Ekspedycyje / Expeditions (Jamey Stegmaier)

[flissak]

Sequel do gry Scythe wprowadza graczy w nową przygodę na Syberii, gdzie ogromny meteor spadł blisko rzeki Tunguski, budząc starożytną zarazę. Ekspedycję kieruje dr Tarkowski, który wyrusza w taigę, by poznać historię meteoru i jego wpływ na teren. Śmiałkowie, którzy szukają przygody, prywatnie finansują swoje własne ekspedycje na Syberię, licząc na znalezienie artefaktów, pokonanie wyzwań i ostateczne zdobycie chwały.


https://boardgamegeek.com/boardgame/379078/expeditions

Expeditions to współzawodnicząca, karciana gra dla 1-5 osób z mechaniką budowy silniczka, której celem jest eksploracja. Gracze używają kart, by zdobyć moc, spryt i unikalne zdolności swoich robotników; przesuwają swoje mechy do tajemniczych miejsc, by zdobyć karty znajdujące się na płytkach; używają robotników, przedmiotów, meteorów i zadań, by ulepszyć swoje mechy; i używają mocy i sprytu, by pokonać zarazę.

Przewidywany harmonogram: Trzyletni proces projektowania, tworzenia, testowania i przygotowywania do produkcji gry Expeditions jest zakończony. Teraz przyjmujemy przedpłaty, jeśli już wiesz, że chcesz tę grę; także zachęcamy do poczekania na pełny pokaz, kiedy produkcja zostanie ukończona (w tym recenzje).

Luty: otwarcie przedpłat
Marzec-Maj: produkcja i zwiastuny wszystkich elementów
Lipiec: realizacja
Sierpień: Gen Con* po czym premiera w sklepach

Partnerzy lokalizacyjni: Istnieje 7 partnerów lokalizacyjnych dla Expeditions, w tym Matagot (Francja) i Ghenos Games (Włochy). Reszta partnerów ogłosi swój udział według własnego uznania.

[kurzyszpon]

Tu trochę zdjęć, przemyśleń i zgadywanek

W ogóle jakoś tak ma obrodzić w euro przygodówki. Portal atakuje Thorgalem, na BGG widziałem Władcę Pierścieni od Ravensburgera.

[buhaj]

Wstępnie jestem zainteresowany

[Grellenort]

Jeśli złożoność będzie na podobnym poziomie co stara, dobra Scythe, a sama gra systematycznie rozwijana (przygodówka potrzebuje... no cóż, przygód ), to ja też mogę być.

[kurzyszpon]

Mini prezentacja tego co się dzieje podczas tury.

Budowanie silniczka z lekko zmienioną mechaniką wyboru akcji z pierwszej kosy. Ogólnie wygląda jak coś pomiędzy uproszczoną Scythe a grą Last aurora.

Same przygody takie mało przygodowe, wariacja nt. realizacji kontraktów.

Jak ktoś nie ma takiej gry, to wygląda spoko, ale raczej niczego nie zastąpi w kolekcji.

[TOMEQ]

No to jestem zaciekawiony.

[flissak]

Phalanx, jak można było się spodziewać, wyda Expeditions po polsku.

[Largo]

Phalanx, jak można było się spodziewać, wyda Expeditions po polsku.

Nauczony kazusem dodatków do Tapestry biorę wersję angielską

[salaba]

Phalanx, jak można było się spodziewać, wyda Expeditions po polsku.

A wiadomo kiedy? Data wydania będzie zbliżona do wersji angielskiej?

[scraber]

Dostępna przedsprzedaż na stronie Phalanxa -> 259zł, premiera wrzesień 2023

[adrturz]

A gdyby ktoś jeszcze raz chciał zobaczyć zwiastun, zapraszam

https://www.youtube.com/watch?v=6B3fXPQROhw

[salaba]

Dostępna przedsprzedaż na stronie Phalanxa -> 259zł, premiera wrzesień 2023

Biorąc pod uwagę, że ceny ostatnio mocno szybują, to strach nie brać, bo kto wie kiedy podrożeje...

Z drugiej strony, Scythe nie mam, ale zawsze podobało mi się od strony graficznej i figurkowej. Jak za tę cenę mogę kupić coś co jest mniejsze, tańsze i podobne, to czemu nie... Co prawda widzę to jako ciekawostkę bardziej, szybką grę dobrą do solo, ale czy znajdą się chętni do grania?

Dylematy...

[Hardkor]

Polska premiera wrzesień, angielska lipiec. Czyli na spokojnie można będzie obejrzeć jakiś gameplay przed premierą

[salaba]

Polska premiera wrzesień, angielska lipiec. Czyli na spokojnie można będzie obejrzeć jakiś gameplay przed premierą

Instrukcja ma kilka stron, przeczytałam od deski do deski i nie ma się czego spodziewać więcej. Dość prosta gra. Jednocześnie, pole do popisu odnośnie dodatków jest ogromne... Na BGG ocena spadła w ciągu kilku dni od ujawnienia oficjalnego filmiku, z krótkim gameplayem...

Eksploracja jest mocno ograniczona, 20 płytek od razu ląduje na stole, co gorsza losowość rozstawienia minimalna, bo mamy 3 grupy kafelków, które między sobą się nie mieszają. Jedyne co zapewnia jakąś regrywalność to karty i asymetryczne postaci. Na planszy nie widzę wielkiej konkurencji o ile nie zagra się w minimum 4 osoby. Ot, taka prosta gra jako filler, lekka, przyjemna, ale do grania raz na jakiś czas i bez spiny.

Serio, im dłużej na to patrzę to mój ewentualny zakup będzie podszyty głównie kwestiami estetycznymi i szybkością rozkładania na stole Co w sumie jest dużą zaletą, bo brakuje mi takich gier Moim dotąd pierwszym wyborem na to miejsce było Empires End, ale nadal czekam na to kiedy będzie można to kupić...

[tomb]

Zmieńcie w nazwie wątku polski tytuł. Brakuje "y". (Swoją drogą dziwny pomysł, przedobrzony).

[sopel82]

Serio, im dłużej na to patrzę to mój ewentualny zakup będzie podszyty głównie kwestiami estetycznymi i szybkością rozkładania na stole

Ja rozumiem, że w zamierzeniu to ma być właśnie taki tytuł. Szybki setup, dość szybka gra, bez wodotrysków. Lekka wariacja w uniwersum Scythe. Mam tylko nadzieję, że będzie dobrze działać na 2os.

[ZXCV]

Zmieńcie w nazwie wątku polski tytuł. Brakuje "y". (Swoją drogą dziwny pomysł, przedobrzony).

Kilka refleksji pół żartem-pół serio. Tytułu Scythe nikt nie tłumaczył na polski. Tutaj nie dość, że przekład, to jeszcze archaizm, i to chyba lekko niepoprawny (ale mogę się mylić) - w staropolskim byłyby "ekspedycyje" (jak w wersji Phalanx), ale już w polszczyźnie XIX w. "ekspedycye". Natomiast na początku XX w. (a może i wcześniej) forma "ekspedycje" była już w użyciu. Co więcej, skoro dodatek "Fenris" dzieje się w latach 1921-1924, to znaczy, że w uniwersum 1920+ meteoryt tunguski (w naszym świecie: 1908) się spóźnił

[Michal.s]

Dopiero po twoim poście zorientowałem się, że u nas będą jakieś Ekspedycyje Uważam takie tłumaczenie za strzał w kolano, chyba, że jest to wymagane że względu na fakt, że istnieje już gra o tym samym polskim tytule. Nie pamiętam, żeby gdziekolwiek w Scythe było posługiwanie się starą polszczyzną, więc dlaczego nagle taka decyzja ? IMO będzie to tylko rodziło problemy z wyszukiwaniem gry i omyłkami w tytule.

[Hardkor]

Dopiero po twoim poście zorientowałem się, że u nas będą jakieś Ekspedycyje Uważam takie tłumaczenie za strzał w kolano, chyba, że jest to wymagane że względu na fakt, że istnieje już gra o tym samym polskim tytule. Nie pamiętam, żeby gdziekolwiek w Scythe było posługiwanie się starą polszczyzną, więc dlaczego nagle taka decyzja ? IMO będzie to tylko rodziło problemy z wyszukiwaniem gry i omyłkami w tytule.

A ja dopiero po twoim poście

[StanleyStone]

Czy zagląda tu ktoś od Phalanx? Proszę, powiedzcie mi, że takie karty jak Occult Nexus będą jakoś sensownie przetłumaczone, np. Potężne Ogniwo czy coś, bo z fajnego klimatu alternatywnej historii Europy zrobi się jakiś dziwny potworek w stylu wszechobecnych i idących na skróty fabuł a'la magia, zombie i kosmosy. Urzekła mnie wariacja z Scythe'a, a teraz autor Expeditions chyba idzie na skróty fabularne. Wszystko jeszcze w rękach tłumacza i zawsze można zminimalizować odejście od tematyki zaproponowanej w Scythe, do czego gorąco zachęcam!

[salaba]

Czy zagląda tu ktoś od Phalanx? Proszę, powiedzcie mi, że takie karty jak Occult Nexus będą jakoś sensownie przetłumaczone, np. Potężne Ogniwo czy coś, bo z fajnego klimatu alternatywnej historii Europy zrobi się jakiś dziwny potworek w stylu wszechobecnych i idących na skróty fabuł a'la magia, zombie i kosmosy. Urzekła mnie wariacja z Scythe'a, a teraz autor Expeditions chyba idzie na skróty fabularne. Wszystko jeszcze w rękach tłumacza i zawsze można zminimalizować odejście od tematyki zaproponowanej w Scythe, do czego gorąco zachęcam!

Poczekaj z zakupem aż grę wydadzą i pojawią się pierwsze rozgrywki, to unikniesz rozczarowania. Z Ekspedycyjami autor wyraźnie idzie w kierunku a la Hellboy, gdzie były właśnie okultystyczne tematyki. Tłumacz nie zmieni charakteru gry, bo się inni gracze oburzą, że tłumaczenie złe itd.

[mineralen]

Czy zagląda tu ktoś od Phalanx? Proszę, powiedzcie mi, że takie karty jak Occult Nexus będą jakoś sensownie przetłumaczone, np. Potężne Ogniwo czy coś, bo z fajnego klimatu alternatywnej historii Europy zrobi się jakiś dziwny potworek w stylu wszechobecnych i idących na skróty fabuł a'la magia, zombie i kosmosy. Urzekła mnie wariacja z Scythe'a, a teraz autor Expeditions chyba idzie na skróty fabularne. Wszystko jeszcze w rękach tłumacza i zawsze można zminimalizować odejście od tematyki zaproponowanej w Scythe, do czego gorąco zachęcam!

Na grafikach Jakuba Różalskiego, autora świata 1920+, możesz ujrzeć takie istoty jak wilkołaki albo gigantyczni nieumarli czy inne potwory.

Tak więc to nie wymysł Stegmeiera i zmiana tego będzie powodować niespójność.

[sopel82]

Wszystko jeszcze w rękach tłumacza i zawsze można zminimalizować odejście od tematyki zaproponowanej w Scythe, do czego gorąco zachęcam!

Tłumacz nie zmieni charakteru gry, bo się inni gracze oburzą, że tłumaczenie złe itd.

Celem tłumacza gry planszowej nie jest tworzenie i wymyślanie swojej tematyki, a zwykła jak najbardziej wierna oryginałowi i zamierzeniu twórców lokalizacja.

Mi osobiście temat się podoba, może dlatego że temat Tunguskiej zawsze mnie ciekawił, ale też że autor nie mieli w kółko jednego pomysłu bez większych zmian (tutaj główny setting został, niektóre mechaniki też, ale ogólnie to całkiem inna gra, i dobrze... myslę że podstawowy świat ze Scythe został wystarczająco wyeksplorowany już w dodatkach). Traktuj to jako spin-off, a nie kontynuacje

Poczekaj z zakupem aż grę wydadzą i pojawią się pierwsze rozgrywki, to unikniesz rozczarowania.

Otóż to.

Tak więc to nie wymysł Stegmeiera i zmiana tego będzie powodować niespójność.

Chodzi ci, że zmiana tłumaczenia powodowałaby niespójność? Jeśli tak, to w zupełności. Świat jest już wymyślony, grafiki gotowe, cała gra gotowa i liczenie na to, że w tej kwestii może być inaczej to zaklinanie rzeczywistości.

[salaba]

Pojawił się pierwszy (chyba) filmik z tłumaczenia zasad tak całościowo - https://youtu.be/YyLBa5DXi1w

Chętnie poczytam opinie tych, co lubią i znają Scythe, by porównać głębię rozgrywki. Ja grałam w Scythe tak ze 3 razy, sama gry nie posiadam. Dla mnie rozgrywki były zbyt suche, bo doświadczeni gracze znali wszystkie strategie i po prostu mechanicznie podchodzili do gry trzymając się swoich sprawdzonych strategii i po prostu wygrywali ot tak, ciężko mi się z nimi grało jako zielonce, co mnie zniechęciło.

Ekspedycyje wydają się być bardziej zróżnicowane, cięższe do prowadzenia stałych strategii, bo losowość kart tak naprawdę kieruje rozgrywką. Fajne jest to, że trzeba być ciągle w ruchu swoim mechem i że asymetryczność też z kart wynika a nie jest sztywna.

[sopel82]

Jeśli chodzi o porównanie i różnice między Scythe i Expeditions to polecam video od twórcy
(Expeditions vs Scythe: 10 Key Similarities & Differences)

Spoiler: