Aplikacje do szukania ludzi na planszówki

[Seraphic_Seal]

Hej

Czasami przeglądając FB czy inne strony pojawiały mi się aplikację, pomagające szukać ludzi nowych znajomości pod konkretne hobby - tu oczywiście w kontekście gier planszowych, niektóre pozwalały też tworzyć wydarzenia - spotkanie na x osób w grę y, z listą zapisową itp. Chyba nawet jedną czy dwie swego czasu testowałem, ale nie działo się tam zupełnie nic. Czy ktoś kojarzy tego typu aplikację, która ma szanse trafić do kogoś spoza default city i miast wojewódzkich?

Po co mi to? Pojawił się pomysł, aby przy okazji lokalnego, bibliotecznego klubu gier planszowych organizować "planszówkową szkółkę" - utworzone byłoby wydarzenie (pewnie na fb). Formularz zapisowy, na konkretny tytuł, przychodzisz i ktoś (pewnia ja) tłumaczy zasady i pilnuje rozgrywki. Skierowane przede wszystkim do osób, które na spotkania klubu przyszłyby pierwsze raz - żeby zachęcić tych niezdecydowanych czy bez znajomych od planszówek. Tylko kurczaki, zwłaszcza w mniejszym miejscu nie mam pomysłu jak to skutecznie nagłośnić, żeby po 3 miesiącach nie pojawiła się pierwsza (i jedyna) chętna osoba xd

[Wojtek.k]

Radzę spróbować z ogłoszeniami na Facebooku, większy zasięg, więc szybciej mogą się trafić chętni do grania. Zapisy można ogarnąć ta tabeli na Googlach. Sam kiedyś próbowałem organizować przez aplikacje, jednak bez sukcesów.

[Seraphic_Seal]

Radzę spróbować z ogłoszeniami na Facebooku, większy zasięg, więc szybciej mogą się trafić chętni do grania. Zapisy można ogarnąć ta tabeli na Googlach. Sam kiedyś próbowałem organizować przez aplikacje, jednak bez sukcesów.

To chyba zostają mi jakieś dziwne spoted itd xd

[Wojtek.k]

Masz choćby na fb "Zaproś mnie na planszówkę", możesz też wrzucić na którąś z grup o grach. Jest też opcja zwykłych papierowych ogłoszeń w domu kultury czy bibliotece. Możesz podpytać się też o sposoby na grupie Kluby gier planszowych. Oprócz tego potrzebujesz cierpliwości i wytrwałości, bo by zebrała się jakaś grupa potrzeba paru miesięcy.

[salaba]

Regularnie ogłaszam, że organizuję granie w planszówki na grupie na Facebooku i w 4/5 przypadków zbieram grupę. Ogłoszenia wystawiam z około 3-5 dniowym wyprzedzeniem. Sama też dołączam do innych grup dzięki czemu udało mi się poznać sporo osób, w których dodano mnie do czatów grupowych i jak w coś grają to zawsze o tym wiem i mogę dołączyć. A by to wszystko się zadziało wystarczyło mi raz wyjść ze strefy komfortu i spotkać się z totalnie obcymi ludźmi by zagrać w jedną grę. Tak, Facebook to najlepsza opcja moim zdaniem. Dzięki niemu gram średnio raz w tygodniu a czasem częściej.

[Apos]

Od kilku lat prowadzimy cykliczne spotkania oraz wydarzenia planszowe i najskuteczniejsze są:
- Poczta pantoflowa, odpowiada za 1/2 naszych graczy. Ludzie przychodzą, dobrze się bawią i nagadują znajomych;
- Strona oraz grupy na Facebooku, odpowiada za drugą połowę. Gracze, którzy nie mają planszówkowych znajomości, często w ten sposób "trafiają" na ogłoszenia chętnych do wspólnej gry. Tu polecam wspominane "Zaproś mnie na planszówkę", lokalne grupy zainteresować oraz założenie strony na FB. To ostatnie, choćby jako wizytówki, a pomaga w organizacji. Jeżeli nie masz lokalnej grupy - załóż Tak samo tworzenie wydarzeń na FB pomaga;
- Forum gry-planszowe, duża zbiornica wiedzy planszowej, aczkolwiek liczba graczy "zrekrutowana" w ten sposób można policzyć na palcach jednej ręki. Może być to kwestia danego miasta bądź regionu. Ze znajomych, tylko nieliczni mają konto tutaj i korzystają z niego.
- Aplikacje i inne cuda. Próbowałem również tym sposobem, nagłośnić naszą działalność planszową, która jest zaadresowanego do każdego planszówkowicza szukającego współgraczy i odzew był zerowy. Do tego dochodzi instalacja, obsługa, zakładanie wydarzeń etc

Suma summarum, koledzy, znajomi oraz Facebook stworzył nasze obecne grono graczy. Mamy stałą grupę z okazjonalnymi nowymi twarzami.

[Dellas]

Od kilku lat prowadzimy cykliczne spotkania oraz wydarzenia planszowe i najskuteczniejsze są:
- Poczta pantoflowa, odpowiada za 1/2 naszych graczy. Ludzie przychodzą, dobrze się bawią i nagadują znajomych;
- Strona oraz grupy na Facebooku, odpowiada za drugą połowę. Gracze, którzy nie mają planszówkowych znajomości, często w ten sposób "trafiają" na ogłoszenia chętnych do wspólnej gry. Tu polecam wspominane "Zaproś mnie na planszówkę", lokalne grupy zainteresować oraz założenie strony na FB. To ostatnie, choćby jako wizytówki, a pomaga w organizacji. Jeżeli nie masz lokalnej grupy - załóż Tak samo tworzenie wydarzeń na FB pomaga;

W Sekcji Planszówkowej Klubu Fantastyki Druga Era mamy bardzo podobnie. Gramy w każdy czwartek. Grupa FB generuje największą rotację nowych osób. Wydarzenia także pomagają, aczkolwiek tworzymy je tylko na specjalne eventy. To co na pewno działa to fotorelacje. Zdjęcia tego, że gramy, w co gramy i że robimy to regularnie najskuteczniej łamie bariery strefy komfortu i zachęca do przyjścia.
Z czasem na samej grupie ludzie sami już proponują co wezmą w czwartki.
W ostatnim czasie grupy FB mają nową funkcjonalność - chaty. To także pomaga agregować zainteresowanie wokół, np. wydarzeń.

[Apos]

Od kilku lat prowadzimy cykliczne spotkania oraz wydarzenia planszowe i najskuteczniejsze są:
- Poczta pantoflowa, odpowiada za 1/2 naszych graczy. Ludzie przychodzą, dobrze się bawią i nagadują znajomych;
- Strona oraz grupy na Facebooku, odpowiada za drugą połowę. Gracze, którzy nie mają planszówkowych znajomości, często w ten sposób "trafiają" na ogłoszenia chętnych do wspólnej gry. Tu polecam wspominane "Zaproś mnie na planszówkę", lokalne grupy zainteresować oraz założenie strony na FB. To ostatnie, choćby jako wizytówki, a pomaga w organizacji. Jeżeli nie masz lokalnej grupy - załóż Tak samo tworzenie wydarzeń na FB pomaga;

W Sekcji Planszówkowej Klubu Fantastyki Druga Era mamy bardzo podobnie. Gramy w każdy czwartek. Grupa FB generuje największą rotację nowych osób. Wydarzenia także pomagają, aczkolwiek tworzymy je tylko na specjalne eventy. To co na pewno działa to fotorelacje. Zdjęcia tego, że gramy, w co gramy i że robimy to regularnie najskuteczniej łamie bariery strefy komfortu i zachęca do przyjścia.
Z czasem na samej grupie ludzie sami już proponują co wezmą w czwartki.
W ostatnim czasie grupy FB mają nową funkcjonalność - chaty. To także pomaga agregować zainteresowanie wokół, np. wydarzeń.

Jak sprawdzają się u Was te chaty?
U nas gracze dogadują się podczas samych spotkań. Po za tym, główna komunikacja to posty na profilu FB oraz Discord do pogaduszek.

[Dellas]

Chaty powstają samoistnie jak zakładamy wydarzenie. Mamy teraz za 2 tyg. granie całodniowe i tam rzeczywiście z początku pojawiło się jakieś ożywienie (być może przed samym spotkaniem ponownie zacznie się jakiś buzz).
Próbowaliśmy eksperymentować z discordem - ale tylko w ramach członków Sekcji (a nie całej społeczności grupy) i tutaj chyba za mała jest liczba użytkowników, żeby to działało. Ponadto rozproszenie ludzi po dwóch ekosystemach to nie chyba jest dobry pomysł. Zresztą właśnie chaty na grupach są dobrym substytutem discorda.

Głównie jednak ludzie, jeśli już umawiają się, to w postach na samej grupie.