GRY-PLANSZOWE.pl

Cześć,
Czy najpierw trzeba ubić bohatera by zadać obrażenia postaci? Nie znalazłem nigdzie takiego warunku ale chcę się upewnić.

Sam wybierasz kogo chcesz zaatakować. Jeżeli umiejętność bohatera nie jest dla Ciebie istotna, możesz go nie atakować, tylko skupić się na postaci przeciwnika. Fragment z instrukcji:

"Możesz atakować Bohaterów w dowolnym
momencie swojej tury. Nie zapomnij, że obrażenia zadawane Bohaterom nie zostają na
kolejne tury, więc atakuj Bohatera tylko wtedy, gdy masz wystarczająco dużo , aby
zniszczyć go w tej turze.
Na koniec tury możesz zaatakować Postać gracza, wykorzystując do tego pozostałą .
Chociaż Bohaterów można zaatakować w dowolnym momencie, to wszystkie obrażenia
zadawane Postaciom przeciwników, muszą zostać zadane jednocześnie na koniec twojej
tury. Możesz zaatakować Postać gracza, który kontroluje Bohatera. Możesz w dowolny
sposób podzielić swoją pomiędzy swoich przeciwników."

Tak patrząc to Diunę Imperium też można zaliczyć do DB
A tak na poważne jestem po kilku rozgrywkach solo i mam pytanie.Czy jak atakuje się bohatera z HP np:5 kartą z atakiem 10,to czy te pozostałe 5 siły można zadać wrogiej postaci czy można przerzucić na innego bohatera?(rozdzielić na dwa cele)?
Gra się przyjemnie ,setting(połączenie netrunnera z warcraftem 3) jest trochę dziwny,ale gra się przyjemnie na razie coś pomiędzy 7-8,za te 80-90zł to świetna gra(chyba tylko imperium:Antyk ma podobną cenę i też DB,lecz zdecydowanie gorsza gra od ,,szardsów",i realmsy ale te reż słabsze ).
Ogólnie udało mi się wygrać z automą ,kamehamehamą na 30 lv,bardzo dobrze że jest coś takiego,takie fatality.

vader777 pisze: ↑20 wrz 2023, 15:45 Czy jak atakuje się bohatera z HP np:5 kartą z atakiem 10,to czy te pozostałe 5 siły można zadać wrogiej postaci czy można przerzucić na innego bohatera?(rozdzielić na dwa cele)?.

Nemesis ma obowiązek eliminować Bohaterów w pierwszej kolejności. Nemezis atakuje Postać tylko gdy liczba punktów ataku nie wystarcza do wyeliminowania Bohatera

A w grze z żywym człowiekiem tak samo?

vader777 pisze: ↑21 wrz 2023, 08:24 A w grze z żywym człowiekiem tak samo?

W grze z żywym przeciwnikiem na podstawie zebranych punktów ataku decydujesz czy bezpośrednio bijesz Postać gracza za 100%, czy chcesz część punktów przeznaczyć na eliminacje jego Bohaterów.
Możesz też po prostu wyczyścić tableau przeciwnika w pierwszej kolejności i bić Postać tym co zostanie.

Robisz co chcesz, pamiętaj jednak że obrażenia zadane Bohaterom nie przechodzą do następnej tury - musisz ich wyeliminować w jednej swojej kolejce.

A zdolność dominacja odpala się w momencie wystawienia karty,czy jak na przykład po wystawieniu,zagramy inną kartę z innej nacji,potem?

W momencie wystawienia.

1. Czy grając daną frakcją mogę z rynku kupować Sojuszników i Najemników tylko własnego koloru czy mogę kupować wszystko jak leci (o ile mnie stać)? To że bohaterowie są uniwersalni dla wszystkich to jest jasne.

1A. Jeśli gracz może kupować z pełną swobodą karty z rynku, to po co karty Sojuszników i Najemników mają kolory frakcji? Zakładam, że jest pełna swoboda bo inaczej gra byłaby podatna na efekt złego dociągu kart na rynek, gdybyś byli uwiązani tylko do swojego koloru.

2. Czy jeśli zrekrutuję Najemnika normalnie jak zwykłego Sojusznika to do końca gry traktuję go jak każdego innego Sojusznika? Czy dobrze rozumiem, że status "Najemnik" to po prostu taka dodatkowa możliwość natychmiastowego odpalenia przy rekrutacji (z odpowiednim dalszym postępowaniem rzecz jasna)?

DarkSide pisze: ↑17 lip 2024, 11:14 1. Czy grając daną frakcją mogę z rynku kupować Sojuszników i Najemników tylko własnego koloru czy mogę kupować wszystko jak leci (o ile mnie stać)? To że bohaterowie są uniwersalni dla wszystkich to jest jasne.

1A. Jeśli gracz może kupować z pełną swobodą karty z rynku, to po co karty Sojuszników i Najemników mają kolory frakcji? Zakładam, że jest pełna swoboda bo inaczej gra byłaby podatna na efekt złego dociągu kart na rynek, gdybyś byli uwiązani tylko do swojego koloru.

2. Czy jeśli zrekrutuję Najemnika normalnie jak zwykłego Sojusznika to do końca gry traktuję go jak każdego innego Sojusznika? Czy dobrze rozumiem, że status "Najemnik" to po prostu taka dodatkowa możliwość natychmiastowego odpalenia przy rekrutacji (z odpowiednim dalszym postępowaniem rzecz jasna)?

1. Nie ma żadnych ograniczeń.

1A. Bo to taki chwyt marketingowy Po prostu wiesz, że dany kolor raczej będzie działał z tym samym oraz wiadomo na czym skupia się dana frakcja (leczenie, atak, dobieranie kart, niszczenie kart z talii).


2. Najemnika albo kupujesz do swojej talii albo rekrujtujesz na czas trwania danej tury a potem odrzucasz z gry.

Teoretycznie ogarniam wszystkie zasady, opisy na kartach i wiem jak grać. Mam tylko problem z treścią jednej karty. Nie wiem jak ją interpretować kiedy mam ją zagraną:
Bohater Porządku. Ty oraz pozostali twoi Bohaterowie w grze nie możecie być atakowani.

Czyli co? Mam nieśmiertelnego Bohatera oraz wszystkich innych? Bo raz zagrani zostają do końca gry. I kim jest "Ty"?

AxlPl pisze: ↑21 kwie 2025, 09:44 Teoretycznie ogarniam wszystkie zasady, opisy na kartach i wiem jak grać. Mam tylko problem z treścią jednej karty. Nie wiem jak ją interpretować kiedy mam ją zagraną:
Bohater Porządku. Ty oraz pozostali twoi Bohaterowie w grze nie możecie być atakowani.

Czyli co? Mam nieśmiertelnego Bohatera oraz wszystkich innych? Bo raz zagrani zostają do końca gry. I kim jest "Ty"?

"Ty" oznacza postać, którą wybrał gracz. A ta karta mówi, że przeciwnik najpierw musi pokonać tego konkretnego bohatera i do póki go nie pokona nie może atakować Twojej postaci ani pozostałych wyłożonych przez Ciebie bohaterów.