GRY-PLANSZOWE.pl

Evergreen (2022)


Evergreen is a tree-growing abstract strategy game for 1-4 players by Hjalmar Hach, designer of the award-winning game Photosynthesis, where your goal is to build a lush ecosystem, planting seeds, growing trees, and placing other natural elements on your planet, trying to make it the greenest and most fertile of all.

Strona producenta - https://horribleguild.com/product/evergreen/
BGG - https://boardgamegeek.com/boardgame/363307/evergreen

Zdobyłem Evergreen na drodze wymiany monetarnej w Essen i bardzo sobie chwalę.

Gra jest relatywnie prosta do tłumaczenia i ogarnięcia, leci szybko i sprawnie - dużo robi się tu równolegle - a dzięki praktycznemu pudełku (z 9 wygodnymi przedziałami na komponenty) obsługa plantacji jest bezproblemowa i nie wymaga pudełek czy organizerów.

Mnie się Evergreen podoba i to bardzo. Planszetki i karty wyglądają świetnie, a drewniane znaczniki to czysta przyjemność do manipulowania. Są ciekawe decyzje do podjęcia, na kilku poziomach - który biom wybrać, czy rozwijać go wzdłuż (rosnąc drzewa) czy wszerz (zajmując więcej przestrzeni), czy rozwinąć biom u siebie czy zostawić kartę, by zwiększyła końcową punktację za drzewa w tym biomie (niewybrana w drafcie karta wpływa na końcową punktację). Do tego dochodzi kwestia planowania przestrzennego pomiędzy wszystkimi biomami i tworzenia wielkiego, połączonego lasu, grania przeciwko konkurentom (podbierając im karty lub manipulując końcową punktacją za biomy) i strategicznego wykorzystywania akcji bonusowych.

Bardzo przyjemny poziom rozkminy. Trochę się robi ciasno, jeśli ktoś ma duże paluchy, ale i tak polecam - Evergreen zostaje na mojej półce i chętnie namawiam do partyjki

Grał ktoś solo i może podzielić się opinią?

Automa ma pewnego rodzaju "listę priorytetów", wedle której zabiera karty podczas fazy draftu (nie buduje swojej planety, jedynie pozbawia Cię kart do wyboru).

Pozostała rozgrywka toczy się tak samo, na koniec porównujesz swoje punkty z tabelką wyników, która mówi Ci, jak dobrze - bądź niedobrze - poszło

Draft jest jedną z ciekawszych mechanik w grze i mam wrażenie, że automa niestety nie jest w stanie w pełni oddać złożoności decyzji, jakie wchodzą w wybór kart. Karta musi być wartościowa dla gracza, ale jeśli dobiera ostatni gracz (w grze z automą - drugi) to odrzucona przez niego karta zasila tzw. Fertility Zone - czyli zbiór kart, które informują o punktach przyznawanych na koniec. Więc decyzja jest superstrategiczna, bo można udupić graczowi, który mocno rozwinął jakiś biom, dodatkową punktację za niego na koniec (niektóre karty mają czaszkę, która oznacza "zabicie" poprzedniej karty z punktami - może się więc zdarzyć, że drzewa w jakimś biomie nie dadzą żadnych punktów). Pojedyńczy, dobrze zadbany biom, połączony z zestawem odpowiednio odrzucanych kart, może dać nawet 20-30% punktów na koniec, więc to nie przelewki.

Grać się da, ale automa nie posiada tego zniuansowania, które sprawia, że draft w grze jest naprawdę ekscytujący. Natomiast pozwala zapoznać się z wszystkimi mechanizmami i daje również sporą radochę.

Dzięki. Czy dobrze zrozumiałem z Twojego opisu, że automa bierze udział w rozgrywce również w wariancie dla 2 graczy?

Nie, źle się wyraziłem

Draft przy dwóch graczach (czyli Ty + automa) odbywa się z trzech kart. Jedna dla Ciebie, jedna dla automy i jedna, odpadająca, do punktacji na koniec. W zależności od kolejności w danej turze - albo Ty jesteś "drugi" albo automa, i wtedy ten "drugi" decyduje o tym, która karta spada i jest wykorzystywana na koniec gry

Gra już w drodze do mnie. Wielkie dzięki

Potrafię być bardzo przekonywujący Życzę miłego grania

Propi, nic Tobie nie ujmując trafiłeś na typa ze słabą "silną wolą" w tej materii Gra już jest u mnie. Obczaję już w nowym roku. Wszystkiego dobrego

Gra u nas dobrze przyjęła się w różnych składach (2, 3, 4 osoby), więc rzucę informacją, że na Essen wychodzi do niej dodatek - Pines and Cacti. Póki co, na BGG nie ma żadnych ocen, zdjęć, na YT również pusto.

Nie mniej, jeśli chodzi o zawartość, bazując na opisie wydawcy:
- składa się z dwóch modułów (Sosny i Kaktusy), które mogą być dodane do podstawki w dowolnej konfiguracji,
- kiedy mamy zasadzoną mała sosnę, na koniec pory roku urośnie w dużą tylko jeśli jest w cieniu,
- sosny rzucają cień (1/2), liczą się do punktów słońca (1/1), największego lasu, punktów z obszarów na koniec gry,
- kiedy mamy zasadzonego kaktusa, na koniec pory roku uschnie (i wypadnie z gry), jeśli będzie w cieniu,
- kaktusy nie rzucają cienia, liczą się do punktów słońca (1), z największego lasu, nie liczą się do punktów z obszarów na koniec gry,
- oba moduły mają w sobie tor akcji specjalnej (odpowiednio z zasadzeniem sosny i kaktusa), w grze ciągle może być tylko 6 torów, więc dodając oba nowe, musimy wyłączyć jakieś dwa z podstawki,
- dodane zostają nowe karty, które oczywiście mają na sobie powyższe akcje specjalne),
- oczywiście dochodzą również drewniane znaczniki małych i dużych sosen oraz kaktusów (w jednym rozmiarze).

Dodatek można zamówić w planszostrefie (75 zł).

Zdjęcie ze strony wydawcy:

U mnie również dosyć dobrze się przyjęła. Dzięki za info, nigdzie nie widziałem zdjęć, a na stronie wydawcy jest nawet instrukcja. Tor pączkowania "Bud" za każdym razem gdy graliśmy był rozczarowujący, bo trzeba było w niego twardo iść, żeby mieć jakikolwiek benefit, podczas gdy każdy inny dokłada coś na plansze. Cieszę się, że można to będzie zastąpić.
Spodziewałem się, że cena będzie 100+, a tu miłe zaskoczenie.

Bardzo fajne info z tym dodatkiem.
Naturalny potencjał wymiany modułu kaktusów upatruję w krzakach z podstawki. Nie dosyć, że kaktusy zapewniają tą samą funkcję co krzaki (ciągłość największego obszaru zielonego) to jeszcze dodatkowo punktują oraz usychają na koniec sezonu gdy nie stoją w słońcu. Ciekawe.
Sosny za to bym wymienił z torem pączkowania i w pełni podzielam zdanie HorribleNick, że "Bud" obecnie jest lekko rozczarowujący. W sensie daje najmniej korzyści.