Wygląda interesująco. Musiałabym się wczytać w sposób działania planszetki. Dzięki za cynk!
Planszetka ma puste lokacje na przyszłe departamenty w firmie. Po samej planszetce ruszasz pracownikami by pracowali w danych deprtamentach ( ograniczeniem są punkty ruchu). Dodatkowo z prawej strony planszetki masz 4 tory, które rozwijasz, a następnie dyski z nich kładziesz na mapę. Wszystkie odsłonięte pola w rozwiniętych torach dają dochód za każdym razem, gdy jest rozpatrywane pewne wydarzenie, ale tu już nie chce wchodzić w szczegóły, bo to wychodzi poza planszetke gracza
. Raczej się łapie, bo dochodem nie są elementy, które przerabiasz w inne, a pieniądze plus dodatkowi pracownicy. Terraformacje, Projekt Gaja i Terre Mystice już ograliśmy. Eclipse za drogie. CC trochę nie ta bajka z tymi rurociągami.trixon pisze: ↑18 gru 2022, 19:28 Terraformacja marsa lub ekspedycja ares - budujesz swoje tablo z kart, które może być jakimś silniczkiem
Curious cargo - nie wiem czy spełnia warunki, ale warto sprawdzić. Na naszej planszetce budujemy rurociągi w taki sposób aby przeciwnik nie przechwycił naszych ładunków, jednocześnie starając się przechwycić ładunki przeciwnika. Gra stricte dla 2 osób.
W Eclipse też się rozwija swoją planszetkę - jednak jest to tylko jeden z elementów gry.
Projekt gaja / Terra mystica Budując kolejne budynki, ściągamy je z naszej planszetki odblokowując większą produkcję i umiejętności
Zamki i Uczta ograne mocno. Ark Nova na razie po jednej rozgrywce na konwencie. Godna uwagi, ale czekam na coś z efektem wowarturmarek pisze: ↑19 gru 2022, 13:39 Ark Nova - każdy buduje własne zoo i zwierzątek nie przerabia
Zamki Burgundii - jesli temat jest Ci obojętny to idealny tytuł, bo tematu brak
Uczta Dla Odyna - tutaj nawet kilka planszetek bedziesz zapełniał
Chyba mamy zwycięzcę!
Dodatkowo możliwość gry solo, no i ta cena! Mocny faworyt 
Roll Player na radarze, Anachrony nie lubię, Spirit Island - kooperacyjnych mam już za dużo
, Bitoku wygląda bardzo fajnie, do rozważenia przy zastrzyku gotówki, GWT już grane Szklany szlak grałam, nie podszedł mi. Cooper island wygląda super, zostawiam w pamięci
a Podwodne miasta z opisu świetne, ale jakoś grafiki i te kopułki do mnie nie przemawiają. No jest też punkt, że nie ma być krótka i lajtowa. Krótkie na skrzydłach nie są. Nawet niemiłosiernie długie na 4 osoby, ale lajtowe to już są
Niestety, znając swojego wspolgracza, nie zachwyci go rozwój poprzez przesuwanie wskaźników
