturmarek »

Według mnie Pędzące Żółwie nie siądą dla 3-latki (nie znam ślimaków). Mechanicznie oczywiście załapie, ale w tej grze chodzi o "oszukiwanie". Trzeba udawać, a najlepiej też kłamać, że się jest innym żółwiem niż w rzeczywistości.

Jeśli tematyka Zombie nie przeszkadza, to gorąco polecam Zombie Kidz, moja 3-latka uwielbia (graliśmy w trójkę z córka i 8-letnim synem).
agt
Posty: 1190
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 638 times
Been thanked: 323 times

Re: Pędzące żółwie czy Ślimaki to mięczaki

Post autor: agt »

Pędzące żółwie faktycznie mogą być za trudne.
Ja bym poleciła, jak zawsze :wink: , Nogi stonogi. Jest szansa, że młodsza też sama da radę. Poza tym Kotek psotek i Mali detektywi z Egmontu.
Można się przyjrzeć też grze Jaś i Małgosia.

U nas zaczęliśmy ostatnio grać w Wirusa od Muduko i praktycznie od pierwszej gry trzylatek łapie o co chodzi i gra sam z niewielką pomocą. Jest to zaskakujące o tyle, że wcześniej raczej nie był żadnym graniem zainteresowany.

No i Myszki w ogrodzie. Jeśli są dostępne.
Awatar użytkownika
charlie
Posty: 1001
Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 59 times
Been thanked: 54 times

Re: Pędzące żółwie czy Ślimaki to mięczaki

Post autor: charlie »

Ślimaki to mięczaki są przystępniejsze, małe dzieci wolą kostki od kart i nie ma tego durnego cofania.
Pomarańczowym
Posty: 20
Rejestracja: 30 sty 2020, 18:22
Has thanked: 38 times
Been thanked: 2 times

Re: Pędzące żółwie czy Ślimaki to mięczaki

Post autor: Pomarańczowym »

Mamy w domu Kotka Psotka. Jest ok. Mała się przygląda, turla kośćmi i kibicuje kotu, a devyzje podejmuje starsza. Zawsze faworyzują ptaszka, pozostałe zwierzęta muszą jakoś sobie radzić....

Wezmę chyba ślimaki. Młoda nie zrozumie, ale nie zniszczy kart. Zombie nie wiem czy nawet ta starsza jest już gotowa. Wiem, że to wcale nie jest straszne, ale moje to akurat wrażliwce są.
agt
Posty: 1190
Rejestracja: 17 sie 2020, 13:48
Has thanked: 638 times
Been thanked: 323 times

Re: Pędzące żółwie czy Ślimaki to mięczaki

Post autor: agt »

Pomarańczowym pisze: 04 paź 2022, 16:18 Zombie nie wiem czy nawet ta starsza jest już gotowa. Wiem, że to wcale nie jest straszne, ale moje to akurat wrażliwce są.
Nie ma się co tłumaczyć z niewybrania Zombie. Bez względu na to jak fajna to jest gra, temat raczej nie jest dla dzieci. Nie tylko trzyletnich. I dlatego, pomimo świetnych, opinii ja jej dzieciom nie kupuję. Choć mechaniki i dobrej zabawy mi żal. Jednak kształtowanie umysłu, postaw i poczucia estetyki dzieci jest ważniejsze.

Szkoda, że tyle dobrych gier nie może się obyć bez wprowadzania dzieci na grząski grunt zatartych granic między dobrem a złem, czy pięknem a brzydotą.
Pomarańczowym
Posty: 20
Rejestracja: 30 sty 2020, 18:22
Has thanked: 38 times
Been thanked: 2 times

Re: Pędzące żółwie czy Ślimaki to mięczaki

Post autor: Pomarańczowym »

A i chyba jeszcze tego Wirusa dokupię, albo Nogi stonogi... choć nie planowałam, ech :wink:
ODPOWIEDZ