Folklore za 200$

[Hardkor]

Jak to sie stalo, ze jeszcze Yuri nie oberwal za to, ze nas "podjudzil" do wejscia na taka mine?

Ja sobie cały ten wątek czytam i właśnie byłem ciekawy kiedy ktoś zwróci na to uwagę xD Nie powiem jego zachęty brzmiał fajne, ale obejrzałem grę na YT i nie siadło. Po waszych przygodach tym bardziej się cieszę, że tego nie brałem.

[psia.kostka]

Po Waszych historiach jestem umiarkowanym optymistą,

Rzuc koscmi! Ciezko zoptymalizowac te gre pocztowa. Mocno niepoliczalna.

Po waszych przygodach tym bardziej się cieszę, że tego nie brałem.

Wlasnie na takie wsparcie braci forumowej wszyscy tu czekamy

Yuri jest forumowym ambasadorem Folkloru (i Brimstone, i Chronicle X, i ... ) juz od dawna. Zasmakowal miedzynarodowych zakupow za dewizy by uzbierac kolekcje, wiec nie dziwota, ze polecil bundle w dobrej cenie. Smieszkuje przeciez, wcale nie szykuje zemsty

[japanczyk]

Jak to sie stalo, ze jeszcze Yuri nie oberwal za to, ze nas "podjudzil" do wejscia na taka mine?

Nawet z narzutem 500 zl 1400 zl to dobra cena za ten pakiet
Aczkolwiek jest to juz raczej w strone normalnej ceny, a nie fajnej promki

[Yuri]

...Ja sobie cały ten wątek czytam i właśnie byłem ciekawy kiedy ktoś zwróci na to uwagę xD Nie powiem jego zachęty brzmiał fajne, ale obejrzałem grę na YT i nie siadło. Po waszych przygodach tym bardziej się cieszę, że tego nie brałem.

Jestem, jestem! Stawiam się jak Batman na wezwanie O ile przejść z cłami, odprawami i przesyłkami współczuję (choć przyzwyczajajmy się do tego pewnie) to nadal twierdzę, że "Folklore" to bardzo dobra gra jeżeli wiesz na co się piszesz. I pod tym względem nadal będę jej bronił, bo mnie zwyczajnie "siadła" jak na wymiar szyta. Jestem świadom jej "ostrych krawędzi", ale to kawał dobrej gry.

...
Powiem Wam, że kupowałem pod wpływem hypu nakręconego przez Yuriego, że gra taka dobra. Ja raczej najczęściej to w jakieś eurooptymalizatory gram, ale chciałem spróbować coś bardziej fabularnego, żeby oprócz satysfakcji umysłowej, przy planszy poczuć też trochę emocji. Nie spodziewałem się że emocje będą jeszcze zanim paczka przyjdzie. Także zakup chyba na plus

Dobrym tropem idziesz! Popatrz, który euras by Ci TYLE emocji sprawił jeszcze nawet nie trafiając w Twoje dłonie, przed pierwszą rozgrywką
A szczerze to oczywiście współczuję Tobie/Wam "przygód" urzędowych, no ale jak pisałem... nic na to nie poradzimy. Grunt nie składać broni i walczyć o jak najniższy wymiary "kary". Tutaj pocieszeniem niech będzie fakt, że raczej na tym tytule nie stracicie. Jego dostępność będzie tylko spadać i to na łeb na szyję sądzę.

...
Yuri jest forumowym ambasadorem Folkloru (i Brimstone, i Chronicle X, i ... ) juz od dawna. Zasmakowal miedzynarodowych zakupow za dewizy by uzbierac kolekcje, wiec nie dziwota, ze polecil bundle w dobrej cenie. Smieszkuje przeciez, wcale nie szykuje zemsty

Jam jest jeno skromny planszówkowy wyrobnik o specyficznym guście, którymż to z Wielmożnymi tutaj zgromadzonymi pozwalam się dzielić, jak nie przymierzając opowieściami o zamorskich stworzeniach z dalekich lądów

p.s."Kroniki Folkloru Brimstone"... to byłaby gra !

[Natrakh]

U mnie się coś ruszyło, wysłałem im wszystko jeszcze raz opisałem jak psia.kostka, i z rana dostałem informacje, ze paczki przekazane do doręczenia zobaczymy ile Vatu przyjdzie


UPDATE: paczka wysłana dzisiaj o 7.20 8.30 już kurier przywiózł wymiar kary 220 zł

[psia.kostka]

wysłałem im wszystko jeszcze raz opisałem jak psia.kostka

zobaczymy ile Vatu przyjdzie

u mnie poranny sms od listonosza: 2paczki, clo 267zl

[Dako]

u mnie poranny sms od listonosza: 2paczki, clo 267zl

Taki listonosz wysyłający sms dziś to skarb
Mój nawet nie miał ze sobą czytnika kart ...

[psia.kostka]

Taki listonosz wysyłający sms dziś to skarb

To ten sam co wczoraj przyniosl pake z Zatu i doradzil by zadzwonic na infolinie jak zagadalem o clo.
Zreszta zawsze dzwoni przed dostawa. Ma to sens, dla niego i dla mnie.

BTW Jak kiedys mialem faze na zakupy z allegro, to dostawy robil co kilka dni spore pudla, wiec czasem wtykalem mu zimnego pilsnerka bo juz mi bylo wstyd...

Mój nawet nie miał ze sobą czytnika kart ...

Poczta chyba operuje na gotowce, nie jest to raczej wina doreczyciela.

Wracajac do tematu cla, zabawne, ze kazdy ma inna kwote wyliczona. Ciekawe czy ten procent vatu, to jest od zlotowek przez nas zaplaconych (a kazdy ma jakis inny przelicznik zaleznie od banku) czy to taka wolna amerykanka celnikow/poczty. Jakby nie rozliczyl to bedzie git, widac nikt tego nie kontroluje, nie standaryzuje

[Jiloo]

Sorry za trochę off topu, ale wątek dość luźny to może wybaczycie

Taki listonosz wysyłający sms dziś to skarb

To ten sam co wczoraj przyniosl pake z Zatu i doradzil by zadzwonic na infolinie jak zagadalem o clo.
Zreszta zawsze dzwoni przed dostawa. Ma to sens, dla niego i dla mnie.

Szkoda, że mój listonosz tak nie uważa. Choć na mojego nie mogę za bardzo narzekać. Jak przynosi coś do opłacenia, a nie mam gotówki to biegnę szybko do pobliskiego bankomatu, a on czeka w aucie
Ciekawą sytuację miałem kiedyś z kurierem GLS (najgorsza firma unikam jeśli mogę). Dostawa miała być między 16, a 19. Urwałem się z pracy żeby być w domu, przychodzę 15:45 w drzwiach awizo, był 5 minut temu. Na dodatek powtórne, co oznacza, że musiałbym jechać pod lotnisko odebrać. Dzwonię na infolinię wkurzony, pytam jak to jest, że kurier, który ma być po 16 zostawia mi powtórne awizo przed tą godziną. Pani ze stoickim spokojem, że to druga dostawa i dlatego powtórne awizo, i że muszę paczkę odebrać z magazynu. Więc pytam jak to możliwe, że to druga dostawa skoro towar został nadany wczoraj? Kurier był pierwszy raz o 15:30, a drugi o 15:40?! Na to Pani, że sprawdzi i jeśli to prawda, to kurier będzie jutro. Zapytałem, czy kurier mógłby zadzwonić – na to pani, że kurier nie ma obowiązku dzwonić... Skomentowałem, że dzięki temu, że kurierzy innych firm dzwonią i dzięki temu udaje im się dostarczyć paczki, w przeciwieństwie do nich. Oczywiście kolejnego dnia ta sama sytuacja, był za wcześnie, paczka wróciła do nadawcy wysłał innym kurierem.

Wracajac do tematu cla, zabawne, ze kazdy ma inna kwote wyliczona. Ciekawe czy ten procent vatu, to jest od zlotowek przez nas zaplaconych (a kazdy ma jakis inny przelicznik zaleznie od banku) czy to taka wolna amerykanka celnikow/poczty. Jakby nie rozliczyl to bedzie git, widac nikt tego nie kontroluje, nie standaryzuje

Mam wrażenie, że wolna amerykanka. Ale też sporo zależy od tego jak jest przygotowana i opisana etykieta celna. Jakiś czas temu zatrzymali mi paczkę na cle, gdzie wartość towaru wynosiła $0,01. Musiałem dosyłać papiery i deklaracje co jest w środku. A to były dwa brakujące drewniane pionki, dosłane za darmo. Oczywiście za obsługę PP policzyła sobie 8,50 zł. Nie odebrałem. Jak pionki przyszły za drugim razem to już przeszło przez cło od ręki. Z innej firmy dostałem brakujące karty, i też nie zapłaciłem nic.

[psia.kostka]

Mam wrażenie, że wolna amerykanka. Ale też sporo zależy od tego jak jest przygotowana i opisana etykieta celna.

No ale wlasnie wszyscy tu mamy to samo zamowienie z usa, od tego samego spedytora, wiec jesli uzywaliby do naliczenia podatku kwoty 200usd kazdemu, to naleznosci powinny byc podobne jest szansa, ze zaleznie od dnia nadania/odbioru/rozliczenia sa brane inne ceny dolara, ale takich wahan to nie bylo ostatnio.

Spytalem, to moj doreczyciel mial dzis maszynke do platnosci karta ^^
Gry odebrane, nawet niepoobijane. Pierwszy import z USA zaliczony i udany. Dzieki za cynk Yuri!

Ja mam sentyment do listonoszy od dziecka, bo zabawialem sie w wysylanie zapytan do zagranicznych firm z prosbami o naklejki i prospekty. Bylo takie hobby w PRL Listonosz zawsze obchodzil rewir o tej samej porze, wiec ok 12-13 wyczekiwalem paczuszek zza oceanu. W obecnym miejscu zamieszkania tez o tej samej porze ma obchod.

A kurierzy prywatni to inna inszosc, strach do toalety pojsc, bo oczywiscie wtedy zadzwoni do drzwi
Ale wraz z rozwojem cywilizacyjnym moze bedzie lepiej, w UK mialem link do sledzenia kuriera za pomoca GPS!

[Super]

Po Waszych historiach jestem umiarkowanym optymistą,

Rzuc koscmi! Ciezko zoptymalizowac te gre pocztowa. Mocno niepoliczalna.

Szczęście tym razem po mojej stronie, bo 219 pln zapłacone od całości i paczki już u mnie. Zewnętrzne pudło lekko obite ale w środku wszystko bez uszkodzeń. Ekstra.
To teraz powiedźcie co jeszcze do tego dokupić i z jakiego kraju?

[Yuri]

...
To teraz powiedźcie co jeszcze do tego dokupić i z jakiego kraju?

Tam w zasadzie większość contentu chyba była. Przynajmniej tego najważniejszego. Jeżeli interesuje Cie szczegółowy opis różnic między poszczególnymi drukami gry na KS to wrzucałem pamiętam dokładny spis, gdzieś w wątku gry. Bankowo jest tam nadal

Ciesze się, że gra się podoba i Ciebie Urzędy nie oskubały do końca i nie pozbawiły okazyjności zakupu

[MowMiStefan]

Dzieki za cynk Yuri!

To ja się przyłączę - gdyby nie Twój cynk dalej szukałbym Dark Tales w normalnej cenie. A tak w cenie KS'a mam Podstawkę z dodatkami i skrzynia figurek. Wielkie dzięki!

[Jiloo]

(...) To teraz powiedźcie co jeszcze do tego dokupić i z jakiego kraju?

NIe wiem czy dobrze pamiętam co było w bundle – podstawka, 2 duże dodatki i skrzynia z figsami?
Do tego to już zostały tylko jakieś małe dodatki i pewnie jakieś ekskluzywy, które będzie ciężko zdobyć.

Był pakiet Folklore Accessory Bundle który zamierał wcześniej wydane małe dodatki – World Events i Crafting & Reciepes plus bloczki do prowadzenia kampanii.
Jest mały dodatek Folklore Equipment Pack.
Wcześniej był też Farmer Bundle, który co prawda zawierał update z edycji 1 do 2, ale ja wziąłem głównie dla Equipment Pack, liczników Vita/Power Point/Creature i Nightmare Tales book. Poza tym był poprawiony rulebook i Adventure Creator Kit z którego raczej nie skorzystam.

[PabloIT]

To teraz moja przygoda, a raczej pierwsza część
Zrobiłem tak jak MowMiStefan i chyba nie polecam, bo zrobili rewizję paczki z figurkami. Nie wiem jak to zwykle wygląda ale rozpakowali dosłownie wszystko - każdy set z figurkami i poprosili o ponowne wypełnienie dokumentów. Dokumenty wysłałem ponownie i teraz czekam, liczę, że figurki dojdą w całości.

[psia.kostka]

Nie wiem jak to zwykle wygląda ale rozpakowali dosłownie wszystko

Chyba wiele nie straciles, bo figurki nie sa w "shrinkwrapie", a tylko owiniete gruba folia i zaklejone tasma. Poszczegolne szuflady tez maja swobodny dostep. Raczej nic nie pogubia, robia to cale zycie

A co do rewizji, to na ich miejscu kazdemu z nas bym zrobil. Bo przedstawiamy fakture na zakup za 200usd i dokladnie tak jest opisany jeden karton. No to ja bym sprawdzil co jest w drugim za 215, logiczne

[agt]

Jak to sie stalo, ze jeszcze Yuri nie oberwal za to, ze nas "podjudzil" do wejscia na taka mine?

Ja sobie cały ten wątek czytam i właśnie byłem ciekawy kiedy ktoś zwróci na to uwagę xD

Ja tak samo
A śledzę tak wątek, bo bardzo Wam współczuję tej akcji, chłopaki.. I śledzę, czekając na happy end
Oby radość z gry przyćmiła za jakiś czas wszystkie trudne chwile! A cała sytuacja stała się interesującą opowiastką na spotkania towarzyskie, a kiedyś do opowiadania wnukom
Tego szczerze Wam życzę.

[psia.kostka]

Nie jest tak zle. Gdybym opowiedzial rodzicow, ze rozliczam clo w Polsce wysylajac mailem printscreny ze sklepu internetowego, to popukaliby sie w czolo i stwierdzili, ze naczytalem sie za duzo fantastyki. W dodatku wszystko odbywa sie w czasie rzeczywistym, a decyzja w pare godzin! Jedyny stres to niepewnosc wymiaru podatku no i to straszenie koniecznoscia wyboru agencji celnej, bo tam chyba skosza ze 100zl prowizji najmarniej.

Wciaz jestem pod wrazeniem tego tricku z kartami za grosika i transport oceaniczny gratis.
Gdy zobaczylem te kopertke z kartami w pudle usmiechnalem sie szeroko

[PabloIT]

W dodatku wszystko odbywa sie w czasie rzeczywistym, a decyzja w pare godzin!

Fajnie, że u Ciebie poszło tak szybko. W moim przypadku czekam średnio 2 dni na odpowiedź

[Dako]

Nie jest tak zle.

Oj jest
Zależy jak dla kogo...
Ja od dwóch dni czekam na odpowiedź sklepu w sprawie reklamacji czyli wysłania mi tylko figurek.
Poczekam jeszcze a w przyszłym tygodniu ponowię prośbę o ustosunkowanie się do sposobu realizacji zamówienia.

[psia.kostka]

Ups
Dako, dosc latwo powinienes ze sklepem dojsc do ladu, bo oni dobrze wiedza, ze cale zamowienie w jednej paczce by sie poszlo. A masz tylko jeden nr nadania ze statusem "dostarczono". Klopot bedzie z tym vatem oplaconym/zdublowanym. Co do odpisywania to w poniedzialek w USA mieli wolne (swieto MLK day).

Jako anegdotke napisze, ze mi raz w Polsce wyslali zamowienie drugi raz po jakims czasie, ponownie to samo z nowym paragonem. Napisalem szybko maila do nadawcy i tez nie odpisali

[PabloIT]

Nie jest tak zle.

Oj jest
Zależy jak dla kogo...
Ja od dwóch dni czekam na odpowiedź sklepu w sprawie reklamacji czyli wysłania mi tylko figurek.
Poczekam jeszcze a w przyszłym tygodniu ponowię prośbę o ustosunkowanie się do sposobu realizacji zamówienia.

Sprawdź jeszcze w SPAMie czy nie masz maila od spedytora. U mnie tak właśnie było, a sama druga paczka w urzędzie pojawiła się kilka dni później.

[Dako]

Ups
Dako, dosc latwo powinienes ze sklepem dojsc do ladu, bo oni dobrze wiedza, ze cale zamowienie w jednej paczce by sie poszlo. A masz tylko jeden nr nadania ze statusem "dostarczono". Klopot bedzie z tym vatem oplaconym/zdublowanym. Co do odpisywania to w poniedzialek w USA mieli wolne (swieto MLK day).

No cóż zobaczymy
Akurat w ramach moich doświadczeń z w/w sklepem to nie mam pozytywnych.
W grudniu po zamówieniu i opłaceniu tego obecnie problematycznego zamówienia zadałem pytanie/poprosiłem o możliwość zakupu i dołączenia dodatkowo FL08 - Folklore: Terrain i nikt nie raczył nawet odpisać
Więc obecne podejście raczej mnie nie dziwi tylko wpisuje się w sytuację sklepu/wydawcy który nawet w ramach błędu promocji wysłał za darmo do wszystkich (na cały świat) produkt z dużym rabatem i chciałby o tym zapomnieć.
Tak więc w ramach szeroko rozumianej asertywności rozumiem ale na co mi tylko figurki...

Sprawdź jeszcze w SPAMie czy nie masz maila od spedytora. U mnie tak właśnie było, a sama druga paczka w urzędzie pojawiła się kilka dni później.

Dzięki ale sprawdzam od czasu gdy przeczytałem w tym temacie informacje innych użytkowników o dwóch paczkach
W spamie na stronie dostawcy poczty nie mam tam nic oprócz info o kasynach/darowiznach/ludziach którzy chcą mi podarować spadek/wspaniałej emeryturze/kredytach/fotowoltaice/urodzie itp. Czyli w normie.
Z drugiej strony jeśli sklep wysłał dwie paczki to przez dwa dni mógłby mi wysłać jakiś link do zaginionej paczki i napisać żebym się od nich tak po staropolsku "odstosunkował"
Nadzieja (że zagram w grę) umiera ostatnia...

[japanczyk]

To ja dam update - poczta sie wypina na reklamcje - wszystko po stronie urzedu celnego, a zeby zareklamowac w urzedzie musze miec wygenerowane poswiadczenie
ale to jest bzdura

[psia.kostka]

nikt nie raczył nawet odpisać

O, to przykro, nie wiedzialem, ze tak to z nimi wyglada. Obecnie nawet zakladka "contact" wywala blad.
Gruba wyprz, zewnetrzny spedytor QML, marny(zerowy) kontakt - wyczuwam "Lacerta vibes"...

ale na co mi tylko figurki...

W teorii sa warte 200usd, pewnie jakis Hans z RFN bylby zainteresowany. Obecnie taki zakup od wydawcy to +100usd shipping +vat od calosci.